Osa Rumun
20-09-2005, 21:39
Witam. Chciałbym zamiescić w tym dziale swoją oraz poznać waszą opinie na temat anty luringu, który został wprowadzony po ostatnim update.
Zalety:
# jak sama nazwa wskazuje jest to system anty luring, wiec dzięki niemu żaden zlurowany potworek nas nie zaatakuje tam gdzie nie chcemy jednak:
-napewno już nikt nie zluruje gs'a z poha pod dwarven bridge (duży plus)
-idąc korytarzem nie wyskoczą nam w dużych ilosciach potworki atakujące z dystansu (bo od zwykłych raczej uciekniemy)
I na tym zalety chyba się kończą więc przejdżmy do wad:
# chcąc potrenować z kolegą i jednym potworkiem musimy mieć na uwadze to, że oddalając się za daleko miejsca respawnu potworka może on nam zniknąć. W przypadku pięter musimy pamiętać o tylko lub aż dwóch piętrach dozwolonego lurowania.
# wprowadzając ten system cipy nie wzięły pod uwagę, że najczęściej ludzie ginący od zlurowanych potworkach to ludzie wchodzący piętro niżej (najczęściej rope place lub drabinka umożliwia powrót na góre). Wchodzą tam i widzą napis "You are ded" Czemu?? Bo pod rope place stoi 5 dsów. Reguły gry w anty luring nie zostały złamane, potwór jest w swojej strefie respawnu i na swoim pietrze. Jedyną nadzieję w takich przypadkach daje inne zachowanie potworków (niespotykane wcześniej). Ktoś ucieka od watahy ds'ów i niechcący lub chcący luruje pod rope place. Gdy lurerman znika na górze ds'y poruszają się. Z moich odserwacji wychodzi że najczęściej o dwa pola od rope place. Jednak co nam da te dwa pola?? Ds'y zazwyczaj zabijają swoje ofiary ( w 80% niedoświadczonych eksploraeatorów).Podsumywując moim zdaniem system anty luring dał nieznaczne wzros bezpieczeństwa ofiar lurowachych potworków. A teraz z całkiem innej beczki. Co nam dały te przeklęte soule?? Sorc i Druid muszą expic aby chcąc robić runy. Knight i Pall kupują uhy lub inne towary drożej.
Na tym chciałbym zakączyć moją wypowiedz. Jest to temat dla was, co wy myślicie o tym wszystkim??
Niech żyje Rumunia :p
Zalety:
# jak sama nazwa wskazuje jest to system anty luring, wiec dzięki niemu żaden zlurowany potworek nas nie zaatakuje tam gdzie nie chcemy jednak:
-napewno już nikt nie zluruje gs'a z poha pod dwarven bridge (duży plus)
-idąc korytarzem nie wyskoczą nam w dużych ilosciach potworki atakujące z dystansu (bo od zwykłych raczej uciekniemy)
I na tym zalety chyba się kończą więc przejdżmy do wad:
# chcąc potrenować z kolegą i jednym potworkiem musimy mieć na uwadze to, że oddalając się za daleko miejsca respawnu potworka może on nam zniknąć. W przypadku pięter musimy pamiętać o tylko lub aż dwóch piętrach dozwolonego lurowania.
# wprowadzając ten system cipy nie wzięły pod uwagę, że najczęściej ludzie ginący od zlurowanych potworkach to ludzie wchodzący piętro niżej (najczęściej rope place lub drabinka umożliwia powrót na góre). Wchodzą tam i widzą napis "You are ded" Czemu?? Bo pod rope place stoi 5 dsów. Reguły gry w anty luring nie zostały złamane, potwór jest w swojej strefie respawnu i na swoim pietrze. Jedyną nadzieję w takich przypadkach daje inne zachowanie potworków (niespotykane wcześniej). Ktoś ucieka od watahy ds'ów i niechcący lub chcący luruje pod rope place. Gdy lurerman znika na górze ds'y poruszają się. Z moich odserwacji wychodzi że najczęściej o dwa pola od rope place. Jednak co nam da te dwa pola?? Ds'y zazwyczaj zabijają swoje ofiary ( w 80% niedoświadczonych eksploraeatorów).Podsumywując moim zdaniem system anty luring dał nieznaczne wzros bezpieczeństwa ofiar lurowachych potworków. A teraz z całkiem innej beczki. Co nam dały te przeklęte soule?? Sorc i Druid muszą expic aby chcąc robić runy. Knight i Pall kupują uhy lub inne towary drożej.
Na tym chciałbym zakączyć moją wypowiedz. Jest to temat dla was, co wy myślicie o tym wszystkim??
Niech żyje Rumunia :p