Pokaż pełną wersje : 19.05.2006 - Kod Da Vinci w kinach
Dzisiaj jest premiera kodu da vinci chcialbym wiedziec wasze opinie o tym filmie bo nie wiem czy isc na kod da vinci czy na epoke lodowcowa 2 ;p
:D idz na epoke :) ja bylem i nie zaluje.
A na kod jeszcze zdążysz pujść.
Maximus89
19-05-2006, 11:37
Jak dla mnie kod jest najbardziej oczekiwanym filmem w tym roku. Ksiązka była fantastyczna wiec po przeczytaniu czekałem tylko na ekranizacje:) I sie doczekałem.Pojdę napewno i polecam ten film wszsytkim
Powiedz mi jak ludzie moga Ci polecać film skoro jest dzisiaj premiera? o_O
Tak, książka fantastyczna ale znając życie i dzisiejsze ekranizacje to film będzie w najlepszym wypadku średni. Poza tym Tom Hanks jakoś mi nie pasuje na Langdona.
Potem producenci powiedzą: chcieliśmy dobrze - wyszło jak zwykle... :P
@topic
Idz na kod da Vinci, powiesz mi czy warto.
Powiedz mi jak ludzie moga Ci polecać film skoro jest dzisiaj premiera? o_O
Jedz do Poznania na Bema. Od dwóch tygodni chyba tam jest juz =P
Powiedz mi jak ludzie moga Ci polecać film skoro jest dzisiaj premiera? o_O
Nie napisał ze polacają tylko że poleca.
Mnie tam jakoś nie podnieca ta produkcja, poczekam na jakiegoś dvd-rip na torrentach :P
Dr.Unknown
19-05-2006, 13:55
Ja rozumiem, że mogę róznie dobrze założyć taki temat o nowym Asterix'ie? ;d
Na festiwalu w Cannes wygwizdali ten film...
Walekifa
19-05-2006, 14:14
Kod da Vinci nie jest filmem na który warto iśc do kina.Swoje 13 zł powinno sie wydać raczej na efektowny film,który w kinie będzie niezapomnianym przeżyciem.Natomiast kod będzie raczej(bo książki nie czytałem) filmem pozbawionym strzelanin/wielkich bitew/wybuchów. Więc na twoim miejscu zostawiłbym kasę na coś innego. Co do epoki to nie wiem,to chyba już troche dynamiczniejsze,więc jak już mam ci poradzić,to ja wybrał bym epokę ;]
Hegemmon
19-05-2006, 14:49
idź na epokę- wiewiór i sysunia RULEZZ. Kod obejrzysz potem i chyba będziesz sięczuł z tym OK bo kod podobno nie jest ani zabawny ani porywający ani zaskakujący (dla tch co książki nie czytali)
Ja rzecz jasna jeszcze nie widziałem. Ale jak zobaczyłem tą szyfrowaną zabawkę, która pojawia siępewie w ~połowie filmu, to jużjest dla mnie minus. W książce była ona opisan zupełnie inaczej, ale filmowcy musieli rzecz jasna zrobić z tego skomplikowany gadżet (pewnie produkujątakie już jako dodatki do DVD)
Ja Hanksa lubię i dlatego poujdę na ten film.
Swoją drogą, to ciekawe, że ten film budzi takie emocje. Protesty, strajki zbiorowe palenie książek. A podobno cywilizacja idzie naprzód....
Olorion.
19-05-2006, 14:58
Czytalem ksiazke, podobala mi sie, wiec naturalna koleja rzeczy jest to ze pojde do kina. Zapewne juz w ten weekend : d
Ja rozumiem, że mogę róznie dobrze założyć taki temat o nowym Asterix'ie? ;d
Nie musisz^^ Polecam Asterixa. Rulz.
Swoją drogą, to ciekawe, że ten film budzi takie emocje. Protesty, strajki zbiorowe palenie książek. A podobno cywilizacja idzie naprzód....
Cywilizacja idzie naprzód, ale nie w Polsce. Mamy skrajnie prawicowo-katolicki rząd, to takie są konsekwencje. Chcą ponoć jakiś zakaz zrobić, jako powód podając brak informacji o tym, iż film jest fikcją. A przy Harry'm Potterze się nie czepiali.
@topic: jak nie czytałeś książki - Epoka, jak czytałeś to oba... ^^
Ja właśnie nadal czytam tą książke. Powiem wam, że jest to najlepsza ksiązka jaką czytałem (a troche czytałem ;p) ktoś na forum innym powiedział, że jest HP lepszy od niej "LoL" ;p. Dlatego wybrałem Kod Da Vinci i pójde na niego jutro (20 maja) mam nadzieje, że film nie będzie aż takim szitem jakim opisywali go dziennikarze.
Hegemmon
19-05-2006, 15:08
Lasooch:
hahaha, oni to sobie mogą... conajwyżej pomarzyć, że coś mogą :P
Tutaj nawet Ojciec Dyrektor nic nie zdziała
Tezuh:
jeśli wciąż czytasz Kod, to nie rób głupoty i nie idź na film zanim książki nie skończysz. Mówie ci, nie rób głupoty...
epoka czeka :P
I taki mi zostało z 20 rozdziałów tylko :), a książke sie czyta łatwo i szybko no i uzależnia (przez nią dstałem 2 z polskiego bo sie nie uczyłem do klasówki tylk ocyztałem ;p). A co myślicie na temat jej treści? czy naprawde kosciół zataił taka znaczaca prawde że (jeżeli nie chcesz nie czytaj!)
