Pokaż pełną wersje : Metallica
Dirty Sanchez
28-12-2005, 03:32
Jaką wolicie Metallice starą czy nową
ja osobiście wole starą bo nowa Metallica uległa komercji
najnowsza płyta to mega lipa moze "St. Anger" i "Some kind of monster" jest fajne prubowałem całą płyte przesłuchać ale sięnie dało
może jest to spowodowane kryzysem zespołu, odejściem Basisty i nie tylko
Nie jestem wielkim fanem Metallici, ale lubie posłuchać i uważam że stara jest o niebo lepsza (Ride the Lighting r0x xD)
Osobiscie? Wole stara ze wzgledu na to stare brzmienie przywolujace poczatki metalu. Nowa tez jest przyjemna, mimo ze inna. Mozna wrecz powiedziec, ze jest 'nowoczesna'.
Można tez powiedziec, ze jest do tego grupa, ale to chyba zbyt popularny zespol zeby od razu ciagnac do Metal Militia. A i kasowalam duzo ostatnio... ;)
O taak.. stara metalica było dużo lepsza od nowej.. chociaż niektóre kawałki da się posłuchac..:)
Ale i tak Green Day rządzi...:)
@up: <ironia>Świetne porównanie</ironia>
Stara, choćby ze względu na same mistrzowskie Master of Puppets, niektórzy tego do "ery starej Metallici nie zaliczają", ale cóż... ja uważam, że "stara era" skończyła się na Black Albumie.
Arthus Drag'Tail
28-12-2005, 10:10
Stara, stara i tylko stara... St. Anger to wg. mnie gowno.. Jedynie piosenka pod tym samym tytulem przypadla mi do gustu z calego albumu. A stara Metallica? Master of puppets, Nothing Else Matters, Enter Sandman i wiele wiele innych piosenek, ktore nie zgina nigdy...
Nie ma to jak się słuchać w rytm starej Metallicy nie ;)? pozatym jest podforum od tego, Metal Militia...
Mi bardziej podoba się stara, ale zagłosowałem na "Stara ale nowe też jest fajna", ponieważ jest kilka niezłych piosenek na nowszych albumach.
Zdecydowanie wole stara Metallice, do Black Albumu wlacznie. Chociaz ich pierwsza plyta, Kill'em all jakos niespecjalnie przypadla mi do gustu ;) Ale za to Ride the Lightning, Master of Puppets(Orion... mmm ;)), ...and justic for all i black album sa swietne. Load i Reload sa zdecydowanie az za bardzo dopieszczone... ale mozna na nich znalec jakies ciekawe kawalki, a St. Anger... hmm, unnamed feeling i st. anger da sie posluchac, ale reszta dla mnie jest slaba... i jeszcze to puszkowe brzmienie perkusji :-/ Zaglosowalem na "Stara ale nowe też jest fajna".
gdybam że gdyby byłby to temat o składzie techno albo czegos nie lubianego to nie pozylby dlugo.Ave Metal!\.../
ps.jak mniemam to to w twoim avatarze to chyba Danzel ?
a ja tam lubie wszystkie :) w przypadku tej kapeli widać jak muzyka może ewoulować.
Było by nudne wydawać wszystkei albumy typu master :P
Mettalica nigdy mnie jakoś nie przekonała. Nie lubie żadnej, choć kiedyś może mi się odmieni.
@Tana
O cholera, mało przez ciebie z krzesła nie spadłem, uratowały mnie oparcia. Jakie początki metalu? Kiedy oni zakładali zespół takie Iron Maiden występowało już lat 10, a i przed nimi było sporo. Jeśli idzie o początki to tyle co można o nich powiedzieć, że byli zespołem dzięki któremy metal wrócił do łask na początku lat 90-tych, a to była już któraś tam z kolei reinkarnacja gatunku.
$corcerer
28-12-2005, 20:16
Nie ma Starej i nowej Metallicy. Jest jedna Metallica, zmieniająca się w czasie
St. Anger mi sie nie podoba.
Dirty Sanchez
28-12-2005, 20:51
gdybam że gdyby byłby to temat o składzie techno albo czegos nie lubianego to nie pozylby dlugo.Ave Metal!\.../
ps.jak mniemam to to w twoim avatarze to chyba Danzel ?
eee mówisz o mnie ??? Danzell ?? ty go w życiu widzialeś ???
