PDA

Pokaż pełną wersje : Brainwave generator


Matek
17-10-2005, 20:18
Otóż parę dni temu wykopałem w siecie pewien maly i niepozorny programik: BrainWave Generator. (Pobieramy go TUTAJ (http://www.bwgen.com/download.htm) || polska wersja jest TU - polecam wlasnie te (http://www.bwgen.terramail.pl/main3.htm))

Zabawa 'tym czyms' jest przednia.

W sumie nie mam duzego pojecia na czym to tak naprawde dziala. Chyba na synchronizacji polowek naszego mozgu za pomoca 'bitow'.

Narazie przetestowalem tylko na kjilku dolaczonych sampli, ale musze przyznac, ze faktycznie na mnie to działa! W pewnym momecie bylem tak bardzo zrelaksowany, ze nie wytrąciło mnie z równowagi coś co w 'normalnych' okolicznościach doprowadza mnie do szału! Być może to tylko siła sugestii, magii chwili. Zobacze jak potestuje wiecej.

Na anglojezycznej stronie są dostępne także autorskie presety, ktore teoretycznie pozwola nam sie wprowadzic w autohipnoze, silny trans, LD, OOB czy cokolwiek tam jeszcze chcecie. Nie wiem jak wy - ale ja musze przetestowac to wszystko:)

Chciałbym, abyście podzielili się wrażeniami po użyciu etgo czegos:)


!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!U WAGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeśli cierpisz na epilepsje, masz wrodzona lub nabyta wade serca (artytmia itp) badz zazywasz narkotyki lub inne srodki dzialajace na swiadomosc oraz pod odpusc sobie ten program. Uzywanie go moze powaznie zaszkodzic twojemu zdrowiu badz w skrajnych przypadkach spowodowac smierc


PS: jesli bylo - wybaczcie.

Arthus Drag'Tail
17-10-2005, 20:21
Wlasnie sciagam. Zaraz zobaczymy do czego to sluzy ;)

Badzo
17-10-2005, 20:23
Polska strona- transfer 1,5 kilo/s / angielska- 20kilo/s


O co w tym w ogole chodzi? Do czego to sluzy? ;P

Matek
17-10-2005, 20:26
@badzo:

Tak na moj rozum:)

SLuzy do wchodzenia w roznego rodzaju transy. na chlopski rozum: za pomoca bitow, ktore slyszysz sprawia, ze pewne okreslone uczucie pojawia sie w twojej swiadomosci. Potem, dzieki uporczywemu powtarzaniu okreslonego dzwieku uczucie to jest wzmacniane.

Nie potrafie ci natomias wytlumaczyc jak to dziala na poziomie fizjologicznym.

edit: jeszcze jedno. Tego TRZEBA sluchac w sluchawkach. BEZ efektow dzwieku przestrzennego. Zwykle stereo.

Arthus Drag'Tail
17-10-2005, 20:43
Spoko program. Wyobrazam sobie jakby to dzialalo, jakbys mial bardzo wysokiej jakosci sprzet grajacy (dzwiek przestrzenny itp). Srednio na mnie dziala, ale wytestuje jeszcze na kims innym lub ewentualnie skorzystam ze sluchawek :P

Matek
17-10-2005, 20:45
Jak wspomnialem, bez efektow dzwieku przestrzennego, obowiazkowo w sluchawkach. Chodzi o to, ze dla kazdego ucha jest generowany inny bit.

I trzeba poswiecic temu troszeczke czasu. Ja w sumie maltretowalem sie tym okolo 35 minut;)

Baron Kaldrick
17-10-2005, 21:21
Większość sampli działa na mnie bardzo usypiająco. Mam go od jakiegoś czasu, ale dziś psotarałem się o ściągniecie cracka - jutro popróbuję z pobudzaniem projekcji astralnej...

Gromnjir
17-10-2005, 21:37
A mi sprawia... ból? nie wiem jak to nazwać... Na pewno nie relaksuje ani uspokaja.

Vanhelsen
17-10-2005, 21:46
U ciebie to chyba auto sugestia... aktualnie po 5 minutach strasznie bolą mnie oczy, ten dzwięk jeszcze doprowadza mnie do nerwicy... już lepszy jest winamp z vizualizacją...

Rybzor
17-10-2005, 22:11
To nie dla mnie, wkurzaja mnie te dzwieki o glowa mnie od tego boli

Jackal Silentdark
17-10-2005, 22:20
badz w skrajnych przypadkach spowodowac smierc[/COLOR]
[/B]

PS: jesli bylo - wybaczcie.
no to pwnedzord :D

Emily Firehair
17-10-2005, 22:26
hmmm
juz sciagam, wkoncu bedzie muzyka przy ktorej mozna sie skupic, jak wywnioskowalam z waszych wypowiedzi, i przy ktorej bede mogla pocwiczyc oobe... -.- bo przy ciszy to nie ma na czym sie skupic... -.-''
sciagne to sie okaze ;)

Luckq
17-10-2005, 22:30
Bawilem sie tym już spory czas temu, ale niestety po 20 minutowej sesji słuchania tego nic nie czułem.

Emily Firehair
17-10-2005, 22:42
ej chlopaki....
nie musicie mi mowic ze jestem ciemna czy cos bo ja to akurat wiem :P ale jak to do cholery sie uruchamia? mam dwie kolorowe ^^ ikonki. Ale nie wiem jak wlaczyc -.-''

Magus
17-10-2005, 23:21
Poza tym ze to badziewie wywaołało u mnie zamęt grubymi nićmi szyty to chyba nie działa. Przynajmniej nie tak jak powinno. Być może jest to związane z cosobotnim nadużywaniem przeze mnie róznych płynów wyskokowych. A w ogole to tych pisków nie da sie dobrowolnie słuchac, wytrzymalem tylko 10 minut. To sie nadaje na tortury!!!
ale jak to do cholery sie uruchamia? mam dwie kolorowe ^^ ikonki. Ale nie wiem jak wlaczyc -.-''Pierwszą instalujesz, drugą crackujesz.

Khan
17-10-2005, 23:25
Ta.. ściema i tyle..

Dementia
17-10-2005, 23:28
Arrr... Te dźwięki wywołują we mnie jakiś dziwny, irracjonalny strach >:x
I nie wiem JAK to mogłoby mnie zrelaksować... :c

Wasza,
-De.

Scream
17-10-2005, 23:56
jak moge zapisac dzwiek z tego programu w jakims ludzkim pliku dzwiekowym?