Jezus był mężem Mari Magdaleny a ona nosiła w swoim łonie Sare? pozatym nie wiem dlaczego teraz ludzie dopiero odkryli że Sang Real to królewska krew :/ a nie wcześniej 1000 lat temu :/.
Przez tą książke troche nielubie koscioła (nawet bardzo) zataił taką prawdę dla ludzkosći i dla chrześcija a to dlatego, że po prostu Ewa w Bibli zjadła jabłko i zostali wygnani z raju przez nią i przez sakramentalność kobiecą :(.
Myslicie, że kobiety sa nadal w czach koscioła uważane za "złych ludzi"?
Ksiazka wg mnie to pismidlo, wiec na film nie pojde. Szczegolnie po przeczytaniu 2 recenzji mowiacych o tym, ze film jest sredni. Szkoda tylko, ze Hanks zagral w tym filmidle, bo to moj ulubiony aktor :/
Dr.Unknown
19-05-2006, 15:59
Ja Hanksa lubię i dlatego poujdę na ten film. Czyżby w ramach wątpliwości oba warianty? ;d
Pójdę.
@Lasooch
No ja wiem, bardzo lubię serie, "Dwanaście Prac Asterix'a" rlz.
Szkoda tylko, że w tym nowym Doda dubbing'uje jedną z głownych ról ;0.
I taki mi zostało z 20 rozdziałów tylko :), a książke sie czyta łatwo i szybko no i uzależnia (przez nią dstałem 2 z polskiego bo sie nie uczyłem do klasówki tylk ocyztałem ;p). A co myślicie na temat jej treści? czy naprawde kosciół zataił taka znaczaca prawde że (jeżeli nie chcesz nie czytaj!)
Jezus był mężem Mari Magdaleny a ona nosiła w swoim łonie Sare? pozatym nie wiem dlaczego teraz ludzie dopiero odkryli że Sang Real to królewska krew :/ a nie wcześniej 1000 lat temu :/.
Przez tą książke troche nielubie koscioła (nawet bardzo) zataił taką prawdę dla ludzkosći i dla chrześcija a to dlatego, że po prostu Ewa w Bibli zjadła jabłko i zostali wygnani z raju przez nią i przez sakramentalność kobiecą :(.
Myslicie, że kobiety sa nadal w czach koscioła uważane za "złych ludzi"?
ZOMFG??????????///// Ty uwierzyłeś we wszystko co tam było napisane? No cóż, należy pogratulować zdrowego rozsądku. Pogoogluj troche, a przeczytasz jak naciągał fakty Brown.I polecam jeszcze 'Zagadka kodu da vinci'. Kiedys leciało na "naszynal dżeografik", nie wiem czy jeszcze leci.
omfg...
Tezuh: nie ośmieszaj się, proszę...
Ten film w Polsce otrzymał najlepszą reklamę jaką mógł: Został zakazany przez Kościół.
Teraz wszyscy pójdą... bo jak powszechnie wiadomo Zakazany Owoc smakuje najlepiej.
Jakoś mam mieszane uczucia co do tego... wolę pójść na Silent Hilla, albo na nowego Asterixa.
ps. Nie napalajcie się zbytnio, podobno Kod mocno wygwizdali w Cannes.
Lukasiu-czarodziej
19-05-2006, 16:49
@up
Szczególnie jak się go kradnie. Po co 13 zeta na bilet wydawać!? Na eMulu bedzie promocja niedługo.
@Topic
Ja sie do kina nie wybieram, ale sądząc po książce bedzie dno :/. Jak Tezuh mówiłeś, ze Kod jet lepszy od HP to popieram, bo HP nie czytałem ;) , ale że najlepsza ksiażka!? Danikena poczytaj. Niektore sa wyjechane, szczególnie fabularne.
Miesza w głowach łatwowiernym ludziom ta ksiażka, np. mój kumpel sieknął tekst do nauczycielki podczas dyskuji o Biblii:
-"Wie Panie, że Maria Magdlena była żona Jezusa??"
A ja na to: "Taa, niedźwiedziem od razu :D". I mnie idiota od bluźnierców wyzwał...
Lasooch:
hahaha, oni to sobie mogą... conajwyżej pomarzyć, że coś mogą :P
Tutaj nawet Ojciec Dyrektor nic nie zdziała
Zawsze te 5 milionów moherów mniej kupi bilety do kina... chociaż mohery i tak by nie poszły. Wszystko, co jest inne niż mówią w jedynym słusznym radiu, jest fuj.
Jezus był mężem Mari Magdaleny a ona nosiła w swoim łonie Sare? pozatym nie wiem dlaczego teraz ludzie dopiero odkryli że Sang Real to królewska krew :/ a nie wcześniej 1000 lat temu :/.
Przez tą książke troche nielubie koscioła (nawet bardzo) zataił taką prawdę dla ludzkosći i dla chrześcija a to dlatego, że po prostu Ewa w Bibli zjadła jabłko i zostali wygnani z raju przez nią i przez sakramentalność kobiecą :(.
Omg, w to co piszą w podręcznikach też wierzysz? No, może trochę zły przykład dałem, ale nie wierz we wszystko co piszą...
@Lasooch
No ja wiem, bardzo lubię serie, "Dwanaście Prac Asterix'a" rlz.
Szkoda tylko, że w tym nowym Doda dubbing'uje jedną z głownych ról ;0.