To jest Johny Knoxville z Jackassa
O cholera, mało przez ciebie z krzesła nie spadłem, uratowały mnie oparcia. Jakie początki metalu? Kiedy oni zakładali zespół takie Iron Maiden występowało już lat 10, a i przed nimi było sporo. Jeśli idzie o początki to tyle co można o nich powiedzieć, że byli zespołem dzięki któremy metal wrócił do łask na początku lat 90-tych, a to była już któraś tam z kolei reinkarnacja gatunku.
Nie zapomi o Black Sabbat :P chyba bylo wcześniej
]v[ichal
28-12-2005, 21:39
Nie zapomi o Black Sabbat :P chyba bylo wcześniej
Black Sabbath !! Troche szacunku ok?
Ale schemat z Danzelem też nie jest zły, pawełekthedruid, nie odejdz z forum, z powodu tematu o Metallice ok?
@on-topic
Master of puppets - świetna plytka, duzo dobrych kawalkow ( M.in, tylulowy , i battery). A tak to z twórczością Metallici za dużo nie obcowałem. Jedynie kilka mp3 i właśnie wyżej wymieniony album (bo to w końcu klasyk, każdy go musi miec :-)))) )
Nazgarothh
28-12-2005, 21:45
ja uważam ze starsze plytka jest dużo lepsza ale sam nie slucham tego zadużo bo wole techno ;]
To może wypowiem się ja na temat Metallici... Na MM jestem znany z tego iż jestem zagorzałym fanem Metallici. Kapelę założyli w 81' roku... więc nie mówmy tu o początkach lat 90-tych. Wiadomo, że Metallica nie stworzyłą metalu tylko od samego początku swojego istnienia była innowacyjna. Wytwórnie bały się, że okażą się zupełną klapą bo grali tak "nowoczesną" muzykę jak na swoje czasy, że nitk nie wróżył im świetlanej przyszłości. Dziś mówimy, że Metallica gra Classical Heavy Metal (no... St. Anger to już nie classical ;) ) jednak kiedy zespół powstał - mówiono iż grają thrash metal (w latach 80-tych). A teraz co do tego, która Metallica mi się bardziej podoba... Jestem zakochany i w starej i w nowej. Co rpawda nie przepadam za tymi podziałami (ak naprawdę to nie black album podzielił Metallicę na nową i starą tylko tylko Load, a w gruncie rzeczy pewien utwór znajdujący się na tej płycie pt. "Mama Said" - takie są fakty! ;)) ale czasem je stosuję bo mało kto kojarzy każdy album po kolei dlatego wśród laików łątwiej jest się posługiwać tymi właśnie terminami ;) Jak to już wspomniał $corcerer Metallica poprostu cały czas rozwijała się, próbowała czegoś nowego i ciągle szła do przodu zamiast cały czas stać w miejscu i robić taką samą - monotonną muzykę co wg. mnie było iście genialnym posunięciem!
Trochę się rozpisałem - także to już wszystko ;D
gdybam że gdyby byłby to temat o składzie techno albo czegos nie lubianego to nie pozylby dlugo.Ave Metal!\.../
ps.jak mniemam to to w twoim avatarze to chyba Danzel ?
Dobrze gdybasz;) Masz tego pecha ze na tym forum zdecydowana wiekszosc
osob slucha porzadnej PRAWDZIWEJ muzyki a nie elektronicznego CZEGOS probujacego ją nasladowac ;)
Hubercik
28-12-2005, 22:02
Hmmm... Ja oddałem głos na "Obie są fajne", gdyż uważam, że Metallica od "Kill'em All" do "ReLoad" (St. Angera nie wliczam, bo jakoś najmniej do mnie przemawia ze wszystkich ich nagrań) ma swoje niepowtarzalnie brzmienie. Takie jak np. Anesthesia (Pulling Teeth)- słyszał ktoś kiedyś takie genialne solo na basie na Wah-Wah'u i Distortionie ;), czy mistrzowskie utwory instrumentalne- The Call of Ktulu i Orion (wspomniany wcześniej wiele razy i uważam, że bardzo słusznie :) ) , na "Justice..." mamy przykład wspaniałego, mocnego metalu, oczywiście wykluczając "One" i "To Live Is to Die" (chociaż mnie denerwuje fakt, że basu nie słychać, ale kogo poza mną to obchodzi), "Black..." to już po prostu trzeba lubić :D . Na "Load" i "ReLoad" też jest kilka fajnych kawałków (jak np. "King Nothing", czy mroczna ballada "Where the Wild Things Are"). Słowem- MetallicA RZĄDZI :]
Arrivald
28-12-2005, 22:23
Nie moge przejsc obojetnie obok tego tematu jakkolwiek bym sie staral. Irytuje mnie to z ogromnej ilosci genialnych zespolow wszyscy wybieraja do dyskusji akurat Metallice. Dlaczego do jasnej kvrwy? Black Sabbath, King Diamond czy chociazby Dimmu Borgir, dlaczego o nich nie wspomnicie? Po drugie: z jakiego powodu w sondzie nie ma opcji : cala tworczosc jest do bani. ?