Caer
18-10-2005, 00:05
Ożeż ty w morde i nożem, zamachowcu jeden... Nie wiem czemu, ale po pięciu minutach wysiadłem... Uszy tylko mnie od tego bolą. Zdecydowanie wola jakiejś normalnej muzyki posłuchać. ;)

Gtyk
18-10-2005, 00:07
mnie takie dzwieki relaksuja od dawna... np cichy dzwiek pralki z mieszkania obok, szum wody... ogolnie, szum dziala na mnie baaaaardzo relaksacyjnie... tutaj jednak sa jakos dziwnie dobrane, i zamiast relaksowac powoduja jakis lek, strach i negatywne uczucia... moze jedynie 3-4 potrafia mnie zrelaksowac ;)

Gromnjir
18-10-2005, 00:43
Te dzwieki sa... niepokojace :>
Uwazajcie zeby nie wpedzic sie w hipnoze i nie pozabijac rodziny ];>

Matek
18-10-2005, 08:17
Być może jest to związane z cosobotnim nadużywaniem przeze mnie róznych płynów wyskokowych.

Nie sadze. ja robie to samo i dziala:)

I ogolne pytanie do wszystich (w celach badawczych):

1. czy macie dobrze nalozone sluchawki (lewydzwiek na lewym uchu i prawy na prawym:D)

Sprobojcie jeszcze dostroic ten dzwiek, zeby was niedenerowal. Przyciszcie troszeczke:) Bo sie ****a czuje jak jakis nienormalny - wszystkich to drazni a mnie relaksuje:D

Liado
18-10-2005, 11:49
Matek- ty jestes normalny tylko oni nie potrafia sie wyciszyc i medytowac :P

sebcio
18-10-2005, 13:58
Grrrr.. W moich sluchawkach dziala tylko lewy 'glosnik' i to troche ssie... Niby cos czuje ale nie wiem co.. :P

DRoN
19-10-2005, 19:42
... fajne to to jest , zrobiłem se dźwięka od częstotliwości minimalnej do maksymalnej w minute i po 20 sekundach wysiadłem , bo pisk omało mnie nie zabił , ale te gotowe są fajne np. helikopter , deszcz , fale ... już nie będe tworzył własnych bo ogłuchne chyba ... wcześniej słuchałem odwrotnie niż trzeba było (lewe w prawe ucho i odwrotnie) ale różnica jest minimalna , łeb mnie boli , to zaczynam słuchać , super ulga , ale jak przestane słuchać znowu łeb mnie napierdziela i to dużo mocniej ... jak nałóg ...
PS . jak zamykam oczy żeby nie lampić sie na kompa , to dostaje jakiegoś skurczu i mi powieka lata , a jak patrze na te kolory to mi sie zaczyna jakiś płytki i szybki oddech robić :/ ...

Gromnjir
19-10-2005, 19:57
pierwsze oznaki padaczki... uwazaj, niedlugo zginiesz ;)

Scream
19-10-2005, 20:00
nie moge uzyc komendy save as, nie moge rowniez otworzyc wizualizacji - sam dzwiek. wie ktos dlaczego?

DRoN
19-10-2005, 20:04
... options "flash window" i rozciągnij zdeczko okno i powinno być , mozesz w opcjach zmienić też jakie kolory mają migać , ale ja sie w to nie bawie , bo te kolory są najgorsze ... dźwięki są znośne , ale chyba działa bo jak padłem w Tibii to sie nawet nie wkurzyłem ...

Belvedor
19-10-2005, 20:09
:F Dla mnie to jakies monotonne dzwieki, ktore troche nie dzialaja, nie denerwuja, nie uspokajaja, tylko bol w klatce piersiowej czulem ;(
Btw. jesli juz to mnie uspokaja deszcz... kap, kap, kap... mokre wlosy krople splywajace po twarzy, tak moge zasnac...

Khan
19-10-2005, 22:29
Ja mam (poważnie) lęki spowodowane komputerowymi potworami.
Jak siedzie w sluchawkach i wsluc***e sie w pojedynczy, dziwny dzwiek i gapie sie w nieruchomy ekran, to wręcz czuje, ze za chwile mi wyskoczy jakaś drąca się morda.. :/

Fotogeniczny
20-10-2005, 12:23
Otóż parę dni temu wykopałem w siecie pewien maly i niepozorny programik: BrainWave Generator. (Pobieramy go TUTAJ (http://www.bwgen.com/download.htm) || polska wersja jest TU - polecam wlasnie te (http://www.bwgen.terramail.pl/main3.htm))

Zabawa 'tym czyms' jest przednia.

W sumie nie mam duzego pojecia na czym to tak naprawde dziala. Chyba na synchronizacji polowek naszego mozgu za pomoca 'bitow'.

Narazie przetestowalem tylko na kjilku dolaczonych sampli, ale musze przyznac, ze faktycznie na mnie to działa! W pewnym momecie bylem tak bardzo zrelaksowany, ze nie wytrąciło mnie z równowagi coś co w 'normalnych' okolicznościach doprowadza mnie do szału! Być może to tylko siła sugestii, magii chwili. Zobacze jak potestuje wiecej.

Na anglojezycznej stronie są dostępne także autorskie presety, ktore teoretycznie pozwola nam sie wprowadzic w autohipnoze, silny trans, LD, OOB czy cokolwiek tam jeszcze chcecie. Nie wiem jak wy - ale ja musze przetestowac to wszystko:)

Chciałbym, abyście podzielili się wrażeniami po użyciu etgo czegos:)


!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!U WAGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeśli cierpisz na epilepsje, masz wrodzona lub nabyta wade serca (artytmia itp) badz zazywasz narkotyki lub inne srodki dzialajace na swiadomosc oraz pod odpusc sobie ten program. Uzywanie go moze powaznie zaszkodzic twojemu zdrowiu badz w skrajnych przypadkach spowodowac smierc


PS: jesli bylo - wybaczcie.

Interesuje sie tym tematem od czasu jego powstania i mam zamiar okazac wam ,,soczyste smaczki'' jego dzialania:
1) przeczytalem iz jednego czlowieka ten program upośledził(patrz.dostał świra) a nie byl na nic chory,po prostu jego mózg nie umiał sbie z tym poradzić.
2) tego typu zeczy wplywaja na psychikę iobniżają umiejętności uczenia się/pracy , wydajnosci.

3) kiedys byl w Focusie artykul jak uzytkownicy takiego programu nieswidomie przelewali kase na konto producenta 0.o po hipnosce oczywizda.

Racon
20-10-2005, 12:34
Ja mam (poważnie) lęki spowodowane komputerowymi potworami.
Jak siedzie w sluchawkach i wsluc***e sie w pojedynczy, dziwny dzwiek i gapie sie w nieruchomy ekran, to wręcz czuje, ze za chwile mi wyskoczy jakaś drąca się morda.. :/
Ty tez to masz... kurde koledzy mi co chwile take "kawały" wysyłali i tez mam to uczucie.