Hyh, ja dużego doświadczenia z Asterixem nie mam, oglądałem Wikingów i tamte fabularne Kleopatry czy cośtam, i ze 2 komiksy przeczytałem... jednak bardzo go lubię ^^' a Doda... jedyne co imho ma dobre to biust. Tzn. miałaby, gdyby nie był sztuczny.
predalien
19-05-2006, 17:06
@ Tezuh
Powiedz mi jak można uwierzyć w takie brednie o Marii Magdalenie i Jezusie ale książka ciekawa najlepsza jaką czytałem.
Do filmu mam złe przekonanie bo coś czuję że schrzanili ten film a Tom Hanks na Langdona jakoś mi nie pasuje.
nie polecam Epoki 2, przynudnawa jest.
Nie rozumiem czyli 100 % faktów w książce to brednie? Książka daje do myślenia a to nie może być kłamstwem, chyba ze sie myle...
Książka daje do myślenia a to nie może być kłamstwem, chyba ze sie myle...
Masz racje ....mylisz sie.
Klamstwa, naginanie faktow i zbijanie kasy. Czyli co zrobic, aby zarobic.
Nie rozumiem czyli 100 % faktów w książce to brednie? Książka daje do myślenia a to nie może być kłamstwem, chyba ze sie myle...
Cośtam może prawdziwego jest. Ot, na fresku "Ostatnia Wieczerza" widać jakiśtam nóż. xD
Klamstwa, naginanie faktow i zbijanie kasy. Czyli co zrobic, aby zarobic.
Co nie zmienia faktu, że książka mi się podobała.
Ghost Nieudany
19-05-2006, 18:25
I taki mi zostało z 20 rozdziałów tylko :), a książke sie czyta łatwo i szybko no i uzależnia (przez nią dstałem 2 z polskiego bo sie nie uczyłem do klasówki tylk ocyztałem ;p). A co myślicie na temat jej treści? czy naprawde kosciół zataił taka znaczaca prawde że (jeżeli nie chcesz nie czytaj!)
Jezus był mężem Mari Magdaleny a ona nosiła w swoim łonie Sare? pozatym nie wiem dlaczego teraz ludzie dopiero odkryli że Sang Real to królewska krew :/ a nie wcześniej 1000 lat temu :/.
Przez tą książke troche nielubie koscioła (nawet bardzo) zataił taką prawdę dla ludzkosći i dla chrześcija a to dlatego, że po prostu Ewa w Bibli zjadła jabłko i zostali wygnani z raju przez nią i przez sakramentalność kobiecą :(.
Myslicie, że kobiety sa nadal w czach koscioła uważane za "złych ludzi"?
Ta teoria jest fikcyjna - Brown nie miał przewracać Kościoła do góry nogami, tylko wydać dobrą książkę na kanwie kontrowersyjnego tematu, co stale zaznacza.
@Drunk
A tam, Doda w Asteriksie nie przeszkadza, nawet pasuje do postaci.
Nie pójde na ten film, choćby z powodu tego że ta książka była kiepska, film też jest kiepski.
Do tego Brown jest sztampowcem, używającym burzliwych tematów do nabicia popularności swoich ksiąek i zarobienia na tym.
Jeszcze tlyko brakowało żeby on (jego dzieło, ale on ma w to olbrzymi wpływ) stał się bojownikiem o religie...
Kod da Vinci nie jest filmem na który warto iśc do kina.
Z tym się zgadzam w całości :P
Co do wszystkich prawd:
Brown ich nie odkrył, co do zatajenia - tak wierzcie tej książce na 100% to dorbze na tym wyjdziecie.
Po prostu żal...
Od Kodu wole już HP - przynajmniej ta nie robi aż takiej sztampy i nie robi z tej książki iw szystkeigo (oraz lduzie nie robią sami) nie wiadomo kogo/czego
a wy problemy robicie. Brown se cos tam wymyślił, a teraz cały Kościoł na świeceie miesza go z błotem i wyzywa od bluźnierców. No chyba, że on serio wierzy w to, co napisał, to już jest problem
a wy problemy robicie. Brown se cos tam wymyślił, a teraz cały Kościoł na świeceie miesza go z błotem i wyzywa od bluźnierców. No chyba, że on serio wierzy w to, co napisał, to już jest problem
Nie jest to wtedy problemem. W większości krajów obowiązuje wolność wyznania. Jeśli ja wyznaję pastę do butów, nie zabronisz mi tego.
Dla mnie lepsze były Anioły i Demony. Kod też przeczytałem i pójdę na to od kina chociaż nie wiem co z tego wyjdzie, a Hanks jakoś mi nie bardzo pasuje do roli Langdona.
Epoke też widziałem momentami przynudnawe ale ogólnie spox. Na widok wiewiórki wszystki dziewczyny wzdychały ;]8o
I taki mi zostało z 20 rozdziałów tylko :), a książke sie czyta łatwo i szybko no i uzależnia (przez nią dstałem 2 z polskiego bo sie nie uczyłem do klasówki tylk ocyztałem ;p). A co myślicie na temat jej treści? czy naprawde kosciół zataił taka znaczaca prawde że (jeżeli nie chcesz nie czytaj!)
Jezus był mężem Mari Magdaleny a ona nosiła w swoim łonie Sare? pozatym nie wiem dlaczego teraz ludzie dopiero odkryli że Sang Real to królewska krew :/ a nie wcześniej 1000 lat temu :/.
