Pokaż pełną wersje : Co robicie na koloniach ?
Niedługo wakacje no i oczywiście jak co roku jade na kolonie no i nie chce aby były nudne np.: Ja ukradlem w tamtym roku klucz od pokoju wychowawców i gdy poszli spać to ich zamknąłem i rano otworzyłem drzwi, oczywiście nie musze wspominać żę po tej nocce cały hotel wyglądał jak pobojowisko :P .Chodzi mi o to jakie jaja robicie na koloniach?
Dr.Unknown
03-05-2006, 19:58
Jest/był już temat od psikusów.
Chodzi mi o to jakie jaja robicie na koloniach?
Zwykle sadzone, choć zdarza mi się też na twardo.
Fire Necromacer
03-05-2006, 20:00
HAHAHA!! Ale smieszny jestes, nie ma jak zabrac klucz wychowawcom na koloniach!! ekhm, niesmieszne...
Durny temat zrobiles, nie ma o co sie pytac na forum tibi niz o to co robimy na koloniach, co nie? Nienawidze koloni, bo zawsze sie trafia na wpol splesniale domki z niczym w wyposarzeniu... ogolnie kolonie sux! ;P
Podglądamy dziewczynki... i chłopczyków ko.... grających w karty. Chcesz jeszcze coś wiedzieć, mój drogi? :*
heh czytam tak ten temat i przypomnialo mi sie stare dobre American Pie, a szlo to mniej wiecej tak:
"This one time, on a scout camp, i stuck a flute into my pussy..."
kto ogladal, ten powinien kojarzyc ;)
@DOWN
Mordujemy! Grabimy! Trujemy! Gwałcimy! Palimy!
taa, nie ma to jak widok grupki 7-12 latkow pladrujacych nasze ulice i gwalcacych wszystko co sie rusza :)
Mordujemy! Grabimy! Trujemy! Gwałcimy! Palimy!
@up: No tak, ale musisz przyznać - wyżej wypisane 'rzeczy do robienia na koloniach' naprawdę r0x ;o
Niedługo wakacje no i oczywiście jak co roku jade na kolonie no i nie chce aby były nudne np.: Ja ukradlem w tamtym roku klucz od pokoju wychowawców i gdy poszli spać to ich zamknąłem i rano otworzyłem drzwi, oczywiście nie musze wspominać żę po tej nocce cały hotel wyglądał jak pobojowisko :P .Chodzi mi o to jakie jaja robicie na koloniach?
To pojedz sobie na jakiś obóz i rób tam jaja.Ciekawe jakie byłby tego efekty:D
Olorion.
03-05-2006, 21:18
na koloniach robie zawsze papierowom versje tibii i gramy przez 2 tygodnie 24 h na dobe he he he
Walekifa
03-05-2006, 21:22
Poznaje kolonistki,robie jaja,robimy sobie rpg. Właściwie to co można robić na koloniach?Przecież tam jest mało czasu wolnego :S
Siergiey
04-05-2006, 00:57
wale w gas
$corcerer
04-05-2006, 02:14
Pilnuję żeby barany nie puścili ośrodka z dymem.
@down
Jeszcze nie, przecież dopiero kroczki robię, teraz na dwójkę jadę, dopiero po niej mogę być animkiem, ale jakoś mi się nie spieszy :>
@Scor:
Wnioskujac po krzyzyku w podpisie i wypowiedzi powyzej....
ANIMATOR!?
wale w gas
Jak narazie jedyna poprawna odpowiedź :>. Innej możliwości nie widze.
Duke Dran
04-05-2006, 10:05
Do cafe i w tibie :D TAKIE JAJA !!!
Dr.Unknown
04-05-2006, 11:09
Do cafe i w tibie :D TAKIE JAJA !!!
Mam nadzieję, że nie mówisz poważnie.
@up
Mi się wydaje jednak, że nie była to ironia...
@Topic:
Przedewszystkim wrzucaliśmy rok temu chłopakom do majtek (bez zaglądania) zwykłą sól... Po 2 godzinach chłopcy się zlali na łóżko i były niezłe jaja ;D. Albo braliśmy rzeczy chłopaków i ukrywaliśmy je w różnych pokojach ;)... jaka była zlewa jak przyszedł taki chłopczyk do pokoju dziewczyn i powiedział "szukam moich majtek'' hehe ;).