Angel of Death
20-10-2005, 14:33
Posłuchałem tego kilka minut ale mam dość, jakieś takie dziwne uczucie i mam wrażenie jakby coś mi uciskało klatke piersiową i jakbym miał płytki oddech ..

dap-galothij
20-10-2005, 18:47
Po tym, co napisał Fotogeniczny, wolę nie ryzykować:D
A nie znacie czasem linka, do programu, który wyświetla na ekranie na ułamek sekundy obraz, działając na mózg metodą podprogową?
Bo by mi się przydała podświadoma motywacja do nauki:D

Taka Tuca
25-10-2005, 22:24
Na poczatku wydawal sie ten program ciekawy :D
Ale jak teraz przeczytalem wszystkie odpowiedzi to lepiej dam se siana, nie ryzykuje 8o.

moo
26-10-2005, 08:12
Ja bym chetnie zaryzykowal. I tak bardziej juz nie moze mi sie pogorszyc. Ale niestety widze tylko taki komunikat " c:\windows\syste32\autoexec.nt. Ten plik systemowy nei nadaje sie do uruchomienia aplikacji systemu MS-DOS lub Microsoft Windows. Wybierz przycisk zamknij, aby zakonczyc dzialanie aplikcji" Czyli sobie posluchalem :( :(

Matek
26-10-2005, 08:33
Interesuje sie tym tematem od czasu jego powstania i mam zamiar okazac wam ,,soczyste smaczki'' jego dzialania:
[QUOTE]1) przeczytalem iz jednego czlowieka ten program upośledził(patrz.dostał świra) a nie byl na nic chory,po prostu jego mózg nie umiał sbie z tym poradzić.

Źródło poprosze.


tego typu zeczy wplywaja na psychikę iobniżają umiejętności uczenia się/pracy , wydajnosci.

Juz teraz widze, ze slabo sie tym interesowales:]


kiedys byl w Focusie artykul jak uzytkownicy takiego programu nieswidomie przelewali kase na konto producenta 0.o po hipnosce oczywizda.

Po pierwsze - ten program nie sluzy do hipnozy. Cos ci sie pomylilo. Ma cie wprowadzic w pewien trans emocjonalny. I skoro juz jestesmy przy hipnozie: za duzo ameryanskich filmow sie naogladales.

Ojczul1
26-10-2005, 08:56
Mnie na poczatku bolą oczy a potem nic.

Shinjix
26-10-2005, 09:11
@Off Topic

jesli juz to mnie uspokaja deszcz... kap, kap, kap... mokre wlosy krople splywajace po twarzy, tak moge zasnac...
Przypomnialy mi sie techniki tortur Wietnamczykow. Przywiazywali jeńców wojennych do stolu i puszczali wode tak, zeby mniej - wiecej co 2 sekundy kapala ci na czolo jedna kropla i zostawiali ich w spokoju :). Po kilku godzinach wymiekal kazdy...

Ghost Nieudany
26-10-2005, 09:33
A ja mam pytanko - czy jako nerwicowiec (prawdopodobny) jestem w stanie używać tego programu bez konsekwencji?

Rejdi
26-10-2005, 10:39
Posłuchałem tego kilka minut ale mam dość, jakieś takie dziwne uczucie i mam wrażenie jakby coś mi uciskało klatke piersiową i jakbym miał płytki oddech ..

To się nazywa stan lękowy. Możesz się tego łatwo pozbyć, wystarczy małe ćwiczonko. Oglądnij jakiś film, który wywołuje u ciebie taki właśnie stan lękowy, lub posłuchaj muzyki, która wprowadza cię w stan lęku a następnie usiądź samemu w ciemnym pokoju, zamknij oczy i próbuj medytować. Staraj się powstrzymać odruch ucieczki, prędzej czy później przyzwyczaisz się i lęk zniknie. <-- Zaczerpnięte ze strony Nowej Krwi (http://nk.wwt.pl/nk/ )

A ja mam pytanko - czy jako nerwicowiec (prawdopodobny) jestem w stanie używać tego programu bez konsekwencji?

Nie powinieneś ucierpieć na zdrowiu fizycznym, ale z pewnością ucierpisz psychicznie.

@topic
Ten program służy przede wszystkim do: zwiększenia wydajności pracy i nauki (nie na odwrót jak ktoś już pisał, ale to róźnie działa na róźnych ludzi) oraz do wprowadzania w stan LD, OOBE lub po prostu do efektywniejsze medytacji, chociaż ja osobiście nie mogę wejść w OOBE kiedy coś mi świszczy w uszach.

Ja osobiście na relaks stosuję bardzo łatwą metodę - żyletka + ręka. Programu używam gdy ćwicze przechodzenie w stan OOBE i kontrole energii oraz przed stosowaniem wampiryzmu, o czym szerzej pisze na podanej wcześniej stronie Nowej Krwi.

Matek
26-10-2005, 11:23
To się nazywa stan lękowy. Możesz się tego łatwo pozbyć, wystarczy małe ćwiczonko.

Albo poprostu zalozenie u jakiegos psychologa badz terapeuty NLP kotwicy emocjonalnej.



Nie powinieneś ucierpieć na zdrowiu fizycznym, ale z pewnością ucierpisz psychicznie.

Ani jedno. ani drugie. Wydaje mi sie wrecz, ze ci to pomoze nawet. Zreszta - odwiedz strone programu - tam sa przeciwskazania.


Ten program służy przede wszystkim do: zwiększenia wydajności pracy i nauki (nie na odwrót jak ktoś już pisał, ale to róźnie działa na róźnych ludzi) oraz do wprowadzania w stan LD, OOBE lub po prostu do efektywniejsze medytacji, chociaż ja osobiście nie mogę wejść w OOBE kiedy coś mi świszczy w uszach.

Ten program sluzy do synchronizacji mozgu. Jak to wykorzystasz zalezy tylko od tego co chcesz osiagnac. ponownie odsylam do strony programu.

@ktos, kogo bola oczy i tym podobni.

Masz tego sluchac a nie patrzec sie w monitor.:)

OnlyM(PL)
26-10-2005, 14:35
EE tam mnie tam nic nie wzielo sluchalem 20 min i nic -.- .
SCIEMA!
Ja mam tylko schize wtedy jak jest ciemno, zjaram sie i ktos wyma***e przedemna wlaczonym telefonem.
Mysle ze to jest potwor i chce uciec ale nie moge bo nie umiem wtedy chodzic, LOL.

Shanhaevel
26-10-2005, 15:20
@Khan
Tak samo u mnie. ;) Stany przedzwałowe nie są mi obce, oj nie...

@topic
Nie znoszę żadnych rzeczy "wpływających na umysł". Jest mi dobrze z tym, który mam. ;]

Rohen
26-10-2005, 15:50
Włączyłem... szczególnie Relaxion 1... jeju ale się teraz czuję :). Odświeżony, wyspany... i gotowy by skakać :D. Dzięki Matek... zedytuje post bo właśnie po nasłuchaniu sie tego programu mam zamiar przeskoczyć pewną <5 metrową> /2 metrową\ przeszkodę :]...