Przez tą książke troche nielubie koscioła (nawet bardzo) zataił taką prawdę dla ludzkosći i dla chrześcija a to dlatego, że po prostu Ewa w Bibli zjadła jabłko i zostali wygnani z raju przez nią i przez sakramentalność kobiecą :(.
Myslicie, że kobiety sa nadal w czach koscioła uważane za "złych ludzi"?Drogie dziecko, jeśli ty w to naprawde wierzysz, to nie zabieraj się za ksiązki Philipa K. Dicka.
@topic
Epoka będzie w sam raz dla Ciebie patrząc po poziomie postów. Do Asterixa z poziomem Ci jeszcze daleko D :
Nie jest to wtedy problemem. W większości krajów obowiązuje wolność wyznania. Jeśli ja wyznaję pastę do butów, nie zabronisz mi tego.
A jak to sie ma do wymyslania smiesznych histori?
A jak to sie ma do wymyslania smiesznych histori?
Hm, ja to mówiłem odnośnie postu Armiego, a konkretniej części, że gdy sam wierzy jest to problemem. A śmieszne historie... hm, pierwszy z brzegu - Harry Potter. Też "śmieszna historia". I kłóci się z chrześcijaństwem, bo ponoć nie mamy magii. Może przykład nienajlepszy, ale jeśli ja bym napisał książkę, w której byłaby "teoria", iż np. Mahomet był gejem (cokolwiek, byleby w "polskość" nie uderzało, tzn. w katolicyzm, patriotyzm (polski), etc, etc) to w Polsce nikt by afery nie robił pewnie.
No ale chyba to miał być temat o tym co sądzimy o Kodzie jako filmie a nie w co wieżymy itp. co nie?
Do tego Brown jest sztampowcem, używającym burzliwych tematów do nabicia popularności swoich ksiąek i zarobienia na tym.
Ma się rozumieć, że każdy kto napisze książkę na taki temat jest "sztampowcem"? Gdyby magia była burzliwym tematem to spalił byś na stosie autorke hp bo jest "sztampowczynią".
Hm, ja to mówiłem odnośnie postu Armiego, a konkretniej części, że gdy sam wierzy jest to problemem. A śmieszne historie... hm, pierwszy z brzegu - Harry Potter. Też "śmieszna historia". I kłóci się z chrześcijaństwem, bo ponoć nie mamy magii. Może przykład nienajlepszy, ale jeśli ja bym napisał książkę, w której byłaby "teoria", iż np. Mahomet był gejem (cokolwiek, byleby w "polskość" nie uderzało, tzn. w katolicyzm, patriotyzm (polski), etc, etc) to w Polsce nikt by afery nie robił pewnie.
Ale autorka nie upiera sie, że Harry naprawde istnieje i jest taki a taki. FAcet na historii nam opowiadał o "naukowcu" który napisał swojej ksiażce, że Żydów zabijali Polacy i że nie było żadnych obozów zagłady (czy jakoś tak, w każdym razie rewelacje na tym poziomie) i taka książka bardziej pasuje do Kodu Da Vinciego.
No rzeczywiscie dziwne, że jakbyś obraził człowieka o którym większośc społeczenstwa nie ma najmniejszego pojecia, to nie byłoby wrzawy, ciekawe czemu...
Gringrim912
19-05-2006, 22:49
Byłem dzisiaj na tym filmie... Moja opinia?
Dno dna.... Około trzy godziny nudy, można inaczej spędzić tyle czasu.
A co do treści to ludziom o nieustalonych wartościach może bardzo namieszać. Traktujmy to jako "bajkę dla dużych dzieci."
A w około tylko reklama, raklama i reklama.. że Im się to nie nudzi.
Ale autorka nie upiera sie, że Harry naprawde istnieje i jest taki a taki. FAcet na historii nam opowiadał o "naukowcu" który napisał swojej ksiażce, że Żydów zabijali Polacy i że nie było żadnych obozów zagłady (czy jakoś tak, w każdym razie rewelacje na tym poziomie) i taka książka bardziej pasuje do Kodu Da Vinciego.
No rzeczywiscie dziwne, że jakbyś obraził człowieka o którym większośc społeczenstwa nie ma najmniejszego pojecia, to nie byłoby wrzawy, ciekawe czemu...
Brown też nie upiera się, że to co przedstawił w książce, jest prawdą. A taka już mentalność przeciętnego Polaka, że co "antypolskie", to boli, a co o kim innym, to obojętnie. No ale Polska to taki - jak to gdzieś ujęto - Chrystus Europy, że my musimy cierpieć. No to szukamy byle powodu.
Książka zaliczona, teraz film. ;]
Brown też nie upiera się, że to co przedstawił w książce, jest prawdą.Oglądałem ten Breaking Da vinci Code i jakoś odniosłem inne wrażenie...
taka już mentalność przeciętnego Polaka, że co "antypolskie", to boli, a co o kim innym, to obojętnie.Jak ktoś ciebie poniża, obraża przekreca fakty nie czujesz sie źle? To nie jest postawa Polaka tylko człowieka.
No ale Polska to taki - jak to gdzieś ujęto - Chrystus Europy, że my musimy cierpieć. No to szukamy byle powodu. Nie bardzo wiem czego to sie tyczy ;/
@down
Nawet jeśli "rzeczywiście w to wierzy" nie jest wart uwagi.
