PDA

Pokaż pełną wersje : Mundurki w szkołach


DRoN
13-11-2005, 13:21
... jak był już taki temat to trudno będą dwa ... a więc , niektóre szkoły wprowadzają obowiązek noszenia mundurków (naszczęście jeszcze nie moja) , tylko pytanie "po co" ? ... jakie są plusy , a jakie są minusy noszenia mundurków ,. chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat ... mi wydaje się , że to głupota , bo każdy ma inne upodobania i nie każdy by w nich dobrze wyglądał/czuł się ... moi starzy za to mówią , że to tworzy jakąś solidarność uczniowską i ze szkołą , a także zaciera różnice majątkowe , bo wszyscy noszą jednakowe (komunizm :P) ubrania ... osądźcie sami ...

Yoh Asakura
13-11-2005, 13:31
Mundurki mają swoje plusy np:
Nikt się nie śmieje z ubrań biedniejszych dzieci;Nie musisz się zastanawiać co dziś włożyć do szkoły itp.
A minusy ?Sporo tego,np:
Jak poplamisz na początku tygodnia,to co ?Będziesz chodził w brudnym ;) ;Taki mundurek może obciachowo wyglądąć i wiele,wiele innych...
Osobiście uważam,że takie mundurki to głupota,no chyba,że w jakichś drogich szkołach z internatem...

Rohen
13-11-2005, 13:32
Był taki temat, jestem za mundurkami... Myślę, że 85% uczniów (od piątej klasy pdst wzwyż), idą specjalnie do szkoły, by się pokazać, jaką ma się nową bluzkę z bazarku "Pit Bull American Idiots", itd. W mojej szkole, bodajże 98% dziewczyn (I, II,III gim) chodzi "wystrzałowo" ubrane m.in.
-Jeansy, bardzo szczupłe co widać czyjąś pupe itd.
-Różowe krótkie bluzeczki
-Kolczyki

itd...

Mundurki, by zachamowały coś takiego...

Stułbia
13-11-2005, 13:35
ja jestem za mundurkami bo nie ma nic gorszego niz ogladanie okropnie umalowanych blachar z mojej szkoly :|

]v[ichal
13-11-2005, 13:41
Jakos sobie tego nie wyobrazam w mojej szkole. Pomysl imo sredni.
Mimo to powyzej padło sporo konkretnych argumentow "za" , wole jednak "standardowe" metody.
@stułbia
przesadzasz :D
@Rohen
Ano fakt ;P

Arthus Drag'Tail
13-11-2005, 13:51
Mogli by robic tak, ze jakby ktos podpadl ubiorem (np. wyzej wspomniane rózowe bluzeczki i makijaz) to by mial nosic mundurek :P

@Topic:
Bezsens...

Rohen
13-11-2005, 13:54
@To all

Ale jest duży minus mudnurków...
Mianowicie:

Gdy w wieku (od 15 wzwyż jest się buntownikiem by Ghost Nieudany) to po prostu będzie więcej wagarowiczów... =|...

eerion
13-11-2005, 14:33
Kwestia przyzwyczajenia.
Teraz się wszyscy buntują.
My musimy nosić mundurki na specjalne okazji (MArynarki z logo szkoły)
I można przywyknąć do tego - nei ejst takie złe.
@Rohan - tutaj amsz racje :P
Poza tym ja jestem za mundurkami - może to chociaż pokaże części tej dzieciarni że nie mogą robić wsyzstkeigo co im do łba przyjdzie, bo co się teraz dzieje to tylko się poszlachtować CR-Rką :/

Khazar
13-11-2005, 14:47
w moim miescie jest prywatna szkola (siostr Niepokalanek :)) w ktorym uczniowie musza nosic mundurki. tzn to nie sa takei typowe mundurki. chodzi o to ze maja byc spodnie w kant, t shirt z logiem szkoly (rozne kolory dla roznych rocznikow), ewentualnie bluza z logiem szkoly (kolory jak w przypadku t-shirtow). nie jest to takie glupie. ale jak juz ktos wspominal dochodzi tu kwestia prania. zeby nie prac trzeba miec kilka bluz, a to sa kolejne koszty. ale jak juz wspomnialem jest to szkola prywatna wiec ci ludzie ktorzy moga sobie pozwolic na to zeby wyslac tam swoje dzieci na kilka bluz napewno maja kase:D

Gangrel
13-11-2005, 14:59
Nigdy mi się nie podobał pomysł mundurków. Jak o nich słysze przypomina mi się jak obniżano mi zachowanie za długie włosy(było to interpretowane jako bodajże brak dbania o estetyke własnego wyglądu). W sumie szybko się skończyło bo ojciec wparował do szkoły i zarządał primo podobnego traktowania wszytkich łysych, secundo wyznaczenia odpowiedniej długości włosów.

Osobiście nie cierpie kiedy ludzie mi mówią jak powinienem wyglądać, jak się ubierać itd. Niewidze specjalnie żadnych plusów ze strony mundurków. Bo co z tego że są eleganckie? Chyba by mnie szlag trafił gdybym musiał siedzieć 8 godzin w czymś takim, mając po drodze w.f.

Bambuko
13-11-2005, 15:09
Pamiętam, jak na próbnym teście kompetencyjnym kończącym gimnazjum dla rocznika 88 woj. mazowieckie było wypracowanie. Temat w stylu 'Dyrekcja w twojej szkole chce wprowadzić nakaz noszenia mundurków. Napisz artykuł do gazetki szkolnej, co o tym sądzisz'. Oczywiście trzeba było zawrzeć jakieś argumenty na podstawie np. lektur. Wszyscy moi kumple pisali, że mundurki są złe, a ja dla żartu napisałem, jakby mundurki były czymś, o czym marzyłem od skończenia 3 roku życia. Pisałem, jak to Andrzej Radek w "Syzyfowych Pracach" [okropnie nielubiana przez uczniów lektura] cieszył się ze swojego mundurka. I w ogóle takie rzeczy.

DRoN
13-11-2005, 15:15
... wydało się ... założyłem ten temat , bo musze napisać argumenty przeciw noszeniu mundurków :P więc jeśli łaska to piszcie dalej o tym co sądzicie o nich , a te "Syzyfowe prace" już przeczytałem (naszczęście) ...

Rohen
13-11-2005, 15:18
Hmm no dobrze, skoro nie możesz nic samemu napisać pomo(żemy)gę.

Napisz (że wypowiedz by Rohen :P)

-"Przez noszenie mudnurków wielu uczniów może zacząć wagarować, by nie ośmieszyc się "pogrzebową szmatą"

Dziękuje

NAPISZ ŻE WYPOWIEDŹ BY ROHEN
:D

Ashlon
13-11-2005, 15:33
Pomysl baardzo nietrafiony. Dzieki temu nie mozna uczniow oceniac za styl/cene ubrania, a wg osob starszych "schludnie" to wyglada. Na minus mozna zaliczyc wrazenie - wyobrazacie sobie, gdy w szkole chodzi 1000 osob ubranych tak samo? Pozatym mundurek to dodatkowy koszt - trzeba kupic 2/3 mundurki - przez tydzien, jak i po wuefie czlowiek sie poci. Zazwyczaj mundurki sa tez niewygodne. I nic to nie zaradzi makijazom itp - bo tak czy siak, skoro dziewczyna chce, to bedzie sie malowala/kolczykowala etc. No i czasami przyjemnie jest poogladac taka dziewczyne ;) Jesli o to chodzi, to lepiej wprowadzic punkty ujemne za zbyt "smialy" stroj lub ostry makijaz, a nie zmuszac wszystkich do noszenia dupnych ubranek. Jak w kolonii karnej...

Maethi
13-11-2005, 16:59
"Syzyfowych Pracach" [okropnie nielubiana przez uczniów lektura]

Eć tam. Książka wy***ista tylko uczniowie tacy.

Co do mundurków to bardzo dobra rzecz patrz. dyscyplina i rygor. Tego trzeba uczyć

Uncle Warrior
13-11-2005, 17:04
-Jeansy, bardzo szczupłe co widać czyjąś pupe itd.
-Różowe krótkie bluzeczki
-Kolczyki

Gdyby mi to przeszkadzało zacząłbym się zastanawiać nad swoją orientacją seksualną :P

A ja krótko: gdyby wprowadzili taki obowiązek noszenia mundurku to ja bym się wyprowadził z takiej szkoły :P

p.l
13-11-2005, 17:21
ciężko rozstrzygnąć, ma to swoje plusy i minusy. Ja osobiście mam za sobą 3 lata gimnazjum, w którym musiałem co poniedziałek przychodzić w białej koszuli i krawacie szkolnym (co miało nas przygotować do dorosłego życia, gdzie do pracy codziennie się w garniaku chodzi), na początku się buntowałem potem przywykłem i patrząc z dalszej perspektywy nie głupi to pomysł.

Chciałem rozdrobnić się jeśli chodzi o stroje dziewczyn, ktoś wspomniał że zastanawiałby się nad swoją orientacją gdyby mu to przeszkadzało. A ja powiem tak, jak jest ładna to żadna szkoda, ale gorzej jak taki pasztet przy kości założy obcisłe spodnie, tak że podczas siedzenia mu się tłuszcz zza spodni wylewa -.-
Poza tym, choćby patrząc z perspektywy osoby zajętej, dziwnie (nie fair) się czuję kiedy zdarzy mi się zapatrzyć w biust (niedostatecznie zasłonięty przez skąpą bluzkę) czy biodra jakiejś innej dziewczyny, ktoś mi powie, to się nie patrz, ale taka natura mężczyzny że jego wzrok ciągnie do widoku odkrytego ciała.

Matyjasz
13-11-2005, 17:40
Mundurki mundarkami... Dla mnie to głupota... Ale jak dziecko z biednej rodziny sobie kupi takie mundurki ? Bo jakoś nie chce mi sie wierzyć że szkoła zafunduje... ;/

Caer
13-11-2005, 17:44
Sądze, że to bardzo dobra rzecz. Nie żeby dorazu dzieciaka pod krawat pakować, ale przynajmniej żeby była jedna dozwolona koszulka szkolna (tak jest w Izraelu:P). Do tego jakieś w miarę normalne spodnie, bo jak widze 10 "elo ziomali" w spodniach typu "gówno w gaciach" to mnie szlag trafia na miejscu. Do tego zakaz używania makijażu dla dziewczyn, chyba że delikatnego. Przecież jak dzisiaj taka typowa dziewczyna się odwali do szkoly, to jak za przeproszeniem, ****a, wygląda. Podsumowując, jestem za wprowadzeniem pewnych zasad dotyczących ubioru + koszulki szkolne.

Sir Emilio
13-11-2005, 17:56
Hmmm... Ja musiałem chodzić 6 lat podstawówki do prywatnej szkoły (lol) ale tam nie trzeba było nosić żądnych mundurków
To tyle nie na temat.
Myślę, że mudnurki mają swoje plusy, ale także minusy.
Plusy to to że nikt sie nie wyrużnia, nikt nie bedzie czuł się gorszy z powodu ubrania.
Ale także są minusy.
Nie wszyscy lubią chodzic 7-8 godzin dziennie pod krawatem.

Ghost Nieudany
13-11-2005, 18:45
Rozwiązanie ma swoje plusy i minusy:

Plusy:
- Eliminuje w jakiś sposób problem kontrowersyjnego ubioru
- Eliminuje punkty karne/dodatnie za styl ubioru
- Uczy dyscypliny
- Mundurki są zazwyczaj schludne

Minusy:
- Chwilami obciachowy wygląd
- Sprawa wychowania fizycznego
- Koszta
- Zabawa w "pokażmy wszystkich za jedną osobę"

Ja byłbym raczej przeciwny mundurkom, bo to tylko dodatkowe koszta. Lepiej wprowadzić surowsze kary za pępki na wierzchu i rozdarte podkoszulki...

kaczi
13-11-2005, 19:32
Mundurki...
Pamiętam, jak na egzaminie próbnym założyłem Garnitur. Po 2 godz. myślałem że się w tym udusze. Nie potrafie chodzić w tym, co nie jest luźne.

A jakby wprowadzili taki nakaz, osobiście do niego bym się nie przystosował.
Bałbym się potem wyjść na ulice :)
Pozatym:
Jak by to wyglądało? 600 osób w tych samych ciuchach...
Nawet jakby wszyscy nosili ( No, opróćz mojej klasy, bo nie wierze żeby wszyscy to nosili ), to i tak bym chodził w swoich codziennych ciuchach. Przecież mnie za to ze szkoły nie wyrzucą a zachowania i tak już się nie da obniżyć ;)

kaczi
13-11-2005, 19:33
Post by aktywować strone.

Dj Fara0n
13-11-2005, 19:50
Mundurkom surowe niet!Wyobrazcie sobie :3-5 takich samych mundurkow w szafie ,bo chyba w tym samym codziennie do szkoly nie bede chodzil szczegolnie w dzien z wu-efem po ktorym jest sie spoconym jak swinia i ***ie z pod pach.
@Caerlionne:
co ty chcesz do 'elo ziomali' i do spodni typu 'gowno w gaciach'?

Ryłek
13-11-2005, 20:23
ale gorzej jak taki pasztet przy kości założy obcisłe spodnie, tak że podczas siedzenia mu się tłuszcz zza spodni wylewa -.-

Mam taki przypadek w klasie... i to coś się jeszcze za super laske uważa (dałbym adres jej bloga żebyście się mogli pośmiać xP)
Co do mundurków - nie chciałbym. To takie z deczka bezsensowne i wiadomo, że w publicznych szkołach nie rozwiążą tego problemy dobrze (wf...)

Krzesław
13-11-2005, 20:30
Plus jest jeszcze taki, że niektóre dziwczyny lubią mundurowych B)
A to że mało wygodne to prawda, ale do wszystkiego można się przyzwyczaic.
Chętnie bym w takim chodził, ale chodzę do gimnazjum w samym centum NH, i myślę, że krakusy wiedzą w czym problem.

Caer
13-11-2005, 20:31
Dj Faraon:
A co ty chcesz od mundurków? Po prostu nie trawie pozerstwa gówniarzy. Myślą, że sie tak ubiorą i są mastah :S Jak dla mnie to jest głupie i tyle.