Nightwalker
26-10-2005, 16:25
Na mnie działa Szybki refresh mózgu działa odrazu. Bardzo lubię medytację.

Ghost Nieudany
26-10-2005, 16:55
A ja mogę z czystym sercem powiedzieć, że ten sprzęt na mnie nie działa. Prócz dziwnego uczucia w prawym uchu nie czuję NIC, nie jestem WoGle zrelaksowany.


EDIT: Hmmz. Dziwne. Po odsłuchaniu czegoś cięższego, zaraz po sesji BW, poczułem, że szybciej bije mi serce i czuję się wyluzowany. =/

Rohen
26-10-2005, 17:13
Niesamowite ale zrobiłem to :)... naprawdę pomaga ten program =).

SoulflyRED
26-10-2005, 20:22
Ktoś tam wsomniał o hipnozie, kiedyś się w to bawiłem i znalazłem kursiki:
http://strefa51.webd.pl/portal/index.php?module=Articles&file=article&id=46&sortby=date&ascdesc=desc#art_up
(to działa)... nie to nie keylogger :/

Zegenis
26-10-2005, 20:46
Mówie wam... To zrobil człowiek o imieniu YURI! Teraz przejmie nad wami wladze umyslowa!



ontop~: E... po 2 min glowa mnie zaczela bolec ;[ gdybym sluchal dluzej pewnie bym umarl. TY MORDERCO! <j/k> :>

szoopa
26-10-2005, 21:30
Najpier było mi błogo, a potem chciało mi się ryczeć xD
chyba cos ze mna nie tak xD

Taka Tuca
27-10-2005, 21:08
Ech, wlaczylem i nagle mialem taki plytszy oddech, wolalem wylaczyc :/. A co do padaczki, nigdy nie mialem. WTF? :confused:

eerion
28-10-2005, 03:28
Weźcie ludzie dajcie sobie z tym spokój - bo raz że nie macie pewności czy ten program nic wam nie zrobi - bo w każdej chwili może się okazać że to będzie taki netowy "Vioxx".
Poza tym - nawet jeśli zadziała to co to wam da?
Wy zmuszacie swój mózg do stłumienia pewnych emocji, ale po co?
Owszem - smótek, żal nie są miłe ale są częścią naszego życia i tylko nim możemy w pełni odczuwać radość i szczęście - bo jeżeli nie ma złych stron to jak można zobaczyć i docenić dobre? One stają się szare, bezbarwne i bez znaczenia - dlatego nie bawcie się w usuwanie emocji, tylko dbajcie o nie - co nie znaczy że po deadzie macie lusterka w autach urywać ^^
PS - Jak za długo będziecie tego używać to będziecie jak ludność w eqilibrum ;P

Matek
28-10-2005, 07:06
Weźcie ludzie dajcie sobie z tym spokój - bo raz że nie macie pewności czy ten program nic wam nie zrobi - bo w każdej chwili może się okazać że to będzie taki netowy "Vioxx".
Poza tym - nawet jeśli zadziała to co to wam da?
Wy zmuszacie swój mózg do stłumienia pewnych emocji, ale po co?
Owszem - smótek, żal nie są miłe ale są częścią naszego życia i tylko nim możemy w pełni odczuwać radość i szczęście - bo jeżeli nie ma złych stron to jak można zobaczyć i docenić dobre? One stają się szare, bezbarwne i bez znaczenia - dlatego nie bawcie się w usuwanie emocji, tylko dbajcie o nie - co nie znaczy że po deadzie macie lusterka w autach urywać ^^

Po pierwsze: bo ja wiem, czy ten program jest do zmiany negatywnych emocji? Raczej nie - swoje musisz przezyc

Po drugie: co mi to da? Szybsze uczenie sie, wieksza pewnosc siebie (ktora i tak jest dosc spora, umiejetnosc radzenia sobie w sytuacjach stresowych, nabycie nowych doswiadczen. Wymieniac dalej?

Po trzecie: to jak kazdy z was to wykorzysta zalezy tylko i wylacznie od was. Eerion - skoro pomyslales o usuwaniu emocji - masz racje, nie korzystaj z tego programu. W sumie to nie zastanawiaj sie takze w jaki sposob ten program moze ci pomoc, bo stwierdzisz, ze jednak dziala.


PS - Jak za długo będziecie tego używać to będziecie jak ludność w eqilibrum ;P

hehe, ciekawa wizja

eerion
28-10-2005, 08:23
@Matek:
Po pierwsze: bo ja wiem, czy ten program jest do zmiany negatywnych emocji? Raczej nie - swoje musisz przezyc

Po drugie: co mi to da? Szybsze uczenie sie, wieksza pewnosc siebie (ktora i tak jest dosc spora, umiejetnosc radzenia sobie w sytuacjach stresowych, nabycie nowych doswiadczen. Wymieniac dalej?

Po trzecie: to jak kazdy z was to wykorzysta zalezy tylko i wylacznie od was. Eerion - skoro pomyslales o usuwaniu emocji - masz racje, nie korzystaj z tego programu. W sumie to nie zastanawiaj sie takze w jaki sposob ten program moze ci pomoc, bo stwierdzisz, ze jednak dziala.


Po Pierwsze - może nie do zmiany, ale do stłumienia, i "swoje musisz przeżyć"- to się z tym nie zgodzę - jakby alkoholik był cały czas zalany to też "nie przeżyłby swojego" - tak samo jest z ludźmi bedących cały czas pod działaniem tego programu
Po Drugie - Dobrze, wymieniasz same plusy, ale co dalej? I co rozumiesz pod "nabycie nowych doświadczeń"? Czyżbym żył na etapie gdzie ludzie nie potrafią się zrelaksować i to uczucie jest im obce? Co do sytuacji stresowych - to naturalną reakcją organizmu na stres jest podniesienie się poziomu hormonów - a co do stresu długotrwałego to z nim można sobie łatwo poradzić (choć i tak niektórzy nie wiedzą jak -.-' ). Co do stresu okresowego - twoje ciało wyrabia większe obroty i mimo że myśli potrafią (nie mówie że są - ale mogą być) nieco chaotyczne to reagujesz szybciej na wszystko i twoje ciało i umysł mogą zrobić coś "ponad normę" niż w sytuacji bezstresowej.
Po trzecie - nie mam zamiaru korzystać z tego programu, bo ma pozytywne strony ale i sporo negatywnych - a wszystkie pozytywy jakie tutaj osiągasz dzieki temu programowi mozesz osiągnąć bez neigo ograniczajac minusy do minimum.
No i nie opowiedziałeś co do "drugiego Vioxx's"
Czyżbym trafił w czuły punkt?