Pisze to wszystko nie z tego powodu ze nie lubie Metallici, wrecz przeciwnie. Podoba mi sie ale ludzie, dajcie sobie na wstrzymanie :/
Dirty Sanchez
28-12-2005, 22:23
Glamri Rox
a wiesz coś może o tym dlaczego odszedł basista ??
i co się działo na filmie Some Kind Of Monster
podobno Hatfield się z kimś się pobil i wykupili jakiego psychologa czy cuś
Hubercik
28-12-2005, 22:33
@2Up
Może dla tego, że wszędzie (no prawie :p ) spotkasz fana Metalliki, który bedzie chciał podyskutować o swoim ulubionym zespole i/lub zobaczyć ilu ma sobie podobnych :) Także proponuję się nie bulwersować ;)
@Up
Basista (Jason) odszedł dlatego, że Hetfield nie za dobrze go traktował (nie pozwalał na osobne projekty itd.). A psychologa to wynajęli dla całego zespołu tak w ramach "zacieśnienia więzów" :D, Hetfield był tylko na odwyku
Moim zdaniem najlepsze płyty były na początku działalności zespołu.
St. Anger nie podoba mi sie za bardzo, ale Ride the Lighting, Master of Puppets ROX. Ewentulanie jeszcze "czarny album'' :P
@Glamri
A słyszałeś może że jeden z założycieli Metallici postanowił założyć zespół zainteresowany wczesnymi występami IM które obejrzał w Londynie(Lars Ulrich mu było? nie pamiętam dokładnie...)
@Sanchez
Właśnie o Black Sabbath głównie mi szło, ale jakoś ciężko mi się to wypowiada po tym co sie działo w tym roku na Ozzfescie.
@Dirty Sanchez
Basista (zdaje się że chodzi Ci o Jasona) odszedł ponieważ podczas grania w Metallice ten zaczął prowadzić prace nad osobnym solowym albumem i zaczął zaniedbywać kolegów z Metallici. Przestał przychodzić na próby i skupiał się głownie nad własną twórczością. Hetfield postawił mu ultimatum: "Zostajesz w Metallice albo odchodzisz i robisz własną płytę - za mało poświęcasz nam uwagi!" Drogi Jason się wkur-zdenerwował i poszedł w piz du! ; D Taka oto jest hisotria odejścia jednego z najlepszych basistów Metallici. Chyba, ż epytałeś o pierwszego basistę - Cliffa Burtona. To już zupełnie co innego i on wcale nie odszedł ;) Jeśli będziecie chcieli to wam opowiem jak to z nim było.
Co do Some Kind of Monster. James z Larsem się tam "trochę" popsztykali i o mało co się nie pobili. Ogólnie pdoczas tworzenia albumu St.Anger ciągle dochodziło do jakiś spięć między chłopakami. O mało co zespół się nie rozpadł (czego bym nie przeżył) a jak ktoś już wspomniał psychologa wynajęto całej kapeli bo wszystkim odbijało. Co do Jamesa. Leczył się na chorobę zwaną alkocholizmem. Kuracja miała trwać ok. 2-3 tygodni bo nie był to daleko posunięty stadium rozwoju choroby ale kuracja trwała ok. 15 tygodni. Strasznie opóźniło to pracę zespołu. Dziś Hetfield nie jest alkocholikiem - ma żonę i dwójkę wspaniałych dzieci! ; D
@gangrel666
Wiadomo mi tylko o dwóch odejściach z zespołu. Jason i jeszcze jakiś inny basista, którego nazwiska teraz nie pamiętam. PRawda, że odszedł bo chciał założyć własny zespół i być "potężniejszym" niiż Metallica ale mu się nie udało i z tego co słyszałem ostatnio zmarł zakompleksiony z tego powodu na zawał serca... Nazwiska naprawdę teaz nie pamiętam. A jaki zespół załozył też nie wiem bo mnie to zbytnio nie obchodzi ;) I na pewno nie odszedł Lars Urlich bo to obecny perkusista w zespole. Gra z Metallicą i ma się dobrze ;) Wszak to on założył Metallicę!
