Zeal
19-04-2004, 19:22
Pierwszy post wypadałoby przedstawić w lepszym świetle niż pozostałe :D
Jestem początkującym graczem, no i zupełnie niedawno trafiłem na tibia.pl, a w związku z tym mam kilka pytań do osób bardziej doświadczonych i skorych do pomocy :)
Otóż, gram sorkiem (obecnie 16 lvl - wiem, nie tak bardzo początkujący ^^). Jak narazie mieszkam w Venore (Danubia). Przeglądałem różne tematy na forum i jak się okazuje, jest wiele innych krain na których również grają Polacy. Więc pytanie nr 1:
- czy nie warto by było założyc postać na innym (lepszym) świecie? Czy Danubia jest opytmalną i w miarę dobrą krainą do gry? (16 lvl to nie dużo, zawsze mogę zacząć od początku ^^)
Obecnie mój sorc skupia się na robieniu run (głównie gfb, ale zamierzam również robić firebomby - opłaca się?). Wynika to z tego gdyż niezabardzo znam mapę, miejsca expowania oraz ich położenie :p
Powiecie: 'expolruj mapę' ... więc mała historia:
Ostatnio jak się okazało explorowałem PoH'a ^^ Pierwsze co to wpadłem do dziury z Gs'em (lol), nie wiedziałem, że w tej dziurze on wogule występuje o_O. O dziwo 'blokowałem' go około 7 sekund (79,16,6,blok,19,76 - hity od gs'a ^^), ale to zaleta wcześniej kupionego Fire Sworda i Guardian Shielda oraz p-setu (no i full defence ;p). Ale na szczęscie ktoś mnie wyropował i jakoś przeżyłem ^^.
Jednak to mało. Okazało się, że Gs'y jakoś bardzo za mną przepadają (change target?).
Pewien paladyn walczył z jednym, no i jak się łatwo domyślić Gs stwierdził, że woli zabić newbie niż zostać zabitym przez royal paladina ^^ Rzecz działa się jakieś 5 metrów na pd-zach od PoH'owskiej temple. Wydawało mi się, że dam radę od niego (Gs'a) uciec, okążając pobliską skałę, tak więc zrobiłem - przy samym finishu, gdy miałem zbiec na południe do temple, drogę zagrodził mi drugi Gs. Dla 15 lvlowego sorka, ucieczka od 2 Gs'ów wokół temple to chyba duże wyzwanie ^^
Jak się łatwo domyślić, 2 Gs odesłał mnie do Venore po kilku sekundach ;/ (76, 79 - You are dead.).
(to chyba moja najciekawsza historia w tibijskim życiu - jak narazie :p)
Tak więc exploracja terenu jak narazie mnie nie kręci, chyba, że z przewodnikiem (lub grupą przewodników -> czyt. dalej ^^).
No i pytanie nr 2:
- gdzie (z kim) powinienem expować mając 16 lvl (21 mag)? Próbowałem na Górze Cyklopów, ale jest to bardzo runo-żerne przedsięwzięcie...
I dalej...
- czy opłaca się iść do MotLS? (samemu pewnie nie, ale z kimś?) Albo do Orc Fortress? Wogule gdzie to jest? (głównie chodzi mi o MotLS, OF wiem jak tam dojść, ale nie wiem co mnie czeka po drodze [poza ama camp]).