Matek
28-10-2005, 12:44
Po Pierwsze - może nie do zmiany, ale do stłumienia, i "swoje musisz przeżyć"- to się z tym nie zgodzę - jakby alkoholik był cały czas zalany to też "nie przeżyłby swojego" - tak samo jest z ludźmi bedących cały czas pod działaniem tego programu

Czy moglbys odwiedzic strone programu i poczytac o tym co on robi? Specjalnie przewertowalem stronke, zeby znalezc cos tam o tym, ze program zmienia uczucia. Wprowadza co najwyzej w relaks. To tyle.

Po Drugie - Dobrze, wymieniasz same plusy, ale co dalej?

No bo ty wymieniasz same minusy. Jakbym widzial to tak samo nie odpisalbym:) Pozatym widze takze minusy - sa zreszta opisane na stronie producenta jak i amatroskiej polskiej.

I co rozumiesz pod "nabycie nowych doświadczeń"? Czyżbym żył na etapie gdzie ludzie nie potrafią się zrelaksować i to uczucie jest im obce?

Co rozumiem. byc moze to moje zboczenie - bardzo interesuje sie komunikacji spoleczna, tym jak czlowiek odczuwa, dlaczego w pewnych sytuacjach zachowuje sie tak a nie inaczej. Ten program moze mi pomoc. Ale to czysto subiektywne wrazenie, wiec niepotrzebnie je tam walnelem.

Co do sytuacji stresowych - to naturalną reakcją organizmu na stres jest podniesienie się poziomu hormonów - a co do stresu długotrwałego to z nim można sobie łatwo poradzić (choć i tak niektórzy nie wiedzą jak -.-' ). Co do stresu okresowego - twoje ciało wyrabia większe obroty i mimo że myśli potrafią (nie mówie że są - ale mogą być) nieco chaotyczne to reagujesz szybciej na wszystko i twoje ciało i umysł mogą zrobić coś "ponad normę" niż w sytuacji bezstresowej.

A byles kiedys w takiej sytuacji, gdy stajesz przed grupa 100 osob i masz wyglosic jakies przemuwienie a jezyk staje ci w gardle? Albo w takie sytuacji, gdzie spotyka cie cos a ty zamiast reagowac normalnie badz szybciej nie reagujesz wogole? Albo kiedy stres czysci ci mozg i chcac odezwac sie do przepieknej kobiety tracisz jezyk? Moge wymienic milion sytuacji, kiedy czlowiek moze nie poradzic sobie ze stresem. Owszem, to jest czysto subiektywne wrazenie i ty, w kazdej z tych sytuacji, mozesz sobie doskonale radzic. Mozesz tez poradzic drugiemu czlowiekowi, zeby trenowal i wtedy to sie mu uda. Niestety trwa to cale wieki i niezawsze sie udaje. A taka synchronizacja moze dac ci duzo. Po pierwsze i ostatnie - zajmuje ci mniej czasu, zeby sie tego nauczyc.

Po trzecie - nie mam zamiaru korzystać z tego programu, bo ma pozytywne strony ale i sporo negatywnych - a wszystkie pozytywy jakie tutaj osiągasz dzieki temu programowi mozesz osiągnąć bez neigo ograniczajac minusy do minimum.

Ok. Ale szkoda, bo ty chyba jako jedyny potrafilbys odpowiedziec mi na pytanie zadane w pierwszym poscie. Inni sie jakos nie przykladaja:)

No i nie opowiedziałeś co do "drugiego Vioxx's" Czyżbym trafił w czuły punkt?

Nie poprostu nie skojarzylem tego programu. Moglbys podac namiary na material z ktorego wynika, ze zrobil 'zle' ludziom? Z checia przeczytam:) Po przeszukaniu google.pl za malo jeszcze wiem.

I jeszcze pare ciekawostek odnosnie tlumienia uczuc:
Wydaje ci sie, ze istnieje sposob sztucznego tlumienia uczuc? Napewno. W rzeczy samej robimy to codziennie. Jest wiele czynnikow, ktore 'sztucznie' wywoluja w tobie uczucia. Wspomne tylko programy telewizyjne. Zobacz jak zachowuja sie twoje kolezanki oladac ckliwy romans. Jak 'sztucznie' narastaja w nich uczucia radosci, smutku badz podobne. Ba, nawet niektore twoje zachowania wywolywane sa sztucznie. Przyklad, spoko: co robisz, kiedy zapala sie czerwone swiatlo: stoisz czy idziesz? O czym pomyslisz, kiedy powiem ci "nie mysl o niebieskim"? Czyzby o niebieskim?

Problem polega na tym, ze ludzie boja sie swiadomie korzystac z ZASOBÓW, które moga ich uszczesliwic, bo uwazaj, ze to jest zle, ze to jest oszukiwanie siebie. Jesli jednak swiadomosc tego, ze wiesz co czujesz jest zlem - to ja jednak wole zly niz dobry.
Ale to taka dygresyjka - jakbys mial ochote pogadac wal na gg.
Pozdrawiam

eerion
28-10-2005, 22:29
Czy moglbys odwiedzic strone programu i poczytac o tym co on robi? Specjalnie przewertowalem stronke, zeby znalezc cos tam o tym, ze program zmienia uczucia. Wprowadza co najwyzej w relaks. To tyle.

Owszem, odwiedziłęm stronkę programu i już zobaczyłęm bzdety.
Mianowicie - Stan Alfa ma charakterystykę "Umysł obudzony, ciało uśpione"
Co nie jest prawdą- bo owszem, transe itd to są w stanie alfa, ale w stanie alfa człowiek może być także obudzony równie dobrze ciałem co umysłem - i wtedy także ma najlepszą pamięć- w stanie alfa który można osiagnąć się najłatwiej uczy. A ten stan można osiągnąć bez zadnych programów na kompie, filmów czy jeszcze Bóg wie czego.
Po osiągnięciu wybranego stanu można zastosować afirmacje, próbować wyjść z ciała (eksterioryzacja), delektować się uzyskanym stanem :-),
Boże chroń Polskę - Wychodzenie z ciała bez osoby która pozwoli opanować ten stan (mistrza?) może być bądź co bądź niebezpieczne, a tutaj... Zostaiwe to bez komentarza
No bo ty wymieniasz same minusy. Jakbym widzial to tak samo nie odpisalbym Pozatym widze takze minusy - sa zreszta opisane na stronie producenta jak i amatroskiej polskiej.

