Trzy pytania odnośnie Tibii

[Veliarth]

Hej. Trochę już gram w Tibię, ale często przerywałem z różnych powodów, więc doświadczonym graczem raczej mnie nazwać nie można. Mam do was trzy pytania:

1. To pytanko jest o graczy, a dokładniej o ich nazwy. Znam się trochę na angielskim, ale właściwie podstaw uczę się teraz w szkole. No i w grze widziałem różnych ludzi z nazwami "ktośtam of druid (i inne takie rzeczowniki)". Z tego co wiem, to by znaczyło coś w stylu "ktośtam druida". Jak dla mnie, to jakoś nie trzyma się kupy. No więc to ja się mylę, czy ci ludzie? Ja takiego czegoś nigdzie indziej nie widziałem, no ale moge się mylić.

2. Ile da się osiągnąć w Tibii bez pacca? Ludzie z kontem premium mają dostęp do wielu dobrych czarów, mają zwiększony exp, regenerację, odblokowane tereny, szybsze przemieszczanie, itp. Jest jakiś moment, w którym można się po prostu zatrzymać z powodu braku przedmiotów, potworów, albo czarów? Aż w końcu bez pacca, albo jakiegoś ułatwienia się nie obejdzie.

3. To pytanie jest do tych, którzy grają, lub grali na serwerach pvp. Kiedyś sam grałem na takim serwerze i wymiękłem chyba na 11-12 poziomie. Albo praktycznie bałem się wyjść z protection zone, bo wszędzie walały się trupy i jacyś kolesie okładali się bez przerwy, albo jak już wyszedłem, to mnie jakiś większy lvl zaczął nawalać, później mnie jakieś noobki trapnęły i padłem.
Posiedziałem jakiś czas na takim servie i miałem już dosyć, to przerzuciłem się na non-pvp. No i jak tak pomyślę, że większość osób gra tutaj na pvp i ma całkiem spore poziomy, to chciałem się zapytać, jak udało się wam rozwinąć swoje postacie i w dodatku nie padać do chwilę?

[ruszek]

1. Oznacza to poprostu xxxxx druid. np: Maciek of Druid to Maciek Druid.
2.koleś wbił 200 lvl ^^ ale ciągle guardy-->smoki--->Deep fibula, i ciągle tak samo. Ludzie kupują pacca przeważnie na 40/50 lvl, chociaż ja proponuje już od 30.
3.Zależy na jakim serwerze grasz. Na niektórych serwerze będzie dużo random pk, a na innym wogóle nie będzie.

Jeśli masz zamiar grać od nowa, to polecam arcanie. W razie czego ci pomoge ;P

[Erverse]

Maciek druid to Maciek druid
Maciek of druid to Maciek druida. Cóż... taki ten angielski, aby się popisać, że niby COŚ się umie.
Expić na facc to długo nie poexpisz, kinem możesz expić do usranej śmierci, to samo pallem, ale sorc i druid już wymaga pacca.

[Dragostino]

1. Juz wyjasnione

2. Ja jak narazie swoim 2 charem wbilem 84 facc , nie jest tak zle

3. Posiadajac znajomosci mozesz spokojnie wbic 100+ na pvp serwie (ofc jezeli nie pk'ujesz 4free , czy nie lapiesz hunty przez samego siebie)



Ps. Tez polecam Arcanie ^^

[RailChris]

1. wyjaśnione
2. W Tibii bez PACC da sie osiągnać ile sie chce. Kit, że np. wbicie z 199 na 200 lvl potrwa sporo czasu ale dać sie oczywiście da.
3. Wystarczy troche wiedzy o mapce Tibii, pare potków pod ręka i już.
Exp blisko pz, np. na samym początku możesz Gobliny obok Carlin. Jest tam dywan na którym jest pz.

[Jerkov Thundersword]

Oryginalnie napisane przez Veliarth

Hej. Trochę już gram w Tibię, ale często przerywałem z różnych powodów, więc doświadczonym graczem raczej mnie nazwać nie można. Mam do was trzy pytania:

1. To pytanko jest o graczy, a dokładniej o ich nazwy. Znam się trochę na angielskim, ale właściwie podstaw uczę się teraz w szkole. No i w grze widziałem różnych ludzi z nazwami "ktośtam of druid (i inne takie rzeczowniki)". Z tego co wiem, to by znaczyło coś w stylu "ktośtam druida". Jak dla mnie, to jakoś nie trzyma się kupy. No więc to ja się mylę, czy ci ludzie? Ja takiego czegoś nigdzie indziej nie widziałem, no ale moge się mylić.

2. Ile da się osiągnąć w Tibii bez pacca? Ludzie z kontem premium mają dostęp do wielu dobrych czarów, mają zwiększony exp, regenerację, odblokowane tereny, szybsze przemieszczanie, itp. Jest jakiś moment, w którym można się po prostu zatrzymać z powodu braku przedmiotów, potworów, albo czarów? Aż w końcu bez pacca, albo jakiegoś ułatwienia się nie obejdzie.

3. To pytanie jest do tych, którzy grają, lub grali na serwerach pvp. Kiedyś sam grałem na takim serwerze i wymiękłem chyba na 11-12 poziomie. Albo praktycznie bałem się wyjść z protection zone, bo wszędzie walały się trupy i jacyś kolesie okładali się bez przerwy, albo jak już wyszedłem, to mnie jakiś większy lvl zaczął nawalać, później mnie jakieś noobki trapnęły i padłem.
Posiedziałem jakiś czas na takim servie i miałem już dosyć, to przerzuciłem się na non-pvp. No i jak tak pomyślę, że większość osób gra tutaj na pvp i ma całkiem spore poziomy, to chciałem się zapytać, jak udało się wam rozwinąć swoje postacie i w dodatku nie padać do chwilę?

1. Jeden laik się głupio nazwał i zapoczątkował głupią modę.
2. Przez 5 lat z długimi przerwami (po kilka miesięcy, najdłużej 9)- rzeczywisty czas gry liczę na 2,5 roku- 96 lvl. Paladynem można grać do znudzenia, innymi postaciami myślę, że max 100 lvl, a później już trzeba kupić pacc dla nowych czarów i itemów.
3. Trzeba mieć przyjaciół/protektorów, nie można angażować się w niepotrzebne pkowanie, wojny itd, trzeba dobrze uciekać przed PK, trzeba wiedzieć jak wydajnie i szybko expić.

[Veliarth]

No to wielkie dzięki za odpowiedzi. Nie lubię pvp za bardzo, bo to wylęgarnia chamstwa, a dorzucając do tego jeszcze pustotę niektórych ludzi z tibii i spore straty po śmierci jednak wolę sobie odpuścić. Mam swojego palla na securze i wystarczy mi problemów z noobkami, którzy trapują i lurują na każdym expowisku.

[RailChris]

A non-pvp to wylęgarnia noobostwa, braku szacunku, poczucia bezkarności. Wiem, bo sam gram na non pvp xD