Wymuszenia Kasy !!

[Elfret*]

Jakis miesiąć temu dostałem list od Walkora (Royal Paladin 135lvl) żebym zaplacił 5k za obrażanie jego kolegi Xojevefe( paladin 16lvl) który jest moim sąsiadem a do nie dawna bardzo dobrym kolegą (dopuki nie pokusił sie zchackowania mnie:(). Oczywiście nie aplacilem chociaż groził mi rok, ale na szczęscie sprawa sie przedawniła. Niedawno robiłem uhy moim druidkiem (11lvl) kiedy przyszedł lolek z 11lvl i chciał odemnie uha mówiąc ze go goni pk, ja odmówiłem a on mnie straszy że mnie zabije. Ponownie odmuwiłem a on przyszedł za chwile swoją drugą postacią na 21lvl knight :(. To ja sie wk*****em i przyszedłem swoją 2 postacią na 24lvl paladin i się spytałem czy nadal che tego uha i mnie zabić a ten przeprosił i odszedł :D. Takich sytuacji jest tysiące w Tibii :( Co trzeba robić aby ochronić sie przed takimi debilami !! Mi czasami się uda uniknąc wymuszenia kasy ale co ma zrobić niedoświadczony początkujący :( !!

[antylol]

Byłem w takiej sytuacji nie jeden raz i radzę żeby w takich sytuacjach nie płacić. Kiedy raz zapłacisz koleś będzie wiedział że jesteś słaby i będzie chciał coraz więcej kasy. To jest jak z terroryzmem - jeśli raz dasz sie pokonać pokonają cię za każdym razem. XD

[Kodal]

Zgadzam się z przedmówcą najorzej w takich sytuacjach mają druidzi i sorce o ktoś widzi, że robisz runki to taki hlv czasem postrzaszy żebyś dał .... to też jest powód w wielu sytuacjach zabijania przez PK, ale to już od tematu odchodze. Jak ktoś chce kase lub coś innego od Ciebie to albo zignoruj to albo nie wiem postaw się .. chociaż jak jest się low lv to trudno jest się postawić.

[Shin Chan]

warto zainwestowac w ochrone, dasz ze dwa razy za darmo z "dobrej woli" bp UH albo HMM jakiemus 40+++++++lvl lub jeszcze wiecej i on ci mowi sam

....."msg me if u need a help"........i grasz sobie spokojnie to taki maly SWAT na terrorystow

[Barwuś]

W sumie to ja nie wiem co robić, najlepiej to mieć plecy :/
ale dam tu taką przygode która się przytrafiłą mojemu znajomemu sorc na 15 lvl robil sd... podszedl do niego knight na 18 i zaczol nawalac... oczywiscie sork wygral bitwe, ale zaraz podjechalo 2 kolesi na 20+ lvl... i cos tam gadali, puzniej przylecial koles palenk na 54 lvl i zaczol nawalac kolege... w koncu musial zaplacic na szczescie nei duzo bo 500 gp ale zawsze pozostaje uraz

[MaSteR SorC]

heh slyszalem ze najlepszy sposob na takiego rozbojnika, jak chce od ciebie tak uhy czy cos jest tekst " br ? " 8o heh ktos mi to mowil to sie tym dziele, trzeba sprobowac, bo jezeli sie do niego nie odezwiesz albo odezwiesz w jezyku ktory on zrozumie to ...... ded. Mowie wam, " br " ratuje tylek heh, chyba ze ktos jest brazylijczykiem, to wtedy " PL " ? = )

[Xodapi]

lol, to ja 3 dni temu miałem taką historie, że postanowiłem moim druidem zrobic questy. Dałem numer i hasło druida kumplowi, a ja zabijałem wszystko po drodze. Szliśmy akurat na life ring quest, pierwszy szedłem, kumpel za mną i jakiś gościu coś tam powiedział, nie wiem oco poszło, ale powiedział, że mój druid jest hunted. Usłyszałem to, podszedłem do gościa (on 17lvl, ja 70lvl), spytałem się "relly?" a on zaczął uciekać :) Na prv mu napisałem, że jak zabije mojego druta, to go zrookuje ^^

[Delp]

I tu przychodzi z pomocą gildia, nawet kolo o wyższym lvl'u gdy zobaczy że jesteś w gildii może sie zastanowić czy warto cię zaczepiać :D


Ja sobię taki bind zrobiłem na podobne sytuacje:
"I'm sorry, but I didn't quite catch what you were saying beacuse I am from Poland" :D

(Gdzieś to na jakimś forum tibii znalazłem i okazało się bardzo przydatne :) )

[Dark Vilej]

W Tibi i nie tylko sa ludzie, parapety i jeszcze inni. Jak juz wspomnial zalozyciel tego tematu takich sytuacji jest tysiace. Na takich DEBILI nie ma rady.



