Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Powiedz STOP! indoktrynacji religijnej w szkole! (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=143236)

Ashlon 23-08-2007 02:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kyrfal (Post 1617973)
powiedzialem po prostu co mysle o twoich twierdzeniach :). otoz kosciol chrzescijanski (w wiekszosci swojej historii) mial charakteryzowac się skromnoscia a ksieza i inni czlonkowie kosciola ubogim trybem zycia, tylko w najblizszej nam histori zaczely sie takie rzeczy jakie opisales

2 zdania i tyle bledow...a) kto kazal ksiezom zyc w ubostwie? b) historii to ty chyba sie nie uczyles, w sredniowieczu (uogolniajac oczywiscie) co 2 papiez mial dzieci, a celibat zostal wprowadzony dopiero w XI wieku, wiec chyba troche patrzysz wybiorczo na temat kosciola.

Co do porownania zloty kosciol vs lepianka - doskonale ujal to p.l - czemu WY/MY lubimy wszystko to, co piekne, zlote i bogate, ale ksiadz (tez czlowiek) ma zyc w biedzie? Mi np nie przeszkadza to, ze wybudowano piekna Bazylike sw. Piotra...sorry, ale czy wielki kosciol od razu anuluje modlitwe i wiare w Boga?

Thot 23-08-2007 02:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 1617963)
dodaj: "ktora w wielu przypadkach istnieje wylacznie na papierze, ze wzgledu na skale zjawiska niechodzenia na religie".

Nie wspominając już o tym, że - zwykle z braku pieniędzy - etykę musieliby prowadzić księża, co do których mieszane uczucia mają nawet wierzący...

Wracając do tematu, ocena z religii na świadectwie to jawna dyskryminacja wyznawców innych religii /sorry za powtórzenia/ i ateistów. Ba, to nawet krok wstecz jeśli chodzi o wolność wyznania. Nie pieprzcie głupot, że etyka jest dobrą alternatywą...

Z doświadczenia i z opinii znajomych wiem, że wystarczy tańczyć tak jak zagra katecheta, a dobra ocena z religii jest pestką. Potwierdza się teza, że Ci, którzy nie wchodzą w konflikty z księdzem, opowiedzą się po jego stronie w jakiejs klasowej debacie, itd itp. mają łatwiej.

Błaha sprawa- 2 kartkówki z religii, gdzie ksiądz prosił o wypowiedzenie się na dane zagadnienia. Pierwszą napisałem na temat, nie zgadzając się z opinią kochanego katechety, na drugiej wyraziłem wielkie ubolewanie z powodu ataków na pewną stację radiową pod przewodnictwem szanownego ojca (choć praktycznie wcale nie tyczyło się to tematu). Oceny: 2/5+. Fakt, moja szkoła może być wyjątkiem... Ale jeśli w najlepszym liceum w 80-tysięcznym mieście katechetą jest ktoś taki, to sami odpowiedzcie sobie na pytanie "co jest grane?".

Nie piszcie, że ataki na kler są w modzie... To nie wybory miss, tylko walka o prawa...

Jasne, że chciałbym, żeby moje dzieci uczyły się religii w podstawówce, gimnazjum, nawet liceum... Ale nie, żeby były przymusowo rozliczane z tego w co wierzą, jak mocno i jak potrafią to wyrazić...

Vanhelsen 23-08-2007 02:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez p.l (Post 1617645)
[...]Zamiast religii można uczęszczać na etykę.[...]

Ale to tak trąci rasizmem na tle religijnym... bo niby dlaczego jest wybór tylko Religia (dom. Katolicka) vs. Etyka... Jeżeli już chcą się bawić w religię to proszę bez dyskryminacji, równe prawa dla innych wyznawców -.-"

Kyrfal 23-08-2007 03:28

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 1617987)
2 zdania i tyle bledow...a) kto kazal ksiezom zyc w ubostwie? b) historii to ty chyba sie nie uczyles, w sredniowieczu (uogolniajac oczywiscie) co 2 papiez mial dzieci, a celibat zostal wprowadzony dopiero w XI wieku, wiec chyba troche patrzysz wybiorczo na temat kosciola.

dobra dobra, moze nie byłem orłem z histori (tu musze przyznac racje z tym co napisales), ale bledów ort nie mam, styl moze kiepski ale taki juz mam no a reszta, nie chce mi sie po prostu pisac starannie na tym forum? wole napisac niestarannie i bez bledow niz jak pisza inni "Pienknie, ale s blendami", proste :>

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 1617987)
Mi np nie przeszkadza to, ze wybudowano piekna Bazylike sw. Piotra...sorry, ale czy wielki kosciol od razu anuluje modlitwe i wiare w Boga?

cos takiego powiedzialem? chodzi tu tylko o to ze koscioly powinny byc skromniejsze bo pieniadze ktore sa przeznaczane na budowe ogromnych kosciolow mogłyby być przeznaczone na osoby potrzebujące

ari2423 23-08-2007 05:06

tu taka ciekawostka z innego forum jak ktos chce moze przeczytac, nie ma ona zwiazku z tematem no ale zawsze cos :



