Pokaż pełną wersje : Gdy goni cie pk...
Proste i łatwe pytanie: co robicie najczęsciej gdy goni was jakis pk?
Master Shaolin
21-01-2006, 17:20
Jeśli masz pacca to najepiej uciec na jakiś domek albo góre. Ja jestem facc więc jak goni mnie pk i jestem blisko miasta to naturalnie biegne do mista. Gdy zostane strapowany wyrzucam żeczy pod drzewa, a runki zużywam. A jeśli po prostu gdzieś tam za mną biegnie to albo staje do walki w miare możliwości albo ide pod jakąś drabinke i chodze góra-dół i msg do kumpli. Huh to tyle.
Rookslayer of Dolera
21-01-2006, 17:29
Zagłosowałem że uciekam ale zależy. Jak nawala mnie knight do 25 lvl z nie najlepszymi skillami to daje mu z wanda w łeb nawet jak nie mam run. Jak palek to uciekam już jak ma równy lvl bo palkowie ostro potrafią walic. Jeśli to sorc to go nie leje jak ma juz poziom wyższy niż 15 lub nawet niżej. Spytasz pewnie czemu. Bo jak taki sorc cie atakuje a co gorsza jest PK to może miec SDeki a wtedy bez bp UHow i bp SDkow jest bardzo źle. To samo z drutem. Dlatego jak masz na karku sorca uważaj bo może cie za***ac w 3 sekundy.
Duke Dran
21-01-2006, 17:45
Jak jego lvl nie jest znacząco wyższy od mojego to sam go nap....... a jak nie daje już rady to krzyczę PK ( ale bez help ;] heuheuhe ) i uham się po drodze waląc z ronów ( wole je wykożystać jak stracić ).
Laleczka voodo
21-01-2006, 17:48
Siema
Po 1 zalezy jaki lvl ma pk i jak ty masz lvl zaglosowalem ""uciekasz w panice""
ale gdy mialem 33 knighta to latwo bylo uciec pk na wyzzszym lvlu nikt cie nie pkuje najwyzej hunta od kogos (jakiegos wyzzszego lvla) jesli masz low lvl to zwiewaj :)
ja sam osobiscie wole atakowac i zwiewac :P ale to juz zalezy od sytuacji i lvla ;)
Jak mnie zaczyna bić mniejszy lvl, albo równy lvl knight to wale! (sorc na defie ciągle bo wandy i knight ci gówno zrobi :P) a jak jakis duży albo kilka mniejszych/takich samych jak moj to zwiewam gdzie pieprz rośnie :D
Royal Koniu
22-01-2006, 09:48
zalezy jeszcze jaki PK cie goni :) bo jak jesteś Knightem i cie Palek PK goni to masz nielada problem :( ale jak jesteś palkiem i cie jakis n00b PK palek goni to mozesz sie znim pobawić :evul:
Wybraniec Ludzi
22-01-2006, 09:57
JA gdy mnie goni Pk to go bije, jesli ma dozo wyzszy lvl niz ja to uciekam uh'ajac sie i pisze do mojego pro ;]
Witam!
A ja mam duzo lepszy sposob na PK... To chyba wszystko wyjasni:
10:15 You see yourself. You are a master sorcerer. You are Master Generation of the Naction (Protected by non-pvp).