Walekifa
04-05-2006, 12:20
Sól ,sól,sól. Skąd ja to znam :] Można też zanurzyć koniuszki(tak to się pisze?) palców w wodzie.Ponoć też działa :S
Wybraniec Ludzi
04-05-2006, 15:30
@up
jak my tak robilismy kiedys na koloni to nie dzialalo
No jak to co ? Poznajemy kolonistki i wsypujemy sol do butow wtedy kiedy mamy isc na jakos dluzsza wycieczke piechota ;]
Dziewczyny, dziewczyny, i dziewczyny, czy wspomniałem już o dziewczynach? xDD
Liam Howlett Tibia
04-05-2006, 20:38
racja kolonie SUX :D:D Wole obozy osobiscie :D
POZDRAWIAM PK NEXPIRITA <--- NOOB :D
Shanhaevel
04-05-2006, 20:43
racja kolonie SUX :D:D Wole obozy osobiscie :D
POZDRAWIAM PK NEXPIRITA <--- NOOB :D
A ja pozdrawiam moją babcię. I ciocię. I kuzyna. I chomika. Buziaki!!!1
Rycerz Maximus
04-05-2006, 20:55
Ja nienawidze kolonii.X( Byłem dwa razy i mi się odechciało. Zawsze są spleśniałe domki, okropne jedzenie i wszystko jest beznadziejne.
wkur...em sie bo wlasnie skonczylem pisać posta i mi jakiś blądf wyskoczym na forum X(
@Dr.Unknown
znalazlem tylko temat o prima aprilis
@Tezuh
z tym zabieranie ubrań moze być śmieszne :p
@Shanhaevel
nie ochodzi mnie to kogo pozdrawiasz :/
Zeby was zachęcic do wymyślania psikusów to opowiem jeden z moich ostanich jakie zrobilem na koloniach:
Kupilem taka tabletke po której wcześniejszym rozgryzieniu slina zabarwia się na czerwono. Rozgryzlem ją zrobilem plamke "krwi" na podlodze po lozylem sie obok niej i porprosilem aby jeden z moich kolegów zawolal wychowawczynie. Trzrba bylo widziec mine mojej wychowawczyni :p
Tibi_Ziom
04-05-2006, 20:59
:D Ja zawsze na Koloniach musle o Tibi :) I kazdego to wkuża(tych co miegrają w tibie i wychowawców). Gdy mamy wolny czas to ja szukam kafeki i se gram!! Jestem w żywiole i nikt niemzoe mie oderwac od kompa. :)
Na Twoim miejscu nie odrywał bym się od słownika...
:D Ja zawsze na Koloniach musle o Tibi :) I kazdego to wkuża(tych co miegrają w tibie i wychowawców). Gdy mamy wolny czas to ja szukam kafeki i se gram!! Jestem w żywiole i nikt niemzoe mie oderwac od kompa. :)
Nie jestes w zywiole, tylko w nalogu (?). Wyrosnie z ciebie kolejny EO, ktory siedzi caly dzien przed kompiem i bije lvl,lvl,lvl, a jedynych przyjaciol ma na vip liscie...
Wybraniec Ludzi
04-05-2006, 22:43
moze nie EO tylko Seromontis (wkoncu to polak) ;]. Ci co widzieli jego fotke wiedza jakie on ma oczy
omg Mnie nie obchodzi jak wygląda EO na realu tylko jakie psikusy robicie na koloniach?!
Yoh Asakura
04-05-2006, 23:53
omg Mnie nie obchodzi jak wygląda EO na realu tylko jakie psikusy robicie na koloniach?!
Nie bądź taki apodyktyczny, lekkie offtopy mogą się tu znaleśc.