Dark Sven
13-11-2005, 20:34
Moim zdaniem mundurki to głupota.Tłamszenie prawdziwej istoty ludzkiej. indywidualizm jest lepszy.Nosze sie jak chce.jak chce styl gowno w spodniach i mi sie taki podoba to niech dyrekcja spier**la na dzrzewo.a poza tym mamy wolnosc slowa i wolnosc wyboru

PiXik
13-11-2005, 20:35
nie nie nie nie?mundurki to zły pomysł a dlaczego pisali poprzednicy.Chyba że ja bym miał ustalać jak ma chodzić cała szkoła;)

Dr.Unknown
13-11-2005, 21:25
Mundurki, ach mundurki, za mundurem, panny sznurem!(zboczenie z ZHP).
Osobiście jestem przeciw szkolnemu umundurowaniu, a podaje jeden, mocny argument:
Odbieranie indywidualności uczniowskiej.
@Down
Człowieku....jakbyś był u mnie w LO!
Chwała temu, który podsumował temat.
[...]dobrze skrojony prezentuje się bardzo ładnie[...]
Mmm....druhny:>

Bellatrix Vampirica
13-11-2005, 21:28
MUNDURKI TAK!


dosyć oglądania pasztetów w zbyt ciasnych biodrówkach, wystających stringach i do tego wylewającego się sadła, pfu, pfu, pfu, rzygać się chce na widok czegoś takiego. Oceny to to ma beznadziejne a w głowie tylko najnowsze i najmodniejsze ubrania i jak najwięcej telefonów komórkowych i numerów gg od chłopaków. Mam już dość codziennego oglądania różowych pasztetów z wylewającym się sadłem które myślą, że są seksowne(muehahahaha). Poza tym mundurki na dziewczynach wcale nie wyglądają obciachowo - dobrze skrojony prezentuje się bardzo ładnie i nie wiem dlaczego mają być obciachowe. Nikt nikogo nie będzie wyśmiewał, że ma trochę bardziej ubogi ubiór niż jakaś wymalowana z przeproszeniem młodociana ****a z dżinsami za 200 złotych...

proponuję sobie obejrzeć japońskie uczennice w szkołach. One w mundurkach wyglądają bardzo ładnie, nie ma prawie wogóle objawów "seksownego pasztetu", wszystkie wyglądają na dobrze wychowane i dobrze wyuczone. I to ma być uczeń.

"Tłamszenie prawdziwej istoty ludzkiej" - a szkoła to jest pokaz mody i charakteru za wszelką cenę? Szkoła to jest szkoła, budynek publiczny przeznaczony do nauki a nie szpanowania ubraniem itp. a po szkole to hulaj dusza

Caer
13-11-2005, 21:32
@Up:
Zgadzam się z tobą w całej rozciągłości.

@Wszyscy mowiący o odbieranej indywidualności ucznia:
A to wy już nie macie lepszych miejsc do prezentowania swojej indywidualności? Twój ubiór ma symbolizować twoją indywidualność? Gratuluje -.-

spider-bialystok
14-11-2005, 16:24
W ramach kompromisu proponuje nakaz noszenia mundurkow przez dziewczyny i przez chlopcow ze stringami na wierzchu lub/i z odkrytym pepkiem ;]

Smiti
14-11-2005, 18:08
Mundurki - NIGDY W ŻYCIU!!

Ktoś powiedział - jeśli~600 osó by się tak ubrało to by nie było siary bo każdy wyglądał by tak samo.
Niebyłoby siary w szkole ale wyjdz po szkole na miasto albo dojdź do szkoly i wróć do domu w tym mundurku. Ale Siara !!
U mnie w szkole wcale niewyśmiewamy się z biedniejszych uczniów.
A co ja już nie mogę się pochwalić, że mam nową bluzę??
<edit>
Chciałem zawuważyć iż w większości szkół sa nietlyko pasztety:P
Promujmy piękno a nie chowajmy je w mundurki :]

Avager
14-11-2005, 18:27
MUNDURKI TAK!


dosyć oglądania pasztetów w zbyt ciasnych biodrówkach, wystających stringach i do tego wylewającego się sadła, pfu, pfu, pfu, rzygać się chce na widok czegoś takiego. Oceny to to ma beznadziejne a w głowie tylko najnowsze i najmodniejsze ubrania i jak najwięcej telefonów komórkowych i numerów gg od chłopaków. Mam już dość codziennego oglądania różowych pasztetów z wylewającym się sadłem które myślą, że są seksowne(muehahahaha). Poza tym mundurki na dziewczynach wcale nie wyglądają obciachowo - dobrze skrojony prezentuje się bardzo ładnie i nie wiem dlaczego mają być obciachowe. Nikt nikogo nie będzie wyśmiewał, że ma trochę bardziej ubogi ubiór niż jakaś wymalowana z przeproszeniem młodociana ****a z dżinsami za 200 złotych...

proponuję sobie obejrzeć japońskie uczennice w szkołach. One w mundurkach wyglądają bardzo ładnie, nie ma prawie wogóle objawów "seksownego pasztetu", wszystkie wyglądają na dobrze wychowane i dobrze wyuczone. I to ma być uczeń.

"Tłamszenie prawdziwej istoty ludzkiej" - a szkoła to jest pokaz mody i charakteru za wszelką cenę? Szkoła to jest szkoła, budynek publiczny przeznaczony do nauki a nie szpanowania ubraniem itp. a po szkole to hulaj dusza



1) Taa, w Japonki w mundurkach sexy są ;> , ale to tylko takie wtrącenie
2) "Szkoła to budynek publiczny", Burdel to też budynek publiczny, lecz niektórym grubym paszczurą aż..ahhhhhh mylą się te budynki... szczególnie "urzekła mnie ta historia":
-Taka "ładna pani" (czyt to BRZYDKA ale to STRASZLIWIE OCHYDNIE BRZYDKA, wysypana jakimiś nie wiadomo jakimi mutantami na mordzie i gruba, waga coś koło 100+ kg !) coś kumpla upatrzyła, a on się tak na nią patrzył i komentuje "O K**** jaka morda !", ta myslała że jemu się spodobała, podchodzi do niego i mówi, chodź na słówko... poszedł z nią (z śmiechem a zarazem strachem w oczach xD ), po chwili wraca i cytuje "Jestem twoja za dyszke" ... Krótko mówiąc ZONK, my polewa na całego... on tak samo.
(brzmi jak bajka chociaż to prawda ;) ), ale jest mnóstwo podobnych "Story Life", już nie raz podobne słyszałem na tym forum....

Ashlon
14-11-2005, 18:33
dosyć oglądania pasztetów w zbyt ciasnych biodrówkach, wystających stringach i do tego wylewającego się sadła, pfu, pfu, pfu, rzygać się chce na widok czegoś takiego. Oceny to to ma beznadziejne a w głowie tylko najnowsze i najmodniejsze ubrania i jak najwięcej telefonów komórkowych i numerów gg od chłopaków.

Takie to sie szerokim lukiem omija.Zreszta, 3 ladne i/lub ironiczne slowka i taka nie ma co odpowiedziec.

Mam już dość codziennego oglądania różowych pasztetów z wylewającym się sadłem które myślą, że są seksowne(muehahahaha). Poza tym mundurki na dziewczynach wcale nie wyglądają obciachowo - dobrze skrojony prezentuje się bardzo ładnie i nie wiem dlaczego mają być obciachowe.

Znajac nasze szkoly i tak dadza nam najwiekszy chlam.

Nikt nikogo nie będzie wyśmiewał, że ma trochę bardziej ubogi ubiór niż jakaś wymalowana z przeproszeniem młodociana ****a z dżinsami za 200 złotych...

I znowu - wystarczy odpowiednie "tlamszenie" pozerow i juz chwalic sie nie bedzie.

proponuję sobie obejrzeć japońskie uczennice w szkołach. One w mundurkach wyglądają bardzo ładnie, nie ma prawie wogóle objawów "seksownego pasztetu", wszystkie wyglądają na dobrze wychowane i dobrze wyuczone. I to ma być uczeń.

A mi to wyglada na ubezwlasnowolnienie, a nie dobre wychowanie i wyuczenie. Zauwaz, ze wlasnie piszesz, iz przez ubior pokazuje sie inteligencje - a guano prawda, bo taki 'pasztet' dalej bedzie pusty...

"Tłamszenie prawdziwej istoty ludzkiej" - a szkoła to jest pokaz mody i charakteru za wszelką cenę? Szkoła to jest szkoła, budynek publiczny przeznaczony do nauki a nie szpanowania ubraniem itp. a po szkole to hulaj dusza

Nie pokaz mody, ale chyba mozna wygladac normalnie, a nie jak stado pingwinow? Moze szkola to nie pokaz mody, ale pokaz ODREBNOSCI charakteru i mysli kazdego ucznia. Wg twojego rozumowania wszedzie powinny byc jakies mundurki - idziesz do kina, mundurek czerwony, przeciez to miejsce publiczne...Tak samo do urzedow/sadow/kosciola? Skoro juz mam ta wolnosc wyboru, moge sie ubierac wg wlasnego upodobania.

emilok
14-11-2005, 18:54
ehhhhhh, sprawa gustu poporostu, niczego wiecej

jednym sie podoba to, innym tamto, i co zrobicie z tym, no nic

zwolennicy mundurkow tez niemoga byc tacy pewni, jak sie wam trafibly mundurek, ktory by was odrzucal samym wygladem, to juz zmienilibyscie zdanie

u mnie w szkolach nie bylo jeszzce niczego takiego [ mundury ], ale jakby ktos nakazal je nosic, to poburkalbym ze 2 tyg i dalbym se spokój, a po pewnym czasie przywyknal i uwarzal ta sytacje za normalna

Badzo
14-11-2005, 19:01
zależy...
Jeśli mundurki byłyby luźne, lekkie, przewiewne niebyło by problemu...
A jeśli mundurkami byłyby to spodnie w kant, biała koszula, to jestem stanowczo na nie...

OnlyM(PL)
14-11-2005, 19:41
1) Taa, w Japonki w mundurkach sexy są ;> , ale to tylko takie wtrącenie
2) "Szkoła to budynek publiczny", Burdel to też budynek publiczny, lecz niektórym grubym paszczurą aż..ahhhhhh mylą się te budynki... szczególnie "urzekła mnie ta historia":
-Taka "ładna pani" (czyt to BRZYDKA ale to STRASZLIWIE OCHYDNIE BRZYDKA, wysypana jakimiś nie wiadomo jakimi mutantami na mordzie i gruba, waga coś koło 100+ kg !) coś kumpla upatrzyła, a on się tak na nią patrzył i komentuje "O K**** jaka morda !", ta myslała że jemu się spodobała, podchodzi do niego i mówi, chodź na słówko... poszedł z nią (z śmiechem a zarazem strachem w oczach xD ), po chwili wraca i cytuje "Jestem twoja za dyszke" ... Krótko mówiąc ZONK, my polewa na całego... on tak samo.
(brzmi jak bajka chociaż to prawda ;) ), ale jest mnóstwo podobnych "Story Life", już nie raz podobne słyszałem na tym forum....
Ad1. Nom, a zwlasza w filmach przyrodniczych ;>
Niektore "dziewczyny" robia z siebie EXTRA laski i chodza z odkrytym brzuchem stringami etc. czasmi mi sie zygac chce jak paszczury z mojej szkoly tak wlasnie chodza. Choc sa wyjatki i do nich nic nie mam.
Ad2. tutaj zacytuje mojego kolege: No moze i paszczur ale zawsze otwor ma :>
ugh.....

Ashlon
14-11-2005, 20:05
Ad1. Nom, a zwlasza w filmach przyrodniczych ;>
Niektore "dziewczyny" robia z siebie EXTRA laski i chodza z odkrytym brzuchem stringami etc. czasmi mi sie zygac chce jak paszczury z mojej szkoly tak wlasnie chodza. Choc sa wyjatki i do nich nic nie mam.
Ad2. tutaj zacytuje mojego kolege:
ugh.....

Coraz wiecej postow tego typu pojawia sie w tym temacie. I wiecie, jakie mam wrazenie? Ze autor mysli, ze jest "elo-jOł blokowisko" i tolerancyjny, jak rowniez piekny jak maly Narcyz. Oczywiscie nie zauwaza bledow u siebie/w swoim wygladzie, tylko w ekstra-mega-maslo paszczurach. Moze niektore dziewczyny przesadzaja, ale trudno sie dziwic, ze dziewczyna chce lepiej, atrakcyjniej (poprzez odkryty brzuch, stringi - taka moda) wygladac...Troche tolerancyjnosci, panowie.

Magic Harmonian
14-11-2005, 20:22
Dożuce coś od siebie...
Mundurki były noszone zazwyczaj w czasach PRLu, wtedy władze miały inne poglądy.
Teraz taki prezydent założy płaszcz i na odwal się, a chce żeby w szkołach nosić mundurki...
Ja osobiście uważam to za wielki -, ale jakby były luźne, nie obciachowe i przewiewne to "może" bym się zgodził.

Bellatrix Vampirica
14-11-2005, 20:31
Chciałem zawuważyć iż w większości szkół sa nietlyko pasztety:P
Promujmy piękno a nie chowajmy je w mundurki :]

Piękno promuje się samo, nie potrzebuje pomocy obleśnych stringów wyłażących z biodrówek które za chwilkę zlecą. Tylko na to czekacie, prawda? PANOWIE!!! Myślcie mózgiem a nie jajami, że już tak wulgarnie i obraźliwie się do was wyrażę. Chcecie sobie oglądać panienki z odsłoniętymi brzuchami, tyłkami i wszystkim czym chcecie to idźcie do burdelu albo załatwcie sobie film porno. Szkoła od tego nie jest. Powiedziałam jasno: po szkołe hulaj dusza ale szkoła jest po to, żeby się w niej uczyć a nie pokazywać co się ma(lub czego się nie ma a się wydaje, że ma)

Nawet panienki super piękne z sylwetką modelki też nie muszą pokazywać co mają na sobie tylko co mają w GŁOWIE(a przeważnie zieje tam pustka wypełniona od czasu do czasu słodkim blondynem hip-hopowcem z gaciami co mają krok poniżej kolan i wyglądają jakby było w nich świeżo nawalone - to ma być uczeń?)