Dobrze gdybasz;) Masz tego pecha ze na tym forum zdecydowana wiekszosc
osob slucha porzadnej PRAWDZIWEJ muzyki a nie elektronicznego CZEGOS probujacego ją nasladowac ;)
jeżeli muzyka elektroniczna (techno)próbuje naśladować metal.;d mniemam że to był żart ;p jedyne co można zrobić to zapożyczyć pare dźwięków z gitar i zrobić z nimi coś dobrego:) ale dzięki że mnie uświadomiłeś.ale skąd wiadomo że większość było jakieś głosowanie?czy po prostu większość moderatorów słucha tego. nie psuje wam już dyskusji:P pa
btw.przepraszam mój błąd ale ci kolesie wyglądają podobnie ale dlatego napisałem chyba:-)
@Glamri Rox
Ten basista nazywał się Ron McGovney, ale on odszedł zanim nagrali pierwszy album Kill'em All.
Dirty Sanchez
29-12-2005, 14:51
Pierwszy basista odszedł bo Lars i Hatfield zobaczyli Cliffa
Dziewczyna Rona McGovneya podsłuchała rozmowę Larsa i jeimsa jak zachwycali się grą Cliffa i po jakimś czasie Ron sam odszedł
Cliff zginoł w wypadku samochodowym taka jest aktualna decyzja
tylko dziwne że nikomu się nic nie stało tylko jemu
gangrel666
co takiego się stało ??
@pawelekthedruid
moze zle sie wyrazilem przez to nie zrozumiales... "muzyka" elektroniczna probuje nasladowac muzyke, nie tylko metal... ;) mam nadzieje ze zrozumiesz ;)
Niedługo se posłuchamy nowej płyty :P. Jak wynika z tego co napisali na www.metallica.com to "weszli" już do studia i zaczynają się nagrania. :)
Hubercik
29-12-2005, 16:26
Oni do studia już sobie weszli jakiś czas temu. Osobiście to mam nadzieję, że nagrają jakiś normalny materiał, a nie taki jak "St.Anger", gdzie nawet ani jednej solówki nie ma bo "w solówkach chodzi tylko o Kirka"... No i oczywiście oby zmienili to "garnkowe" brzmienie werbla :D
Dirty Sanchez
29-12-2005, 16:46
Nie wiecie na kiedy planują wydanie płyty ??
@up:
Bodajże wiosna/lato 2006, ale nie jestem pewny.
@Tana
O cholera, mało przez ciebie z krzesła nie spadłem, uratowały mnie oparcia. Jakie początki metalu? Kiedy oni zakładali zespół takie Iron Maiden występowało już lat 10, a i przed nimi było sporo. Jeśli idzie o początki to tyle co można o nich powiedzieć, że byli zespołem dzięki któremy metal wrócił do łask na początku lat 90-tych, a to była już któraś tam z kolei reinkarnacja gatunku.
Blah! Mi nie chodzi o to, że oni są starzy, ale że pierwsze ich albumy były właśnie w klimatach staroci. Charakterystyczny głos do charakterystycznego brzmienia gitar i perkusji.
Oni do studia już sobie weszli jakiś czas temu. Osobiście to mam nadzieję, że nagrają jakiś normalny materiał, a nie taki jak "St.Anger", gdzie nawet ani jednej solówki nie ma bo "w solówkach chodzi tylko o Kirka"... No i oczywiście oby zmienili to "garnkowe" brzmienie werbla :D
Ta. Nowa plyta to ponoc maja byc odpadki z St. Anger wlasnie.. swoja droga ten werbel nie byl garnkowy tylko raczej dziurawy. =p
Arthus Drag'Tail
29-12-2005, 18:45
Gdy tak czytam, to jednak jestem pewien, ze Metallica to zespol, ktory zyje, zyje i pewnie dlugo zyc bedzie w swiadomosci wielu wielu ludzi. Wielu z uzytkownikow, ktorzy sie tutaj wypowiedzieli napewno nie slucha na codzien metalu czy nawet rocka, ale Metallice zna praktycznie kazdy.
