PDA

Pokaż pełną wersje : Oskarzają mnie o kradzież a nic nie ukradłem...(co zrobic?)


fakir110
22-05-2004, 09:14
niedawno gdzy jestem sobie przy depo podchodzi do mnie pan "x" i mówi że ukradłem jego kumplow morning stara. A ja nawet nie wiem kiedy to było a morning star wiem jak wyglada tylko dzieki temu forum bo go w grze jeszcze nie widzialem nigdy na zywo nawet. No i tamten koleś mówi że jest pewien że to ja bo mnie zapamietał... ale ja nic mu nie wzielem i on chce odemnie 437 gp. Nawet oddałbym mu kase zeby nie miec wrogów ale po co mam go utwierdzac w przekonaniu ze ja go okradłem jak już mu mówiłem ż e nic mu nie wziełem, A co jesli nagle ktos podejdzie i powei ze mu ukradelm BOH to co wtedy mam mu oddac 110k bo on tak powiedzial(bo tyle kosztuja na titani)

Koleś ma 10 albo 9 level a ja mam 20 - poradzcie prosze co zrobic...?

spider-bialystok
22-05-2004, 09:26
Łatwa sprawa. Jak gościu jeszcze raz będzie chciał od ciebie coś wyłudzić to zabij go i może się odczepi, a jak nie to zabij go jeszcze raz itd aż się odczepi :D

Gewof
22-05-2004, 10:03
Bosze... po co przejmujesz sie jakimis 9-10lvl'owcami. To pewnie jakies nOOby i nic wiecej. Czy jak ktos by podszedl i powiedzial ze ukradles mu jego k-seta tez bys uwierzyl i pisal o tym na forum?? Forum to nie kacik zalow. Ignoruj goscia a jak bedzie cie atakowal to zabij i tyle.

Toony Knight
22-05-2004, 10:08
Jak ma niższy level to mu powiedz żeby spadał bo jedyne co może od ciebie dostać to po mordzie, albo daj mu ingora odrazu.

PS: gorzej jak ma kumpli 8)

fakir110
22-05-2004, 10:20
no wiecie szczerze mowiac teraz tez mnie to nie rusza za bardzo ale jak zacznie na forum rozsiewac klam o mnie:( a jego kumple to jakich moze miec jakies 10 - 12 lev. nie wiecej ale jak cos to chodzi mi co na przyszlosc bo gdyby mial tak z 25 lev. to co wtedy w takiej sytuacji robic?:(

Angelus
22-05-2004, 19:23
Zawsze możesz kolesia postraszyć swoimi kumplami-realnymi badz fikcyjnymi.Napisz , ze jak się nie odczepi to idziesz po kolegę np. rycerz na 32 levelu.Albo wymyśl jakąś bajeczkę w stylu-to byl ktos inny,sam widzialem. 8)

Sir Kuberto
22-05-2004, 20:16
Gosciu sie odwali. O to sie nie martw 8)

Andy 1110
22-05-2004, 20:25
To nic, mnie oskarżają o dwa zabójstwa, których nie popełniłem :).

Fallorian Thennars
22-05-2004, 21:03
A to bydło. Niestety, takie n00bki zazwyczaj mają PRAWDZIWYCH 50-lvl kolesi. Gdyby nie mieli nie próbowaliby takiego czegoś przecież, nie? I lepiej ich nie atakuj. Nawet jeśli nie mają 50lvl kumpli to mają 8lvl. Przyjdzie 5 takich n00bków bedą cie blokować wkurzać i jeśli im sie uda red skull na tydzień czy ile tam.

Guzik15(woguvep)
24-05-2004, 16:47
He he mnie oskarżał koleś za to że zabiłem jego przyjaciela. Wkurzyłem się po jakimś czasie i zabiłem nOOba, już więcej się do mnie nie odezwał ;)

Majen
24-05-2004, 17:10
Ja miałem troche gorszą akcje, jestem przy kazz a tu słysze "PK" a potem "Thief", później ich zobaczyłem i powiedziałem kill thief, no to ten co gonił tamtego niby thiefa przezucił się namnie i ja wtedy lece do ab krzycze "PK" a on "Thief" no i tak do depo dobiegłem (Ja 14 lv. 24 mlv. i on 22 knight) wkońcu pomógł mi kolega i już więcej tamten gościu nie pokazał się w okolicach AB.

Externus
24-05-2004, 18:06
ty wczoraj mi golden arma ukradles!!!!!!! oddawaj natychmiast!! a tak serio to nie powinienes brac wszystkich takich gadek na powaznie. w przeciwnym wypadku do niczego w tej grze nie dojdziesz

Miotacz Kiszonki
24-05-2004, 21:17
Ja miałem kiedyś taki wypadek, że miałem palka na titani na 18 lvl.Robilem se nowego palka i na 8 lvl zarypał mnie jakis mag(polak zresztą). Weszłem palkiem na 18 i zarąbałem gnojka koło depo. Dostałem czaszke, a jak się do mnie doczepili to powiedzialem "missclick" i nikt sie nie doczepił.Zawsze sie wszystkiego wypieraj, a będzie git. :)

Villen
24-05-2004, 22:44
Kiedyś miałem śmieszną akcje.Łowiłem sobie w ab w bug pen rybki,obok sie kręciła babka 34 knight,nagle podłazi i gada że jej podpieprzyłem bp rybek(lol),no to ja mówie że jak ku**a moge jej podpieprzyć bp rybek jak mam z eq 120cap uderzyła mnie white skull i jak się banda n00bów rzuciła to był odjazd z 30 osób ja ganiało na lv 8-12...

Cainghorn
24-05-2004, 23:58
Hehe, ja sie spotkalem z 2 glupimi oskarzeniami. Najpierw mojego kumpla KNIGHTA na 10 lvlu oskarzyl ktos o rzucanie firebomb pod depo i sie rzucal ze zabije (jakby ktos nie wiedzial to do firebomby potrzeba 5 mlvl-na 10 lvl knightem mailby miec, hehe). Innym razem stalem sorcem a obo trenil jakis podejrzany knight z palem. Zabral mu speary i sie do mnie uczepil, ze zachylilem 30 spearow. Ciekawe skad ja mialbym cap na to miec na 15 lvlu :D

SkiLo
25-05-2004, 02:37
takie sytuacje nalezy ignorowac, a jak sie ma przewage silowa zabijac. jak jestes niewinny to nie daj sie zrobic w maliny.