Owszem, ty widzisz, ale nie wszyscy widzieć mogą - dlatego ja o tym pisze ^^
Poza tym- tak czytam i czytam te plusy...
I dochodze do jednego wniosku...
- uzdrowienie treści kompleksów
- zwiększenie szacunku dla siebie
- osiąganie pogody ducha

itd...
To nie leczy tych rzeczy. To może je co najwyzej zamaskować.
Wiem o tym troche bo często ejstem w kręgu osób które się tym zajmują tak się wyraże "profesjonalnie" (nie nie są to młdozi ludzie - wielu z nich jest po 40tce, a takimi sprawami zajmują się od młodości) i wiem jak trudno "wykurzyć" to z człowieka.
A skoro to maskuje - to to odczucie wróci.
Może nie teraz, nie jutro, ale wróci za miesiąc, rok czy za 10 lat.
A wróci nie takie jak dotychczas, lecz z jeszcze większą siłą da o sobie znać.
I będzie nas męczyć dopóki naprawdę się tego nie pozbędziemy - sami w sobie, ewentualnie za pomocą kogoś doświadczonego - bo wszystkie emocje i problemy które do nas przychodzą od nas wyszły - i wracają spotęgowane.
Tak więc ten generator na dłuższą metę szkodzi. I to bardzo.

Co rozumiem. byc moze to moje zboczenie - bardzo interesuje sie komunikacji spoleczna, tym jak czlowiek odczuwa, dlaczego w pewnych sytuacjach zachowuje sie tak a nie inaczej. Ten program moze mi pomoc. Ale to czysto subiektywne wrazenie, wiec niepotrzebnie je tam walnelem.

Spoko.


A byles kiedys w takiej sytuacji, gdy stajesz przed grupa 100 osob i masz wyglosic jakies przemuwienie a jezyk staje ci w gardle? Albo w takie sytuacji, gdzie spotyka cie cos a ty zamiast reagowac normalnie badz szybciej nie reagujesz wogole? Albo kiedy stres czysci ci mozg i chcac odezwac sie do przepieknej kobiety tracisz jezyk? Moge wymienic milion sytuacji, kiedy czlowiek moze nie poradzic sobie ze stresem. Owszem, to jest czysto subiektywne wrazenie i ty, w kazdej z tych sytuacji, mozesz sobie doskonale radzic. Mozesz tez poradzic drugiemu czlowiekowi, zeby trenowal i wtedy to sie mu uda. Niestety trwa to cale wieki i niezawsze sie udaje. A taka synchronizacja moze dac ci duzo. Po pierwsze i ostatnie - zajmuje ci mniej czasu, zeby sie tego nauczyc.


Byłem w takiej sytuacji - bo kandyduję do samorządu szkolnego i dzisiaj każdy kandydat się przedstawiał i mówił o swoich propozycjach i celach dla których kandyduje. I wiem jakie to uczucie gdy chcesz mówić a nie możesz. Ale mi udało się to załatwić - wprawdzie mówiłem troche niewyraźnie (to moje pierwsze takie wystąpienie, więc było wybitnie trudne), ale dałem sobie radę- bez żadnych programików. Wystarczy że człowiek zamiast zajmować się programami zajmie się swoim wnętrzem i wszystko będzie do pokonania - bo wszystko siedzi w nas ^^
Co do nie radzenia sobie ze stresem - nie radze sobie doskonale ze stresem, czasami mnie zżerają emocje, ale stres nigdy - bo ja na to nie pozwalam. Co do treningów - to nie ejst trudne. Wystarczy naprawdę szczerze - pół godziny przed snem w łóżku myślec o swoich problemach, rozwiązywać je, znajdywać wewnętrzne blokady i próbować je niszczyć - naprawdę można dośc szybko i bez żadnych specjalnych wymagań i poświęceń "leczyć się" - i tak - leczyć, bo to w końcu gdy jesteśmy słabi duchowo nasze ciało też słąbnie - człowiek zdrowy duchem nigdy nie będzie słaby ciałem.
A co do synchronizacji - siedzisz przed maturą i cię dopada stres - to co wyciagniesz laptopa i zaczniesz się bawić generatorem? Wybacz, a naturalna technika - mimo że owszem - na efekty trzeba dłuzej czekać, ale są mocniejsze i możesz korzystać z tego kiedy chcesz.
Ok. Ale szkoda, bo ty chyba jako jedyny potrafilbys odpowiedziec mi na pytanie zadane w pierwszym poscie. Inni sie jakos nie przykladaja
Bywa. Mam nadzieję że w innych sprawach będę bardziej pomocny ^^
Nie poprostu nie skojarzylem tego programu. Moglbys podac namiary na material z ktorego wynika, ze zrobil 'zle' ludziom? Z checia przeczytam Po przeszukaniu google.pl za malo jeszcze wiem
Vioxx to nie program.
Później napiszę o tym - w następnym poście, bo teraz mam troche mało czasu, a tego troche jest ^^
I jeszcze pare ciekawostek odnosnie tlumienia uczuc:
Wydaje ci sie, ze istnieje sposob sztucznego tlumienia uczuc? Napewno. W rzeczy samej robimy to codziennie. Jest wiele czynnikow, ktore 'sztucznie' wywoluja w tobie uczucia. Wspomne tylko programy telewizyjne. Zobacz jak zachowuja sie twoje kolezanki oladac ckliwy romans. Jak 'sztucznie' narastaja w nich uczucia radosci, smutku badz podobne. Ba, nawet niektore twoje zachowania wywolywane sa sztucznie. Przyklad, spoko: co robisz, kiedy zapala sie czerwone swiatlo: stoisz czy idziesz? O czym pomyslisz, kiedy powiem ci "nie mysl o niebieskim"? Czyzby o niebieskim?

Bo widzisz- tłumenie uczuć jest niezdrowe, choć jest wymagane w dzisiejszej kulturze - Tłumić uczucia można, tylko jeśli człowiek będzie potrafił je "wyzwolić" czy pozbyć się z siebie np. po powrocie do domu - a nie wiem ilu lduzi to potrafi, ale na pewno niezbyt dużo (choć nie chcę byc nieskromny, ale mimo że to było dość ciężkie - udało mi sie to - choć czasami mam problemy z tłumieniem uczuć - zwłaszcza na lekcjach ;) )
Co do romansów / telenowel i innych tego typu rzeczy - to wsyzstko jest wynikiem "wczucia się " w fabułę - i takie wywoływanie uczuć wcale nie jest takie złe o ile ma jakiś cel, niż taka moda na sukces- tasiemiec komercyjny który nic tak naprawdę nie daje.
Wywoływanie uczuć - tak to nazwę - jest pozytywne gdy ma w sobie jakieś walory pozytywne, czy edukujące. Niestety zachodnie kino nie dostarcza takich walorów ostatnimi laty :/
Na czerwnoym świetle? Stoje, bo jestem porządnym obywatelem ;P
A gdy mówisz - nie myśl o niebieskim to sprawa jest proste - nasz umysł nie przyjmuje "nie" i trafia do neigo "myśl o niebieskim" - dlatego myślimy. Zaś jeśli powiesz coś w stylu "przestań myśleć o niebieskim" - o wcale nie musisz o nim pomyśleć co? ^^


Problem polega na tym, ze ludzie boja sie swiadomie korzystac z ZASOBÓW, które moga ich uszczesliwic, bo uwazaj, ze to jest zle, ze to jest oszukiwanie siebie. Jesli jednak swiadomosc tego, ze wiesz co czujesz jest zlem - to ja jednak wole zly niz dobry.