Ja przytoczę trochę inną historię... Co do tego, że ktoś się tutaj obawia o nowy album dlatego, że mogą być odpadki z nielubianego Angera, to powiem, że płyta Iron Maiden pt. Brave New World(który jest uznawany jako jeden z najlepszych albumów IM) zawiera aż 4 piosenki, które były napisane podczas tworzenia albumu Virtual XI, który jest uznawany, jako jeden z najgorszych, jeśli nie najgorszy album IM. Może dlatego, że wrócił ich dawny wokalista i gitarzysta ;), ale piosenka grana i śpiewana przez innych ludzi chyba nie staje się nagle super... Zwróćcie uwagę na np. wszelakie covery, które różnią się czasami całkowicie od coverowanej piosenki, a nie czynią jej (dużo)gorszej albo lepszej.
A i żeby nie było offtopa, to stara Metallica...
Pozdrawiam.
Havoc fighter
29-12-2005, 19:33
Nic nowego nie powiem, old-rule new-sux.
Gram nam gitarze(elektryk ;p) i calego St.anger sie nauczyłem grac w pól godziny.
Natomiast wielkie kawałki jak "nothing else matters" "master of the puppets"
itd. zajeły mi o wiele więcej czasu.
Fanem metallici nie jestem ale lubie posłuchac jak cos ;)
Dirty Sanchez
30-12-2005, 00:24
Ja przytoczę trochę inną historię... Co do tego, że ktoś się tutaj obawia o nowy album dlatego, że mogą być odpadki z nielubianego Angera, to powiem, że płyta Iron Maiden pt. Brave New World(który jest uznawany jako jeden z najlepszych albumów IM) zawiera aż 4 piosenki, które były napisane podczas tworzenia albumu Virtual XI, który jest uznawany, jako jeden z najgorszych, jeśli nie najgorszy album IM. Może dlatego, że wrócił ich dawny wokalista i gitarzysta ;), ale piosenka grana i śpiewana przez innych ludzi chyba nie staje się nagle super... Zwróćcie uwagę na np. wszelakie covery, które różnią się czasami całkowicie od coverowanej piosenki, a nie czynią jej (dużo)gorszej albo lepszej.
A i żeby nie było offtopa, to stara Metallica...
Pozdrawiam.
tylko że Metallica to nie Iron Maiden
Iron Maiden to bogowie Metallu Dikinson wogóle po tylu latach nie stracił głosu jest tam trzech gitarzystów i karzdy jest prze***any !!!
Metallica to też bogowie są niewiele gorsi od Iron Maiden
wole Metallice ale Iron Maiden bardzo szanuje !!!
@UP
Nothing Else Matters to jescze nic "Fade to Black" pprzejście jest zrobic Albo solo z " One "
Według mnie Lars U. jest najlepszym Perkusista !! jak widzialem jak solo dawał to mocny jest to nie bylo zwykle napiepszanie to mialo to coś !!!
piosenka grana i śpiewana przez innych ludzi chyba nie staje się nagle super... Zwróćcie uwagę na np. wszelakie covery, które różnią się czasami całkowicie od coverowanej piosenki, a nie czynią jej (dużo)gorszej albo lepszej.
Hm. Tak. Np. przecudny cover Fuela made by Awryj Lavigne. =p
No i jednak wokal Bruce'a, jakkolwiek pedalsko by nie brzmial, wdeptuje w ziemie i sciera w pyl wokal Bayleya czy nawet di'Anno (z niewielkimi wyjatkami). Przyklad? Chocby 'Sign of the cross' studyjne i koncertowka z Rock in Rio.
<ot, taki maly offtop =p>
No dobra, może ten post był trochę naciągany, ale wiadomo, nie można oceniać albumu, jeśli jeszcze go nie ma ;).
Pozdrawiam.
Dirty Sanchez
30-12-2005, 22:34
Jakie sa wasze ulubione piosenki metallicy ??
Moje:
Nothing Else Matters
Fade To Black
One
Master Of Puppets
Bettery
My Friend of Misery
Fuel
Battery
Die Die My Darling(tak, wiem, to jest tylko cover, ale za to jaki ;))
Creeping Death
The Call of Ktulu
Kolejność przypadkowa.
Pozdrawiam.