Zazwyczaj ta co się najwięcej odkrywa to nie ma szacunku do siebie i pokazuje każdemu co zechce. Jaki normalny chłopak by taką chciał...
Kobieta powinna być niedostępna jak średniowieczna księżniczka w zamkniętej wieży a nie pokazywać każdemu na lewo i na prawo co ma a mundurek jest właśnie likwidacją "seksownego pasztetu" i tłamszenie przyszłych prostytutek(Problemy z żoną? Wystarczy ją wiernie kochać)a także likwidacja żuli i chuliganów bo mundurek chociaż nie wiem jak ochydny - zawsze uspokaja i zmusza do dobrego wychowania


oj Nekro, Nekro... omijaj totocoś kiedy twoja klasa składa się z 26 osób czyli 26 dziewczyn właśnie takich(nareszcie się stamtąd wyniosłam do klasy o znacznie wyższym poziomie inteligencji)

Smiti - okropna ci się krzywda stanie kiedy przejdziesz te kilka(naście/set) metrów od domu do szkoły i spowrotem? Jeśli mundurki byłyby obowiązkowe we wszystkich szkołach to nikt by nie uważał tego za obciachu bo każdy byłby w mundurku i nawet nikt nie zwróciłby na ciebie specjalnej uwagi

Jezusie nazaretański, kiedyś mundurki były, nie było młodocianych ***ew, żuli i chuliganów z którymi problemy ma dzisiejsza policja bo była większa dyscyplina a nie "bezstresowe traktowanie uczniów i bezstresowe wychowywanie" a z tym równa się rozpieszczanie na dziadowskiego bicza i potem rosną nam takie eee... odłamki społeczeństwa

OnlyM(PL)
14-11-2005, 20:34
@Nekromanta Bla bla bla..... Ale jak inaczej mowic o 'dziewczynach' ktore chodza jak tanie dziwki -.- tak jak sie ubieraja to na to zasluguja.
Rozumiem jakas fajna laska co sie podoba wiekszosci szkoly etc.
Ale zeby z siebie robic jakas extra gwiazde?

Matek
14-11-2005, 20:40
@Nekromanta Bla bla bla..... Ale jak inaczej mowic o 'dziewczynach' ktore chodza jak tanie dziwki -.- tak jak sie ubieraja to na to zasluguja.
Rozumiem jakas fajna laska co sie podoba wiekszosci szkoly etc.
Ale zeby z siebie robic jakas extra gwiazde?

No. Bo najlepiej skrytykowac dziewczyne po tym jak sie ubiera badz po tym co kumple mowia. Ale pogadac to juz ciezej prawda? Bo wszystkie panienki ubrane sexownie to ****y? Wole ****y niz cnotki niewydymki.

Mundurkom mowimy nie. Cnotkom tez!

Bellatrix Vampirica
14-11-2005, 20:45
wprawdzie tylu mówi cudowne hasła, że nie wygląd się liczy tylko to co jest w środku bla bla bla a sami patrzycie byleby laska miała biust D70, w pasie niecałe 60 a w biodrach tyle co w biuście


jak cię widzą tak cię piszą :P stara jak świat prawda

Aval'yah
14-11-2005, 20:52
Mundurkom mówię zdecydowanie NIE, na szczęście w mojej szkole nie ma obowiązku ich noszenia. Nie podoba mi się to, że ktoś ma mi narzucać jak mam się ubierać, po za tym te ubranka są moim zdaniem wieśniackie.

@ Bellatrix
Wiesz co? W twoich postach wyczuwam zawiść, może nawet trochę zazdrości.. Nie możesz zabronić nosić komuś stringów czy krótkich koszulek bo CI się to nie podoba.. To naturalne, że ktoś chcę podkreślić swoją urodę. Czy może wg ciebie wszyscy powinni chodzić w workach po ziemniakach? Bo przecież..

Kobieta powinna być niedostępna jak średniowieczna księżniczka w zamkniętej wieży

Nightwalker
14-11-2005, 21:00
Do tych co krytykują ubieranie się dziewczyn:
Widzicie drzazgę w oku innej osoby, a w swoim belki to już nie
(nie jest to dokładny cytat więc nie umieściłem tego w cudzysłowiu)

Ubierać się jak chcesz, byle tylko schludnie.

Ashlon
14-11-2005, 21:07
oj Nekro, Nekro... omijaj totocoś kiedy twoja klasa składa się z 26 osób czyli 26 dziewczyn właśnie takich(nareszcie się stamtąd wyniosłam do klasy o znacznie wyższym poziomie inteligencji)


Coz, wspolczuje ;) Ale nie oceniajmy stereotypowo.

Piękno promuje się samo, nie potrzebuje pomocy obleśnych stringów wyłażących z biodrówek które za chwilkę zlecą.

Kurde, to nie wiedzialem, ze stringi sa oblesne, a biodrowki ciagle spadaja :/ Ciezke i meczenskie zycie maja te dziewczyny...:P


@Nekromanta Bla bla bla..... Ale jak inaczej mowic o 'dziewczynach' ktore chodza jak tanie dziwki -.- tak jak sie ubieraja to na to zasluguja.
Rozumiem jakas fajna laska co sie podoba wiekszosci szkoly etc.
Ale zeby z siebie robic jakas extra gwiazde?


1 - kazdy moze ubierac sie tak, jak chce. 2 - ty mi sie nie podobasz, bo masz wlosy na zel / jeansy / czapke z daszkiem, wiec oceniajac cie po wygladzie, moge cie nazywac "tania dziwka"? 3 - oczywiscie, jesli "tania dziwka" podoba sie wiekszosci meskiej czesci szkoly, juz awansuje do "normalnej uczennicy"? Czyzby haslo "jedz kupe, miliony much nie moga sie mylic!" znowu w modzie? 4 - skoro nie chcesz robic z siebie gwiazdy, nie uzywaj perfum (bo je tylko lowelasy stosuja), zmieniaj skarpetki raz na tydzien (a co bedziesz szpanowal nowymi skarpetkami) ;)

@Matek : dzieki za poparcie :)

Caer
14-11-2005, 23:15
@Nekromanta:
Bo biodrówki są po to żeby spadać :P Racja, stringi obleśne raczej nie są. Obleśni są kolesie którze się na nie gapią, jednocześnie trzymając jedną ręke w gaciach :P

@Matek:
Z jednej strony się zgadzam, a z drugiej nie... :P Inaczej traktuję dziewczynę, która ma kilo makijażu na twarzy i do tego jest ubrana jak, sławna już na tym forum, "tania dziwka", a inaczej dziewczynę bez makijażu oraz "skromnie" ( nie mylić ze skąpo :P) ubraną.

To naturalne, że ktoś chcę podkreślić swoją urodę.
Owszem, ale to piękno nie musi wyglądać jak "tania dziwka". TUtaj przychylałbym się do wypowiedzi Bellatrixa, że "piękno promuje się samo".

Ja nie chcę żeby w szkole wciskano chłopakow pod krawaty, a dziewczyny pakowano w worki, żeby nic nie było widać. Chiciałbym, żeby wprowadzono jakieś normy ubioru i się ich trzymano. Koszulka szkolna + "normalne" spodnie. Znam to z autopsji i wiem, że nikomu to nie przeszkadza :) I na koniec taka rada... Przed wyjściem z domu zawsze spójrz w lustro.

Itachi
15-11-2005, 00:46
Chodzilem do mundurowej szkoly...
Jakos nigdy mi to nieprzeszkadzalo...
Nacodzien trzeba bylo nosic tylko marynarke ze znakiem szkoly na piersi...
W coniektore dni (3-4 razy w miechu) pelna gala...
Nic strasznego :)



To stronka mojej starej dobrej szkoly :P jak poszperacie to zobaczycie ow mundurki http://www.zsp2.net/

Sacred Platinum Dragon
15-11-2005, 07:47
"Mundurką mówimy stanowcze NIE!!!"

1. Po pierwsze siara, siara i jeszcze raz siara
2. Po drugie widział ktoś szanującego się skate-a w mundurku
3. Po trzecie jak ci przeszkadzaja spodnie z krokiem do kolan to twój problem bo ja uieram się jak lubie a nie jaka jest moda (u mnie takie same reakcje wywołuje sweter z wełny, no poprostu zle mi sie robi jak widze kogos w swetrze z wełny)
4. Po czwarte w takim mundurku mozna sie bardziej spocic niz po 2 h wf-u
5. Po piąte mam juz diwe szkoly za soba i nie zauwazylem zeby ktos ponizał kogos ze wzgledu na to jak sie ubiera (chodzi mi tu o osby mniej zamożniejsze)

6. Po szóste predzej mnie ze szkoły mnie wywala niz ja złoze mundurek!!!

kaczi
15-11-2005, 12:36
Wole ****y niz cnotki niewydymki.

Rotfl! Zacząłem się śmiać, jak to przeczytałem.

A co do niektórych:
Mówicie, że niektóre wyglądają jak ****y, a powiedzielibyście jej to wprost?
Porozmawialibyście z nią? Pewnie większość nie.

Caer
15-11-2005, 12:59
@Up:
W zwyczaju mam, że mowię to co myślę. I nie robię żadnych wyjątków.

@Sacred Platinum Dragon:
Ad. 1 Jeżeli siarą jest dla ciebie wyglądanie poważnie to ci współczuje.
Ad. 2 Możesz ubierać się jak "szanujący się skate" po szkole. Żaden problem wrocić do domu i sie przebrać.
Ad. 3 Ubieraj się jak chcesz, nie moja brocha. Po prostu ja tego nie lubię i tyle. Nie zmuszam cię żebyś tak się nie ubierał.
Ad. 4 Chodziłeś kiedyś w takim mundurku, że to wiesz?
Ad. 5 Na takie rzeczy nikt nie zwraca uwagi, mimo iż tak się dzieje.
Ad. 6 Współczuje. Jeśli dla ciebie ubiór jest ważniejszy niż edukacja, jesteś dla mnie zerem.

Jerkov Thundersword
15-11-2005, 14:53
Noszenie mundurków służy głównie estetyce i zrównywaniu tych co mają mniej kasy z tymi co więcej, aby inni nie czuli się pokrzywdzeni z tego powodu, a także żeby ludzie bez gustu nie od*******ali się do szkoły jak na bal przebierańców.

Mack Abadrak
15-11-2005, 16:00
Mundurki to dobry pomysł, czemu?
Bo wszyscy są równi, problemy kosztów znikając. Dużo kosztują mundurki?
Swojego czasu sam chodziłem do szkółki, gdzie mundurek składał się z koszulki z krótkim rękawkiem i żółtym emblematem szkoły przy sercu (koszulka żółta) Takiej samej bluzie, tyle, że z długim rękawem, do tego dowolne ciemne spodnie.
Na galowe specjalności garnitur, czy to jest takie straszne?
Dlaczego nie mundurkom? Dość za dużym spodniom z za niskim krokiem, dość debilom którzy chodzą i twierdzą, że są "ql skejty", dość dziewczynom w obcisłych dżinsach.
Słowem mundurki zdają egzamin.

Bambuko
15-11-2005, 16:06
"Mundurką mówimy stanowcze NIE!!!"

1. Po pierwsze siara, siara i jeszcze raz siara
2. Po drugie widział ktoś szanującego się skate-a w mundurku
3. Po trzecie jak ci przeszkadzaja spodnie z krokiem do kolan to twój problem bo ja uieram się jak lubie a nie jaka jest moda (u mnie takie same reakcje wywołuje sweter z wełny, no poprostu zle mi sie robi jak widze kogos w swetrze z wełny)
4. Po czwarte w takim mundurku mozna sie bardziej spocic niz po 2 h wf-u
5. Po piąte mam juz diwe szkoly za soba i nie zauwazylem zeby ktos ponizał kogos ze wzgledu na to jak sie ubiera (chodzi mi tu o osby mniej zamożniejsze)

6. Po szóste predzej mnie ze szkoły mnie wywala niz ja złoze mundurek!!!
Szkoda, że od noszenia mundurku ortografia się nie polepszy.
W ogóle widzę, że Caerlionne ma w zwyczaju pisać, co myśli. Ty dla odmiany zacznij myśleć co piszesz.

Bellatrix Vampirica
15-11-2005, 16:07
Aval'yah - nie zabraniam tylko wyrażam swój sprzeciw. Wolę ochydne, brudnooliwkowe albo nawet wypłowiałoszare mundurki niż patrzeć na lewo i na prawo na wyłażące, obleśne stringi z biodrówek. Sama mogę zrezygnować ze swoich dzwonów i rozwleczonych koszulek Iron Maiden, nie będzie mi to przeszkadzać.
Uważasz, że średniowieczne suknie były workami na kartofle? Gratuluję


Nightwalker - jedyne co sobie mam do zarzucenia to niedowagę, prawie białą skórę i w każdej chwili grozi mi anemia bo sama się do takiego stanu doprowadziłam

Nekro - przecierpiałam dwa lata, nabawiłam się prawie zaawansowanej schizofrenii, wyrobioną mam surową opinię o takich elementach. Zmienić zdanie pomoże mi jedynie długotrwała terapia psychiczna
Stringi są jak najbardziej obleśnym wynalazkiem męskiej wyobraźni. Spadki biodrówek nieraz się zdarzają(zwłaszcza specjalnie... to tylko elementy z mojej byłej klasy wprowadziły taką modę w mojej szkole na zbyt luźne biodrówki...)

Kaczi - ja jednej(no może więcej...)powiedziałam, że wygląda jak tania dziwka. Dostawałam potem na gg głupie anonimy, że mam w******* tylko tak nie mam go już od roku(czego możnabyło się spodziewać po głupich laseczkach)

Sacred Platinum Dragon - nie mam do ciebie słów... zresztą to co chciałam powiedzieć powiedział(a) już Caerlionne i w zasadzie mogę tylko dorzucić "matko boska, co z ciebie wyrośnie(wyrosło)"

OnlyM(PL)
15-11-2005, 16:11
Coz, wspolczuje ;) Ale nie oceniajmy stereotypowo.

Kurde, to nie wiedzialem, ze stringi sa oblesne, a biodrowki ciagle spadaja :/ Ciezke i meczenskie zycie maja te dziewczyny...:P



1 - kazdy moze ubierac sie tak, jak chce. 2 - ty mi sie nie podobasz, bo masz wlosy na zel / jeansy / czapke z daszkiem, wiec oceniajac cie po wygladzie, moge cie nazywac "tania dziwka"? 3 - oczywiscie, jesli "tania dziwka" podoba sie wiekszosci meskiej czesci szkoly, juz awansuje do "normalnej uczennicy"? Czyzby haslo "jedz kupe, miliony much nie moga sie mylic!" znowu w modzie? 4 - skoro nie chcesz robic z siebie gwiazdy, nie uzywaj perfum (bo je tylko lowelasy stosuja), zmieniaj skarpetki raz na tydzien (a co bedziesz szpanowal nowymi skarpetkami) ;)

@Matek : dzieki za poparcie :)
Chodzilo mi bardziej o to ze jezeli ktos wie ze jest, ze tak powiem nie podoba sie, to nie powinna chodzic w taki sposob jak dziwka sry, ale wiekszosc tak sie ubiera,chodzi,zachowuje,rozmawia nie traktuje innych z szacunkiem.
A jezeli ktos wie ze sie podoba wiekszosci to moze sie tak ubierac bo nikomu to nie przeszkadza i jeszcze gdy jest mila etc.

kaczi
15-11-2005, 16:12
Bellatrix Vampirica:
Wiesz, niektóre nie tylko straszą, ale i to robią. Ale bardziej chodziło mi do męskiej części forum. :)

I PS:
Nie Kaczi tylko kaczi. ;)

Mi nie przeszkadzają wylazłe stringi, wręcz przeciwnie ;)

Matek
15-11-2005, 16:22
Kaczi - ja jednej(no może więcej...)powiedziałam, że wygląda jak tania dziwka. Dostawałam potem na gg głupie anonimy, że mam w******* tylko tak nie mam go już od roku(czego możnabyło się spodziewać po głupich laseczkach)

Uwierz mi koles - gdybys do jakiejkolwiek kobiety w mojej obecnosci tak powiedzial, badz doszlyby mnie jakies sluchy ze kogokolwiek tak nazywasz... marny twoj zywot.


edit: dopiero teraz zauwazylem, ze jestes kobieta. NO coz - czysty przyklad pusciutkiej dziewczynki...