Ludzie nie będą w stanie odkryć swoich uczuć poprzez jakiś program, film czy tabletki - żeby naprawde odkryć swoje prawdziwe uczucia trzeba przełamać wiele barier nałożonych przez tą cywilizację i popatrzeć w głąb siebie - a nie monitora. Co do dobra i zła - to nie są 2 jedyne opcje :P
Poza tym - aby człowiek mógł spojrzeć, uchwycić i naprawdę czuć - musi zostać wprowadzony do tego - wtedy tylko będzie mógł naprawdę tego dokonać - bo to nie jest malowanie płotu - maźniesz 3 razy na krzyz i pomalowane, lecz malowanie dzieła sztuki - praca powolna i mozolna, lecz efekt arcypiękny


Ale to taka dygresyjka - jakbys mial ochote pogadac wal na gg.
Pozdrawiam

Na gg można pogadać, ale taka rozmowa ma swoje zalety też bo:
1. Można spokojnie uporzadkować informacje i argumenty
2. Poboczni słuchacze mogą wyciągnąć z tego ważne wnioski
3. Możemy komuś pomóc tą dyskusją.

Ja tekże pozdrawiam!
Do zobaczenia ^^

Sindbat
29-10-2005, 13:39
Jest napisane, że nie mam karty dźwiękowej. Mam ją wbudowaną w płytę główną. Czy jest jakiś sposób, żeby tego posłuchać bez kupowania karty?

szoopa
30-10-2005, 16:10
a ja już wiem! To wszystko jest autosugestią :D:D

Matek
31-10-2005, 09:10
To nie leczy tych rzeczy. To może je co najwyzej zamaskować. Wiem o tym troche bo często ejstem w kręgu osób które się tym zajmują tak się wyraże "profesjonalnie" (nie nie są to młdozi ludzie - wielu z nich jest po 40tce, a takimi sprawami zajmują się od młodości) i wiem jak trudno "wykurzyć" to z człowieka.
A skoro to maskuje - to to odczucie wróci.
Może nie teraz, nie jutro, ale wróci za miesiąc, rok czy za 10 lat.
A wróci nie takie jak dotychczas, lecz z jeszcze większą siłą da o sobie znać.
I będzie nas męczyć dopóki naprawdę się tego nie pozbędziemy - sami w sobie, ewentualnie za pomocą kogoś doświadczonego - bo wszystkie emocje i problemy które do nas przychodzą od nas wyszły - i wracają spotęgowane.
Tak więc ten generator na dłuższą metę szkodzi. I to bardzo.


To nie leczy - tak samo jak nikt inne tego ci nie wyleczy. To sa uczucia - ich sie nie pozbedziesz. Ale mozesz nauczyc sie je kontrolowac. Co do tych specjalistow - standardowi psycholodzy? Tacy, ktorzy uwazaja, ze do zmiany potrzebna jest dluga droga - czasami bolesna? Wiesz - ja tez znam paru fachowocow. I oni uwazaja, ze zmiana moze nastapic w ciagu 30 minut. W ciagu jednej sesji. Zachecam do poczytania o NLP - poczatkowo mozesz zachaczyc o www.nlp.pl/forum. Od razu zaznaczam, ze to nie sa jacys szalency - z ich uslug korzysta tysiace firm. Wiec chyba cos w tym jest. Sam mialem przyjemnosc byc na jednym ze szkolen - nie u nich niestety. Mozesz nie wierzyc - ale to dziala.





Ale mi udało się to załatwić - wprawdzie mówiłem troche niewyraźnie (to moje pierwsze takie wystąpienie, więc było wybitnie trudne), ale dałem sobie radę- bez żadnych programików. Wystarczy że człowiek zamiast zajmować się programami zajmie się swoim wnętrzem i wszystko będzie do pokonania - bo wszystko siedzi w nas ^^

Byc moze ty wolisz dluzsza droge. Ja wole ta latwiejsza. Po cmo mam sie meczyc jak moge to zrobic w 15 minut. Nie chodzi mi konkretnie teraz o ten program ale o inne techniki - chociazby kotwiczenie stanow emocjonalnych.

Wystarczy naprawdę szczerze - pół godziny przed snem w łóżku myślec o swoich problemach, rozwiązywać je, znajdywać wewnętrzne blokady i próbować je niszczyć - naprawdę można dośc szybko i bez żadnych specjalnych wymagań i poświęceń "leczyć się" - i tak - leczyć, bo to w końcu gdy jesteśmy słabi duchowo nasze ciało też słąbnie - człowiek zdrowy duchem nigdy nie będzie słaby ciałem.

Widzisz to tez jest subiektywne. Niektorzy ludzie przezywaja czas przeszly patrzac z perspektywy pierszej osoby (tak zwane FPP;) ) a inni z trzeciej osoby (TPP;) a powaznie to sie nazywa dysocjacja). O ile chodzi o drugi przypadek - masz racje. Znam ludzi, ktorzy w ten sposob w ciagu ok 20 minut wyleczyli sie z fobii:) Dosc ciekawe. natomiast przezywanie ciezkiej sytuacji z pierwszej osoby najczesciej prowadzi do powstania emocji, ktore towarzyszyly nam wtedy - nie wiem jak ty uwarzasz, ale dla mnie to nie jest porzadany efekt. Ale ogolnie zgadzam sie z Tobą.

A co do synchronizacji - siedzisz przed maturą i cię dopada stres - to co wyciagniesz laptopa i zaczniesz się bawić generatorem? Wybacz, a naturalna technika - mimo że owszem - na efekty trzeba dłuzej czekać, ale są mocniejsze i możesz korzystać z tego kiedy chcesz.

Odpalam wspomnianom kotwice emocjinalna:D Albo ide na piwo (autentyk - po browarze zdalem mature z anglika na 5:D )




Bo widzisz- tłumenie uczuć jest niezdrowe, choć jest wymagane w dzisiejszej kulturze - Tłumić uczucia można, tylko jeśli człowiek będzie potrafił je "wyzwolić" czy pozbyć się z siebie np. po powrocie do domu - a nie wiem ilu lduzi to potrafi, ale na pewno niezbyt dużo (choć nie chcę byc nieskromny, ale mimo że to było dość ciężkie - udało mi sie to - choć czasami mam problemy z tłumieniem uczuć - zwłaszcza na lekcjach ;) )

Tez uwazam inaczej. Nie da sie zyc bez tlumienia uczuc. jak jestes smutny smutek tlumi radosc. Zazdrosc tlumi milos. Itp. Znowu poczytaj o kotwicach emocjonalnych:D

Co do romansów / telenowel i innych tego typu rzeczy - to wsyzstko jest wynikiem "wczucia się " w fabułę - i takie wywoływanie uczuć wcale nie jest takie złe o ile ma jakiś cel, niż taka moda na sukces- tasiemiec komercyjny który nic tak naprawdę nie daje.