Rethfing on Aldora
05-05-2006, 00:07
:D Ja zawsze na Koloniach musle o Tibi :) I kazdego to wkuża(tych co miegrają w tibie i wychowawców). Gdy mamy wolny czas to ja szukam kafeki i se gram!! Jestem w żywiole i nikt niemzoe mie oderwac od kompa. :)
Najlepsze jest to że twoim żywiołem jest Snakebite rod dla Twojego 12 drutka ;P
@Topic
Noo jaj może sobie nie robie na koloniach/obozach, ale różne inne rzeczy tak. Ostatnio zamknęliśmy na obozie związanego typa w szafie ;P
wkur...em sie bo wlasnie skonczylem pisać posta i mi jakiś blądf wyskoczym na forum X(
@Dr.Unknown
znalazlem tylko temat o prima aprilis
@Tezuh
z tym zabieranie ubrań moze być śmieszne :p
@Shanhaevel
nie ochodzi mnie to kogo pozdrawiasz :/
Zeby was zachęcic do wymyślania psikusów to opowiem jeden z moich ostanich jakie zrobilem na koloniach:
Kupilem taka tabletke po której wcześniejszym rozgryzieniu slina zabarwia się na czerwono. Rozgryzlem ją zrobilem plamke "krwi" na podlodze po lozylem sie obok niej i porprosilem aby jeden z moich kolegów zawolal wychowawczynie. Trzrba bylo widziec mine mojej wychowawczyni :p
Shanhaevel napisał tekst ironiczny ;P... bo co za idiota pisze w temacie, że pozdrawia swojego kolege/wroga ;)
Hmm czym się różni "kolonia" od "obozu", bo ja w tym temacie jestem zielony, i to dosłownie, bo jeździłem tylko na obozy harcerskie?
Liam Howlett Tibia
05-05-2006, 11:17
A ja pozdrawiam moją babcię. I ciocię. I kuzyna. I chomika. Buziaki!!!1
aha :D no to pozdrawiam jeszcze: Wszystkich drewniaków na świecie, pozdrawiam babiczkę z Chrzanowa no i jeszcze pozdrawiam (głupich ) fanów (a raczej fanki) TH (i z pozdrowieniami ślę karteczkę: WAKE UP !! OPEN YOUR EYES!! OMG WTF :D) <--- lol ale głupie to było :D
A wracając do tematu to mi tez sie kolonie nie za bardzo podobają... w każdym razie byłam na koloniach tylko raz i wszystko było do d.....rzewa :D nic nie wypaliło ... no :D jedno co dobre z tamtych (prywatek :D:D) kolonii pamiętam to walka o GAMEBOYA :D heuehuehu :D
OO I JESZCZE POZDRAWIAM TIBIE :D OCZYWISCIE :D
((-(-.(-.-(-.-)-.-).-)-))
Liam Howlett Tibia
05-05-2006, 11:18
Hmm czym się różni "kolonia" od "obozu", bo ja w tym temacie jestem zielony, i to dosłownie, bo jeździłem tylko na obozy harcerskie?
napewno kolonie są krótsze :D
Dr.Unknown
05-05-2006, 11:46
Ja nienawidze kolonii.X( Byłem dwa razy i mi się odechciało. Zawsze są spleśniałe domki, okropne jedzenie i wszystko jest beznadziejne.
To pojedź na prawdziwy obóz. Nie ma spleśniałych domków, tylko czyste namioty, jedzenie dobre (zależy, kto gotuje), a i nie jest beznadziejnie, bo cały dzień masz zajęty. Noi nie ma Kafejek Internetowych w promieniu kilku(nastu) kilometrów.
Mikhalov
05-05-2006, 12:32
o lol trzeba mieć cos z glowa zeby na kolonii w tibie grac. Wogole to po on ktos jezdzi na kolo grac moze w domu a kase moze na pacca przezanczyc :P
Ja zawsze myslalem ze na kolonie sie jezdzi po to zeby wypoczac, oderwac sie z szarej rzeczywistosci, oderwac sie od komputerow, telewizora, spedzic ten czas z kolegami/kolezankami na lonie natury :P pograc w pilke, zapalic ognisko
Jak widac czasy sie coraz bardziej zmieniaja :P
HAHAHA!! Ale smieszny jestes, nie ma jak zabrac klucz wychowawcom na koloniach!! ekhm, niesmieszne...
Durny temat zrobiles, nie ma o co sie pytac na forum tibi niz o to co robimy na koloniach, co nie? Nienawidze koloni, bo zawsze sie trafia na wpol splesniale domki z niczym w wyposarzeniu... ogolnie kolonie sux! ;P
Domki są spoko. Moge mieszkać w lato nawet pod mostem, ale mam takiego pecha, że zawsze sie trafia jakieś chamstwo na koloniach/wycieczkach/pielgrzymkach -.-'
Już wole na własną ręke gdzieś pojechać... Ale kasa nie zawsze jest ;<
Wypoczywam, spędzam czas z kumplami/koleżankami i ogólnie dobrze się bawie ;)
The Mass
05-05-2006, 16:00
Ostatni raz byłem na kolonii we wczesnym dzieciństwie.. Lecz na te wakacje postanowiliśmy z przyjaciółmi pojechać do Bułgarii.