Aval'yah
15-11-2005, 16:24
Sama mogę zrezygnować ze swoich dzwonów i rozwleczonych koszulek Iron Maiden, nie będzie mi to przeszkadzać.


Widzisz, za to ja nie zamierzam rezygnować ze swoich rozciągniętych koszulek Nirvany. Co do średniowiecznych sukni to źle się zrozumieliśmy.

PiXik
15-11-2005, 16:25
Matek:100% right.Z waszych wypowiedzi wnioskuje że trafiliście naprawdę do jakiejś innej szkoły skoro tam są same pasztety.Nikt ci nie każe patrzyć na paszteta.aha i jeżeli każda skompo ubrana i wymalowana dziewczyna jest ****ą w szkole dochodziło by do orgii:-)

Ashlon
15-11-2005, 16:27
Chodzilo mi bardziej o to ze jezeli ktos wie ze jest, ze tak powiem nie podoba sie, to nie powinna chodzic w taki sposob jak dziwka sry, ale wiekszosc tak sie ubiera,chodzi,zachowuje,rozmawia nie traktuje innych z szacunkiem.
A jezeli ktos wie ze sie podoba wiekszosci to moze sie tak ubierac bo nikomu to nie przeszkadza i jeszcze gdy jest mila etc.

No wlasnie osoby brzydsze chca "podciagnac swoj poziom" przez stroj, zeby ktos zwracal na nie uwage. Wg twojego myslenia - brzydsza dziewczyna musi ubierac worek na ziemniaki, a ladna suknie balowe? Moze sam zacznij postepowac wg tej zasady, a potem krzycz, ksiaze ;)

@Bellatrix

Nekro - przecierpiałam dwa lata, nabawiłam się prawie zaawansowanej schizofrenii, wyrobioną mam surową opinię o takich elementach. Zmienić zdanie pomoże mi jedynie długotrwała terapia psychiczna
Stringi są jak najbardziej obleśnym wynalazkiem męskiej wyobraźni. Spadki biodrówek nieraz się zdarzają(zwłaszcza specjalnie... to tylko elementy z mojej byłej klasy wprowadziły taką modę w mojej szkole na zbyt luźne biodrówki...)
Moze masz jakies uprzedzenia do takich? Stringi sa oblesnym wynalazkiem mezczyzn, bo nie zakrywaja calych posladkow, tylko maja paseczek miedzy posladkami! AFE! Bo wiadomo, ze miedzy posladkami u dziewczyn powinny byc wlosy :P No i faceci nosza te stringi ;) A biodrowki sa zwyklymi spodniami, tak jak "dzwony". Jak cie to tak przeraza, nie patrz na takie dziewczyny...Eh. I ubieraj spodnie po szyje ;)

kaczi
15-11-2005, 16:41
Bellatrix:
Piszesz, że nosisz koszulkę Iron Maiden. Może tamtym dziewczynom, wydaje się że jest ona obleśna, że udajesz niewiadomo kogo itp.

Pozatym:
Co masz do skate'ów? Tobie przeszkadzają szerokie spodnie, im może przeszkadzać że nosisz koszulke Iron Maiden.
Sam jestem skate'em, ale nie nosze takich spodni ;)

Mentos
15-11-2005, 16:54
Ooo... mundurki są fajne... tym bardziej jak dziewczyny noszą (uuu, krótka spódniczka :D ). Ale 80% u mnie w szkole to pasztety xD.
Minusem jest jednak... hmm... upowszechnienie stroju... nie będzie indywidualizmu (a był? Tylko, dresy i dresy :)), no i jak się pobrudzi, to kicha, bo raczej każdy będzie miał jeden tylko mundurek xD

Dlatego mundurkom mówię NIE (oj, chociaż ta krótka spódniczka 8o . Żartuję)!

Bellatrix Vampirica
15-11-2005, 17:05
przyganiał kocioł garnkowi a sam smoli
Matek, ty wielce wartościowy KIBOLU(jezus...), nie odróżniasz wrednego charakterku od "puściutkiej dziewczynki". Puściutką dziewczynką dla ciebie mogę być ja - w porządku ale nie zgadzam się z twoją opinią(ba, nie znasz mnie ani trochę więc dziw mnie bierze, że się wypowiadasz o mnie no ale wielu taki błąd robi). Dla mnie puściutką dziewczynką jest objaw "seksownego pasztetu" która myśli, że jest najpiękniejsza na świecie i ładne dziewczyny robiące z siebie "tanie dziwki"

Aval'yah - a to możliwe, że się niezrozumieliśmy bo rzadko komu udaje się ze mną porozumieć

pawelekthedruid - pozwól, że nie skomentuję. Zdaje się kolejny przypadek mężczyzny myślącego raczej dolną partią ciała a nie głową

Nekromanta - tego typu teksty mnie nie szokują. Wiele bardziej seksowne są majtki-biodrówki które zasłaniają pośladki do połowy od góry a jednak są odkryte od dołu. Dla mnie już to nie jest obleśne ale świecenie nagim tyłkiem na lewo i na prawo z minimalnym sznurkiem w dupie - o nie nie.
No dobra, niech se biodrówki będą normalnymi spodniami ale na litość boską - czy do tego trzeba koniecznie nosić stringi prawie pod pachy? Majtki-biodrówki też są i prezentują się o wiele lepiej od obleśnych stringów.
O facetach noszących strngi - pozwólcie, że się nie wypowiem...

kaczi - nie mam nic ale w większości są to żule i chuligany, biją młodszych i słabszych, robią z siebie niewiadomo jak ważnego pana świata i wszystkiego dookoła, okradają z wartościowych rzeczy,wogóle się nie uczą(ba, nauczyciele się ich boją)i nikt im nic nie może zrobić(heh... policja też jest bezsilna). Coraz więcej takich elementów zalewa nasz świat. Zapytaj takiego czy słucha bluesa, muzyki klasycznej lub metalu to cię chyba zarżnie jak świnię na miejscu. Mój pierwszy chłopak był skate'em(jak to odmieniacie). Nie przeszkadzało mi jego słuchanie hip-hopu itepe, nie nosił spodni z krokiem w kolanach bo uważa, że wygodniejsze są normalne. Lubi patrzeć na kobiety ale woli wysilić wyobraźnię i fantazjować co może skrywać pod swoim luźnym ubraniem zakrywającym prawie wszystko niż widzieć dookoła rozwijający się burdel. Tak jak i jemu nie przeszkadzało moje słuchanie metalu, noszenie koszulek z coraz to ciekawszymi, trupimi czaszkami.
Jeden filozof stwierdził: "Piękne kobiety zostawmy mężczyznom bez wyobraźni"


Powtarzam: uczeń to jest uczeń a szkoła to budynek w którym się człowiek UCZY(a nie robi burdel dookoła i szpanuje najnowszymi, drogimi rzeczami i wyśmiewa się z uboższego)


jaka mogłaby być inna opinia kogoś kto najchętniej zrobiłby masową rzeź(prawie)wszystkich dookoła?

Matek
15-11-2005, 17:16
Dla mnie puściutką dziewczynką jest objaw "seksownego pasztetu" która myśli, że jest najpiękniejsza na świecie i ładne dziewczyny robiące z siebie "tanie dziwki"

Moj przyjaciel z okolic kroku mowi mi, ze bardzo pasujesz do tego opisu;)Bo noszenie koszulki IM tez ne jest cnotliwe. O tak znam paniusie w koszulkach IM, Met ktore puszczaja sie wiecej niz panny z dyskoteki;]

spider-bialystok
15-11-2005, 17:16
kaczi - nie mam nic ale w większości są to żule i chuligany, biją młodszych i słabszych, robią z siebie niewiadomo jak ważnego pana świata i wszystkiego dookoła, okradają z wartościowych rzeczy,wogóle się nie uczą(ba, nauczyciele się ich boją)i nikt im nic nie może zrobić(heh... policja też jest bezsilna). Coraz więcej takich elementów zalewa nasz świat. Zapytaj takiego czy słucha bluesa, muzyki klasycznej lub metalu to cię chyba zarżnie jak świnię na miejscu.
To ty mylisz zwyklego dresa ze skatem;s.
I nie wiem po co mieszasz do tego muzyke. Czy hh jest dla dresow, a metal dla inteligentow? yy?

Bellatrix Vampirica
15-11-2005, 17:33
To ty mylisz zwyklego dresa ze skatem;s.
I nie wiem po co mieszasz do tego muzyke. Czy hh jest dla dresow, a metal dla inteligentow? yy?

nie mylę dresa ze skatem bo i jedni i drudzy często są siebie warci(najlepsze dowody można znaleźć w: GM 4 w Gliwicach, LO V w Gliwicach, LO VII w Katowicach)

muzykę? Bo subkultura z muzyką mają zbyt wiele wspólnego?

poza tym nie powiedziałam, że metal jest dla inteligentów bo wszędzie trafi się debil.


Matek: znasz kilka paniusi ze swojej okolicy a skąd możesz wiedzieć co jest na drugim kraju. Nie puszczam się bo mam do siebie szacunek i nie wylewam swojego ciała na lewo i na prawo

Matek
15-11-2005, 17:35
Matek: znasz kilka paniusi ze swojej okolicy a skąd możesz wiedzieć co jest na drugim kraju. Nie puszczam się bo mam do siebie szacunek i nie wylewam swojego ciała na lewo i na prawo

Przepraszam. Dopiero teraz zauwazylem jak to zabrzmialo. Nie o to mi chodzilo. Wybacz:(

Ashlon
15-11-2005, 17:43
Nekromanta - tego typu teksty mnie nie szokują. Wiele bardziej seksowne są majtki-biodrówki które zasłaniają pośladki do połowy od góry a jednak są odkryte od dołu. Dla mnie już to nie jest obleśne ale świecenie nagim tyłkiem na lewo i na prawo z minimalnym sznurkiem w dupie - o nie nie.
No dobra, niech se biodrówki będą normalnymi spodniami ale na litość boską - czy do tego trzeba koniecznie nosić stringi prawie pod pachy? Majtki-biodrówki też są i prezentują się o wiele lepiej od obleśnych stringów.
O facetach noszących strngi - pozwólcie, że się nie wypowiem...


Eh, znowu odpowiadam troszke zbaczajac z glownego tematu ;)

Wiec tak - z zalozenia majtki nosi sie pod spodniami, wiec tylko roznica jest w wygodzie. Pytalem sie troche i slyszalem, ze stringi sa wygodne, wiec przechodzimy dalej. Jesli chodzi o "widac pol tylka", to praktycznie tak samo bedzie widac majtki-biodrowki (z ta roznica, ze czesc tylka bedzie zaslonieta). Wiec w obu przypadkach jest to w twoim mniemaniu "oblesne". Cytujac ciebie, majtki-biodrowki rowniez maja "sznurek w dupie". Tez niepotrzebnie czepiasz sie stringow "pod pachy" - jesli chlopak podciagnie majtki zbyt wysoko, to jest to tez "oblesne"? Po prostu nie lubisz stringow, czepialas sie ich i tyle...;) Ale o gustach sie nie dyskutuje.

Tasior
15-11-2005, 17:50
Ja chyba mieszkam w najdziwniejszym miejscu na swiecie, wszystko mi działa(nawet modem od neo+![sic!]), w szkole mam góra 5 takich "modnych pasztetów"

W sumie nie widze niczego złego w mundurkach i nie sądze żeby to ograniczało moją indywidualność, bądź cokolwiek innego.Zresztą widze dużo gorsze rzeczy w szkole niż ograniczenia co do ubioru.

Avager
15-11-2005, 17:53
nie mylę dresa ze skatem bo i jedni i drudzy często są siebie warci(najlepsze dowody można znaleźć w: GM 4 w Gliwicach, LO V w Gliwicach, LO VII w Katowicach)

muzykę? Bo subkultura z muzyką mają zbyt wiele wspólnego?

poza tym nie powiedziałam, że metal jest dla inteligentów bo wszędzie trafi się debil.


Matek: znasz kilka paniusi ze swojej okolicy a skąd możesz wiedzieć co jest na drugim kraju. Nie puszczam się bo mam do siebie szacunek i nie wylewam swojego ciała na lewo i na prawo




Uhm, to znaczy że jak słucham HH i nie przepadam za Metalem jestem jakimś Dresem czy ćpunem ? (Dres i skate najczęściej kojarzeni są z listkiem marychy czy co to tam jest -.- ). Otóż nie, Nie nawidze u chłopaków długich włosów i obcisłych ubrań (czyt. Real Metalowce, evul shatanist -.- ) i takie tam, sam się ubieram na luźno itp.


Topic:

Ile razy ja już widziałem takie Grube, Pasztety szwędające się po mieście... najbardziej zapamiętałem tekst ojca, jechałem wtedy z nim do pracy, na giełdę (zwykła giełda handlowa, towary spożywcze itp):
"O Ku***!"
2 słowa wyrażone na widok przechodzącej nam przed maską samochodu, Grubej dziewczyny (~1,80 m oraz na oko 100 kg). Krótka koszulka (prawie że stanik by jeszcze było widać... o ile to coś miało to), i mini ... Wracała prawdopodobnie z mego byłego gimnazjum (teraz w Liceum jestem ;>, tu jest super poprostu ;P ), to w takich przypadkach mundurek by sie przydał ( XXXXXXL ), ale raczej nie spudniczka ... bo ten celulit...argh


Ogólnie do mundurków nic nie mam, czasem fajnie by było... chociaż jednak pochwalić się nowym ubiorem (a gdy ktoś zarabia tyle co moi rodzice, to to jest czym - znaczy się mało zarabiają....) i wogóle. Tak to troche sztywno by było. Wogóle jakieś kolory przynajmniej są w tej "Budzie" a nie... jak to np. na tej reklamie co płatków śniadaniowych dla tęgich umysłów uczących się ułamków (wiecie oco biega), tam takie szare, brzydkie i zurzyte ... tak to wyglądało... blah... wole codzienne ciuchy, przynajmniej czuję się swobodnie.
No cóż, bzdety powypisywałem (tak jak zawsze ;P ) no ale... ktoś z tego ułoży całość :* .