Pozdrawiam
Pingwin:)
utani gran hur i nara :) zalezy jaki lev...jezeli nizszy to go leje, jezeli mniejwieej taki jak ja to zeby sie niebawic godzine wolam kumpli a jezeli naprawde wyzszy to uciekam nie atakujac zeby niemiec pzblock
zalezy wszystko oczywiscie ile mam runek ;]
najlepiej na dystans i przetrzymywac az sie pojawia koledzy :P tak np chcial mnie ubic knajt prawie 70 to sobie z nim biegalem na okolo thais z 3 minutki az wpadla ekipa :P ( thx 4 Aldruhn :P )
gdy blisko jest miasto albo pz to tam uciekam .. gdy nie tyo najczesciej schody/drabinka i up/down i wolam qmpli ;] a gdy jestem strapowany albo jest wiecej pk i wiem ze padne zostawiam tylko runki a reszte rzeczy wrzucam pod drzewa i inne ukryte miejsca ;]
Gdy goni mnie PK... i friend's not online uciekam do pz i sie uham , a jak mniejszy level od mojego to sami wiecie :evul:
Patryczeqq
22-01-2006, 14:34
ehh... to wszystko zalezy od lvl jaki masz ty i pk. jesli chodzi o mnie to ja zawsze gralem knightem i jak do mnie sie ktos dowali to sie uham i spier*****
a jesli chodzi o lvl to nawet gdyby mial 8 to go nie bije dlaczego? bo raz mi sie tak zdarzylo ze qmpla gonil druid na 9lvl. no to wiecie..fire sword w lape i jazda...no i wszystko fajnie uwalilem go, ide se do miasta a tu przylatuje RP na 60lvl i mnie bije...gosc wiedzial ze mam pzlocka na 15 minut to mnie bil. a ja spryciula uciekam na Poh a tam akurat byla grupka wiem ze jeden knight mial cos 50lvl. a razem ich bylo 4. i wszyscy sie na niego rzucili bo mial white skulla i on uciekl xDDD.
Ale jest 1 sposób pkowania z którym sobie trudno poradzić, dam przykład:
Jakaś babka na 8lvl daje mi party, no dobra ok co mi 8lvl zrobi? Dałem z nią party, a jak wyszlem z dp i ją zaatakowałem to... Ivan Tary has joined to party x(
@up: Trudno poradzić? Tjaaaaa... W końcu jak tu nie dać party tak pięknemu 8 lvlkowi? Po prostu olej 8lvlka i nara. Mnie tak wiele razy chciali ubić, to ja daję temu 7lvlowi party i siedzę w depo szukając innych członków party - w 50% przypadków są nimi osoby chcące mnie ubić...
@topic: Hmmm, PK? Uciekam, wołam kumpli, jak już nie mam szans to rzucam bp z eq i listem potwierdzającym właściciela do domku jakiegoś frienda. A jak i tego zrobić nie mogę to najcenniejszy przedmiot w bp chowam w slot od strzał i lecę do depo na exurze gran... (po updacie vitka wymaga wyższego lvl...).
Peace'da frosthammer
22-01-2006, 22:49
:D Gdy goni mnie PK to wzywa sie ziomali i wali sie go równo az nie padnie.
Jak ktoś tu juz napisał: Dobry PK to martwy PK :) pozdrufka
Badek1910
22-01-2006, 23:17
Zależy jaki level ma ten PK i jakie stanowisko zajmuje na serverze :) tj. czy my wysokolevelowych qmpli xD. Jezeli Pk ma level podobny do mojego wtedy podejmuję walke jezeli ,zas ma level wyzszy wolam qmpli :)
ja gram na no=pvp ale jak bym gral na pvp to takich bym oleval co z 10 lvl moze wypasc chyba ze jakis debil dobre eq nosi na pk a jak goni h lvl to sie robi 4 rzeczy:
1.Utani Hur ""I zium
2.Zmieniamy sb na bohy (jak mamy)
3.Time Ring on finger :)
4.Zbieramy manatki i cYa i po drodze wolamy kumpli
Ronin Devastation
23-01-2006, 04:42