Lecz każdemu, o którym to wspomnimy odpowiada "No to sobie popijecie..".. Nigdy nie rozumiem.. Nie byłem w Bułgarii to nie wiem jak jest..
Duke Dran
05-05-2006, 20:21
Mam nadzieję, że nie mówisz poważnie.
Nooo metafora taka, takie jaja :p przeciez pisze nie umiecie czytać?
Belvedor
05-05-2006, 22:57
To pojedź na prawdziwy obóz. Nie ma spleśniałych domków, tylko czyste namioty, jedzenie dobre (zależy, kto gotuje), a i nie jest beznadziejnie, bo cały dzień masz zajęty. Noi nie ma Kafejek Internetowych w promieniu kilku(nastu) kilometrów.
Co w tym superowego?
Ja tam wole miec wolny czas, wtedy sam sobie go zorganizuje a nie jak na ostatnim obozie ( ze 6 lat temu ) harcerskim wyjeb. mnie z domku o 4 nad ranem i kazali stac w jakims domku i pelnic warte, na ktorej i tak zasnalem - zostalem potem skazany na obieranie ziemniakow, na ktore lalem z gory na dol, za co dostalem kolejna kare, wyszczotkowac kajaki ( bo bylo to kolo jeziora ), na ktore rowniez lalem, Skonczylo sie telefonem do matki i w pierwszy tydzien wrocilem do domu (Chwala Bogu...)
a wracajac do tego co napisales.
Nie ma takze barow, cywilizacji, ladnych kobiet a przede wszystkim normalnych, cywilizowanych ( czyli ludzi nieumiejacych rozpalic ogniska ani ugotowac obiadu, za to preferujacych wypad do macdonalda :D ) ludzi. Ogolem to zabawa dla ludzi, ktorzy widza jakies pozytywne walory w takiej zabawie ;/
OnlyM(PL)
05-05-2006, 23:45
@ up Mialem podobna sytuacje. Pojechalem sobie na oboz z bratem. I 5 min przed wyjazdem dowiedzialem sie, ze to jest oboz plywacki. Myslalem ze wyjde z autobusu i pojde w dluga. Nienawidze plywac. Ale skonczylo sie na srebnym i brazowym medalu :>
Na tym samym obozie, mialem kilka incydentow z obozowiczami ale niestety nie odeslali do domu, a szkoda.
Dr.Unknown
06-05-2006, 12:17
Co w tym superowego?
Ja tam wole miec wolny czas, wtedy sam sobie go zorganizuje a nie jak na ostatnim obozie ( ze 6 lat temu ) harcerskim wyuwielbiam jeść banany. mnie z domku o 4 nad ranem i kazali stac w jakims domku i pelnic warte, na ktorej i tak zasnalem - zostalem potem skazany na obieranie ziemniakow, na ktore lalem z gory na dol, za co dostalem kolejna kare, wyszczotkowac kajaki ( bo bylo to kolo jeziora ), na ktore rowniez lalem, Skonczylo sie telefonem do matki i w pierwszy tydzien wrocilem do domu (Chwala Bogu...)
a wracajac do tego co napisales.
Nie ma takze barow, cywilizacji, ladnych kobiet a przede wszystkim normalnych, cywilizowanych ( czyli ludzi nieumiejacych rozpalic ogniska ani ugotowac obiadu, za to preferujacych wypad do macdonalda :D ) ludzi. Ogolem to zabawa dla ludzi, ktorzy widza jakies pozytywne walory w takiej zabawie ;/
Ja bym Ci proponował w ogóle z domu nie wychodzić. Wysiłek, i nie ma lodówki.