Nova - ab'dendriel - Vilejuw - sorcerer - 23 lvl - 40 mlvl - 61 fishing
Nova - ab'dendriel - Dark Vilej - druid - 11 lvl - 25 mlvl - 47 fishing

[Adaras]

Przeważnie "wymuszaczy" należy olewać, jeśli będą natrętni to szukać pomocy i zrozumienia u innych graczy, w ostateczności można użyć Ctrl+r. Jednak czasami jest z tego nawet zabawa oraz loot. Podam moją historię:
Trenowałem którąś z rzędu postacią na mainie na trollach(tym razem pallka z nudów zrobiłem). Podszedł 15lvl sorc i mówi (polaczek) 200gp albo dead. Wyśmiałem go, po czym dostałem 2x z hmma. Biedaczek załapał white skulla i zajął się nim kolega na 45.

[Zabijaka Michal]

Moim zdaniem nie kazdy gracz ci pomoze chyba ze kumpel!!Np przychodzi 9 level do kolesia o 40 i go prosi zeby mu pomogl bo koles chce wyludzic od niego hajs!!cos mi sie wydaje ze on go stanowczo oleje i nie pomoze!Wiec chyba trzeba trafic na spoko goscia!! ;)

[Dark Glinu]

Tego nie da się uniknąć!! Debile są byli i będą!! Niestety!! Najlepiej głupków omijać!!

[Lecący Bolt]

To jescze nic, ja co chwile na Aldorze musze placić za byle gówna , po prostu smieje sie z nich i tyle ;)


<CIACH>

to nie powod, zeby walic offtopic...

[Murder Ray]

No wiec zaczne od opowiedzenia mojej historyjki :p . Raz se poszedlem z kolega expic a tu nagle on mi mowi "pay or die", ja sie pytam czy od do mnie mowi a on mowi zebym nie fikal tylko placil :D . (on sorc na 8lvl a ja knight na 19lvl :D ). Jak mu to uswiadomilem to mi powiedzial ze on ma kolegow a ja nie. A ja mu na to ze poczeka 1 dzien az uzbieram (to byl blef zeby powiadomic kolegow).nastepnego dnia jak sie lognelem do tibi to on odrazu do mnie podszedl i zaczol przepraszac :]. Najlepiej miec plecy ale tak zeby nikt nie widzial.Bo ktos se pomsyli : taki kozak ? takie ma plecy, i trach wyskakuje z kolegami hlvl i rooka zanim ten zdazy powiedziec kolegą, a tak nie zucasz sie w oczy a jak ktos che cie bic to rezygnuje :tongue:.

[EDIabolo]

Stoje sobie koło mojego domku sorcerem który wtedy był drętwy (teraz to mój główny char) i podchodzi ziom na 18 lvl ja miałem 15 i mówi dawaj 5 sd albo ded. Ja wyszedłem knightem na 20 lvl i powiedział że już niechce. ZWIAŁ!
A do słabszego taki kozak był. Rzeczywiście dużo miałem takich sytuacji. Ale teraz się już nie czepiają:D A jak się ktoś rzuci silniejszy to się pisze do kumpli i nie ma bata :miecz:

[Zoorekk]

Odemnie raz "żulił" kase Dark Modoor (55 lv) na Aldorze i chciał 5k za to że atakowałem ejgo brata (a jego brat zabił mojego kumpla ;( ) ja mu sie zacząłem śmiać w twarz i zamaist kasy 50 platynek rzuciłem mu 50 GP... mówił że mam Hunted... ale z niego n00b, ja sie go nie boje (mam knight'a na 15 lv'u :P ) Tak sie postępuje z wymuszającymi kase

[Racon]

Podchodzi domnie sorc lvl 8 -.- (ja 29 lvl46mlv) i muwi ,,pay or die" i mi hita to ja podchodze do niego obracam sie i muwie ,,i kill u" a on ,,i have friend" a ja wtedy puch go z miecza pacze 24 hp i go daleij jade zabilem go i tyle nikt potem mnie niedorwal raz nawet Dt mnie huntowalo ale dowiedzialo ie ze Adeia mnie chroni bo ja jego SD maker B)

[Adrian007]

Ja rowniez mialem podobna sytuacje, w zamku kolo ab jakis br na 17 lvl bloknal kolega ktory zwiewal przed berserkerem no i dead wypadl mu dvarfen shield i bodajze scale armor niby normalne itemy ale dla niego wazne.Po chwili lognalem sie na knighta 21 lvl i uswiadomilem mu grzecznie zeby oddal itemy albo tez moze zginac on zaczol mowic ze zabije mnie jakis hlvl ktorego znal tylko chyba nick, a pozatym ten caly hlvl mial bana.Kiedy powiedzialem mu ze hlvl ma bana zaczely sie teksty rodzaju you is my friend itp.a koledze udalo sie odzyskac stuff.Zapomnailem dodac ze kiedy kolega pisal do niego wczesniej chcial 500gp za oddanie itemow.