Brown też nie upiera się, że to co przedstawił w książce, jest prawdą.
to czemu na okładce jest: "OPARTE NA FAKTACH"
a nie: To moja bujna wyobraźnia i wykorzystanie niedomówień.
Odpowiedzi są dwie:
- rzeczywiście w to wierzy
- rzeczywiście jest łasy na pieniądze, nie wart uwagi
Oglądałem ten Breaking Da vinci Code i jakoś odniosłem inne wrażenie...
Hm. Nie oglądałem, to się do "Hm." ograniczę;P.
Jak ktoś ciebie poniża, obraża przekreca fakty nie czujesz sie źle? To nie jest postawa Polaka tylko człowieka.
Nie wszystko należy jakoś szczególnie do siebie brać. A Polaków wszystko boli. I nie potrafią sami z siebie się śmiać.
Nie bardzo wiem czego to sie tyczy ;/
Hm, może faktycznie było trochę nie na temat. Ale chodziło mi o to, że sobie wymyślamy powody do robienia awantur o - na dobrą sprawę - nic wielkiego. I udajemy strasznie cierpiących. A człowiek rozsądny sam może zdecydować, w co i jak ma wierzyć (bo tu poruszamy problem kłamstw nt. chrześcijaństwa). A nierozsądny człowiek nie powinien się zabierać za książki, które mogą mu zmienić światopogląd. Ewentualnie może się za nie zabierać, ale z dystansem. Pewnie znowu namotałem i nie na temat jest, ale trudno ^^
to czemu na okładce jest: "OPARTE NA FAKTACH"
a nie: To moja bujna wyobraźnia i wykorzystanie niedomówień.
Odpowiedzi są dwie:
- rzeczywiście w to wierzy
- rzeczywiście jest łasy na pieniądze, nie wart uwagi
Na mojej okładce nie jest tak napisane ;> Ale może jest w sumie, zgubiłem "zewnętrzną" okłądkę (takie "papierowe" cuś na okładce właściwej). Tak czy siak - nie ma okładki, nie ma napisu xD
I żeby uprzedzić ewentualne wypowiedzi: NIE, ja NIE WIERZĘ w to co jest napisane w "Kodzie...". Ale nie przeszkadza mi to sądzić, iż książkę się przyjemnie czyta, i jest intrygująca - ot, choćby ze względu na kontrowersje jakie budzi. Nawet jeśli jest to bezczelny skok na kasę.
to czemu na okładce jest: "OPARTE NA FAKTACH"
a nie: To moja bujna wyobraźnia i wykorzystanie niedomówień.
RRRRRROTFL! Miałem książkę w ręku, i powiedz mi do cholery gdzie jest napisane "OPARTE NA FAKTACH"? Może miałeś E-Booka, PiratedVersion czy jakiś inny przemitniczy egzemplarz. Na początku jest napisane, że istnieje coś takiego jak Opus Dei i że każde dzieło sztuki bądź budynek jest prawdziwe. Odnosi się to do dzieł sztuki, banków etc.
Witam!
Bylem dzisiaj w kinie... Coz :). Film zly nie byl... Ale dla mnie same brednie hehe. Ale kto co woli :). Mi w mozgu katolika to nic nie namieszalo... Ale ateiscie... Mhmm... Ladny metlik w glowie musi zrobic hehe.
Film sredni... Jak Ci sie ksiazka podobala... To pojdz :)
Pozdrawiam
Xat
RRRRRROTFL! Miałem książkę w ręku, i powiedz mi do cholery gdzie jest napisane "OPARTE NA FAKTACH"? Może miałeś E-Booka, PiratedVersion czy jakiś inny przemitniczy egzemplarz. Na początku jest napisane, że istnieje coś takiego jak Opus Dei i że każde dzieło sztuki bądź budynek jest prawdziwe. Odnosi się to do dzieł sztuki, banków etc.
Stwierdziłem, że nie będę dopisywać "@down:", bo nikt nie zauważy. No więc racja. Kojarzę. Było coś takiego. I jeszcze chyba że przedstawione obrzędy są autentyczne. Chyba. xD
Witam!
Bylem dzisiaj w kinie... Coz :). Film zly nie byl... Ale dla mnie same brednie hehe. Ale kto co woli :). Mi w mozgu katolika to nic nie namieszalo... Ale ateiscie... Mhmm... Ladny metlik w glowie musi zrobic hehe.
Film sredni... Jak Ci sie ksiazka podobala... To pojdz :)
Pozdrawiam
Xat
Ateista ma ustalone poglądy. Czemu miałoby mu to zrobić mętlik w głowie - nie wiem. Ateiście obojętne, czy Chrystus miał jedną, sześćset sześćdziesiąt sześć czy zero żon. I czy miał dzieci. Bo ateista nie uznaje boskości Chrystusa. Dla niego to człowiek jak człowiek, więc mógł mieć i żonę.
@Kele
Nie wiem czy wpadłeś na to, że są rózne wydania ksiązki a jak sam stwierdziłes miałes jedna książke w ręku.
@Lasooch
Hm. To sobie pogadaliśmy ;P
A człowiek rozsądny sam może zdecydować, w co i jak ma wierzyć (bo tu poruszamy problem kłamstw nt. chrześcijaństwa). A nierozsądny człowiek nie powinien się zabierać za książki, które mogą mu zmienić światopogląd.Ale każdy myśli że jest rozsądny i taki Tezuh nagle sie obraził na Kościół bo ukrywali przed nim prawde!