Czarna_Mamba
06-05-2006, 13:09
Hmm, kolonie. Dużo rzeczy się robiło. Na treningach było raczej spokojnie, w bursie szkolnej juz mniej... No coż, urazów jako takich nie było, oprocz tego, że pani dostała piłką palantową w głowę. Nieźle było czasami spac na jednym łóżku o szerokosci 1m w piątkę. Na basenie to było kto pierwszy zajmie jacuzzi. w zieloną noc było jako tako, ale chamskie było malowanie lakierem do paznokci po twarzy. Na nieszczęście płci meskiej, na koloniach nikt nie miał zmywacza do paznokci. Ogólnie było OK.
Miłego Dnia.
Hmm czym się różni "kolonia" od "obozu", bo ja w tym temacie jestem zielony, i to dosłownie, bo jeździłem tylko na obozy harcerskie?
Różnica jest taka że kolonie zazwyczaj są od 6-8 lat do 14-15 a Obozy są zazwyczaj od 16-18+
No i na obozach napewno można więcej rzeczy robić,nie trzeba słuchać do końca wychowawców.
OnlyM(PL)
06-05-2006, 15:23
Ja bym Ci proponował w ogóle z domu nie wychodzić. Wysiłek, i nie ma lodówki.
A kogo kreci szorowanie kajakow? -.-'
A kogo kreci szorowanie kajakow? -.-'
Mnie? Może jestem jakiś nienormalny, ale to zdarza się raz (góra dwa - za karę) na całym dwutygodniowym obozie. Bardzo Cię proszę gnij sobie gdzie chcesz.
@down: będziesz opiekunem! =P Będzie tuuuuleeeeniieeee na dobranoc? ;>
a ja tylko chcialbym za rok zaprosic wszystkich w wieku 14- lat na jakies nadmorskie kolonie, gdzie prawdopodobnie bedzie "pan wychowawca hoomik" oraz rygorystyczne "RESPECT MY AUTHORITAH!" :>
OnlyM(PL)
06-05-2006, 17:52
Mnie? Może jestem jakiś nienormalny, ale to zdarza się raz (góra dwa - za karę) na całym dwutygodniowym obozie. Bardzo Cię proszę gnij sobie gdzie chcesz.
A prosze, szoruj sobie gdzie chcesz. Wiekszosc ludzi jedzie na obozy, zeby sobie odpoczac, a nie szorowac kajaki, skrobac kartofelki etc etc blach blach...
Widze, ze bardzo milo spedzasz czas. Zamiast kopac pile to ty skrobiesz ziemniaki, gz.
@down
Football to tylko przyklad. Szorowanko to dla ciebie odpoczynek od miasta? HAHA :D Rozumeim wyjechac na wies, obijac sie cale dni, basen, zimne drinki. A warta, kajaki, ziemniaki to raczej hm... oboz przetrwania, no nie do konca ale troche. Bo odpoczynkiem nie jest wstawanie o 5 rano na warcie bo zaatakuja nas terrorysci -.--.--' albo co najgorzej sarny. Jak chce ktos sie pomeczyc to prosze, ale jak ktos chce odpoczac to doradzam inny sposob.
@2 down Dla mnei taki oboz nie jest odpoczyniem. Chyba nigdy nie byles na prawdziwym obozie. Trza wiedziec jak sie bawic -.-
A prosze, szoruj sobie gdzie chcesz. Wiekszosc ludzi jedzie na obozy, zeby sobie odpoczac, a nie szorowac kajaki, skrobac kartofelki etc etc blach blach...
Widze, ze bardzo milo spedzasz czas. Zamiast kopac pile to ty skrobiesz ziemniaki, gz.
Kopac pile mozesz caly rok. Oboz natomiast nie jest od pier.doł, i w zwiazku z tym nie jest dla takich jak ty. Tam jest wiele wiecej zabaw bardziej ambitnych niz pilka nozna. Trzeba sie umiec bawi: jezeli twoja kreatywnosc potrafi zaproponowac ci tylko gre w pilke nozna badz napalanie sie na zdjecie cycatej z HP - faktycznie, kolonie i obozy nie sa dla ciebie.
prof.Toudi
06-05-2006, 18:13
Różnica jest taka że kolonie zazwyczaj są od 6-8 lat do 14-15 a Obozy są zazwyczaj od 16-18+
No i na obozach napewno można więcej rzeczy robić,nie trzeba słuchać do końca wychowawców.
mylisz sie, na obozy jezdzi sie najczesciej nalezac do organizacji takich jak ZHP/ZHR, a na kolonie jezdzi cala reszta, po za tym na obozach nie ma ograniczen wiekowych, trzeba nalezec do ww organizacji... po co piszesz jak nie wiesz? 1 cyferka wiecej, no tak...