Nightwalker
15-11-2005, 17:54
Jak czytam wszystkie posty w tym temacie to przypomina mi się przysłowie
"Jak cię widzą, tak cię piszą"

Więc nie dziwota, że "kolorowe lale" utażsamiane są z kobietami lekkich obyczajów.

spider-bialystok
15-11-2005, 18:47
muzykę? Bo subkultura z muzyką mają zbyt wiele wspólnego?

poza tym nie powiedziałam, że metal jest dla inteligentów bo wszędzie trafi się debil.

Tia, a czy przynaleznosc do jakiejs subkultury mowi o charakterze czlowieka? O tym czy jest zly czy dobry? Wogole dresow do zadnej kultury zaliczyc sie raczej nie da.

PiXik
15-11-2005, 18:53
nie rozumie?jeżeli ktoś jest ****ą tzn kobieta lekkich obyczajów to chyba wiadome co taka klo powinna robić.Chyba że ktoś ma na myśli k.... która tylko na nią wygląda,jej wybór?

Tasior
15-11-2005, 19:22
@up
Szybko łapiesz. Po tym jak człowiek sie ubiera można poznać 3000 różnych rzeczy. Kur.wa to pewna "przenosnia", i nie oznacza tu kobiety która sprzedaje swoje ciało.*

*a nawet jeśli to nie zostało użyte jako przenośnia mam prawo interpretowac to jak chce ;]

Pogromca pk
15-11-2005, 19:34
Tak dla mundurków, ale tylko w koloniach karnych dla hip hopowców.

OnlyM(PL)
15-11-2005, 20:02
No wlasnie osoby brzydsze chca "podciagnac swoj poziom" przez stroj, zeby ktos zwracal na nie uwage. Wg twojego myslenia - brzydsza dziewczyna musi ubierac worek na ziemniaki, a ladna suknie balowe? Moze sam zacznij postepowac wg tej zasady, a potem krzycz, ksiaze ;)



No nie zeby worek na ziemniaki, ale bardziej "normalnie" sie ubieraly i co to nich nie pasuje niech nie ubieraja. Bo ja nie widze stara babe w sukni balowej =/ A dla tych ladnych jezeli suknia pasuje to nie mam nic przeciwko :*

AdamS_
15-11-2005, 20:26
A mi się zdawało że to temat o mundurkach:D.Nie o stringach :P.Sam jestem przeciw mundurkom.A stringi...są fajne :)

Yarpen Zigrin
15-11-2005, 20:35
No nie zeby worek na ziemniaki, ale bardziej "normalnie" sie ubieraly i co to nich nie pasuje niech nie ubieraja. Bo ja nie widze stara babe w sukni balowej =/ A dla tych ladnych jezeli suknia pasuje to nie mam nic przeciwko :*

Masz na myśli Hermionę?:P

Aval'yah
15-11-2005, 21:08
@up

omg, ty naprawdę masz jakąś manię o.0

OnlyM(PL)
15-11-2005, 22:09
Masz na myśli Hermionę?:P

I nie tylko :*
@up I nie tylko on :P

Caer
15-11-2005, 22:43
Proponuję założyć osobny temat o "majtkach biodrówkach, stringach i paskach w dupie". Tutaj chyba miała być dyskusja o mundurkach, ale co tam... :P Określenie "tania dziwka" nie bez powodu pisałem pomiędzy "", gdyż dla mnie jest to przenośnia. Jest duża różnica między makijażem delikatnie podkreślającym urodę, a walnięciem sobie kilo tapety na twarzy i latania "z dupą na wierzchu". Nie każdej dziewczynie pasują spodnie biodrówki, stringi podciągnięte pod pachy czy koszulka odsłaniająca brzuch. Jak już wcześniej pisałem, przed wyjściem z domu dobrze jest spojrzeć w lustro.

P.S. Trochę chaotyczny post, ale u mnie dochodzi 1:00 i jestem już lekko śpiący... ;)

PiXik
24-07-2006, 21:48
temat wraca jak bumerang
http://wiadomosci.onet.pl/1360332,11,,,,,5959,itemspec.html
mam nadzieje,że jak pomysł wejdzie w życie to ja już do szkoły nie będę chodził...istna głupota

morwi
24-07-2006, 22:03
mam nadzieje,że jak pomysł wejdzie w życie to ja już do szkoły nie będę chodził...istna głupota

nikt ci nie karze... zostaniesz kolejnym 'złomiarzem'.

btw: Decyzję podejmowałby dyrektor szkoły lub rada rodziców. więc jak wejdzie to w życie to i tak szkoła nie musi tego wprowadzać

M@rcin
24-07-2006, 22:06
Mam głęboko w dupie, że ktoś chodzi w ciuchach za 500 zł, mam głęboko w dupie, że ktoś chodzi w rzeczach z lumpexu, mam głęboko w dupie, że ktoś przechwala się drogimi rzeczami, a drugi ma poplamiony sweter, nikt nie będzie mi mówił jak mam się ubrać, pie.rdolić ten system! Oby moja szkoła nie podłapała tego idiotycznego pomysłu!

OnlyM(PL)
24-07-2006, 22:21
A ja i bez tego mundurek, od 1 wrzesnia :S

Vanhelsen
24-07-2006, 22:38
1) leję na mundurki, bedą, nie bedą, do szkoły trzeba będzie chodzić...
2)Mundurki niech sobie będą pod warunkiem, że będą w miarę eleganckie... coś w stylu garniaka... t-shirt z logo szkoły na całą klatę + jakieś denne spodenki to za przeproszeniem sith a nie mundurek... takim czymś mozna tylko pastować podłogi...

Dark Sven
24-07-2006, 22:58
Omg! Dzisiaj widziałem zdjęcia uczniów mojej mamy w mundurkach (sprzed kilku lat). Dać "ruszczke" i będzie H.P

A ja mundurkow nosic nie będe. Hmm... czy to nie jest tłamszenie wolności, która (niby) w Polsce jest.
Bosh jak ja nie lubie Frankensteina >.< i kaczek >.<''

Olorion.
24-07-2006, 23:19
Najlepiej niech zrobia zeby WSZYSCY uczniowie podstawowek, gimnazoj i liceow nosili zarowiaste rozowe drechy!

kaczi
24-07-2006, 23:26
Nigdy w życiu jakiś mundurków..

Każdy ma prawo ubierać jak mu się podoba.. Nie będzie mi Minister Edukacji ( Co ma tyle wspólnego ze szkołą co ja... ) mówił jak się mam ubierać.

Smetana
24-07-2006, 23:38
Co ma tyle wspólnego ze szkołą co ja...
No to każda sucza na ciebie leci.

spider-bialystok
25-07-2006, 00:03
Jesli kaza nosic to nie bede z tego powodu zmienial szkoly [chociaz u mnie szanse na to sa zerowe :p] A pomysl mi sie wydaje niepraktyczny- nie chce chodzic po miescie w mundurku, a czasami bede musial gdzies isc na miasto bezposrednio ze szkoly.

Ashlon
25-07-2006, 00:08
Koles X kupil 1 mundurek. Koles X ma wuef na pierwszej lekcji w poniedzialek. Koles X zaklada mundurek na spocone cialo. Koles X fajnie pachnie przez nastepny tydzien szkolny ^^

PiXik
25-07-2006, 00:29
nikt ci nie karze... zostaniesz kolejnym 'złomiarzem'.

btw: więc jak wejdzie to w życie to i tak szkoła nie musi tego wprowadzać
za 2 lata kończe szkole a na studiach nie ma ch*** we wsi aby były mundurki więc nie udała Ci się riposta.ALEŻ MI CIE SZKODA...
Znając moją szkołe jeśli coś takiego wejdzie to napewno ponosimy sobie mundurki-.-

Rinnaroc
25-07-2006, 00:47
Mundurki mogą być, ale pod warunkiem, że będą z nike'a lub diverse'a ;S Ciekawi mnie sprawa spodni czy będą kantowe gangsterki czy jakie sie chce :P

Ashlon
25-07-2006, 01:30
Mundurki mogą być, ale pod warunkiem, że będą z nike'a lub diverse'a ;S

Znaczek ponad wszystko! Pewnie ubralbys najgorsze gowno, gdyby to bylo nike'a. Btw to musi byc dostosowane do kieszeni wiekszosci...

OnlyM(PL)
25-07-2006, 01:52
Ze gora to koszula, krawat etc a dol dowolny ale musi pasowac do reszty.
A mundurki mamy z reportera.
Cena: 125, przypominam, ze sama gora.

morwi
25-07-2006, 07:45
za 2 lata kończe szkole a na studiach nie ma ch*** we wsi aby były mundurki więc nie udała Ci się riposta.ALEŻ MI CIE SZKODA...
Znając moją szkołe jeśli coś takiego wejdzie to napewno ponosimy sobie mundurki-.-


to po jaki huj piszesz że nei będziesz chodził do szkoły ?-.- zresztą wnioskując z twojego pierwszego posta nie dojdziesz do studiów...

btw. Szkoda mi ciebie... naprawde

7up
25-07-2006, 08:39
Pomysł wg. mnie głupi. Poplamisz sobie koszule i będziesz w tym łazić, a do tego dojdzie jeszcze, że mundurek będzie biały to już wogóle :confused:
Dzisiaj w radiu było... Giertych chce wprowadzić mundurki, aby odróżnić dealerów na boisku :D

Seindan
25-07-2006, 09:24
Ja emigruje...

ciemne dropsy
25-07-2006, 10:24
MUNDURKOM MOWIMY STANOWCZE KVRVVA NIE !

Nie bede chodzil w jakims zielonym wdzianku po to zeby wygladac schludnie ( ROTFL ! ) i zeby zacierac roznice majatkowe. Roznice majatkowe byly, sa i beda i nic tego nie zmieni, nie beda sie smiac z ubran, beda sie smialy z mieszkania, domui wszystkiego innego co moze byc rozne z racji na ilosc pieniedzy. Rozwalaja mnie tez te wasze komentarze, ze liczy sie to co jest w srodku, i precz z wymalowanymi dziewczynami. Ta? a na co sie gapisz jak taka dziewczyna idzie? Moze tak samo mowisz w szkole w grupie kolegow, co? Sorry, ale czasami wydaje mi sie ze to forum to odosbniona, elitarna grupa spoleczna, ktora jest w 99% dorosla, powazna, kocha szkole itp, itd.

A co do cnotek w mundurkach, takze precz jak to Matek powiedzial ;)

Matek
25-07-2006, 10:36
Lata edukacji w szkole srednej i podstawowej mam za soba. Ale nie wyobrazam sobie, zeby moje dziecko chodzilo do szkoly w mundurku. I nie obchodzi mnie to, ze widac kto jest biedniejszy a kto bogadszy - po to czlowiek zarabia pieniadze, zeby potem je wydawac na drogie rzeczy. Jak mozna poczuc wartosc kasy jak jedyne co sie robi to oszczedzianie?

Po drugie: indywidualnosc. Popatrzcie zreszta na samych siebie i zaobserwujcie jak sie zachowujecie w konkretnych ciuchach. To nie szata zdobi czlowieka, prawda, ale od szaty zalezy czy bedziemy czuli luz czy skrepowanie. Czy bedziemy mieli cos do zaoferowania dla swiata, czy bedziemy jednymi z wielu w towarzystiwe;]

Co do wygladu kobiet w szkole. Jak ktos wczesniej wspominal: jezeli ladna kobieta, niech sie tak ubiera, jak brzydka, niech naklada mundurek:) Panowie, kobiety ubieraja sie seksowanie dla was, nie dla siebie. Zamiast marudzic na temat ich wygladu lepiej podejsc i zagadac;)

Vandoz
25-07-2006, 11:04
Omg! Na co nam mudurki? Niech sie Giertych wypcha!
Ja uciekam z tego kraju :p

kaczi
25-07-2006, 11:04
Pewnie będą obcisłe, zasłaniające każdą część ciała..

I na co teraz faceci będą mogli popatrzeć idąc korytarzem? Chyba na logo szkoły na sweterku koleżanki..

Zamor1
25-07-2006, 11:07
pojebac te mundurki !!!!! omfg tez kurwa wymyslil, dealerzy nie beda mogli sobie mundurka ubrac ? bullshit
dlaczego nasz rzad jest tak glupi ?!

PiXik
25-07-2006, 11:45
to po jaki męski narząd płciowy piszesz że nei będziesz chodził do szkoły ?-.- zresztą wnioskując z twojego pierwszego posta nie dojdziesz do studiów...

btw. Szkoda mi ciebie... naprawde
wiesz każdego szkoda,Ciebie też...ale kończe jałową dyskusję z jałowym rozmówcą prowadzącą do niczego:-)
btw.taki mundurek też nieźle pewnie będzie kosztował więc...to nie ma głębszego sensu.

Pan Kaczor
25-07-2006, 22:30
NIE NIE I NIE dlamnie to jest smieszne mudurek ja bym nie chodzil za chuja i tyle . Mundur i Pala Wyglada mi to na Pedala

Walekifa
25-07-2006, 22:58
Pewnie będą obcisłe, zasłaniające każdą część ciała..

I na co teraz faceci będą mogli popatrzeć idąc korytarzem? Chyba na logo szkoły na sweterku koleżanki..

Z tego co mi się wydaje,to niektóre mundurki szkolne dla pań mają dość krótkie spódniczki ;) więc się nie martw. A co za tym idzie?