Jak mnie goni jakis sorc, drut, pall to d lance w lape i jazda z gosciem. Chyba ze ma ze 30 lv wiecej od mnie plz help :p. Jesli to jest knight to szkoda sie meczyc, mowie kolegom i bijemy razem az do smierci agresora :cup:
Alanus Lutinum
23-01-2006, 08:35
Jak jestem juz blisko PZ to wołam Help Pk Here Low-level ! i Nooby sie zbieraja i one juz z nim coś zrobią :D:cup: :D :cup: :D :) ;) :p
ja przewaznie uciekam jk gram druidem raz na 26 lvl gonil mnie 51 i ucieklem:D:D a tera knightem to sie obawiam tylko PK jesli to bylby sork lub drut z fire debilami albo fire elementalami
Polewkin
23-01-2006, 11:22
No ja gram na non-pvp wiec nic mi nie grozi :)
No ja bardzo zalezy np ostatnio mialem taka sytuacje:
Expie se na ghostlandzie a tu nagle red skull 48 lvl, bije mnie po 8-10, ja se mysle luuzik uciekne. Pozniej patrze dochodza 48 i 44 lvl i tez mnie bija, ja FUCK. mysle moze uciekne. Zalozyli trapa przy wyjsciu z gl na kroliczkach a ja k***a co robic. Uhalem sie uhalem (z 10 razy) wkoncu pomyslalem i dalem EXIT zamiast LOGOUT. Fuksem mnie w******o z gry, po 10 minutach sie zalogowalem, patrze w innym miejscu (okolo 5-6 kratek) i nie ma pk w okolo.
Wiec czasem jak robia ci w miare male obrazenia, lepiej dac exit, jak wytrzymasz okolo minuty, pewnie sie uda
Miziol 666
23-01-2006, 12:27
:p Dzisiaj nie mam już takich problemów (3 postacie - 2 na non-pvp i 1 rookstayer), Ale jak grałem na Berylii to zawsze stosowałem tą samą taktykę:
Uciekałem w stronę miasta, wołając: "HELP PK!!!!"
Efekt: Ani razu sie nie obroniłem...
Mirek Paladyn
23-01-2006, 23:16
ja zaznaczylem "Lejesz go próbując się zemścić za atak" ja tak robie zawsze mam kilka SD albo GF oraz pare manna field wrzucam czar magi shield i go leje heheh :p zawsze wygrywam jesli knight niema jakis runek :p gorzej juz Palladin mnie zatakuje to wtedy marnie ze mnom:(
(ps sorki za blendy jestem dyslektykiem a i niegram juz na balerze :( przeniose sie chyba na Thorie :cup:
heh! sam założyłem ten temat z sondą a sam mam problemy z PK xD :D bo jak ma sie niski lvl to jest cieżko troche... bo złapie cie taki 20 lvl albo nawet 13 i juz nie masz szans (mówie o sobie bo mam 10 lvl :/) wiec jak jestem w miescie i mnie ktos nawala to spie***** do dp i po klopocie ale jak gdzies daleko se expie to przesrane mam! X( x((((((( a jak mnie jakis z RS'em leje na 9 lvlem to go po ryju spikiem i po klopocie! ;)
PS: przeniose sie chyba na Thorie :cup:
to dobrze! bo ja tam gram! :cup: :cup: :cup: :cup: :cup: mój nick: Xeron Thorus
Ricky - Norek
24-01-2006, 14:55
Zawsze zwiewam. Nawet, jesli był by to 6 lvl zwiewam do jakiegoś pz. Dlaczego? Jak bym go u***ał to wiadomo, block. A w tedy może mnie ktoś u***ać wiedząc, że mam zablokowane wejście, lub ten 6 lvl może mieć nie złych kumpli, którzy w rewanżu utkuką mnie. Najczęściej padam bo nie mam przy sobie runek.
Lord Arturs
24-01-2006, 21:42
w mojej sytuacji to ja najczescie jestem PK :)
Rabanbar
24-01-2006, 22:07
Płacze, wpadam w histerie dzwonie na policje straz pozarna, pogotowie i telefon zaufania dla ofiar przemocy w tibi. Demoluje pół domu niszczac telewizor i wychodze na ulice mordowac samotne kobiety. Po powrocie ze szpitala psychiatrycznego zabijam tego wild wariora i gram dalej.