@down
Już kiedyś pisałem o koledze ktory po przeczytaniu Kodu stwierdził że gwiazda 5-ramienna to Gwiazda Dawida, a 6-ramienna to pentagram.
Fenk ju ;)
@Kele
Nie wiem czy wpadłeś na to, że są rózne wydania ksiązki a jak sam stwierdziłes miałes jedna książke w ręku.
@Lasooch
Hm. To sobie pogadaliśmy ;P
Ale każdy myśli że jest rozsądny i taki Tezuh nagle sie obraził na Kościół bo ukrywali przed nim prawde!
Żeby być konsekwentnym, nie edytuję tamtego.
Odnośnie "Hm.", to faktycznie, wyczerpująca konwersacja xD
A odnośnie Tezuha, to ja przyznam, że po przeczytaniu też miałem lekki chaosik w głowie. Nie byłem pewien, w co wierzyć. Ale, że wszystko się szybko wyklarowało, to już wiem w co wierzyć;)
Btw, hardkorowy avatar.
Vanhelsen
20-05-2006, 00:01
Kod da Vinci nie jest filmem na który warto iśc do kina.Swoje 13 zł powinno sie wydać raczej na efektowny film,który w kinie będzie niezapomnianym przeżyciem.Natomiast kod będzie raczej(bo książki nie czytałem) filmem pozbawionym strzelanin/wielkich bitew/wybuchów. Więc na twoim miejscu zostawiłbym kasę na coś innego. Co do epoki to nie wiem,to chyba już troche dynamiczniejsze,więc jak już mam ci poradzić,to ja wybrał bym epokę ;]A ty ciągle mnie zaskakujesz, wiesz o tym? :D Jesli dla ciebie miernikiem filmu jest ilość TNT, kul, trupów i krwi urzytej do jego produkcji to gratuluję :)
@do tych co zakpierają się reckami; recenzja jest SUBIEKTYWNA, jesli coś nie podoba się recenzentowi to nie musi się nie podobać tobie.
@p.l.: na żadnej z 4 okładek jakie widziałem, nie było napisy "oparte na faktach"
Co do filmu, pewnie się wybiore i będe w stanie się bardziej wypowiedziec.
Walekifa
20-05-2006, 01:07
A ty ciągle mnie zaskakujesz, wiesz o tym? :D Jesli dla ciebie miernikiem filmu jest ilość TNT, kul, trupów i krwi urzytej do jego produkcji to gratuluję :)
Nie chodzi tutaj o to,aby ciągle tylko się strzelali,wszystko wybuchało,a film może być sztywny bez fabuły,nie nie. No ale przyznaj,że jednak zobaczyć kod ~ w telewizji,zamiast w kinie nie jest wielką stratą. Ja tam wole chodzić do kina na filmy typu : WP,Pojutrze(no przyznam się że ominełem i jest mi z tego powdu przykro :( ),Wojna światów,Królestwo niebieskie itp.
Ghost Nieudany
20-05-2006, 11:33
to czemu na okładce jest: "OPARTE NA FAKTACH"
a nie: To moja bujna wyobraźnia i wykorzystanie niedomówień.
Dowody, poproszę. Bo ja na swoim egzemplarzu nie widzę nic innego niż napis, że miejsca, w których toczą się wydarzenia, istnieją naprawdę.
@Walekifa
To tylko świadczy, że jesteś dzieckiem Rambo, jeśli lubisz TYLKO filmy akcji.
Heh, na Discovery o 22 oglądałem film "Prawda o Kodzie" czy jakoś tak. Ich zdaniem Leonardo Da Vinci, Couctu, Victor Hugo i inni byli surrealistami a to był "kawał" i zabawa dla nich samych by nabrać świat...
Wczoraj o 15:00 poszedłęm na to do kina w olsztynie (alfa rlz) i mam mieszane uczucia:
- przygłupawe monologi, czsami nawet monotonne
- mała charakterystyka bohaterów
- jean reno jako komisarz
- kryptocośtam (zaszyforwana wiadomość w środku pudełka z jakąś cieczą dzięki której wiadomość może się rozwalić jeśli e urządzenie zostanie źle otwarte itp.) w książce ta "zabaweczka" była inna
+ tom hanks jako lagdon
+ fabuła
+ jak byli w domu leigha, i rozmawiali o graalu, i o obrazie da vinciego "Ostatnia wieczerza"
+ ten mnich sylas rox0r
Walekifa
20-05-2006, 14:49
@Walekifa
To tylko świadczy, że jesteś dzieckiem Rambo, jeśli lubisz TYLKO filmy akcji.
Jezu,czy wy naprawde nie rozumiecie?.. Kto powiedział TYLKO filmy akcji? Poprostu do kina wole iśc na film,który w kinie będzie widowiskiem nie do powtórzenia na ekranie telewizora. 13 zł po ulicy nie biega,jak mam je wydac na kino,to na dobry film nowej generacji... Poco oglądać w kinie gadających ludzi,tylko że większych?... Wole obejrzeć to na telewizorze/komputerze.
Jezu,czy wy naprawde nie rozumiecie?.. Kto powiedział TYLKO filmy akcji? Poprostu do kina wole iśc na film,który w kinie będzie widowiskiem nie do powtórzenia na ekranie telewizora. 13 zł po ulicy nie biega,jak mam je wydac na kino,to na dobry film nowej generacji... Poco oglądać w kinie gadających ludzi,tylko że większych?... Wole obejrzeć to na telewizorze/komputerze.