W mojej szkole gdzie mamy dyrektorkę Katechetkę + Szalonego nauczyciela geografi duże kolczyki,dużo odsłaniające ubrania,farbowane włosy nie są zgodne ze statutem szkoły.Więc jeśli będą tam fajne krótkie spódniczki to mundórków nie wprowadzą,w przeciwnym razie na pewno tak.. ;l

ari2423
25-07-2006, 23:10
ja móglym być na tak jezeli biale bluzki od dziewczyn były by na maxa prześwitujące ( tak sie to pisze?) do tego krawaty, miniówka i chyba zwroczek będzie mozna troche zadowalić ( acha i czerwone staniki xD)

a jezeli nie tak jak opisałem no ti nie ;(

spider-bialystok
25-07-2006, 23:46
Rotfl, mam jakies dziwne wrazenie, ze niektorzy uzytkownicy widuja dziewczyny tylko w szkole :D

Smetana
26-07-2006, 00:33
@ari2423
Wpisz 'sex' w googlach.

Zalgadis
26-07-2006, 01:26
@ari2423
Wpisz 'sex' w googlach.
lol?..........

kaczi
26-07-2006, 08:28
Powiedzmy mundurką TAK!:
http://www.talentonline.co.nz/dance-shows/modern-sydney/naughty-School-Girl.jpg

Wielki Mancyz
26-07-2006, 08:51
Mundurki są według mnie dobre bo :
- żaden idiota niebędzie kozaczył że wygląda lepiej od ciebie
- wszyscy wyglądają identycznie więc nikt sie do siebie nieczepi bo jak ktoś ci powie " wyglądasz jak **** " to możesz mu powiedzieć " a ty to co "

Jednak są też minusy:
- gdyby doszło do jakiejś zbrodni w szkole i ofiara niedojrzała twarzy a ty byś był w pobliżu został byś podejrzanym z powodu identycznego ubioru :baby:

Chyba jednak mundurki to przeszłość ;D

Matek
26-07-2006, 09:08
Mundurki są według mnie dobre bo :
- żaden idiota niebędzie kozaczył że wygląda lepiej od ciebie
- wszyscy wyglądają identycznie więc nikt sie do siebie nieczepi bo jak ktoś ci powie " wyglądasz jak **** " to możesz mu powiedzieć " a ty to co "

Kolejny, ktory ma kompleksy. Wybacz, ale dlaczego np. moje dziecko ma cierpiec katorgi ubierajac sie jak wszyscy inni skoro on wlasnie chce wygladac lepiej niz jego rowiesnicy? Prawo dzungli: ludzie ladniejsi i przyjemniejsi w wygladzie maja lepiej. I kupa mnie obchodzi, ze znajdzie sie ktos kto sie ubiera gorzej (czy to z powodu braku kasy czy gust). Pozatym: mundurki nie beda za darmo. Biedota i tak ich nie zakupi i dzieciaki beda sie smiac, ze mundurka nie ma;]

Masterek Danio
26-07-2006, 09:12
Mnie tam nie obchodzi to bo my juz mamy zaklepane te mundurki :/
Mamy miec niebieskie spodenki i biala koszule z kołniezem :/[ale za rok :) ]
A dyskryminacja to bedzie bo ja uzywam [popularny proszek do prania] a taki jeden czegos innego i wybielacza :pp
@off: OO!! to dosia, a myslalem ze mam downa :/:D

kaczi
26-07-2006, 09:36
Kolejny, ktory ma kompleksy. Wybacz, ale dlaczego np. moje dziecko ma cierpiec katorgi ubierajac sie jak wszyscy inni skoro on wlasnie chce wygladac lepiej niz jego rowiesnicy? Prawo dzungli: ludzie ladniejsi i przyjemniejsi w wygladzie maja lepiej. I kupa mnie obchodzi, ze znajdzie sie ktos kto sie ubiera gorzej (czy to z powodu braku kasy czy gust). Pozatym: mundurki nie beda za darmo. Biedota i tak ich nie zakupi i dzieciaki beda sie smiac, ze mundurka nie ma;]

Popieram w 100%.

Jeszcze troche będzie trzeba chodzić w tanich butach, żeby dyskriminacji nie było.. A o komórkach to już nawet nie wspomne..
Limit pieniędzy do szkoły: 10 zł: Żeby każdy miał równo..

Smetana
26-07-2006, 12:08
Powiedzmy mundurką TAK!
Dobre :).

- żaden idiota niebędzie kozaczył że wygląda lepiej od ciebie
- wszyscy wyglądają identycznie więc nikt sie do siebie nieczepi bo jak ktoś ci powie " wyglądasz jak **** " to możesz mu powiedzieć " a ty to co "
Widzę, że miałeś jakieś traumatyczne przeżycie.

Rankor
26-07-2006, 12:45
"Mundurką mówimy stanowcze NIE!!!"

1. Po pierwsze siara, siara i jeszcze raz siara
2. Po drugie widział ktoś szanującego się skate-a w mundurku
3. Po trzecie jak ci przeszkadzaja spodnie z krokiem do kolan to twój problem bo ja uieram się jak lubie a nie jaka jest moda (u mnie takie same reakcje wywołuje sweter z wełny, no poprostu zle mi sie robi jak widze kogos w swetrze z wełny)
4. Po czwarte w takim mundurku mozna sie bardziej spocic niz po 2 h wf-u
5. Po piąte mam juz diwe szkoly za soba i nie zauwazylem zeby ktos ponizał kogos ze wzgledu na to jak sie ubiera (chodzi mi tu o osby mniej zamożniejsze)

6. Po szóste predzej mnie ze szkoły mnie wywala niz ja złoze mundurek!!!
Dziwi mnie tylko czemu wszyscy myla mundurek z jakas latwo pocaca sie, obciachowa szmata? Imo tu bardziej chodzi o ujednolicenie stroju, nikt nie mowi, ze bys musial chodzic do szkoly w galowkach i czerwonym swetrze.
Nie mialbym nic przeciwko, jezeli "mundurkiem" w dajmy na to lato bylyby zwykle jeansowki + koszulka lub jakis T-shirt z logiem/emblematem szkoly.
Co do szanujacych sie skate'ow w mundurku - mam rozumiec, ze na rozne uroczystosci (egzaminy, bierzmowanie, wesela, pogrzeby i rozne tego typu okazje) ubierasz sie jak fleja bo wypada wlozyc garnitur a "szanujacemu sie skate'owi" nie wypada? To samo tyczy sie przyjecia do pracy, malo kto Cie do niej przyjmie, jezeli nie bedziesz sie potrafil na rozmowe kwalifikacyjna schludnie ubrac, ale do kogo ja to mowie?

Smetana
26-07-2006, 13:18
2. Po drugie widział ktoś szanującego się skate-a w mundurku
A skejci się szanują? :/

Shadows
26-07-2006, 13:46
A skejci się szanują? :/
Wyjales mi to z ust.

Walekifa
26-07-2006, 14:06
A skejci się szanują? :/

Tak,szanują ;]

Ghost Nieudany
26-07-2006, 14:44
"Mundurką mówimy stanowcze NIE!!!"

Nagannej ortografii też.

2. Po drugie widział ktoś szanującego się skate-a w mundurku

oh plx plx plx plx jestem skejciorem bo znam dwa kawałki mleka czy tam wuwuo i jest tru


@ad. mundurków
Jestem przeciw.
A dla kretynów, którzy mają kompleksy i poniżają innych ze względu na stan finansowy powinny być surowsze kary. Niech mają, debile, jakąś zapłatę za zadzieranie krzywego kinola w górę.

kaczi
26-07-2006, 15:30
Dalibyby mi 5 piw rano to bym nawet nago poszedl :)

Huh, bańkas..

Woyas
26-07-2006, 16:54
Tak dla mnie też 5 piw, ale karpackie supermocne 9% xD

Ghost Nieudany
26-07-2006, 17:17
Dalibyby mi 5 piw rano to bym nawet nago poszedl :)

"Ojejejejejejejejejej, jaki ja tró, bo się pochwalę, że browara wypiłem, chwalcie mnie, plxplxplxplxplxplxplx, przy okazji rozśmieszę kolegów takim texxorem ahhahaahhahahahahahahahahahahahahahahhaahahahahah."

Usiłujesz być poważny, zabawny, czy inteligentny? Bo nic ci takimi tekstami nie wychodzi.

Smetana
26-07-2006, 17:22
@up
Teraz ja mogę napisać, że ktoś mi coś z ust wyjął.

A tak BTW niezły się offtop robi (przez skejcików, ziomali i im pochodnych ofkoz) :>.

OnlyM(PL)
26-07-2006, 17:29
"Ojejejejejejejejejej, jaki ja tró, bo się pochwalę, że browara wypiłem, chwalcie mnie, plxplxplxplxplxplxplx, przy okazji rozśmieszę kolegów takim texxorem ahhahaahhahahahahahahahahahahahahahahhaahahahahah."


STFU plx0r?

Tobie tez nic nie wychodzi ; S

Smetana
26-07-2006, 17:37
@up
Moim zdaniem to była ironia a nie żart.

Thero
26-07-2006, 17:41
Mundurki są według mnie dobre bo :
- żaden idiota niebędzie kozaczył że wygląda lepiej od ciebie
- wszyscy wyglądają identycznie więc nikt sie do siebie nieczepi bo jak ktoś ci powie " wyglądasz jak **** " to możesz mu powiedzieć " a ty to co "

Jednak są też minusy:
- gdyby doszło do jakiejś zbrodni w szkole i ofiara niedojrzała twarzy a ty byś był w pobliżu został byś podejrzanym z powodu identycznego ubioru :baby:

Chyba jednak mundurki to przeszłość ;D
Oplułem monitor! Przez ciebie, świnio! :D

@Ghost Nieudany
Zapomniałeś o jednym... skejci NIGDY nie będą TRU.

@Off
Nie zaczynajcie się kłócić na temat sub-kulturek bo wiadomo kto ma rację, a spamm prawdy nie zmieni.

@Topic
Mundurek? Paszła won... zupełnie serio:
1. Mamy (przynajmniej niektórzy) dumę, która nie pozwoli zakładać bez poczucia przymusu jakichś śmiesznych kreacji.

2. Podstawowe pytanie: Po chvja nam to?! Pan Koo...Giertych chce:
- zatrzeć różnice finansowe: Takie same ciuszki. Co potem? Takie same buty (papierowe, a jakże!), tornistry (przecież w szkole się uczysz! Żadnych różowych torebek, ma być schl...cośtam, nvm),
- dać rodzicom poczucie bezpieczeństwa, że dilerzy nie kręcą się wśród pociech... BŁĄD, kłamać nie wypada. Wiadomo, że prędzej uczeń nie założy mundurka (bo po co?) niż diler, który wiele zyskuje, a potrzebne jest mu to do szukania idiotów.

3. Ubranie to ważna sprawa dla młodzieży, kiedy mnie by zmuszali do ubierania się inaczej niż mi się podoba to bym zwariował, pozabijał wszystkich...

Reasumując: Większości nie podobają się same mundurki, a i tak nic pozytywnego nie wprowadzą poza poczuciem bezpieczeństwa rodziców (wyborców) jeżeli chodzi o ich pociechy.

@Down
Chodzi mi o to, że noszenie mundurków będzie dla niektórych przymusem.

Ghost Nieudany
26-07-2006, 18:00
STFU plx0r?

Tobie tez nic nie wychodzi ; S

No, faktycznie, nawet ty mi nie wyszedłeś. A teraz przyszedłeś na forum i muszę się za ciebie publicznie wstydzić. ;/

Mamy (przynajmniej niektórzy) dumę, która nie pozwoli zakładać bez poczucia przymusu jakichś śmiesznych kreacji.

Duma to najmniejszy problem. Większym, oprócz braku poczucia indywidualności (ale to IMHO też niewielki problem), jest stan finansowy - takie pojedyncze komplety mundurków potrafią być czasami droższe od indywidualnego zestawu (jak się pobrudzi, a kompleciki na stanie są dwa, dodatkowo jeden na stanie, to dopiero będą powody do nabijania się).

@down
Tak, OnlyMusiu, dokładnie taki. Uznałem, że tylko taka zagrywka odpowiada ci poziomem i że tylko taką zrozumiesz. Nie pomyliłem się!

OnlyM(PL)
26-07-2006, 18:08
@up juz dwa razy sie pomyliles :*
No, faktycznie, nawet ty mi nie wyszedłeś. A teraz przyszedłeś na forum i muszę się za ciebie publicznie wstydzić. ;/


Kolejny denny text typu : Gdyby Pies Mnie Na Zakrecie Nie Wyprzedzil To Bylbym Twoim Ojciem?

Woyas
26-07-2006, 18:50
Mi mundurki się podobają. Wole patrzeć na dziewczyny w krótkich spódniczkach i białych koszulkach (być może, co niektóra rozepnie guziczki żeby jej chłodniej było ;>) niż w bluzkach z dekoltem i w spodniach (nie lubię spodni u dziewczyn wole jak są w spódniczkach). Co do chłopięcego ubioru to jedyne, co strawie to spodnie dowolnego wyboru (żadne kanty nie cierpię tego typu spodni) i jakaś biała koszulka na jesień i chłodniejsze dni oprócz koszulki marynarka. Jest jeszcze jedno „ale” czyli koszty finansowe-nie każdego byłoby stać na taki „mundur”

Sokochłap
26-07-2006, 19:01
Zgadzam się z Woyasem.
Mundurki to nie kaftany bądź kombinezony.
Zresztą, to wszystko zależy od waszej rady rodziców, zawsze możecie przemówić im do rozumu;)

Zielevitz
26-07-2006, 19:25
Mundurki są ZŁE. Bo tak.

"Ale nasi uczniowie muszom byc eleganccy!11!1111 czeba ich przygotowac do doroslego szycia!1"

@ OnlyW

Duże Litery Na Początku Każdego Słowa Też Są Złe!

Tom The Tanner
26-07-2006, 19:25
Mi mundurki się podobają. Wole patrzeć na dziewczyny w krótkich spódniczkach i białych koszulkach (być może, co niektóra rozepnie guziczki żeby jej chłodniej było ;>) niż w bluzkach z dekoltem i w spodniach (nie lubię spodni u dziewczyn wole jak są w spódniczkach). Co do chłopięcego ubioru to jedyne, co strawie to spodnie dowolnego wyboru (żadne kanty nie cierpię tego typu spodni) i jakaś biała koszulka na jesień i chłodniejsze dni oprócz koszulki marynarka. Jest jeszcze jedno „ale” czyli koszty finansowe-nie każdego byłoby stać na taki „mundur”

Jedyny powód dla którego chciałbym chodzić do takiej szkoły. :evul:

Grue
26-07-2006, 19:27
Mundury wojskowe są najlepsze xD Teraz serio. Chodziłem do LO to musiałem mundurek nosić i jakoś mi to nie przeszkadzało, wiec niewiem w czym problem. Tak to od rady rodziców bedzie zależeć, także dzieciaki do boju i ubłagać mamusie/tatusia, żeby sie nie zgodzili na mundurek ;) Hooah!