A tak na serio to staram sie go wymanewrowac zucajac magic walle lub uciec mu korzystajac ze znajomosci terenu, znajamosci ludzkich reakcji i nadnaturalnego instynktu jedi.
Niech mocz bedzie z wami, gluty wam w nosie nie zamarzaja a na wasach niech nie pojawia sie szron.
w mojej sytuacji to ja najczescie jestem PK :)
hehe! niedziwie sie! z takim eq [avatar :)] to sobie mozna poganiac kolesi :) ale w przypadkach nisko lvlowców (ja :)) to juz trudniejsze a jeszcze bardziej uciekanie X( wlasnie to jest ta plaga X( ze wszyscy dręczą 8-20 lvlowców X(
Song Soul
26-01-2006, 21:24
No napewno nie można uciekac w panice...Trzeba poprostu zachować spokój sprawdzic lvl pk jezeli bedzie niższy albo wyzszy ale nie zadaje duzych hitow nalezy oddac ze 2 razy jezeli nie trafisz no to jush trudno...Wtedy trzeba wołac kumpli:) Ale powtarzam nie można panikować!!!
No napewno nie można uciekac w panice...Trzeba poprostu zachować spokój sprawdzic lvl pk jezeli bedzie niższy albo wyzszy ale nie zadaje duzych hitow nalezy oddac ze 2 razy jezeli nie trafisz no to jush trudno...Wtedy trzeba wołac kumpli:) Ale powtarzam nie można panikować!!!
to dobra rada!:) napewno z niej skorzystam bo ja mam pecha do pk:p
Shadow Geno
27-01-2006, 23:56
//galeon.... widze...widze w tobie...bratnią duszę XD... masz 90% problemów tych samych co ja//
-ja dałem ZWIEWAM W PANICE bo co ma robić pallek na 8 lvlu ze słabymi skillami jak goni go taki potwór jak PK O.o... panika...moje drugie imie
hehe! to niezle! :) sam cyca pokonales! :o ja w teamie z 6 kumplami (ja-bloker, 5-ciu-shooterzy) ;) a mnie gonia pk bo jestem knightem i mam 10 lvl :/ a jakbym mial 8 to by mnie wysokolvlowcy nie ganiali bo poczatkujacych sie nie tlucze :/
Small'ec
28-01-2006, 13:26
a ja niewiem bo mnie nikt nieatakuje ;> heh xD
robie se pk w carlin ide afk wracam i nic sie niedzialo ;]
Fortera rlz :P
Ja sie exituje bo wiem że zamiast stracic armor,shield itp.Strace tylko backpack:)
Ja sie exituje bo wiem że zamiast stracic armor,shield itp.Strace tylko backpack:)
Ten "tylko backpack" to są czasami SB + kilka(naście) bp runek...
Shadow Geno
28-01-2006, 19:07
hehe! to niezle! :) sam cyca pokonales! :o ja w teamie z 6 kumplami (ja-bloker, 5-ciu-shooterzy) ;) a mnie gonia pk bo jestem knightem i mam 10 lvl :/ a jakbym mial 8 to by mnie wysokolvlowcy nie ganiali bo poczatkujacych sie nie tlucze :/
no widzisz co n00b na 13 lvlu sorcem zdzialac umie?? ^^<na celescie non pvpXD>
a co do PK to czemu nie można po prostu zostac na rookgardzie do tego wyznaczonego przez pk 20 lvlu a potem pójść na sorca i przynajmniej udawaćże sie jest silnym<na rooku kase uzbierać i skille> a magic lvl se nadrobićw swoim czasie:S... w końcu WAND POWAH
Siedzac na rooku do 20 levela bedziesz jakies 350 many w plecy po wyjsciu na maina. DOstaniesz sorca z ktorym nic nie bedzie sie dalo zrobic.