13 zł... ach, żeby tyle bilety kosztowały. Na Asterixa wybuliłem 17 zeta. I - chociaż film krótki - nie żałuję. W najbliższym czasie chcę jeszcze iść na M:I:III, Kod i Omen (btw 06.06.06 to zagraniczna premiera, czy polska też? xD).
Olorion.
20-05-2006, 16:43
Jezu,czy wy naprawde nie rozumiecie?.. Kto powiedział TYLKO filmy akcji? Poprostu do kina wole iśc na film,który w kinie będzie widowiskiem nie do powtórzenia na ekranie telewizora. 13 zł po ulicy nie biega,jak mam je wydac na kino,to na dobry film nowej generacji... Poco oglądać w kinie gadających ludzi,tylko że większych?... Wole obejrzeć to na telewizorze/komputerze.
"dobry film nowej generacji", tzn strzelanie, wybuchy, efekty swietlne doprowadzajace ludzi do epilepsji, acz takie, ktorych mocy mozesz doswiadczyc tylko w kinie, a nie na 14 calowce i 2x 5 watowych glosniczkach :|
Ja tam wole wydac te "13 zlotych" na dobry film, moze nie efekciarski, ale z dobra fabula, a zamiast wydawac je na "dobre filmy nowej generacji" bedace gniotem z efektami, wolalbym je zaoszczedzic, isc do knajpy : <
@Kele
Nie wiem czy wpadłeś na to, że są rózne wydania ksiązki a jak sam stwierdziłes miałes jedna książke w ręku.
Po pierwsze, nigdzie nie napisałem, że miałem tylko jeden egzemplarz w ręku. Rzeczywiście był to jedyny, ale nie dodawaj sobie słów do czyjejś wypowiedzi. A to, że są różne wydania to nie ma nic do rzeczy. Chodzi tutaj o polskie,oficjalne, najpopularniejsze wydanie. Bo teoretycznie moge znaleść wydanie Biblii gdzie będzie pisało, że świat zaczał się od Microsoftu.
Walekifa
21-05-2006, 18:24
"dobry film nowej generacji", tzn strzelanie, wybuchy, efekty swietlne doprowadzajace ludzi do epilepsji, acz takie, ktorych mocy mozesz doswiadczyc tylko w kinie, a nie na 14 calowce i 2x 5 watowych glosniczkach :|
Ja tam wole wydac te "13 zlotych" na dobry film, moze nie efekciarski, ale z dobra fabula, a zamiast wydawac je na "dobre filmy nowej generacji" bedace gniotem z efektami, wolalbym je zaoszczedzic, isc do knajpy : <
Ja też ludzie obejrzeć sobie dobry film z fajną fabułą,ale wole na telewizorze. A nie można by połączyć filmów nowej generacji z tym poprzednim,hmm? Nie chodziło mi tutaj o Jakieś Rambo (Rambo miał zrobić zdjęcia,ale rozwalił całą bazę!" Ale np. taki Władca Pierścieni to jest coś. A taka wojna światów??
spider-bialystok
23-05-2006, 18:36
Wlasnie wrociem z kina i musze sterdzic, ze film mi sie spodobal. Byl jednak troche przydlugi, ale to maly minus;p. Niepotrzebnie rozdmuchano cala afere z tym filmem- tylu moherow naraz w kinie nawet na pasjii nie widzialem;p. Btw Glowna aktorka rlz xD
@up: masz na myśli tą z Amelii? Wydoroślała chociaż trochę, czy nadal to jest takie brzydkie kaczątko?
/me stwierdza, że nie użył słowa na k...
Swoją drogą ten film nieźle zarobi, dzisiaj na spotkaniach do bierzmowania ksiądz w oparciu o jakąś napisaną dla zbijania kasy książkę, mówił jakie to herezje głosi Dan Brown. I każda strona konfliktu pieprzy tu głupoty. Utwór nie warty po prostu uwagi (może się podobać na początku), choć nie zmienia faktu, że do kina pójdę.
/me myśli, że Ryłek się myli, bo "kaczątko" jest na k.
A Kościół po prostu nie rozumie, że ci, którzy uwierzą na dłuższą metę w te bzdury, uwierzą w cokolwiek, a ich wiara nie jest silna. Zresztą, nikt chyba w Kościele na siłę nie trzyma, prawda?
No i to kościelne oburzenie to najlepsza reklama ^^
templeoflight
27-05-2006, 00:11
Film mi się podobał, dopatrzyłem się kilku nieścisłości (zamiast biblioteki, internet w komórce itp.). Ekranizacja odświeżyła mi trochę wiadomości z książki, która bądź co bądź była bardziej skomplikowana niż jakieś tam bzdetne pottery czy coś. Polecam!(Jest nawet pokazane oblężenie Jerozolimy :)) BTW. Sophie jest sexy xD
Maximus89
27-05-2006, 00:31
Dzisiaj nareszcie byłem w kinie na tym filmie:) .Nawet mi się podobał,choc nie do konca był zgodny z ksiażką...Szkoda ze w filmie nie mowiono nic o liczbie Fi(?nie pamietam juz zbyt dobrze jaka to liczba?) poniewaz naprawde w ksiazce to było fajnie wyjasnione;)
Adow Adan
27-05-2006, 17:18
Ja miałem jechać z klasą. tylko sie mamusia jednej z uczennic nie zgodziła i nie pojechaliśmy na "od da vinci" X( .zamiast tego pojechaliśmy na Straszny film 4
Dzisiaj nareszcie byłem w kinie na tym filmie:) .Nawet mi się podobał,choc nie do konca był zgodny z ksiażką...Szkoda ze w filmie nie mowiono nic o liczbie Fi(?nie pamietam juz zbyt dobrze jaka to liczba?) poniewaz naprawde w ksiazce to było fajnie wyjasnione;)
1,618.