Ok, ujme to inaczej. Czy kiedykolwiek w twoim zyciu muzyka wzbudzila w tobie jakas emocje? Strach, zal, bezsilnosc, radosc, odwago? Ilekroc slucham muzyki celtyckiej jestem bardzo pewny siebie. To teraz potraktuj BWGen jako muzyke. Tylko, ze bez ladu i sladu. Takie smieszne techno:D Jedyna roznica to taka, ze to wiesz, ze to sluzy do synchronizacji a z muzyka Metallicy, Boysow czy czego innego nie jestes tego swiadomy.

Wywoływanie uczuć - tak to nazwę - jest pozytywne gdy ma w sobie jakieś walory pozytywne, czy edukujące. Niestety zachodnie kino nie dostarcza takich walorów ostatnimi laty :/

A ja poprostu chce byc szczesliwy. Kreatywny w kazdej sytuacji, pewny itp;) Dlatego bawie sie roznymi rzeczami - BWGen miedzy innymi.






Ludzie nie będą w stanie odkryć swoich uczuć poprzez jakiś program, film czy tabletki - żeby naprawde odkryć swoje prawdziwe uczucia trzeba przełamać wiele barier nałożonych przez tą cywilizację i popatrzeć w głąb siebie - a nie monitora.

uczucia budza sie zawsze - czy to ogladajac TV, rozmawiajac z kumplem czy uzywajac tego programik. Ja nie musze patrzec w glab siebie, zeby czuc - ty chyba tez nie co? uczucia sa integralna czescia nas - to jak je wywolamy to juz sprawa drugozedna no nie?

Poza tym - aby człowiek mógł spojrzeć, uchwycić i naprawdę czuć - musi zostać wprowadzony do tego - wtedy tylko będzie mógł naprawdę tego dokonać - bo to nie jest malowanie płotu - maźniesz 3 razy na krzyz i pomalowane, lecz malowanie dzieła sztuki - praca powolna i mozolna, lecz efekt arcypiękny

Sorka, ale kupa prawda. kochales kiedys? Czy ktos cie uczyl kochac? Cieszyles sie - czy ktos musial przeprowadzic cie przez te fazy, zeby sie cieszyc? To mi przypomina moj starszy temat, gdzie opisalem jak ludzie 'ucza nas czuc'. A przeciez kazdy to robi inaczej. Kazdy na swoj sposob przezywa radosc - uzywamy tylko slow, zeby dac do zrozumienia ludziom w jakim mniej wiecej jestesmy stanie. Nie ma nic latwiejszego niz przezywanie uczuc - rodzimy sie z tym. To nasza czesc, ktora jest aktywna od urodzenia:)

Qu'Qu
26-03-2007, 17:38
Odświeżam bo temat interesujący

Sammath
26-03-2007, 17:49
Sam ostatnio ściągnąłem ten program... Próbowałem sobie włączyć preseta, przy którym mógłbym się pouczyć... Niestety, po kilkunastu minutach bolała mnie głowa i tak już do końca dnia.... Szkoda, bo miałem nadzieję, że mi to pomoże...

OnlyShadow
26-03-2007, 18:09
Natknąłem się na ten program przy okazji jakiegoś linku do forum o LD (w galeri Eileen ;p). Nie próbowałem, ale teraz zamierzam. Mam nadzieję, że nie wywoła to u mnie bólu głowy (który miewam nadmiernie często ;p).

@edit
Gdzie są rozpakowywane pliki?

MasteR Driv3r
26-03-2007, 18:34
Wlasnie, klikam setup i nie wiem gdzie to jest

Oerta
26-03-2007, 18:36
Hmmm,fajny programik,po "relax" czuje się nieco odprężony,jakbym dopiero wstał z łóżka,ale po reszcie nic nie mam....

OnlyShadow
26-03-2007, 19:09
Za chiny tego nie mogę zainstalować. Próbowałem obie wersje.

MasteR Driv3r
26-03-2007, 19:11
Ja tak samo ;/

Tasior
26-03-2007, 21:21
Ja jakoś mogę zainstalować. Instaluje się jak każdy inny program.

MasteR Driv3r
26-03-2007, 21:45
A ja uruchamiam wersje angielska, klikam setup i jest napisane "Please wait while Setup is initializing." i tak non stop, chyba z 15 minut czekalem i nic.

OnlyShadow
26-03-2007, 22:22
U mnie to samo. W polskiej klikam, w angielskiej bez klikania setup (automatycznie się uruchamia).

OnlyShadow
27-03-2007, 16:57
Odświeżam i mam pytanie.
Czy te dźwięki powinny być słyszalne?

Oerta
27-03-2007, 17:02
Powinny,musisz mieć na słuchawkach,muszą być dobre strony,tzn. prawe do prawego ucha i tak dalej

MasteR Driv3r
28-03-2007, 16:11
OnlyShadow co zrobiles zeby dzialalo?

OnlyShadow
28-03-2007, 16:13
Oerta spakował mi pliki i dał na rapida. Tutaj link: http://rapidshare.com/files/23018039/Bwgen*****.html

MasteR Driv3r
28-03-2007, 16:53
dzieki :* xD

Nie wplywa to na mnie zbytnio

DRoN
28-03-2007, 17:27
Mam pytania do bardziej doświadczonych.
1. Czy jak się zgra preset na wav, to będzie duża różnica w jakości dźwięku?
2. Czy jeżeli zgram preset na wav i odpale to w winampie albo na odtwarzaczu mp3, to odsłuchiwanie go (tzn. podział na stronę lewą i prawą) będzie zależne tylko od słuchawek czy również od ustawień BWG przy których był zgrywany preset?
3. Jak można przerobić preset na plik wav dłuższy niż minuta?

@ down
Co do 2, to mam taką wątpliwość, że opcje w BWG nie zmieniają orientacji presetu, tylko zamieniają głośniki (nie wiem jak to nazwać). Więc zależałoby to wyłącznie od słuchawek.
Dzięki za skąpe, ale jednak odpowiedzi.

Spectro
29-03-2007, 21:59
Mam pytania do bardziej doświadczonych.
1. Czy jak się zgra preset na wav, to będzie duża różnica w jakości dźwięku?
2. Czy jeżeli zgram preset na wav i odpale to w winampie albo na odtwarzaczu mp3, to odsłuchiwanie go (tzn. podział na stronę lewą i prawą) będzie zależne tylko od słuchawek czy również od ustawień BWG przy których był zgrywany preset?
3. Jak można przerobić preset na plik wav dłuższy niż minuta?

1. tak
2. od tego i tego.
3. www.google.pl