racja pk to plaga i zadna gildia nie chce z tym nic zrobic (i to jest najgorsze bo powinii pomagac nowym) no moze poza serwem inferna tam cos robia.Ale przed updatem byl nalot pk i oberwalem 4 razy w tym raz bym wygral z palem 2 poziomy wyzsze
jakby mnie ktos gonil to time ring utani hur boh i lece jak 190:P
lece tam gdzie rzadko klucz mozna dostac
zamykam sie i czekam potem msg do guildi albo do przyjaciol
i jestem bogaty:)
Misterio
28-01-2006, 23:52
Zalezy od lvla Pk i facc czy pacc i voc Of course. Bo ludzie na pacc maja przewaznie na lvlu od 8 do 20 mniejszy mlvl niz facc chodzimi o postacie magiczne . Knightów sie nie boje ale pallkowie sa najgorsi. Jak knight to wale z ruzdzki , pallek uciekam a sorc i druid to zalezy od lvlka ;)
Ja oddaje i czekam na kumpli mowie im gdzie jestem jak juz kilku przyleci to rozwalamy i lootem sie dzielimy.
King Mati
21-05-2006, 04:55
RW nakiecie dalem ze wzywam kumpli bo tak przewaznie bylo ale raz jak bylem na dragah przyszedl 35 ms i zacza we mnie lac zaczolem sie bronic po chwili zacza uciekac gonilem go przez 20 minut asz sie zemscilem :evul:
Gracz Tibijski
21-05-2006, 07:48
Na teście gonił mnie pk 30 sorc.
Wybrałem funkcje 2 bo bylem za miastem daleko.
No niestety ^^ a ja pz 15 min ;p
;)
Pomocny Murzyn
21-05-2006, 18:51
Ja zawsze patrze jaki lvl jak o 5 wyższy to wrzucam time ring (zawsze go nosze w razie PK lub zlurowanego potworka) i uciekam do protection zoneB)
RW nakiecie dalem ze wzywam kumpli bo tak przewaznie bylo ale raz jak bylem na dragah przyszedl 35 ms i zacza we mnie lac zaczolem sie bronic po chwili zacza uciekac gonilem go przez 20 minut asz sie zemscilem :evul:
A ja bym na twoim miejscu zaczął używac słownika ortograficznego. Temat sprzed 4 miesiecy.
Deaf Scream
21-05-2006, 20:15
skoro temat juz zostal odswiezony to nawet zaglosowalem ;D
dalem na inne bo najpierw sprawdzam lv, potem podejmuje decyzje walczyc czy wiac, i na koncu oceniam jak wykorzystac teren na ktorym obecnie sie znajduje. z pk mam dosc dobre doswiadczenie z regoly to ja zabijam pk ..ale czasem zdaza sie tak ze niestety ale nie da sie nie pasc;)
i co do tego ze pk to plaga........bzduraaaa!!!!! od tego glupiego updatu gdzie zostal wprowadzony antylurng pk to jedyne zrodlo rozrywki/ szansa na podniesienie adrenaliny. bo na huntach regoly jestesmy gotowi na atak potworka na ktorego sie wybralismy wiec o adrenalinie zadko mozna tu mowic.
Ja raz miałem hard ( Ded ofkoz ) - Pk paladyn niski level, ja bez uhów a do tego droge bloczy mi na Utani Gran Hur jakiś nupek 27lvl MS. Ehh...