[limenu]

jeżeli ktoś chce od ciebie kase to
po I nie daj mu poznać że ci zależy na twojej postaci
po II postaraj się sprawiać wrażenie że dead cie nie obchodzi
po III powidz że będzie miał skula i że on może więcej stracić
po IV nie strasz go kumplami jak ich nie masz..wielu ludzi straszy huntem
i innymi rzeczami, na co już pk nie ragują
po V gościu najczęściej nie ustępuje więc zaproponuj mu np...połowe
zarządzanej przez niego ceny lub tylko 1 k, dodając że i tak robisz mu
przysługe
po VI nie atakuj go, o ile ciebie nie zaatakuje, a jeśli cie zaatakuje w
mieście uciekaj do depo albo świątyni.
po VII jeżelili ktoś cie oskarża o to że np....zabiłeś jego kolege który miał
chm..8 level i zaczepiał wszystkich dookoła to powiedz że robiłeś to w
samoobronie i że to nie twoja wina. Jeżeli oskarża cie o kradziesz powiedz
że nie zrobiłeś tego, o ile oskarża cie że mu coś ukradłeś. A jeśli ktoś
nasłał na ciebie kogoś nie drzyj się w kółko że to nie ty...musisz dać
mu do zrozumienia że to on kłamie, za każdym razem jak on mówi o
o twoim rzekomym występku ty odpowiadaj np...layer
po VIII odpowiadaj powoli i z rozsądkiem...staraj się nie robić błędów i jeżeli
nie masz nicka np zdzisiu albo Wacław możesz powiedzieć "no speake english" "no soeake br" jak n00b...unikając dalszek konwersacki


i na koniec....unikaj takich sytuacji...nie zabijaj n00bków co mają 8 level i rzucają się na wszystkich..nie otwieraj cudzych zabitych potworków i nie obrażaj ludzi...nie spamuj...to też ludzi wkurza i nie miej za długiego nicku..niektóre lole za to też grożą... a jeżeli nie chesz mieć żadnych problemów to graj na serwerze no pvp....ech ale się nagadałem....za orty przepraszam :D...

[Elite Pietras]

Najlepszy sposob to protekcja. Wykupujesz u jakis high leveli protekcje i po sprawie. Niech tylko ktos podskoczy B)

[Elfret*]

Wykupywanie ochrony to jest kolejny wydatek. Moim zdaniem to nie jest rozwiązanie problemu. Limenu napisał instrukcję która powinna się sprawdzić! Ale najlepszą choć może wydawało by się głupim rozwiązaniem będzie wylogowanie się! Głupie? Ale jeszcze większym debilstwem i hamstwem jest wymuszanie kasy! Wieć miłego wylogowywania się :D

[limenu]

Wylogowanie się też jest dobrym pomysłem...o ile nic nie pisaliśmy bo może się zdarzyć że ktoś nie przeczya nick i nie będzie miał go z kąd wziąść. Ale jak zaczniemy pisać to będzie miał go na czacie. Może też altem sprawdzić nasze dane przez co log out nic nam nie da...szczególnie na expowiskach gdzie mamy "X"...ale czasami, a nawet często się sprawdza.
Zgadzam się z Elfret*

[Ivo 10]

Moim zdaniem kasy niepowinieneś dawać wogule w takich sytuacjach. Jak jesteś w dp i ktoś kase na tobie wymusza za coś to jeżeli to naprawde nie twoja wina to postaraj sie wytłumaczuć mu jak to było na prawde. Jednak jeżeli grasz druidem albo sorcem i robisz runki i ktoś do ciebie podchodzi prosząc o uh lub sd to staraj sie go zagadać mówiąc : "czekaj tu to wezme i coś lepszego z dp", "wiencej runek mam w dp to ci dam ", "czekaj chwile mama mnie woła" i takie tam. Albo poprosty sie wyloguj jak radzą koledzy wyżej :tongue:




:berserk: :berserk: :berserk: :berserk: :berserk: :berserk: :berserk:
------------------------------------------------------------
Profesion: Knight
Skills: 65/63
Level: 20lvl
lunara rulerzzzzzz
plusy do repytacji bendą mile widziane

[Fenixon]

Jak ktos bedzie od ciebie wymuszal kase W miescie to mozesz powiedziec "dam ci nawet 3x tyle ale nie zabijaj mnie" on sie pewnie zgodzi, to ty mowisz "kase zostawilem w depo" no i idziesz do depo i tam dajesz log out :tongue:

[Jugo-ten_prawdziwy]

