Pokaż pełną wersje : Jak zdobywacie przyjaciol
piotrek1000
07-04-2004, 15:40
Ciekawi mnie jedno jak zawieracie nowe znajomosci w tibi. W jaki sposob(np. stojisz przed depo i dresz się who wanna be my frend :D) i w jakim najczesciej miejscu (depo, hunt itp) oraz ile osob z tibi znacie w realu.
P.S. Podwajcie narodowosci
Bofedojo
07-04-2004, 15:47
Glupie pytanie :P . No ale ja to trenuje/sprzedaje i tak zapoznaje kumpli. Czasami tez jak jakis Polak zagda. Ja znam tylko Polakow (raz na mojej starej postaci znalem Brazylijczyka). Z rl'a to znam 6 osob.
Karol ll
07-04-2004, 15:47
Najlepszych przyjaciół poznaje się w biedzie... :D
Tak więc podczas "hardcorowych" sytuacji,na huntach, na wspólnych questach.
Ja zawsze przy trenie... Inaczej takiego dobrego przyjaciela nie poznalem... Ahhhh. Jeszcze znam przyjaciol moich przyjaciol i oni staja sie moimy przyjaciolmi... Za przyjaciol mialem Japonca i Brazylijczyka i Amerykanina...
Real Finuko
07-04-2004, 16:07
Ja kumpli poznaje podczas treningu i handlu:P
Z real`a znam 5 osób
OMG, co za beznadziejny temat ... Czy załozyłeś go dlatego ze nie masz w tibii przyjaciół ? Zwykle, poznaje sie ich, kiedy sie ich nie szuka, ale ja mam lepszą metode <roftl>. Do każdej napotkanej osoby pisze na priv Wonna to be my friend ? I nie zwazając na uwagi typu "lol", "n00b", "Fuck u " i tym podobne spamuje mu na priv Plx, plx plx plx plx Aż dotanę od delikwenta Ignore.
Pytanie do adminów
Czy takie debilskie tematy nie powinny byc zamykane ?
EDIT.
@TheNatoorat
patrząc na Twój avatar można się łatwo domyślić, jak zdobywasz przyjaciół. ooo taak .. Od kiedy poznałem mojego wiernego przyjaciela Slime'a jestesmy kumplami na dobre i na złe.
Nie pomyślałeś, że załozyciel tematu rzeczywiscie może potrzebować kolesiów? Huumph?! Oczywiscie ze moze potrzebowac kolegów. Ale nie musi ich szukać na siłe ...
TheNatoorat
07-04-2004, 20:35
Ja zawsze poznaję przyjaciół w trudnych sytuacjach - idziesz nas hunt, schodzisz na niższe piętro, podczas gdy potwory z wyższego piętra się zrespawnowały i nie masz więcej runek/many. Wtedy przyjaciel zawsze pomoże.
EIDT: Yarczaz: patrząc na Twój avatar można się łatwo domyślić, jak zdobywasz przyjaciół. Nie pomyślałeś, że załozyciel tematu rzeczywiscie może potrzebować kolesiów? Huumph?!
hehe
kiedys zaczepil mnie jakis lowlvl i lamana angielszczyzna do mnie cos w stylu "Do u wanna be my friend?". poczatkowo zlewalem go po prostu, ale lazil za mna dobre pare minut. Odmawialem i odmawialem a on caly czas plx itp.
No i uleglem i zostalem jego przyjacielem :P
Ale nie nie...to nie koniec potem zaczal mnie meczyc czy on moze zostac moim przyjacielem. Fajnie no nie :P
Tez sie musialem zgodzic aby mi dal spokoj, ale meczyla mnie jedna rzeczy co to za gosc? ile ma lat? gdzie tacy sie rodza?
Wiec zapytalem. Okazalo sie ze byl z Chile i ma 8 lat. Bylem w szoku normalnie. Chyba nawet mu cos dalem.
Pozniej zapoznal mnie ze swoimi kolegami (podobny wiek i pochodzenie). hehe niezle jaja sa czasami.
Matheous
08-04-2004, 09:58
Mam ok.4 przyjaciol z rla; jednego mojego z Tibii poznalem, gdy zginalem na rooku na skelach(schodze w dol a tu chyba z 2 czy trzy byly no i jakis ***** mnie zablokowal) i po odrodzeniu sie chcialem odzyskac moj bp-no i spotkalem Xituveno zgadalismy sie...I najlepsze ze przez kilkanascie minut gadalismy po angielsku zanim sie go spytalem 'Where are you from?' 'Poland' LOL:)
Mam kolege Szweda-tez z rooka, spotkalem go przy wiezy troli(tej na bagnach) no i...:) Ale niestety od kilku dni go nie spotkalem:/
I mam tez klientke na hmmy-ja ja uwazam za kolezanke a ona mnie pewnie tylko za frajera ktory jej sprzedaje hmmy;)
Poza tym jeszcze spotkalem imbecyla ktory najpierw mi grozil ze mam mu zaplacic ilestam albo na mnie kolegow nasle-przypadkowo spotkanego 20lvlego Polaka poprosilem o pomoc i sie odczepil:) No ale on po pewnym czasie zaczal zebrac o przyjazn, wcisnal mi jakis equip(scimitar, wtc, battle hammer i costam jeszcze) no i myslal ze to bylo tyle warte, ze odtad moze mnie caly czas prosic o pozyczki, runki i takie rozne... Potem sie do mnie przyczepil jego brat... Normalnie no comments, az sie ciesze ze juz skonczyl z tibia...