Co do metody - Próbuje spierdzielać, oczywiście gówno daje :s
Wszystko zalezy od sytuacji, bo jezeli np zaczyna mnie lac jakis druid 20lvl a ja jestem w pelni uzbrojony z uhami itp to go leje a jak ten sam druid zaatakuje kiedy ja bede bez run i ze slabym eq to uciekam
Kobus<<<ab>>>
21-05-2006, 22:07
Jesli pk ma wysoki level a ja nic nie przeskrobalem to naturalnie chce zarobic- daje mu arma i jestem free.Jak jest nizszy lub rowny a ja mam bolty to naparzam.To wszystko-.-:baby:
Makevelli
21-05-2006, 23:07
To zależy. Jeżeli biegne jakimś knighte, z małymi skillami i zacznie mnie bić sorc/drut powyżej 19 lvl, a nie mam żadnych runek (aaa nawet jeżeli bym miał ) to uciekam :P. Ale jak lece sobie np. sorcem z 33 lvl'em i zacznei mnie bić jakiś naapski knighcik, czy magik, to odrazu dostaje po czerepie :).
A jeżeli zobacze pallka z dużym lvl'em, to spierdzielam ile sił w nogach ;).
Płacze, wpadam w histerie dzwonie na policje straz pozarna, pogotowie i telefon zaufania dla ofiar przemocy w tibi. Demoluje pół domu niszczac telewizor i wychodze na ulice mordowac samotne kobiety. Po powrocie ze szpitala psychiatrycznego zabijam tego wild wariora i gram dalej.
A tak na serio to staram sie go wymanewrowac zucajac magic walle lub uciec mu korzystajac ze znajomosci terenu, znajamosci ludzkich reakcji i nadnaturalnego instynktu jedi.
Niech mocz bedzie z wami, gluty wam w nosie nie zamarzaja a na wasach niech nie pojawia sie szron.
skąd ja to znam :]
Dominiko
22-05-2006, 20:19
Ja jeśli wyczuje, że nie mam z nim szans to ze spokojem full deff i sobie biegne... jak biegne to staram się z nim rozmawiać, jak nadal mnie wali to pisze do kolegów...i to tyle ostatni raz z czyjiś rąk zginołem latem 05 ;)...a miałem lvl od 1-22...więc git
To zależy od level:]
6-25 niezaleznie od profesji to ubijam :evul:
26-35 jak knight to ubijam a jak pall drut/sork to zalęzy (po ile wali z sd/boltów i ile mam run)
36-50 raczej spokojnie dojde do domku/dp/templa (nosze 2 bp uh i 3 bp manasów wiec na gran hur+bohy uciekne)
51-... tu sprawy sie komplikuja ale zawsze mam kupli (trzech 50 lv, 80 lv, 60 lv, 85 lv i 120 lv)
Wald_Kerius
22-05-2006, 21:04
Zastanawiam się dlaczego dałeś ten temat w dziale profesje? Ale mniejsza o to...
Odpowiedź na ten topic może być różna. Tak jak zauważyli użytkownicy wyżej wszystko zależy od kogo uciekamy. Być może podczas ataku PK nie trzeba będzie nam nawet uciekać. Zakładam, że w sondzie chodzi Ci iż goni nas wyższy lvl, z którym i tak nie mamy szans podczas walki. W takim wypadku ja nigdy nie atakuje Pk-era. Staram się uciekać do najbliższej światyni, depo, statku itp. Wszystko po to żeby nie złapać PZ. Po drodze staram się jak najbardziej utrudnić atakującemu drogę, kładąc mu pod nogi np. garnki,skrzynie itp. Z racji, że głównie gram knightem czasem w skrajnych sytuacjach wybieram opcję kamikaze. Polega to na tym, że wbiegam w jakiś duży resp silnych potworów i staram się go przebiec żywy. Zostawiam za sobą "ścianę" zlurowanych potworów które w 99% uniemożliwiają dalsze ściganie mnie przez PK. Metoda ta jest skuteczna, jeżeli gonią mnie sorcki, czy paladyni. Istnieje jeszcze wiele sposobów ucieczki od Pk ale już ich nie zdradzę. :p
skoro założyłem ten temat to sam sie w nim wypowiem :P jak goni mnie jakis lvl wyzszy ode mnie o 2 albo nizszy to atakuje na ofensie ale jak to jest palek wyzszy o co najmniej 3 lvle to... nie uciekam! bo to nie ma sensu gdyz bedzie mnie gonil i strzelał wiec predzej czy pozniej i tak mnie ubije. jezeli to knight o podobnym lvl do mojego to probuje sie z nim lac na ofens/defens i wtedy to juz kwestia itemów i czasu. a jak goni mnie sorc/drut o podobnym lvlu to wzywam kumpli bo najczesciej taki pk wali z hmmów a wtedy kumple wiedzą juz co robic :) (mnie uhają a jego z sd) i po klopocie. ale jesli goni jakis duzo wyzszy ode mnie to spierd**** ile sil w nogach aby nie miec potem przesran od jego kumpli ;) taka jest moja opinia...