- kiedy będe mógł się zemścić na Gs'ach? (mam free acc) I czy potrzebuje do tego jakiejś pomocy z zewnątrz? (z tym jest problem, bo można powiedzieć, że jeszcze nie mam friendów w Tibii [poza bratem, który przesyła mi kasę na runy, ale z jednego kompa razem nie pogramy ;p])
- oraz przed ostanie pytanie: wyczytałem, że opłaca się przenieść dla początkującego do AB. Dla mnie też? Jakoś nie mam problemów z PK, tak więc chodzi mi tylko o nowe miejsce expa/poznanie nowych ludzi. Bo amki, dwarfy już się znudziły ;p
- no i finalnie; czy znalazłaby się grupka ludzi chętna do wspólnego pogrania (ew. pokazania mi ciekawszych miejsc na mainie)...? Samemu gra sę trochę trudno (szczególnie w nowych miejscach... np. przygoda z Gs'em :p)
Dzięki za przyszłą pomoc,
Zeal
Jestem początkującym graczem, no i zupełnie niedawno trafiłem na tibia.pl, a w związku z tym mam kilka pytań do osób bardziej doświadczonych i skorych do pomocy :)
Otóż, gram sorkiem (obecnie 16 lvl - wiem, nie tak bardzo początkujący ^^). Jak narazie mieszkam w Venore (Danubia). Przeglądałem różne tematy na forum i jak się okazuje, jest wiele innych krain na których również grają Polacy. Więc pytanie nr 1:
- czy nie warto by było założyc postać na innym (lepszym) świecie? Czy Danubia jest opytmalną i w miarę dobrą krainą do gry? (16 lvl to nie dużo, zawsze mogę zacząć od początku ^^)
Obecnie mój sorc skupia się na robieniu run (głównie gfb, ale zamierzam również robić firebomby - opłaca się?). Wynika to z tego gdyż niezabardzo znam mapę, miejsca expowania oraz ich położenie :p
Powiecie: 'expolruj mapę' ... więc mała historia:
Ostatnio jak się okazało explorowałem PoH'a ^^ Pierwsze co to wpadłem do dziury z Gs'em (lol), nie wiedziałem, że w tej dziurze on wogule występuje o_O. O dziwo 'blokowałem' go około 7 sekund (79,16,6,blok,19,76 - hity od gs'a ^^), ale to zaleta wcześniej kupionego Fire Sworda i Guardian Shielda oraz p-setu (no i full defence ;p). Ale na szczęscie ktoś mnie wyropował i jakoś przeżyłem ^^.
Jednak to mało. Okazało się, że Gs'y jakoś bardzo za mną przepadają (change target?).
Pewien paladyn walczył z jednym, no i jak się łatwo domyślić Gs stwierdził, że woli zabić newbie niż zostać zabitym przez royal paladina ^^ Rzecz działa się jakieś 5 metrów na pd-zach od PoH'owskiej temple. Wydawało mi się, że dam radę od niego (Gs'a) uciec, okążając pobliską skałę, tak więc zrobiłem - przy samym finishu, gdy miałem zbiec na południe do temple, drogę zagrodził mi drugi Gs. Dla 15 lvlowego sorka, ucieczka od 2 Gs'ów wokół temple to chyba duże wyzwanie ^^
Jak się łatwo domyślić, 2 Gs odesłał mnie do Venore po kilku sekundach ;/ (76, 79 - You are dead.).
(to chyba moja najciekawsza historia w tibijskim życiu - jak narazie :p)
Tak więc exploracja terenu jak narazie mnie nie kręci, chyba, że z przewodnikiem (lub grupą przewodników -> czyt. dalej ^^).
No i pytanie nr 2:
- gdzie (z kim) powinienem expować mając 16 lvl (21 mag)? Próbowałem na Górze Cyklopów, ale jest to bardzo runo-żerne przedsięwzięcie...
I dalej...
- czy opłaca się iść do MotLS? (samemu pewnie nie, ale z kimś?) Albo do Orc Fortress? Wogule gdzie to jest? (głównie chodzi mi o MotLS, OF wiem jak tam dojść, ale nie wiem co mnie czeka po drodze [poza ama camp]).
- kiedy będe mógł się zemścić na Gs'ach? (mam free acc) I czy potrzebuje do tego jakiejś pomocy z zewnątrz? (z tym jest problem, bo można powiedzieć, że jeszcze nie mam friendów w Tibii [poza bratem, który przesyła mi kasę na runy, ale z jednego kompa razem nie pogramy ;p])
- oraz przed ostanie pytanie: wyczytałem, że opłaca się przenieść dla początkującego do AB. Dla mnie też? Jakoś nie mam problemów z PK, tak więc chodzi mi tylko o nowe miejsce expa/poznanie nowych ludzi. Bo amki, dwarfy już się znudziły ;p
- no i finalnie; czy znalazłaby się grupka ludzi chętna do wspólnego pogrania (ew. pokazania mi ciekawszych miejsc na mainie)...? Samemu gra sę trochę trudno (szczególnie w nowych miejscach... np. przygoda z Gs'em :p)
Dzięki za przyszłą pomoc,
Zeal