zaloguj się

Pokaż pełną wersje : ufff


natalek
19-08-2004, 01:37
1.36 w nocy, skanuje PANDĄ jeden z dyskow i nagle wyskakuje wirus, zrywam sie, patrze a tu jakis keylogger, pierwsze co pomyslalem to moj knight! juz mam prawie Giant Sword nie moze zostac zhackowany (hehe) wiec dalem ulecz. Skanuje ponownie znowu to samo patrze na zrodlo pliku a tu jakis smiec z teamspeak`a (progra do gadania ;) ) ale czy mogl byc zainfekowany?? moze wy wiecie? w kazdym razie skanowalem jeszcze raz i wybralem opcje USUN! ufffff

$corcerer
19-08-2004, 01:44
Pamiętam, że kiedyś był ajkiś numer z TSem, bo coś pliki były zwalone, moze masz właśnie wersję z tamtego okresu ? Jeżeli ściągałeś niedawno z www.teamspeak.org to prog był na 100% czysty, cos innego ci przyczepiło ten szajs pod losowy plik.. a że to akurat był TS...

Rada: zmien passa :D

natalek
19-08-2004, 01:48
TS stary.. pass nowy :D
Up: + odemnie ;)