Hehe , to ze koleś ma 8 lvl a ty np. 14 to nie znaczy ze jest słabszy xD Ja mam 8 lvl knighta eq : crus helm , medusa shield , fire axe, p legi c arm leather booty skille 52/52 i nosze przy sobie 2 bp uh i mam 4 mlvl no i co >?< uwalil bym i 20 sorca -.- a jezeli koleś ma wiekszy lvl to staram sie mu zwiac i w między czasie msg do qmpli <troche ich mam> ^^ :]
Jak kina o podobnym lev(ew. trochę wyższy ) to luzik. Mogę sobie uciekać. I tak mnie nie zabije. Jak drut, sorc lub palek na podobnym lev lub niższym - spier***am. Z doświadczenia wiem że palek może być zbujczy (zabiłem na 13 lvl (palek) jakiegoś Knighta na 17 ;])
Hehe , to ze koleś ma 8 lvl a ty np. 14 to nie znaczy ze jest słabszy xD Ja mam 8 lvl knighta eq : crus helm , medusa shield , fire axe, p legi c arm leather booty skille 52/52 i nosze przy sobie 2 bp uh i mam 4 mlvl no i co >?< uwalil bym i 20 sorca -.- a jezeli koleś ma wiekszy lvl to staram sie mu zwiac i w między czasie msg do qmpli <troche ich mam> ^^ :]
hahahaha, lol ahahaha.
Chyba bys zabił tego 20 sorka jak by był afk, bo normalnie to bys go nawet nie dogonił a jak bys dogonił to by chyba szły hity po 25-40 MAX a i tak za chwilke by ci zwiał:P A on by był z ruzgi i ewentualnie hmmów. Masz 8 lv, wiec to ze nosisz 2 bp UH to duzo nie daje, owszem mało kto tak robi na tym lewelu, ale po paru hitach z hmma i rózdze bys sie musiał Uhać. Wiem to bo sam PKowałem 23 Druidem i ubijałem 18-20 lv knighty :evul:
xedhgyr zezathyn
23-05-2006, 17:47
jak mnie goni pk to.....padam:>
między innymi dlatego chyba kończe grać
Niektóży tu piszą "jak ma niższy lvl to go bije" loool -.- jakoś nie widzi mi sie żeby jakiś pk walił postacie z wyższym lvlem... chyba że chodzi wam o to że bijecie pk o niższym lvlu co was nie zaatakował ale nikt tego tak nie wytłumaczył... a co do mnie to staje do walki chyba że on ma o wiele wyższy lvl lub gdy nie mam przy sobie uh to w takich chwilach włanczam utani hura i biegne
Non'ajbi
24-05-2006, 00:27
Niektóży tu piszą "jak ma niższy lvl to go bije" loool -.- jakoś nie widzi mi sie żeby jakiś pk walił postacie z wyższym lvlem...
