mam do was pytanie do wszystkich do modelatorów tez

[bananas]

Witam mam do was pytanie zarówno do wysokich jak i niskich lvl czy podoba się wam pomysł żeby zabierać czasem na jakieś wyprawy niskie lvl np. poświęcić trochę czasu na polowanie na smoka i zabrać ze sobą jakiegoś 8-15 lvl ze sobą oczywiście najlepiej jak go znamy i jak chce chodzi o to aby ni zabrał nic w co wątpię bo bałby się że go zabije ten kto go wziął jeśli by cos ukradł ale np. gdy ma słaby ekwipunek albo mało kasy na czary albo inne rzeczy to mógł by brać sobie te rzeczy które nam są nie potrzebne , zbędne miał by sobie trochę grosza przy duszy i my byśmy mieli giermka niski lvl miałby radoche że go zabraliśmy i zobaczył by nowe terytoria i Polacy lepiej by może zaczęli grac ja zabrałem ze sobą kiedyś 8 lvl na ghoule bo chciał je zobaczyć i nic nie zabrał ani nie ukradł i dałem mu jedno ciało z wszystkimi rzeczami potwora podziękował a jak się cieszył to wam mówię pozniej go odprowadziłem do depo a po drodze slimy spotkaliśmy my i tak sobie 8 lvl miał udany tibijski dzień.
Tak więc proszę o komentowanie czy to dobry pomysł czy nie Serdecznie pozdrawiam

[Tompior]

Pomysl glupi wedlug mnie. Jak niski lvl chce gdzies isc niech nabije wyzszy lvl na rotach :P Jak chce se jakies itemy wziasc to niech sam prosi o pojscie z toba na hunt. Dla wysokich lvl taki 8 lvl to tylko przeszkoda w expieniu wiec watpie ze komus chce sie marnowac czas. A co do tekstu: "i moze jakis plusik do reputacji" ludzie daja reputacje z wlasnej woli a nie przez to ze ich ktos o to prosi. Za proszenie o plus do reputacji powinienes dostac minus :P
I jescze jedno: UZYWAJ ZNAKOW INTERPUNKCYJNYCH (CHOCIAZ KROPEK)

[Sithius]

Pomysl chwalebny ale podobnie jak moj poprzednik uwazam ze taki niski lvl tylko by przeszkadzal...jeden strzal smoka i jego juz by nie bylo.
Jesli jakis moj kumpel/kumpela dopiero zaczyna grac to nie zabieram go/ja na smoki tylko zalatwiam jakies eq i mowie gdzie ma expic aby mogl/mogla sie wmiare szybko wybic... ;)

P.S. I biada temu co by go/ja choc raz uderzyl... :berserk:

[McCooper]

Ahahahaha ROTFL
To mi przypomina pewnego kolesia na Lunarze. Uratowalem mu dupe bo siedzi na 1lvl w kopalnie dwarfow no i nawalaja w niego 2 roty i 3 dwarfy. Ja tak stoje i sie zastanawiam co mu odbilo. Lvl 10 a ten nie bije ich. To poczekalem jeszcze troszke az mu zjechaly do reda. Prawie zginol bo troszke szybko mu life schodzil ale poswiecilem mu jedno uho. Npisalem tylko " nie musisz dziekowac" i poszedlem sobie nizej na guardy. Nagle msg do mnie:
-dzieki
ja: np ale na przyszlosc nie afkuj i stawaj w bezpieczne miejsce
- ja tylko www przegladalem i nie widzialem
ja: no to okienko sobie jakos ustaw abys widzial panela rozmowy i life
- ok

I tak sobie zrobil ze mnie przyjaciela. Dzien pozniej msg od niego:
- czesc masz moze jakies free item ??
ja: nie. To co mam jest na sprzedaz
- prosze daj mi cos, pls pls pls
ja: mowie ci ze mam na sprzedaz. Mi jest kasa potrzeban wiec jakby co o moge tobie sprzedac taniej troche
- daj mi za free
ja: jaki koles mowie ze nie !!!
- to idz na smoki
ja: O_O a dasz uha i zapewnisz wolny wolny respawn przynajmniej 2 ??
- no pls pls pls idz na smoki
ja: ignore (nie lubie nachalnych ludzi)

Za chwile z 2 innych kont ten sam koles. Dalem mu ignora i sie skonczylo na jeden dzien. Drugiego dnia:
- pomozesz mi ??
ja: w czym ??
- mam redskulla i musze poczekac az zniknie, popilnujesz aby mnie nie zarypali ??
ja: O_O
- no pls pls pls. Zaplace
ja: boze miecha czekac az ci redskull zniknie. Daj mi spokoj. Trzeba bylo nie bic ludzi
- no bilem thiefow
ja: to trzeba bylo bic ale nie zabijac.
- no pls pls pls

Po tym go spotkalem kolo dwarfen bridge. Of kors blagania jakies i teksty typu: "daj mi jakis item bo mam slabe na sobie i mnie szybciej zabija". Zaprowadzilem go do dziury obok co jest jak sie idzie na smoka kolo kazz i kazalem mu tutaj stac miecha. Potem sobie poszedlem. Kolesiowi of kors sie znudzilo i poszedl sobie gdzies i za redskulla poginol troche. Potem zalozyl nowe konto i sie nie odzywa narazie (na cale szczescie).