@EDIT
popieram kolesia z sygnaturka Emmy :P, na obozach sie raczej nie wypoczywa tylko pracuje, wykonuje zadania, pelni sie warty, salutuje do przechodzacych przez brame (lol..) i takie inne, ogolnie obozy roznia sie tym od kolonii, ze na koloniach sie obijasz a na obozach odwrotnie...
mylisz sie, na obozy jezdzi sie najczesciej nalezac do organizacji takich jak ZHP/ZHR, a na kolonie jezdzi cala reszta, po za tym na obozach nie ma ograniczen wiekowych, trzeba nalezec do ww organizacji... po co piszesz jak nie wiesz? 1 cyferka wiecej, no tak...
To znajdz mi definicje i obozu i kolonii, eksperice - z odnosnikami;] Bo akurat kolonie byly prrowadzone przez harcerzy. Pojecie obozu zostalo wprowadzone przez przyjezdzajace dzieci (tak mi sie wydaje). Oboz == kolonia.
Dr.Unknown
06-05-2006, 18:21
mylisz sie, na obozy jezdzi sie najczesciej nalezac do organizacji takich jak ZHP/ZHR, a na kolonie jezdzi cala reszta, po za tym na obozach nie ma ograniczen wiekowych, trzeba nalezec do ww organizacji... po co piszesz jak nie wiesz? 1 cyferka wiecej, no tak...
@EDIT
popieram kolesia z sygnaturka Emmy :p, na obozach sie raczej nie wypoczywa tylko pracuje, wykonuje zadania, pelni sie warty, salutuje do przechodzacych przez brame (lol..) i takie inne, ogolnie obozy roznia sie tym od kolonii, ze na koloniach sie obijasz a na obozach odwrotnie... #1 Nie ma licznika postów.
#2 Dla mnie odpoczynkiem jest cały rok, chodzenie do szkoły, siedzenie w domu, spotykanie się z przyjaciółmi, to nie wymaga zbyt dużo wysiłku. Aktywny wypoczynek jest zatem dla mnie swoistym odpoczynkiem od "tego smutnego jak pizda" miasta i dziennej rutyny.
Acha, i jeszcze jedno ;>.
A kogo kreci szorowanie kajakow? -.-'
Obrońców lenistwa :>.
mylisz sie, na obozy jezdzi sie najczesciej nalezac do organizacji takich jak ZHP/ZHR, a na kolonie jezdzi cala reszta, po za tym na obozach nie ma ograniczen wiekowych, trzeba nalezec do ww organizacji... po co piszesz jak nie wiesz? 1 cyferka wiecej, no tak...
@EDIT
popieram kolesia z sygnaturka Emmy :P, na obozach sie raczej nie wypoczywa tylko pracuje, wykonuje zadania, pelni sie warty, salutuje do przechodzacych przez brame (lol..) i takie inne, ogolnie obozy roznia sie tym od kolonii, ze na koloniach sie obijasz a na obozach odwrotnie...
Wiesz może tobie zależy na 1 cyferce więcej mi nie. Wiesz ja wyjeżdzam z Kopalni na obóż i jeżdze na różne kolonie/obozy i wiem jaka jest różnica.
Na obozy zazwyczaj jadą osoby z gimnazjum + a na kolonie podstawówa.
Shaboinker
06-05-2006, 21:10
Wedłóg mnie obóz od kolonii różni się tym że na obozach nie ma domków tylko namioty (powiedzenie "rozbijać obóz"). Natomiast na koloniach spi sie w domkach/internacie lub innych budynkach. Taka jest według mnie różnica.
@Topic
Na jednej z kolonii kumpel z pokoju i jeszcze jakiś typ przechodzili sobie między oknami (na zewnatrz budynku) na 2 pietrze bo do dziewczyn chcieli wejsc i jakiś typ co mieszkał na przeciwko na policje zadzwonił. Opiekunowie ich opie***yli, postraszyli, kazali im sie spakować, ale ostatecznie nic im nie zrobili :P:P:P
Evoul Storm
07-05-2006, 19:57
Na koloni idzie się zaopatrzyć w niezłą dupe. Gwarantuje Ci że jest to lepsze niż jakieś tam jaja
Shanhaevel
07-05-2006, 20:39
Na koloni idzie się zaopatrzyć w niezłą dupe. Gwarantuje Ci że jest to lepsze niż jakieś tam jaja
Wow, zamienne części ciała, to jest coś! Słyszałem, że łopatki mają w tym roku wyjątkowe wzięcie...