hehe ... no to sie zdziwisz kolego, bo ja np. jak sobie PKowalem 25 palkiem (70/50, 15mlvl) to wbilem sobie jednego dnia 5 fragow (czyt, red i gdyby 1 kill wiecej to ban :D) ale mniejsza ;D. Pod bolta poszedl: 65 elite knight, 52 pall, 34 pall, 48 elder druid i moje najwieksze zwycieztwo - 87 master sorcerer ... :D
Wiec sie raczej nie zgadzam z Pulaski'm ... A co do tematu, to hmmm ... zazwyczaj oddaje ... :D Chyba ze zapieprzam w zbyt dobrym eq i nie mam runek zadnych, to wyedy tylko spie***am ... i ofcorz MSG do znajomych :D
Pozdrawiam ;]
a udowodnij jakim cudem zabiles 87 ms on by ciebie zlapal na utani gran hur i z exori vis lub innego badziewia bil i wandem przywalal więc nie pie*** głupot
Ghost111
24-05-2006, 13:08
ja gram sorcem wiec jak mnie goni pk to: mana shield, utani gran(t ring), i pije manasy uham sie i rzucam m walle za siebie :) wiec radze wszystkim sorckom/pallkom z 9 mlv nosic chociaz 1 runke magic wall przy sobie ona ratuje czesto zycie ;p. Oprocz m wall polecam destroy field rune i desintegrate rune one tez moga uratowac zycie jak np stoisz w trapie ;p
Mister Ecko
25-05-2006, 15:52
Po pierwsze...jeśli goni mnie pk to w zaleznosic od tego jak daleko jestem od miasta to uciekam,ale zazwyczaj staje do walki<w końcu pózniej mozna powiedziec ze prubowalo sie chociaz jakos uratowac siebie:P>
Po drugie...Galeo to jakis n00b jak mozna miec solo z orkiem warriorem<kompletna porazka,przeciez ten potworek to kompletne dno jesli chodz i zabicie go>no i cyclop...kto na to cchodzi z jakims teamem,rozumiem gdyby byl z niego jakis loot...
X( <No CoMmEnT FoR nOoBs!>X(
hahahaha, lol ahahaha.
Chyba bys zabił tego 20 sorka jak by był afk, bo normalnie to bys go nawet nie dogonił a jak bys dogonił to by chyba szły hity po 25-40 MAX a i tak za chwilke by ci zwiał:P A on by był z ruzgi i ewentualnie hmmów. Masz 8 lv, wiec to ze nosisz 2 bp UH to duzo nie daje, owszem mało kto tak robi na tym lewelu, ale po paru hitach z hmma i rózdze bys sie musiał Uhać. Wiem to bo sam PKowałem 23 Druidem i ubijałem 18-20 lv knighty :evul:
Ee tam opowiem Ci taką ładną historyjke : ide se na folde do mojego Uh markera ...... wszystko ładnie , pięknie stanełem se na chwilke żeby coś tam zlookac na stronce ..... patrze idzie se koleś 21 knight ... ok stoje a on zaczyna bic .... bum ..0 hit bum....0 hit bum....0 hit , ja pisze do kolesia ~wanna die ~? koleś : sorry i zwiał xD pozniej i tak go druidem dorwałem ^^ ale i tak kobieta lekkich obyczajów straciłem moje eq :(
gdy mnie goni PK ja biegne kolo depo (najczęscie thais bo tam mieszkam) i zawsze ktoś go ubije albo powie mu pare nie milych slow X(
Tasman1989
27-05-2006, 20:31
Gdy goni mnie pk to panika i drabinka gura duł, a jeżeli niemam pz to jak jestem blisko dp lub cos w tym stylu to do środka :)
ja nie lubie sytuacji gdzie cieniskie lvl trapuja i high lvl sorc lub palek leje .. a pk to jak ma rowny lvl to leje a jak high lvl a niemam uhow to lece jak najblizej jakiejs wody wrzucam eq ;p wole stracic niz jakis noob mnie skroil ;d
Sidena Daron
31-05-2006, 20:13
ja uciekam do miasta i krzycze o pomoc. ZAwsze ktos pomoze
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.