OnlyM(PL)
26-07-2006, 22:56
@ OnlyW
Duże Litery Na Początku Każdego Słowa Też Są Złe!

UcZeM SiEM PrZekRzTaLcAnIa WyRaZUF ;o

BTW Nie stresuje sie tym, jak trzeba to trudno. Zawsze sie cos po naszywa, po przypina.

Tibijska*Dziewczyna
26-07-2006, 23:21
MUNDURKI TAK!


dosyć oglądania pasztetów w zbyt ciasnych biodrówkach, wystających stringach i do tego wylewającego się sadła, pfu, pfu, pfu, rzygać się chce na widok czegoś takiego. Oceny to to ma beznadziejne a w głowie tylko najnowsze i najmodniejsze ubrania i jak najwięcej telefonów komórkowych i numerów gg od chłopaków. Mam już dość codziennego oglądania różowych pasztetów z wylewającym się sadłem które myślą, że są seksowne(muehahahaha). Poza tym mundurki na dziewczynach wcale nie wyglądają obciachowo - dobrze skrojony prezentuje się bardzo ładnie i nie wiem dlaczego mają być obciachowe. Nikt nikogo nie będzie wyśmiewał, że ma trochę bardziej ubogi ubiór niż jakaś wymalowana z przeproszeniem młodociana ****a z dżinsami za 200 złotych...

proponuję sobie obejrzeć japońskie uczennice w szkołach. One w mundurkach wyglądają bardzo ładnie, nie ma prawie wogóle objawów "seksownego pasztetu", wszystkie wyglądają na dobrze wychowane i dobrze wyuczone. I to ma być uczeń.

"Tłamszenie prawdziwej istoty ludzkiej" - a szkoła to jest pokaz mody i charakteru za wszelką cenę? Szkoła to jest szkoła, budynek publiczny przeznaczony do nauki a nie szpanowania ubraniem itp. a po szkole to hulaj dusza

Zgadzam sie =]
Ja nie mieszkam w Polsce od dluzszego czasu i mam w sql mundurki ....
Qurde to wcale nie musi byc obciach....Tylko strasznie mnie wq***
takie laski ktore pomimo mundurkow nosza czarne obcisle spodnie i tak obcisle koszule ze im sie cos wylewa :angry:
No i wiekszosc facetow nosi spodnie 'elo rap,gowno w gaciach' lol
No i ja jestem jak najbardziej za mundurkami x]
STop Rozowym 'Laska' ktore wygladaja jak z agencjii ....

PeAcE ouT!

PiXik
27-07-2006, 00:29
a ja czasem po szkole nie ide do domu tylko do baru mlecznego i co mam za******* w mundurku albo wracac do domu 45autobusem w jedna a potem w druga strone?rotfl.NO WAY

Stoprocent
27-07-2006, 12:33
Wydaje mi się, że większosć dziewczyn ktore wypisują aby mundurki wróciły, do najlpiękniejszych nie należą.. Z całym szacunkiem.

~Stopro.

Grue
27-07-2006, 12:38
Wydaje mi się, że większosć dziewczyn ktore wypisują aby mundurki wróciły, do najlpiękniejszych nie należą.. Z całym szacunkiem.

~Stopro.
W pewnym stopniu sie zgadzam z Tobą ;) Niema to jak 50kg zajebistego ciała bez mózgu, w mini itp ;) Hehehe

No i wiekszosc facetow nosi spodnie 'elo rap,gowno w gaciach' lol
No i ja jestem jak najbardziej za mundurkami x]

Ja nosze dresy <3 Eleganckie to i wygodne ;)

Smetana
27-07-2006, 13:17
Ja też noszę dres, ale tylko w domu jak jest zimno :).

Dan the Automator
27-07-2006, 16:59
Jak tak sobie czytam - boże, ale wy jesteście zakompleksieni! ;-)

Mundurkom ,tak jak giertychowi, mówimy WON!
Zaorać.

Ah, znajdzie sie i mundurek dla samego romusia:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/13/Zwangsjacke_Leinen01_2002-01-09.jpg

Diego'Odin
27-07-2006, 18:38
e tam mundurki nie dramatyzujcie
ja chodze do gimnazjum gdzie sa "obowiazkowe"
i wiecie co w gajerku pojawiam sie tylko na rozpoczecie i zakonczenie roku szkolnego. i co z tego ze sie czepiaja ja wole dres ( nie nie jestem lysym drese i nie nie zapuscilem wloskow pod kolor dresika i nie nie pod kolor tez)

Ville
27-07-2006, 20:14
Osoby ktore zazdroszcza innym (bogatszym?) ubioru, ew. sposobu bycia na pewno sa za mundurkami.
Ja, pomimo tego ze nie nosze spodni za 2000000zl, majtek za 3000000000000zl, i koszulki za 2x tyle nie wstydze sie tego co nosze, bo chodze w czym chce, to jestem PRZECIW mundurkom. Jak macie kompleksy na swoim punkcie to do psychologa, ew. poproscie rodzicow zeby wzieli drugi etat zebyscie mieli to co chcieli. Tyle w tym temacie

spider-bialystok
27-07-2006, 20:15
Jak tak sobie czytam - boże, ale wy jesteście zakompleksieni! ;-)

Mundurkom ,tak jak giertychowi, mówimy WON!
Zaorać.
Nie ma to jak wyczerpujaca argumentacja:) A kompleksy ma kazdy, ale niektorzy nie umieja sobie z nimi radzic.
PS. Nazwiska piszemy z wielkiej litery, nawet Giertycha ;>

Smetana
27-07-2006, 20:27
Ja jestem przeciwny mundurkom bo w takich 'formalnych' strojach czuję się skrępowany :P. O wiele luźniej jest w codziennym ubraniu.

Ghost Nieudany
27-07-2006, 21:11
Jak macie kompleksy na swoim punkcie to do psychologa

Tu nie chodzi o kompleksy w związku z ubiorem, tylko dyskryminację na tle finansowym przez co debilniejszą, snobistyczną gównażerię.

poproscie rodzicow zeby wzieli drugi etat zebyscie mieli to co chcieli.

A to już jest p********nie na całego, wybacz, VV. Jasne, w kraju, gdzie jest gigantyczne bezrobocie ktoś weźmie drugi etat (bo najczęściej ci, co mają niższej klasy ubiór, mają bezrobotnych rodziców). Więc z łaski swojej nie chrzań takich głupot. Sam jestem przeciw mundurkom (ale za dla karom dla osób dyskryminujących kogoś z powodu ubioru), ale takie argumenty można sobie w zadek wsadzić.

Ghost Nieudany
27-07-2006, 21:13
Post do usunięcia, kochane forum zdublowało po niemożności połączenia z serwerem. ;]

Vandoz
27-07-2006, 21:49
Z tego co mi się wydaje,to niektóre mundurki szkolne dla pań mają dość krótkie spódniczki ;) więc się nie martw. A co za tym idzie?

W mojej szkole gdzie mamy dyrektorkę Katechetkę + Szalonego nauczyciela geografi duże kolczyki,dużo odsłaniające ubrania,farbowane włosy nie są zgodne ze statutem szkoły.Więc jeśli będą tam fajne krótkie spódniczki to mundórków nie wprowadzą,w przeciwnym razie na pewno tak.. ;l
Zgadzam sie co do krotkich spodniczek!


Tu nie chodzi o kompleksy w związku z ubiorem, tylko dyskryminację na tle finansowym przez co debilniejszą, snobistyczną gównażerię.

Racja, niektorych moze na te mundurki nie stac.
Co innego jesli rzad bedzie fundowal. B)

kaczi
27-07-2006, 22:15
Co innego jesli rzad bedzie fundowal. B)

4 mld brakuje a tu jeszcze by musieli kupić mundurki? Wątpie.

Vandoz
27-07-2006, 22:56
4 mld brakuje a tu jeszcze by musieli kupić mundurki? Wątpie.
No to niech w szkole zrobia np. liste, i dla uczniow mundurek (zeby sklepy mialy na chcleb B)) za 10zl. Zly pomysl? Kazdego by bylo stac. Np. mundurek kosztuje 70zl, a takto dla ucznia 10.

spider-bialystok
27-07-2006, 23:23
No to niech w szkole zrobia np. liste, i dla uczniow mundurek (zeby sklepy mialy na chcleb B)) za 10zl. Zly pomysl? Kazdego by bylo stac. Np. mundurek kosztuje 70zl, a takto dla ucznia 10.
He? A te pozostale 60zl to kto doplaci? Ty?
@down
Zacznij zyc rzeczywistoscia.

Vandoz
27-07-2006, 23:41
He? A te pozostale 60zl to kto doplaci? Ty?

Np, zmienjszyc diety poslom, i za to.
Albo niech rzad zaplaci.
Taki biedy nie jest!

Smetana
27-07-2006, 23:41
Tu nie chodzi o kompleksy w związku z ubiorem, tylko dyskryminację na tle finansowym przez co debilniejszą, snobistyczną gównażerię.Racja, niektorych moze na te mundurki nie stac.
Co innego jesli rzad bedzie fundowal.
Przecież jemu nie chodziło o płacenie za mundurek, ale o dyskryminacje ze względu na normalny ubiór. A odnośnie tego nigdy się z tym nie spotkałem :P.

Vanhelsen
28-07-2006, 02:03
Np, zmienjszyc diety poslom, i za to.
Albo niech rzad zaplaci.
Taki biedy nie jest!ba, wcale, dziura w 30mld, teraz dodatkowo zalatują 4mld na minusie a posłowie i tak sobie wysycą ogromne 13'stki -.-''
To jest wielka wada tego pomysłu, nie każdych stać na mundurki, a jeśli będą one finansowane tylko przez rząd, to znając życie będzie to coś, w czym wstyd nawet po pustej ulicy ciemną nocą przejść...

Appendix Vermiformis
28-07-2006, 12:41
Jak dla mnie mogą być ^^' I nawet nie chodzi o równość, bo ja do szkoły na pokaz mody i tak nie chodze a przynajmniej dziewczyny musiałyby chodzic w spodniczkach, czyli tak jak nalezy, no a nie?

Zamor1
28-07-2006, 19:50
@up i inni co gadaja o dziewczynach w spodniczkach...

wy z domu nie wychodzicie jak wracacie ze szkoly ? z tego co widze to tylko w szkole mozecie sie napatrzec -.-
zal

Badzo
28-07-2006, 20:16
@up i inni co gadaja o dziewczynach w spodniczkach...

wy z domu nie wychodzicie jak wracacie ze szkoly ? z tego co widze to tylko w szkole mozecie sie napatrzec -.-
zal

Ale w szkole największe zagęszczenie dziewczyn jest ;)

Dan the Automator
28-07-2006, 20:33
PS. Nazwiska piszemy z wielkiej litery, nawet Giertycha ;>
On jest jedna z tych osób, ktore na to nie zasłużyły.

Re.down
Ojej.

Gromnjir
28-07-2006, 20:39
Czy zasluzyly czy nie, nawet Bog trza pisac z wielkiej litery.

Arcydemon
28-07-2006, 21:13
Porównywanie Giertycha i Boga... -.-''
Swoją drogą u mnie w szkole te dziewczyny na które zwraca sie uwage i tak ładnie sie ubierają [mini, czy jeansy, zawsze ładnie] a na ''pasztety'' patrzeć nie musisz. Więc zwisa mi to czy mundurki będą czy nie, chociaż nie widzi mi się to za bardzo :\

ktos tam mówił, że mu nie pasuja ludzie co chodzą w spodniach za 200 zł...
i co z tego ? ja mam 3 pary spodni za 2 stówy. i co, jestem gorszy, czy jak ? Zwykłe proste spodnie Big Star'a... i chyba na długo mi starcza, co ? -.-

kaczi
28-07-2006, 21:46
Czy zasluzyly czy nie, nawet Bog trza pisac z wielkiej litery.

Raczej nie nawet, tylko przede wszystkim.

Btw, za mundurem panny sznurem ;)
Lecz mundurek a mundur raczej nie to samo..

Scream
28-07-2006, 22:09
omgg, wtf jakie mundurki szkolne, czemu ja sie dopiero teraz dowiaduje o tym lol, moja szkola to szkola ekonomiczna, po wakacjach przyjde a tu sie jeszcze okaze ze trzeba w mundurkach przychodzic lol, nie ciekawie by bylo ~~ jakie roznice majatkowe, nigdy z czyms takim sie nie spotkalem w zadnej szkole, ani w podstawowce, ani w gimie, ani w liceum, moze w podst-gim sa jakies pojedyncze przypadki, ale o m g, w liceum takie cos raczej wogule nie istnieje ze ktos smieje sie z kogos bo jest lepiej/gorzej ubrany, pozatym nawet jesli to i tak kompletna bzdura, szkola ma nas nie tylko uczyc histori matmy itp. ale takze zycia i funcjonowania w spoleczenstwie, w ktorym ciagle spotykamy sie z obrazaniem na tle rasistowskim majatkowym itp i jakies ustawy o mundurkach w szkolach nikomu nie wyjda na dobre, nawet jesli istnieje zjawisko obrazania z powodu roznic majatkowych itp.

Woyas
28-07-2006, 22:24
Ale w szkole największe zagęszczenie dziewczyn jest ;)


Mmm a byłeś kiedyś na dyskotece? Wiesz nie takiej szkolnej tylko takiej normalnej. Nie dość, że pełno dziewczyn to prawie wszystkie chcą się lizać mhm xD

kaczi
28-07-2006, 22:27
Mmm a byłeś kiedyś na dyskotece? Wiesz nie takiej szkolnej tylko takiej normalnej. Nie dość, że pełno dziewczyn to prawie wszystkie chcą się lizać mhm xD

Wiek: 16.

I Ciebie tam wpuścili?

Ja jakoś tego, aby każda dziewczyna na dyskotece chciała się lizać nie zauważyłem.. A byłem juz parenaście razy.. Owszem, zdażają się przypadki, ale nie każda.. Może jakiś "salon masażu" odwiedziłeś? ;)

Stożek
28-07-2006, 22:40
Ciekawe co by bylo: w klasie 26 dziewczyn i co? Wszystkie takie same -.- Stroj to cos co nasz wyroznia. Szczegolnie wazne jest to do utozsamiania sie z grupa-metalowcy to co by zrobili? Fryzorka na 5mm i biala koszula? Nasi polscy drasiarze&skejty z osiedli-juz ich widzie w mundurkach.

