Pokaż pełną wersje : DEAD-ile razy mozna?!
Gutek-15
13-07-2004, 18:16
Napiszcie w w tym temacie ile razy najwiecej dedowaliscie w ciagu jednego dnia< i wyzej.Ja w ciagu dnia dedowalem 7 razy!!!!!!!!!!!.Prubowalem isc po mojego dede :]
Froggerr
13-07-2004, 18:21
Dedy morzna mieć ile wleźie :baby: :D .
A tak pozatym to jak wnerwisz high lvl to on morze cie bez probblemu kilnąć X(
Ja moją główną postacią miałem w sumie 11 dedów ...
A jeśli chodzi o rekord dzienny to 2 ... w amazon camp !
Najpierw ktoś zlurował 3 zerki , a ja nie wiedziałem , że są takie silne i szybkie.
Spokojnie sprawdzałem co jest w plecaku padniętego kolesia ...
Potem próbowałem zwiać , ale uciekałem nie w tę stronę co potrzeba .
Zamiast do obozu i siup na piętro chatki , to ja biegusiem w las .... no i ded .
Potem wróciłem po rzeczy , w większości były !
Bardzo się ucieszyłem , ale w obozie amazonek , jak klikałem na ciało amki ... zawadziłem kolesia .
Wyskoczyła mi czacha , przeprosiłem go ... spoko .
Ale za chwilę był już z kilkoma kolesiami i zaliczyłem drugi raz glebę !
Mało wtedy brakowało i przestałbym grać w Tibię ... :rolleyes:
sir abaddon
14-07-2004, 12:30
ja mialem najwiecej 3 w jeden dzien w wiezieniach w kazo :O
spider-bialystok
14-07-2004, 13:25
hmm. Jesli chodzi o dedy w jednym dniu to najwiecej byly 2 dedy. Najpierw zabil mnie lag/cyklop a gdy wracalem po rzeczy zabil mnie cyc bez pomocy laga.
ps. gdy zostalem shakowany to chyba ze 30 razy gosc sie mna zabil X(
Wszystko zależy od umiejętności. Gdy po raz pierwszy grałem knightem, zginąłem 2x...Raz na grupie Pk'erów 40+ (10lvl miałem i do bitwy hyh) a drugi raz na zlurowanych elfach w Ab...Później mój ostatni dead...Mianowicie na 24lvlu, na grupie mino magów i archerów. Nie zdążyłem się uhnąć (Ach, te lagi).
Serdelek
14-07-2004, 19:49
Ja najwięcej jednego dnia 2 deady zaliczyłem, oba od huntera bo raz mnie zabił bo zawędrowałem do niego przez przypadek :P, a drugi bo ciało moje chciałem odebrać :/.
Animeczka
14-07-2004, 21:45
Ja padlem w ciagu dnia 6 razy (pk) X(
ja zaliczylem max 2 deathy w ciagu jednego dnia nawet w ciagu 15minut ;( jestem sobie moim pallkiem na riderach i zerkach niezle idzie ale sie uhy skonczyly to sobie mysle jescze 1 i wracam wale ridera mam malo hp ale sobie mysle jak co to sobie vite zarzuce i co i jajco X( nie zdazylem . Wacam sobie po zwloki dobijem ridera juz mam bp :)) spowrotem biegne szybko do wyjscia bo mialem ogon ;) a ty mnie jakas wredna 8 zalokowala X( to byl swiat non pvp . X(
Ja Maksymalnie zaliczylem 2 deady w ciagu jednego dnia ale nie deadze czesto 8o :D :))
Kamillllls
16-07-2004, 06:55
Oj!!...ja juz zginalem duuuzo razy...ale w ciagu dnia...hmmm...chyba ,,tylko'' 2 razy...najpierw otrul mnie skorpion, jeszcze nie mialem ,,exana pox'' wiec: dead!!A za chwilke zabil mnie....hhmmm....upss, nie pamietam :D ...wiem, ze chwile po tym jak zginalem, przez skorpiona...jak mi sie przypomni to zedytuje posta, ok?? ;)
Ghrrrrrrr! X( X( X( ja dednąłem 2 razy w ciągu 1 dnia, a byłem wtedy świeżo po wyjściu z rooka! ;( ;( X( X( X( I potem moi kumple mnie pomśccili! :D :D :D a itemy stały się moje hahaha! :))
Thimburd
20-07-2004, 22:53
Hmm... max... 1 raz :P
Dotychczas zginąłem 3 razy ( mam 13 lv. )
1) Ogień na rooku :/
2) Głupi hunter
3) Jakis jeb*** PK.
Wojtala Sunrise
21-07-2004, 11:09
"Ile razy mozna"? wszystko zalezy od Ciebie ... znam ludzi ktorzy majac 50-60 lvl nie zdedzili ani razu ... ja padlem w sumie 2 x przez lagi ... i to sa moje jedyne smierci . A jesli caly czas dedzisz na tych samych potworach , zmien miejsce do expa ... proste . :)
piotrusgit
22-07-2004, 12:38
ja Pobilem moim knightm chyba wszystkie rekordy 20 razy ded 10 w 1 dniu najpierw 2 razy bh potem orki wariory 3 razy huntery i 3 razy przez PK
ps: To było moja 1 postac na mainie a skile mial moze 35/35 a lvl 15 ale to było z rok temu
W ciągu jednego dnia zginąłem 3 razy...zdobylem pierwszy raz w życiu 20 lv, więc poszedłem se zatłóc fire devila ( na ghostlandzie), zatłókłem. Ide dalej i skręcam w korytarz do rota i nagle mi net siadl;/.
Nic to mówię ide po ciało schodze, a ktos zlurowal 4-5 ghuli i fd pod schody, i znowu nie miły napis.
Poszedłem sobie na valkirie lv odrobic dochodze do respawnu..........i net mi znowu siadł X(
damianlorek
23-07-2004, 16:06
Ja w ciągu jednego dnia padłem trzy razy :(
Pierwsze zabił mnie pk X(
A drugi raz i trzeci zabiły mnie witche, valkiery i amazonki ;(
Klusek07
23-07-2004, 21:52
wszystkimi moimi powarznieszymi postaciami to za pierwszym razem 3 dedy
knight - zerk, smok,smok (na poludniowy wszchow od ab)
pall - cyc, poszlem po zeczy i cyc, wracam jeszcze raz i pk X( - zabic ich, zabic ich wszystkich
Max to 2 razy moim pallem (lagi na pohu ;) )
A moim nowym sorckiem tylko 1 raz (gr pk, ale gdyby to był normalny pk który robi to cały czas to ok, ale ten mnie zabił i sie nieloguje albo się loguje na bardzo krótki czas X( co za hamstwo :/ niemgoe się zemścic)
Klusek07
24-07-2004, 08:16
jezeli sie nie myle (co jest prawdopdobne) jak zginiesz i stracisz skila to potem dluzej trenujesz zeby go odzyskac ?( , wiem to po przeczytaniu o skilach na tibia.com a link jest w newsie chyba, jak co to zalozylem o tym watek w 'profesjach' wiec mozecie sie tam wypowiedziec :baby:
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.