Hubercik
30-12-2005, 22:59
My Friend of Misery (intro na basie RoX ;) )
Ain't My Bitch (Fajny mocny kawałek)
Wszystkie instrumentalne (tj. Anesthesia {Pulling Teeth}, The Call of Ktulu, Orion, oraz To Live Is to Die {ten ostatni w zasadzie nie za muzykę, ale za "słowa" w postaci poezji Cliffa Burtona})
Whiplash (Świetnie się go słucha na imprezach w szczególności :D )
Seek & Destroy (Za to, że jest genialny i, że to pierwszy kawałek który opanowałem w całości na gitarze)
Battery (Szybkie i energiczne)
Leper Messiah (Dobre i koniec)
Arthus Drag'Tail
31-12-2005, 10:56
Nothing else matters, Enter sandman, For whom the bell tolls, Master of puppets, Mama said, Fade to black, Sad but true, One ...
Unforgiven,
Fade to black<zwlaszcza wykonanie z Live Shit>,
Nothing else matters,
For whom the bell tolls,
Sanitarium,
Battery,
Sad but true(za swietna perkusje),
Orion,
no i chyba najlepszy ich cover, czyli Whiskey in the jar ;)
Stara of course. Fade to black i nothing else matters. Ahh co to za cudne utwory :)
Gufat III
31-12-2005, 14:15
Dziś mówimy, że Metallica gra Classical Heavy Metal (no... St. Anger to już nie classical ) jednak kiedy zespół powstał - mówiono iż grają thrash metal (w latach 80-tych).
LOL, co za bzdury :-) On zawsze grali Thrash, tylko przy Load i ReLoad mógłbym się kłócić. Uargumentuj tą bzdurę, już Cie raz prosiłem na MM, mam nadzieje że tym razem odpiszesz.
Nie ma Starej i nowej Metallicy. Jest jedna Metallica, zmieniająca się w czasie
Nahh... Stara Metallica, to ta, którą większość ludzi uważa za dobrą. Nowa Metallica to już ta, którą większość uważa za słabą, nie-metalową (Load, Reload, S&M) i skomercjalizowaną (St. Anger). Wniosek? Stara Metallica jest do Black Album, bo dużo ludzi uważa że wtedy kończy się okres świetności i płodności Metallicy. Szanuje Twoje zdane, ale IMO ten podział jest dobry, przynajmniej dlatego że Metallica niie gra czystego Thrashu przy Loadach i S&M, oaz to prawda że sie skomercjalizowali.
O cholera, mało przez ciebie z krzesła nie spadłem, uratowały mnie oparcia. Jakie początki metalu? Kiedy oni zakładali zespół takie Iron Maiden występowało już lat 10, a i przed nimi było sporo. Jeśli idzie o początki to tyle co można o nich powiedzieć, że byli zespołem dzięki któremy metal wrócił do łask na początku lat 90-tych, a to była już któraś tam z kolei reinkarnacja gatunku.
Mejdeni powstali na gwiazkę 75', więc w sumie można by rzec że 5 lat przed Metallipą (Mejdeni wydali pierwszy album na trzy lata przed Metą!). Poza tym Mejdeni są nudni i przewidywalni, ciągle nagrywają prawie to samo. Kupujesz pierwsze dwa albumy, koncertówkę z Rio i to tak jak byś miał wszystko co nagrali. Metallica to za każdym razem coś nowego i znacznie ciekawsza od takich żałosnych podśpiewek w stylu "Flash of the Blade". Wielka zasługa Metallicy, to to że zespół sprowadził muzykę metalową do korzeni, obdzierając ją z naleciałości, jakich metal nabrał pod wpływem modnych popowych kierunków lat osiemdziesiątych, takich jak rock stadionowy czy big hair metal.
Iron Maiden to bogowie Metallu Dikinson wogóle po tylu latach nie stracił głosu jest tam trzech gitarzystów i karzdy jest prze***any !!!
ROTFL! Już nie będę się kłócić o to że są Bogami metalu, boe nie chce spaść z krzesła (ze śmiechu), ale pamiętaj przynajmniej o tym, że Paul DiAnno był 100x lepszym wokalistą w IM niż Bruce "Dick" Dickinson.
Według mnie Lars U. jest najlepszym Perkusista !! jak widzialem jak solo dawał to mocny jest to nie bylo zwykle napiepszanie to mialo to coś !!!