Co do topicu to pomysl raczej nieudany. Nie ma tylu modkow grajacych kazdy na kazdym servie z odpowiednim lvl aby pokazywac co sie da na jakich skillach itp. Lepiej samemu trenowac i expowac i odkrywac conieco.

[Beny]

Osobiscie uwazam, ze jesli lv giermka podnieslibysmy do 20 lv to nie ma sprawy.a zabierwanie 10-15 lv a smoki...mozna mu pokazac jak wyglada..ale na 50% dednie..albo od przezucenia draga...lub podejdzie pod f wave :]

No ale taki nizszy lv ma na pewno duzo satysfakcji..... grunt to powioedziec mu ze ma sspore szanse na zaliczenie pryzpadkowego deda.

[bananas]

ok dzięki ja tylko tak myslałem ale widze macie racje jak sam poprosi no to można go zabrac jak ktoś nie ma co robić dzięki.

[Tuor]

A aj ci poweim że...
Można brać.
Dajcie cłopakowi z 2 UH ( ew. IH jak knight)
I jazda.
AJ tak na 10 lvlu byłem na smokach ( znaczy ja widziałem i czasmai podrzucili mi jakiś HMM żebym sypał w niego.
Ale była frajda jak raz rpzez przypadek bloker zgarnął ode mnie zamiast smok.
Hehehe)
.
loodzie warto.
Jeśli to nei ejst noob to róbcie tak bo chlopak naprawde sie uszczęśliwi

[Gremlin]

Wam opowiem jak to jest z braniem low lvl na smoki.

Otoz kiedys ublagal mnie pewien znajomy czarodziej na 12 lvl zebym go na smoki wzial troche poexpic.

Oczywiscie Venore dragon nie wchodzi w rachube bo zginie.

Poszlismy do Ancient Temple, akurat pusty spawn no to lejemy, pierwszego sie zapomnialem i z GS ganialem... koles dostal ~150 exp. Na nastepnego plan ze tylko on bije.

Doczekalismy sie nastepnego spawnu i zaczynam tylko blokowac a koles bije, po 8 UH (solo 0-2) zaczelem atakowac bo znudzilo mi sie patrzenie jak koles uderzy smoka, smok sie uleczy, koles uderzy smoka, smok sie uleczy, itp... tym razem dostal cale 400 expa, niestety gdy uslyszalem ze juz mu tylko 15k do lvl zostalo nagle musialem pilnie wyjsc z domu :)

Jak chcecie kogos zabrac na mocniejsze stwory to wezcie go na cyklopy/dwarf guardy - latwe stosunkowo i sie nie lecza.

[Glamri]

Jak wam się nudzi, macie kilka(naście) UHow na zbyciu i jak brana osoba nie jest n00bem to oczywiście go bierzcie. Ja brałem takich dwóhc kumpli z rl (bo wypadało) Ale i tak wszystko ja musiałem robić bo to raczej noobt... Troche na tym straciłem kaski ale co tam.

[Dark Vilej]

Kiedys poszlem na draga, ja na 22 lvlu z kumplem lvl 21 knight, on wszedl pierwszy (na zamku kolo ab), dostal kombo i padl. Co z braniem 12 lvla na draga glupi pomysl, nawet nie zdazy sie uhnac.

[damianek99]

Dark Vilej pomyliłeś się. Jeżeli kogoś się bierze na dragi to trzeba umieć je blokować. Najlepiej odwróćić go żeby miał ogon w strone low lvl i stanąc koło pyska na skos. I wtedy nawet uh low levelowi nie zejdzie. Ostatnio byłem z kolesiem na dragon lair i dwa dragi uklepałem na 18lev z arrowow i wszystko spoko. Po prostu umiał blokować.

[Thorinek]

low levele najczesciej tylko pzeszkadzaja.... ale czasami biore mojego kumpla na 28 lv na jakis drag hunt ( bo chodziaz cos pomaga- w koncu ma skile 65/65 + ) ale nigdy nie probowalem zabrac na hunt konkretnego low levela - 8lv + :P