No mi się wydaje, że obóz jest wtedy, kiedy są na nim jakieś specjalistyczne zajęcia z jednego zakresu, np. obóz piłkarski, obóz konny, obóz pływacki... Są to wiec głównie obozy sportowe, ale słyszałem także o muzycznych i tak dalej. No i jeszcze obozy harcerskie. Jako harcerz ZHR wiem, że u nas zuchy (czyli ci do 10 lat) jeżdzą na tzw. kolonie zuchowe, a reszta na obozy harcerskie - stałe albo wędrowne.
NORMALY OBYWATEL RP
07-05-2006, 21:49
Na koloni idzie się zaopatrzyć w niezłą dupe. Gwarantuje Ci że jest to lepsze niż jakieś tam jaja
I dupa i jaja sa przeciez bardzo waznymi czesciami w ciele czlowieka(mezczyzny) pozniewaz sluza do zalatwiania potrzeb fizjologicznych. Nie nalezy wybierac albo tej albo tej obydwie sa bardzo wazne.
A tak na serio juz dawno nie bylem na koloni wiec nie pamietam, ostatni raz bylem w wieku 12 lat i wtedy nie dawalem w rure. Ogolnie dobrze sie bawilem to wszystko:D
Wow, zamienne części ciała, to jest coś! Słyszałem, że łopatki mają w tym roku wyjątkowe wzięcie...
Te, nie badz taki madry. Skoro nie jestes eLo, nie palisz gandzi i nie bijesz policjantow, to nie znaczy, ze musisz sie wymadrzac! Prawdziwy jOł zarywa "dupy" wszedzie, gdzie mozna...:P
RolleR_dgN
09-05-2006, 11:39
Bakam , Pije i Zyje ;] that's all
Na koloniach rzucamy się bananami, kabanosami, biszkoptami itp.
]v[ichal
10-05-2006, 22:26
Na koloniach rzucamy się bananami, kabanosami, biszkoptami itp.
NO to zwala, szalejecie.
Te, nie badz taki madry. Skoro nie jestes eLo, nie palisz gandzi i nie bijesz policjantow, to nie znaczy, ze musisz sie wymadrzac! Prawdziwy jOł zarywa "dupy" wszedzie, gdzie mozna...:P
A biednej gandzi gorąco jak ją palą:( I ona tego nie lubi:(
Na koloniach rzucamy się bananami, kabanosami, biszkoptami itp.
Ja osobiście kaszanę wolę od kabanosa.
v[ichal']NO to zwala, szalejecie.
Masz coś do mojej ulubionej zabawy?! :> A i avatar kiedyś lepszy miałeś, chociaż nie potrafię nawet sprecyzować jaki, to taki jakiś lepszy był xD
]v[ichal
11-05-2006, 19:20
Masz coś do mojej ulubionej zabawy?! :> A i avatar kiedyś lepszy miałeś, chociaż nie potrafię nawet sprecyzować jaki, to taki jakiś lepszy był xD
W sumie nie. Ale to wcale nie jest taki schemat ;))) Lepsze rzeczy sie robilo, ale jak jużprzy jedzeniu, to piles kiedys rosół, w którym pływały winogrona?? ;) Pewna osoba była zmuszona, bo jej go "doprawilismy" ;) Niestety nie smakowało. Pozatym to takie schematy odchodzą, że moglbym sie rozpisac na dluzej, ale nie mam czasu ;).
A co do mojego avatara....Wszystkie avatary, których dotychczas używałem:
http://img115.imageshack.us/img115/4439/av5an.jpg...http://img411.imageshack.us/img411/4453/avstary8qx.jpg...http://img20.imageshack.us/img20/1001/avnowy9rx.jpg...http://img411.imageshack.us/img411/4748/anav1qo.jpg
Converge........Blind Guardian.......Bathory.......Anathema ;))
O który Ci chodzilo?
w zyciu nie bylem na zadnej kolonii i nie zamierzam byc.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.