No i podczas robienia runek przy depo zgadalem sie z kilkoma innymi goscmi...
Wg mnie najlatwiej poznac ludzi stojac przy depo i namawiajac do gadki oraz na game-chacie:) No bo co do tej pomocy w biedzie to czy ja wiem...
Najczęściej pomagając za darmo. Tak najłatwiej.
Czesto ludzie maja ulubione miejsca do treningu/polowania/robienia run, najlatwiej wtedy sie z kims tam zgadac, zwykle jest spokoj i poza polowaniem zwykle kazdy ma duzo czasu wtedy na gadanie :)
Darcie sie "want to be my friend" jest z regoly ignorowane przez ogol graczy.
Ja większość kumpli znam z amazonek. Wtedy tylko z widzenia, teraz jak ich spotykam to zachowujemy sie jak kumple ;) A polaków nie szukam, bo wytrzymać nie moge. Np. Jednemu dzisiaj dałem jedzenie, bo miał żółte życie to sie odczepic nie mogłem. Albo wczoraj wracałem z beho i zobaczyłem polaków. Powiedziałem "witam" A przed sekundą od jedej osoby z nich otwrzymałem taką wiadomość: "zalatwisz jakas bron mi?" Więc polaków, którzy mają mniejszy niż 27 lvl to najczęśniej znać niechce bo większość to n00by..
Ja przyjaciół nie szukam. Większość poznaję na rooku. Na mainie to tylko przytreningu.
Termbest_pol
09-04-2004, 00:41
Powiem wam tak moze troszke nei na temat bo sie zaczelo od cs ale tera tez gramy w tibie a wiec mowie :
Pewnego dni wszedlem sobie na serw i jakis koles chce do klanu w CS no to mowie no to zobaczymy jak grasz :
Gral dobrze taktycznie pomagal mi i wogole teraz to moj najepszy przyjaciel walsnie przyjechalem na niego na swieta :) a w tibie to wspolne hunty itp ( dalem mu k legsy za darmo a on mi pozycza co chwile na belty ) :D i jest git :D a mowa o
Glock eagleneo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!1
Acid Drink
09-04-2004, 05:24
mozesz nabyc nowe znajomosci poprzez trenowanie z kims, bezinteresowna pomoc (chociaz ja chyba zaczne cos chciec za pomoc poniewaz niemam miejsca na VIP i potem ktos do mnie pisze a ja niewiem kto :P ), lub co wydaje sie najprostrze - wstap do guildii
Zgredzio
09-04-2004, 07:57
Acid drinker jak ty możesz pisać jak zdobywać przyjaciół, skoro jesteś (cenzura) oszustem,który <cenzura>mi przedmioty z postaci pod pretekstem zamiany na inną.?Wiem,że głupio zrobiłem, że sie zgodziłem ale to niezmienia faktu, że jesteś <cenzura>.
piotrek1000
09-04-2004, 08:05
Czy takie debilskie tematy nie powinny byc zamykane ?
Jeśli modom sie temat nie spodoba to go zamkna ale narazie nawet jeden sie z nich tu wypowiedzial :) i nie krytkowal tylko odpowiedzial.
Czy załozyłeś go dlatego ze nie masz w tibii przyjaciół ?
Niestety rozczaruje cie mam w tibi przyjaciol ale bylem ciekaw jak wy ich "zdobywacie".
P.S. Ja zreguly znajduje przyjaciolna huntach
Zgredzio
09-04-2004, 08:08
Nawiązywać nowe kontakty można na pare prostych sposobów:
-wspólny interes np. handel runkami czy itemami
-wspólny trening
-hunt
-pogadać przy robieniu runek np.o sporcie
-pomagac ludziom jak tego bardzo potrzebują
Master magi
09-04-2004, 08:42
Hmmm nawet ciekawy temat.Ja z tibi na Realu znam 3 osoby.Moim zdanie najlatwiej znalesc kumpli poprostu nie szukajac ich wcale.Ja tak poznalem wiekszosc ludzi.Raz na roku na szczurach zoabcyzlem goscia i chcialme sprawdzic czy to polak.Zagadalem po polsku i sie okazalo ze to polak.I tak on zapoznal mnie z cala jego banda.Mam nawet kumpla z IZRAELA ,ktory jest moim HMM makerem.Aha jeszcze jedno.Jezeli szuakcie kolegow noobow na 8-12 lvl to zrobcie jakiegos summona np orc berserker i chodzcie nim po miescie.Ja raz tak zrobilem i przyczepilo sie do mnie z 4 polakow ktorzy przez caly dzien za man chodzili ,a jak mowilem zeby opdeszli to oni "ja hcce byc twoim kumplem"
Bigvirus
09-04-2004, 08:42
Mojich koleguw w tibie jest od bardzo durzo poznalem ich w ruzne sposoby tego zaczepilem ten mnie zaczepil tego zabilem ten byl mojim kompanem w podruzah ruzne zeczy naprawde a< mojich kolegow z realu jest moe z 20 kturzy graja w tibie
:D
Melnorica
09-04-2004, 08:48
Ja swoich przyjaciół poznałam na Rooku :) Polacy hyh XD
I wczoraj też zdarzyła mi się okzja by zawrzeć nową przyjaźń :D Jakiś gostek na 10 lvl poprosił mnie, żebym mu ghule i slime blokowała (miał żółte życie). Niestety nie polak, łatwiej byłoby się z nim porozumiewać, bo mój angielski jest kiepski :P :evil: Ale już go lubie :D
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.