@up ilestam-mowisz o dyskotece czy o burdelu? Moze chcialy sie z toba "lizac" bo koledzy je oplacili dla draki? ;)

spider-bialystok
28-07-2006, 22:43
Ciekawe co by bylo: w klasie 26 dziewczyn i co? Wszystkie takie same -.- Stroj to cos co nasz wyroznia. Szczegolnie wazne jest to do utozsamiania sie z grupa-metalowcy to co by zrobili? Fryzorka na 5mm i biala koszula? Nasi polscy drasiarze&skejty z osiedli-juz ich widzie w mundurkach.
Jesli wyglad to dla ciebie najwazniejszy sposob na "wyroznienie sie" to gratz =\
@down
Chlopie, jaki to ma zwiazek z tematem? :p

Woyas
28-07-2006, 22:50
Trzeba wiedzieć gdzie chodzić. Byłem mało razy dokładnie 3. Właśnie przy 2 wejściu były problemy, bo stał inny bramkarz i nie wierzył, że mam 18 lat, ale kolega przyszedł z pomocą i jakoś wszedłem.

kaczi: powiedz mi jaki był limit wiekowy tam gdzie byłeś, bo tam gdzie ja to mężczyźni 18 lat a dziewczyny 17. Korzystając z tego, że jestem wysoki i dość staro wyglądam pojechałem z kolegami i nie żałuję ;)

kaczi
28-07-2006, 23:21
kaczi: powiedz mi jaki był limit wiekowy tam gdzie byłeś, bo tam gdzie ja to mężczyźni 18 lat a dziewczyny 17. Korzystając z tego, że jestem wysoki i dość staro wyglądam pojechałem z kolegami i nie żałuję

Limit: 18.

Ludność od 18 - 26 lat mężczyźni, 15-25 lat kobiety.
Nie licząc moich rodziców... ;)

Ale nie odbiegajmy od tematu..

PiXik
28-07-2006, 23:43
prosze przestańcie definiować dyskotekę:zalizanie na ekranie-.-.wstęp w dyskotekach to sprawa otwarta ale najmniejszy limit to chyba lat 16.pozatym dyskoteka to też muzyka no ale..-.-eot
btw.nie jestem sk8ani elo ziomem (choć to prawie to samo)ale mundurkom mowie nie!

Smetana
28-07-2006, 23:58
@Dobo
Co ci takiego Giertych zrobił? Dziwią mnie wszyscy którzy najeżdżają na rząd obecny, a większość z nich właściwie nie ma powodu, ale tak jest 'modnie'. Mnie szczerze mówiąc Giertych do czasu mundurków był obojętny, teraz go coraz mniej lubię.

@Gromnjir
Czy zasluzyly czy nie, nawet Bog trza pisac z wielkiej litery.
IMO Bóg ukarze po śmierci takich pozerów.

janek@
29-07-2006, 00:58
Ja oczywiscie i bez zadnych kaprysow jestem za mundurkami.
ALE jezeliby byl wybor mundurku:
luzny
ciasny
normalny
itd. LUB mogloby sie chodzic w stroju galowym(nie dokonca wybranym).
Mie ku*a do du*y wraca kiedy widze taka "jestem dziw**a" i chodzi po korytazu jakby to byl pokaz mody. Nie lubie tez kiedy wysmiewaja sie z czyjegos wygladu poniewaz ma koszulke z lumpeksu-.- oraz wtedy kiedy oceniaja ludzi po ubiorze.
Jakby byly mundurki (nie)kazdy by zmadzral nie ocenial ludzi po ubrani i zrozumial by plamy na mundurku(chyba).

Pablofrs
29-07-2006, 01:10
A ja nie miał bym nic przeciwko dla mundurków .... dla dziewczyn :D
Mam już dość oglądania pleks po 100 kg, które uważają że sa super piękne bo mają dwie laski za koleżanki i myślą że są takie same... niektórzy mogą mnie skrytykować za takie podejście, ale jeżeli nie ma się czym pochwalic to sie tym nie chwali nie ? To tak jak by ktos mial np. same 2 z jakiegoś przedmiotu i sie chwalił z tego powodu. Mundurki skróciły by takie coś, nie musieli byśmy oglądać wylewającego tłuszczu w miejscu gdzie powinioen być pępek (:D). A przecież ładna dziewzyna nawet w mundurku wygląda łądnie no nie ? Mundurek dodał by elegancji tym "wylewającym się"

Sacred Platinum Dragon
29-07-2006, 01:56
ktos tam mówił, że mu nie pasuja ludzie co chodzą w spodniach za 200 zł...
i co z tego ? ja mam 3 pary spodni za 2 stówy. i co, jestem gorszy, czy jak ? Zwykłe proste spodnie Big Star'a... i chyba na długo mi starcza, co ? -.-

Zagadzam sie. I co teraz ludzie co ich stac na markowe rzeczy nie maja ich kupowac tylko dlatego ze innych na nie nei stac. Wg was do szkoły mam sobie kupowac spodnie za 50zł najlepiej wytarte z lumpexu bo Edka na lepsze nie stac które sie zniszcza po 2-gim praniu. Jak dla mnie arkumenty tupu "Bo inni nie beda sie wysmiewali z mniej zamoznych ze ich na markowe ubrania nie stac" są poprostu smieszne. Jak chce miec cos lepszego w czym bede mógł dluzej chodzic i sie nei rozleci po 2-gim praniu to chyba mam do tego prawo.


P.S. Jak wam sie nie podoba to zapraszam do Grudziądza;)
P.S2 Ktos tam pisał ze nie umiem sie ubrac na galowo. Jak trzeba to umiem ale czy musze chodzic tak codziennie? Nie bo po co, a co ja wystawa jakas jestem zeby mnie ogladac?

Pablofrs
29-07-2006, 02:02
A ja też nie lubie na gala sie ubierać, czuje sie jakos tak.. za bardzo przyzwoicie :D Ale mundurki to nie koniecznie Galowe nie ??
Off TOpic:
@up
Ja też z Grudziądza... No powiedzmy z okolic ;]

Ashlon
29-07-2006, 02:29
IMO Bóg ukarze po śmierci takich pozerów.
Nie tobie to osadzac...:P


A ja nie miał bym nic przeciwko dla mundurków .... dla dziewczyn
Mam już dość oglądania pleks po 100 kg, które uważają że sa super piękne bo mają dwie laski za koleżanki i myślą że są takie same... niektórzy mogą mnie skrytykować za takie podejście, ale jeżeli nie ma się czym pochwalic to sie tym nie chwali nie ? To tak jak by ktos mial np. same 2 z jakiegoś przedmiotu i sie chwalił z tego powodu. Mundurki skróciły by takie coś, nie musieli byśmy oglądać wylewającego tłuszczu w miejscu gdzie powinioen być pępek (). A przecież ładna dziewzyna nawet w mundurku wygląda łądnie no nie ? Mundurek dodał by elegancji tym "wylewającym się"

Denerwuje mnie takie podejscie...Popatrz w lustro, narcyzie? ^^

Smetana
29-07-2006, 11:52
Nie tobie to osadzac...
Dlatego 'IMO' ;).

Vanhelsen
29-07-2006, 13:17
@Dobo
Co ci takiego Giertych zrobił? Dziwią mnie wszyscy którzy najeżdżają na rząd obecny, a większość z nich właściwie nie ma powodu, ale tak jest 'modnie'. Mnie szczerze mówiąc Giertych do czasu mundurków był obojętny, teraz go coraz mniej lubię.

@Gromnjir

IMO Bóg ukarze po śmierci takich pozerów.Giertych: wywala ludzi z posiedzeń bo nie śpiewają hymnu... amnestia... mundurki... neonazistowski nacjonalista ma uczyć polską młodzierz -.-''
Lepper: wicepremier w wyrokami który będzie wypraszany z posiedzeń...
Kaczyńscy Brothers i spółka - co do nich mam? ich poglądy... pseudo prorodzinne które zalatują nacjolanizmem...

a mundurkom mówię nie, podowy już wypisałem

nalog
29-07-2006, 13:39
neonazistowski nacjonalista ma uczyć polską młodzierz -.-''

Ja też nie lubię Giertycha, ale nie myl neonazizmu z endecją, z którą on i jego ugrupowanie się utożsamia [zresztą wystarczy spojrzeć na ich guru: R. Dmowskiego żeby to wiedzieć].

@ontopic: Ubiór nie świadczy o człowieku, szczerze mówiąc wszystko mi jedno czy wprowadzono by mundurki czy nie, oby to nie były jakieś grube potopędne kaftany.

Dużo tu piszecie o dziewczynach, które noszą biodrówki + stringi na wierzchu. Nie wiem , po co ta debata. Jeżeli chcą to noszą, nie podoba ci się-nie musisz patrzeć.

Balveni
29-07-2006, 13:45
heh..skądś to znam..:)
mundurki xD tak jak napisano wyżej o prywatnej szkole niepokalanek..ja tam chodziłam;p porażka! Ale to też nei było tak.W klasie numer "0" nie było wogule mundurków,dopiero w 1 ,po pasowaniu na ucznia dostawałes taki hmm jak to nazwać?"fartuszek" to sie zakładało na ciuchy ibyły bluzki (granatowe i białe) z enblematen niepokalanek. PO lekcjach mogłes to sciągnąc i sobie chodzić w normalnych ciuchach ;) Narazie ma dość mundórków ;p;p
Chociarz gdyby miały byc jakieś porządne to czemu nie xD

Dan the Automator
29-07-2006, 14:57
IMO Bóg ukarze po śmierci takich pozerów.
Ratunku!
@Dobo
Co ci takiego Giertych zrobił? Dziwią mnie wszyscy którzy najeżdżają na rząd obecny, a większość z nich właściwie nie ma powodu, ale tak jest 'modnie'. Mnie szczerze mówiąc Giertych do czasu mundurków był obojętny, teraz go coraz mniej lubię.
Co mi giertych zrobił? Pomyślmy - polityka socjalna, marny populizm w postaci amnestii dla maturzystów, becikowego, kary śmierci dla pedofilów (katolicka moralność ;-) ) delegalizacji SLD, światopoglądowy ciemnogród, sprowadzanie liberałów i kosmopolitan (chociażby mnie) do zwykłych przestępców, nazwanie mnie lewakiem, argumentowanie się biblią, młodzież wszechpolska, wojciech wierzejski, popierania radia maryja, nacjonalizm, brak jakiegokolwiek wykształcenia potrzebnego do funkcji Ministra Edukacji (2 godziny warsztatów - śmiech na sali), próba zabicia mojej kreatywności (chociażby przez mundurki), populizm po raz kolejny, retoryka na poziomie deski klozetowej, próba narzucenia mi "jedynej słusznej religii". To mi zrobił.

Cafe
29-07-2006, 15:48
A nie pomysleli o tych, ktorzy w takim ubraniu poprostu moga sie zle czuc, moze poprostu ktos lubi chodzic w takim a nie innym ubraniu, a to ze pewien pan R. zmusza do chodzenia w jakis mundurkach ( swoja droga, znajac zycie beda to jakies, oblesne mundurki, do ktorych juz tylko bedzie brakowalo napisu "Polska dla polaków" ) Tak, btw, ciekawe z jakiego materialu mialy by byc uszyte, bo co jesli ktos ma uczulenie na jakies tam materialy, musialby doplacac zeby mu uszyli spcjalny ? Bzsens, a pan szanowny R. to niech sie wypałuje.

Smetana
29-07-2006, 17:22
Co mi giertych zrobił? Pomyślmy - polityka socjalna, marny populizm w postaci amnestii dla maturzystów, becikowego, kary śmierci dla pedofilów (katolicka moralność ;-) ) delegalizacji SLD, światopoglądowy ciemnogród, sprowadzanie liberałów i kosmopolitan (chociażby mnie) do zwykłych przestępców, nazwanie mnie lewakiem, argumentowanie się biblią, młodzież wszechpolska, wojciech wierzejski, popierania radia maryja, nacjonalizm, brak jakiegokolwiek wykształcenia potrzebnego do funkcji Ministra Edukacji (2 godziny warsztatów - śmiech na sali), próba zabicia mojej kreatywności (chociażby przez mundurki), populizm po raz kolejny, retoryka na poziomie deski klozetowej, próba narzucenia mi "jedynej słusznej religii". To mi zrobił.
Ok, część mogę to zrozumieć, ale pewnie połowa innych krytykujących osób nie ma żadnych powodów, ale chcą pokazać jacy to są trendy i cool :P.

Marek Tibioman
29-07-2006, 17:57
Plusy mundurków:
- Łatwo zauważyć, gdy ktoś obcy wejdzie do szkoły
- Nie widać różnicy majątkowej pomiędzy uczniami
- nie musisz się zastanawiać, jak się ubrać do szkoły:p
Minusy mundurków:
- obciachowy wygląd
- jak ktoś jest skatem i lubi szerokie to w mundurku będzie się czuł okropnie
- trzeba dodatkowo za nie płacić, bo raczej szkoła nie zasponsoruje
- każdy uczeń wygląda identycznie
- Uczniowie ze szkół, w których nie ma mundurków będą mieli z ciebie polewe gdy będziesz chodził/a po mieście w drodze ze/do szkoły (bo chyba nikt by tego nie nosił 24h na dobę;) )
Wychodzi na to, że mundurki sux!

kaczi
29-07-2006, 18:02
Tak, btw, ciekawe z jakiego materialu mialy by byc uszyte, bo co jesli ktos ma uczulenie na jakies tam materialy

Z tego, z czego są robione prześwitujące bluzki dla pań ;)

Gromnjir
29-07-2006, 20:12
Co mi giertych zrobił? Pomyślmy - polityka socjalna, marny populizm w postaci amnestii dla maturzystów, becikowego, kary śmierci dla pedofilów (katolicka moralność ;-) ) delegalizacji SLD, światopoglądowy ciemnogród, sprowadzanie liberałów i kosmopolitan (chociażby mnie) do zwykłych przestępców, nazwanie mnie lewakiem, argumentowanie się biblią, młodzież wszechpolska, wojciech wierzejski, popierania radia maryja, nacjonalizm, brak jakiegokolwiek wykształcenia potrzebnego do funkcji Ministra Edukacji (2 godziny warsztatów - śmiech na sali), próba zabicia mojej kreatywności (chociażby przez mundurki), populizm po raz kolejny, retoryka na poziomie deski klozetowej, próba narzucenia mi "jedynej słusznej religii". To mi zrobił.

+ chec wprowadzenia prohibicji na terenie niedaleko Woodstock podczas trwania Przystanku, sprowadzanie wszystkiego do 'jedynej slusznej ideologii'

Giertych to idiota, i tyle.