Pewnego razu łowiłem sobie rybki moim uh-makerem, a tu o 1 lvl mneijszy sorc podszed i wystawil na ziemie gfb i mi pociagła, mi adrenalinka podrosła, wziolem ostatniego sd po chuncie, polo zylem na ziemi ( pokazalem ze mam i mu cpociagłem) zbiło mu 40% hp- sie kolo zdygal i zaczol uciakac ja sie niewdałem w pościk, i dalej łowiłem spokojnie tybki, po 30 secundach sie wrucil i pociagna mi z hmm- ja niemialem jusz broni zadnej wiec uhywalem UH na podłodze ta ze koleś pomyślał ze probuje znowu sd w niego wcisnąć i zwiał i jusz sie wiecej nie pokazał ^^ , mówie wam nastraszanie uhami tesz sie pyli ^^.

[mixim]

Opowiem ci moją historie.Gram na isarze. Któregos pięknego dnia stałem przed depo i czekałem na manę(33 lvl. knight wtedy 20 llvl.).Nagle widze spamera, krzyczal i krzyczal ale ja mu ignore i piszą mi ludzie zeby go zabić.no to daleko od dp wale jush red a tu nagle przybiega 2 ziomów lvl: 29 pal i 35 pal.Nio to ja mówie że zapłace.Zapłaciłem 10k (5k na głowe).Wiecie co było potem??Zagadałem do kolegi z rl (83 pal teraz a wtedy 76).Następnego dnia przychodzą ziomy do mnie i sry sry we dont know.Oddali 20k okazało sie że kolega zużył 2 sd i się zgodzili żeby mi oddać.

[behi]

Mixim skoro miałeś takie plecy to po co wogóle płaciłeś:P Ja sie nie zgadzam nigdy na płacenie chyba że bedzie tego wymagał jakiś znany hlvl. Inaczej będe walczył...

[Elfret*]

Mixim dobrze zrobił. Mimo pozorów, musiał zapłacić bo gdyby go zabili stracił by troche expa i troche eq :( . A takto zawiadomił kolegę i sprawa została rozwiązana. Nigdy nie powinno się droczyć z przęstępcami bo to ich tylko rozdrarznia. Lepiej zapłacić i potem pujść po kolegów niż stracić odrazu lvl i eq. Ale aby przeprowadzić taką akcją trzeba mieć dobre plecy ;).

[Rifuzu]

Ja też mam problem. Wiem, że zaraz mnie zjedziecie za to co zrobiłem, ale może ktoś doradzi mi co mam robić. Otóż pewnego dnia jedna babka na 9 lvlu zaczęła nawalać mojego kolege druidka (słaby ziomek ale UHy robi ;) ). No więc ja to widziałem i zaczołem ją gonić. Przywaliłem jej kilka razy z łuku i ją zostawiłem. Przychodzi tu nagle Sorc na 29 i zaczyna nawalać z SD (po 90, uu bolało). Zaczął mówić pay or die. Byłem dość daleko od miasta więc musiałem zapłacić! Dałem mu kase (3k). On mówi "ur free". No więc ja zadowolony, ze mam problem z glowy. Kilka dni później znowu ten sam koleś pyta mnie czy nie mam kasy albo runek. Powiedziałem, ze nie. Zaczął straszyć mnie, że powie swojej gildii i, że jestem "dead". Lognąłem się i teraz to pisze. Co mam w takiej sytuacji robić? Płacić dalej, nie reagować? (co może skończyć się źle :( ) Doradźcie.

[Elfret*]

Drogi Rifuzu, Twoja sytuacja jest, nie ma co ukrywać, beznadziejna :(. Pod żadnym pozorem nie powinieneś płacić no chyba że jesteś bardzo daleko od miasta i nie możesz się wylogować. Najlepszym rozwiązaniem, jak mi się wydaje jest przeniesienie się do innego miasta. Ewentulanie możesz poprosić jakiegoś highlv'a o pomoc, ale wątpie znając polaków aby kto kolwiek miał ochote, bezinteresownie Ci pomóc. Jagbyś mógł to podaj jeszcze świat w którym grasz, to może ktoś to przeczyta i postanowi zarearegować(o co upzejmie proszę:)).

Pozdrawiam i życzę powodzenia. Elfret

[Olorion.]

Ja pamietam jak szedlem kiedys expic i nagle na gg moj sasiad pisze ze go w carlin pk leja xD to poszedlem walnalem z fsa za 3x jednego z nich podszedl jeden z 60 lvl i "pay, you attack my friend" no to ja "how much?" "3k" xD ja poszedlem do depo, wyciagnalem jakies 36x i powiedzialem ze nic wiecej nie mam to sie odczepili xD a mialem w dp 20k ;p

[Rifuzu]

No więc dokładnie to chodzi o Moruro z Chimery. Dzięki Elfret, że przejmujesz się tak innymi polskimi graczami. Pozdro all!