Adow Adan: rofl.
spider-bialystok
27-05-2006, 19:08
Ja miałem jechać z klasą. tylko sie mamusia jednej z uczennic nie zgodziła i nie pojechaliśmy na "od da vinci" X( .zamiast tego pojechaliśmy na Straszny film 4
U mnie to samo. Pierwotnie mielismy isc na Kod~, ale katechetka w pore sie dowiedziala i skutecznie zareagowala:) Zreszta mi to nawet na reke, bo poszedlem sobie na seans na ktorym bylo ok.30 osob, a to 100x lepsze niz tloczyc sie z cala szkola.
Nie polecam tego filmu, szkoda kasy...książka o wiele lepsza.
Film "leci po łebkach"i w sumie otrzymujemy sieczke.
Ci co nie czytali książki,a pójda na film obejrza infantylną historyjkę z której niewiele zrozumieją.
Jak dla mnie kod jest najbardziej oczekiwanym filmem w tym roku. Ksiązka była fantastyczna wiec po przeczytaniu czekałem tylko na ekranizacje:) I sie doczekałem.Pojdę napewno i polecam ten film wszsytkim
"fantastyczna" otóż nie, jak mówił krytyk litaracki Cald Brington równie dobrze "fantastyką" mogła by być Biblia czyż nie ? Po za tym jest to bardziej kryminał / thriller niż dzieło fantastyczne więc zastanów się troche
topic: polecam film wszystkim, którzy myślą realnie, naukowo, a nie zagorzałym moherowcą, którzy Browna rozdarli by na strzępy. Do autora tematu, no niestety w filmie tym nie bedzie dablingu tylko takie napisiki więc zastanów się czy masz po co iść do kina. Po za tym większość z was filmu jak i ksiązki nie zrozumie, bo Brownowi nie chodziło o kolejną historię związaną z dziejami Chrystusa po zdjęciu z krzyżu, ponieważ tego typu opowieści jest niezliczenie wiele ( niektórzy twierdzą nawet iż Jezus wyemigrował do Indii, ale to już kompletna bzdura ), poczytajcie tą książke jeszcze raz tym razem z punktu widzenia autora.
PS> heh, jak widać każdemu chodzi o forse frag. Gazety Wyborczej "Zagorzały kleryk ze Szkockiej diecezji Middlebourgh, który wypowiedział wojne Brownowi oraz wytwórni Sony, gdy światowy potentat jednak zaproponował mu 68 tys. euro za nakręcenie na terenie świątyni kilku ujęć do filmu, ten bez trudu ani wachania podpisał umową opiewającą ogołem na 86 tys. euro" ( 18 tys. Sony zapłaciła za użycie mnichów do 'Kodu' )
edit
Kod da Vinci nie jest filmem na który warto iśc do kina.Swoje 13 zł powinno sie wydać raczej na efektowny film,który w kinie będzie niezapomnianym przeżyciem.Natomiast kod będzie raczej(bo książki nie czytałem) filmem pozbawionym strzelanin/wielkich bitew/wybuchów. Więc na twoim miejscu zostawiłbym kasę na coś innego. Co do epoki to nie wiem,to chyba już troche dynamiczniejsze,więc jak już mam ci poradzić,to ja wybrał bym epokę ;]
dzieciak. ten film czegoś cie nauczy a epoka lodowcowa? to nawet śmieszne nie jest tylko przykre dla dzieci ponizej 12 roku życia... po za tym jak nie czytałeś recenzji filmu ani powieści to do jasnej cholery nie pisz bzdur ze ten film nie jest dynamiczny bo dzieje się wiele już od samego początku.
A co do roli Langoda to imo Hanks to dobry wybór:)
"fantastyczna" otóż nie, jak mówił krytyk litaracki Cald Brington równie dobrze "fantastyką" mogła by być Biblia czyż nie ? Po za tym jest to bardziej kryminał / thriller niż dzieło fantastyczne więc zastanów się troche
Czytanie ze zrozumieniem sie klania. Fantastyczna == fenomenalna w tym przypadku.
topic: polecam film wszystkim, którzy myślą realnie, naukowo, a nie zagorzałym moherowcą, którzy Browna rozdarli by na strzępy.
Od kiedy tworzenie fantastycznych (vel, wymyslonych) historii jest nauka mysleniem??
Dzisiaj byłem z klasą. Film ciekawy, ale niektórzy moi koledzy nie dorośli, żeby iść na ten seans. Udało mi się go obejżeć i w miarę zrozumieć.
Ale jak zwykle w kochanym Multikinie zanim zaczął się seans wypiłem wszystkie zapasy napoju ;<
Idę w niedzielę, to się wypowiem po obejżeniu : )
Tzn. już się wypowiadałem, ale chodzi mi o moją ocenę filmu.
Byłem nie dawno i nie jest to takie tragiczne jak to niektórzy mówią. Ale najlepszy film to nie był. Radze wam iść na M:i:3. Dużo lepsze.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.