Skillowanie non-pvp / hak

[ringeril]

Witam .

Mam 2 pytania odnośnie skillowania i włamania na konto... Można powiedzieć, że łączą się one ;p... Nie używałem żadnego syfu, botów itp. do tibii. Nie wchodziłem na żadne podejrzane strony i nic z tym związanego. Dziś napisał do mnie jakiś nab podając się za GM, że wygrałem pacca itp ;p. Pomyślałem, że się z nim trochę pobawię... Ku mojemu zdziwieniu nie chciał passów do konta a recovery key.(wynika z tego, że znał już moje passy i chciał przejąć konto...dowodzi tego dalsza moja wypowiedź) Pogadałem z nim trochę, powkręcałem go aż w końcu się wylogował. Wyszedłem trochę odpocząć od pikseli na dwór a po powrocie okazało się, że moja postać jest online. Odrazu wbijam na konto na tibia.com w celu zmiany passów. Oczywiście haker je zmienił. Po odzyskaniu wszystkiego co trzeba starałem się przed jak i w trakcie próbowania zapobiegnięcia utraty wszystkiego co mam zablokować konto. Wreszcie się udało i zostało ono zablokowane. Niestety haker zdążył jeden raz paść. Na moje szczęście nie zdążył dojść do depo ani do banku. Nie wyrzucił także eq. Przy deadzie straciłem jedynie 900gp i 5bp health potionów. Po odzyskaniu konta zmieniłem jeszcze raz passy na maila i na konto. Tym razem jednak nie otworzyłem nowego hasła w mailu i zrobiłem szybko format, usunąłem wszystko co związane z tibią z dysku. Po ponownym zainstalowaniu windows'a zainstalowałem najnowszą wersję kasperskyego, włączyłem zaporę i dokładnie zeskanowałem kompa. Po tym wszystkim otworzyłem maila następnie zmieniłem znów hasło do maila i do konta ;p... Dalej jednak nie czuje się bezpiecznie. Czy to wszystko starczy? Coś jeszcze można zrobić ? ^^... Przejdźmy do drugiego pytania. Po deadzie jak to wiadomo spadł lvl i skille. Gram knightem 44(teraz 42) i skille były po 73 a teraz po 71... Jestem, że tak powiem wpieniony, ponieważ w poniedziałek miałem zamiar iść i zakupić pacca(z tego powodu taka troska o pierwsze pytanie ). Chciałbym jak najszybciej dobić skille. Gram na calmerze gdzie świat jest przepełniony. Co próbuje iść poskillować na slimach zaraz jakiś nab przyjdzie i wybije. To samo dzieje się z dwarfami jednak powiem szczerze, że sam je szybciej ubijam tym daggerkiem więc skillowanie w takim wypadku odpada. Słyszałem kiedyś o pewnym sposobie na skillowanie na monku/ghoulu na non-pvp. Mianowicie chodziło o to, że sorcerer stawia monka którego atakuje drugi monk, ghoul tym razem potwór a ja bije tego monka który atakuje monka summona. Dodatkowo biorę jakieś 2 słabe moby do bicia mnie. Można w ten sposób skillować i skillować. Jednak nie wiem gdzie znalazłbym taką miejscówkę. Mam do dyspozycji 31 sorcerer'a i oczywiście mojego 42 najta którego muszę wyskillować. Gdzie mógłbym znaleźć taką miejscówkę?

O haku napisałbym post w przyklejonym temacie jednak nie chciałem zakładać osobnego tematu o skillowaniu więc 2 pytania w jednym temacie . Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

[Dragon-Fly]

Odpowiem Ci w sprawie skillowania, w tym temacie czuję się mocniejszy - Jakundaf Desert. Jest tam parę fajnych miejscówek ze slimami, będziesz miał raczej spokój, ewentualnie odwiedzi Cię jakiś high-lvl albo noob, który zabłądził.

[Arcan]

Jeśli chcesz się upewnić (choć nie ma 100% pewności), czy nie masz keyloggera to pobierz program hijackthis. Zeskanuj komputer i wrzuć loga na www.hijackthis.de
Jeśli okaże się, że jest coś podejrzanego to wrzuć loga na forum jakiś znawców np: dobreprogramy.pl
Oni stwięrdzą ostatecznie, za co odpowiada dany proces.
To samo możesz dla pewności zrobić programem findit.

Co do reszty pytań to ktoś inny udzieli ci odpowiedzi.