ROTFL z pięcioma fikołkami i zawijasem na lampą! Posłuchaj sobie Dave'a Lombardo i zmień światopogląd.
No i jednak wokal Bruce'a, jakkolwiek pedalsko by nie brzmial, wdeptuje w ziemie i sciera w pyl wokal Bayleya czy nawet di'Anno (z niewielkimi wyjatkami). Przyklad? Chocby 'Sign of the cross' studyjne i koncertowka z Rock in Rio.
Wierutna bzdura. Di'Anno jest świetnym wokalistą, dlatego pierwsze dwie płyty są najlepsze... A poza tym koncertówka z Rio i mamy już wszystko co chcieli byśmy wiedzieć i Dickinsonie.
Co napisałem o IM to napisałem. Co o Metallice napisałem to napisałem, ale dodam jeszcze że szanuje ten zespół, także za album S&M. Wszyscy narzekają jaki ten album fatalny, jaki zły, niedobry (no dobra nie wszyscy ale dużo osób takich znam), a tymczasem odegrany na porządnym sprzęcie jest naprawde dobry, miejscami symfonia tak dźwięczy (zwłaszcza przy Battery i Bleeding Me) że ciary przechodzą po plecach.
Dziękuję za uwagę.
Dirty Sanchez
06-01-2006, 22:45
Gufat III :
wiesz stary kazdy ma inne zdanie to ze ty lubisz jakiegos tam zioma
to nie musisz krytykowac innych zdanie
hmmm dawno nikt nie pisal
mam pytanie czy ktos ma napisy do MTV Icon Metallica ??
Hubercik
07-01-2006, 21:37
On zawsze grali Thrash, tylko przy Load i ReLoad mógłbym się kłócić
W tym momencie to pozwól, że ja się z Tobą pokłóce ;) Bo jeśli uważasz, że utwory takie jak "The Call of Ktulu", "Leper Messiah", "Fade to Black", "Welcome Home (Sanitarium)", czy "For Whom the Bell Tolls" (więcej przykładów sobie daruję) to Trash to chyba troszkę pobłądziłeś :) Oczywiście- Metallica nagrała całkiem sporo kawałków, które pod Trash się mogą kwalifikować (prawie cały "Kill'em All", "Damage inc."), ale nie zgodzę się z tym, że do Black Albumu włącznie Metallica grała tylko Trash. To by było na tyle :p
Gufat III
07-01-2006, 22:15
Gufat III :
wiesz stary kazdy ma inne zdanie to ze ty lubisz jakiegos tam zioma
to nie musisz krytykowac innych zdanie
hmmm dawno nikt nie pisal
mam pytanie czy ktos ma napisy do MTV Icon Metallica ??
Nikogo nie krytykuję. Krytykuję jednak zupełny brak argumentów, które chciałbym wreszcie usłyszeć. Jesli ktoś się zna na muzyce której słucha, to bez problemu może mi odpowiedzieć.
Dirty Sanchez
08-01-2006, 00:41
nie potrzebuje argumentów aby myśleć że Dickinson na wy***isty głos i że go nie stracil mimo swego wieku i co ci mam powiedziec ??????
Ja mysle Ze Newsted za jakiś czas wruci od Metallicy
nie wiem czy mu sie układa w innym zespole ale sadze ze wroci
Nikogo nie krytykuję. Krytykuję jednak zupełny brak argumentów, które chciałbym wreszcie usłyszeć. Jesli ktoś się zna na muzyce której słucha, to bez problemu może mi odpowiedzieć.
Wiesz co. Czasami mam wrazenie, ze ty jestes zbyt ograniczony, zeby rozmawiac o muzyce. Jakich ****a ty chcesz argumentow? Podoba sie to znaczy, ze sie podoba. NIe wszystko da sie przedstawic argumentami.
Zeby ni bylo, ze czepiam sie:
że Paul DiAnno był 100x lepszym wokalistą w IM niż Bruce "Dick" Dickinson.
Przedstaw argumenty, dowody cokowliek co sprawi, ze twoje zdnianie nie bedzie puste.
Arthus Drag'Tail
08-01-2006, 08:42
Ja mysle Ze Newsted za jakiś czas wruci od Metallicy
nie wiem czy mu sie układa w innym zespole ale sadze ze wroci
I powiedza Trujillo (tak to sie pisze?) dowidzenia? Nie sadze...
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.