Źródła wydarzeń opisanych w poście otwierającym ten temat szukać należy we wczesnym konflikcie między Pawłem, a grupą Jana, Jakuba i Piotra. Apogeum tego konfliktu miało miejsce w roku 43 naszej ery, kiedy to wcześni chrześcijanie z Jerozolimy oskarżyli Pawła o występowanie przeciwko prawu mojżeszowemu. Ostatecznie przed gniewem tłumu ocalili go Rzymianie. Nigdy im tego nie zapomniał i w pokoju z cesarstwem stworzył nową religię w oderwaniu od mojżeszowych korzeni. W pokoju z cesarstwem, bowiem inaczej mogłoby mu się nie udać. Dla osiągnięcia swojego celu stworzył doktrynę polityczną, w myśl której wszelka władza pochodzi od Boga:


List do Rzymian 13, 1
Każdy niech będzie poddany władzom, sprawującym rządy nad innymi. Nie ma bowiem władzy, która by nie pochodziła od Boga, a te, które są, zostały ustanowione przez Boga. Kto więc przeciwstawia się władzy - przeciwstawia się porządkowi Bożemu. Ci zaś, którzy się przeciwstawili, ściągną na siebie wyrok potępienia.



Skoro tak, to w jaki sposób przeciwstawiać się władzy, nawet złej i okrutnej? Przecież oznaczałoby to przeciwstawianie się się samemu Bogu!

Nauki Pawła są fundamentem praktycznie wszystkich współcześnie działających kościołów chrześcijańskich, wyjątki są słabe i nieliczne. Zatem chrześcijaństwo było jakie było i jest takie, jakie jest i inne być nie mogło. Także współcześnie inne być nie może. Jest to w pełni logiczny wniosek, jaki można wyciągnąć uważnie śledząc i analizując historię tej religii. Gdyby nie postać Pawła, religia ta byłaby całkiem inna. Nie byłoby centralnych kościołów, a małe grupy wyznaniowe jak we wczesnym chrześcijaństwie.

Ktoś może zatem powiedzieć zostawmy Pawła i wróćmy do źródeł, do nauk Jezusa z Nazaretu, czytajmy uważnie Ewangelie. Oczywiście można, ale i tu pojawiają się problemy. Osobiście poszedłbym za Jezusem daleko, ale nie do końca. W Ewangeliach jest wiele cytatów Jezusa, które od niego odpychają. Nie ma nawet pewności co do jego boskości. Są cytaty, które w tej kwestii sieją więcej wątpliwości, niż cokolwiek wyjaśniają.

A jeśli do tego dodać, że wedle obecnej wiedzy ewangelistów było co najmniej kilkunastu (a w Biblii jest tylko czterech); że odnaleziono i odczytano niemal pełną ewangelię Judy i - wbrew temu, czego całe wieki uczono - okazuje się, że był to najlepszy i najwierniejszy uczeń Jezusa; że zwoje z Qumran ukazują nam esseńskie korzenie Nazaretańczyka... To jak uwierzyć, że biblijna droga do Boga jest prawdziwa?

Ja nie potrafię.

Vansider 23-08-2007 09:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Chesterkaa (Post 1614649)

Lol ? Moze i dac ich na leczenie, ale z tym kastrowaniem to zasadziles jak golab na parapet -.- myslisz, ze molestowaie polega tylko na wsadzaniu penisa do pochwy malej dziewczynki lub odbytu malego chlopczka ? >.<

A tak na marginesie,nie,nie myślę że molestowanie po tylko to co wypisałaś,ale dla mnie kara za to powinna być jednolita,nie ważne co robił dziecku.

Smetana 23-08-2007 10:50

@Kyrfal
No to jak nie byłeś orłem z historii i nie masz o tym pojęcia nie nazywaj moich postów kretyńskimi idioto. Widziałeś kiedyś jakiś zabytkowy kościół ze średniowiecznego miasta? Poza romańskimi ociekają złotem i są wielgachne. Tym kościół przyciągał wiernych kiedyś i zrobił im takie pranie mózgu że do dziś są tego efekty....

Duch Niespokojny 23-08-2007 11:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez p.l (Post 1617645)
Wyjaśnię to przenośnią bo inaczej chyba nie trafi:
Kiedy chcesz się zaręczyć, dlaczego ukochanej dajesz pierścionek ze złota a nie jak (?)Gustlik w Czterech Pancernych nakrętkę od śruby?

Owszem, ale jeśli się nie mylę, to w małżeństwie/narzeczeństwie chodzi o coś więcej niż obsypywanie ukochanej złotymi pierścionkami... Sam nie mam nic przeciwko budowaniu pięknych i drogich kościołów, przynajmniej dopóki nie będę musiał płacić na to z moich podatków. Ale jeżeli tylko na tym (i na pustych obrzędach i rytuałach, od tych potępianych jako pogańskie i bałwochwalcze różniących się jedynie formą) ma polegać religia, to chyba zakrawa to na lekki absurd...
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kyrfal (Post 1617973)
powiedzialem po prostu co mysle o twoich twierdzeniach :). otoz kosciol chrzescijanski (w wiekszosci swojej historii) mial charakteryzowac się skromnoscia a ksieza i inni czlonkowie kosciola ubogim trybem zycia, tylko w najblizszej nam histori zaczely sie takie rzeczy jakie opisales

Popatrz jakie kościoły budowano w średniowieczu. Przypomnij też sobie, że dziesięcina (oddawanie 10% swoich dochodów na rzecz Kościoła) była wówczas obowiązkowa, powszechna była sprzedaż odpustów i "relikwi". Dorzućmy jeszcze, że istniało wtedy osobne Państwo Kościelne i już masz obraz "ubóstwa" kleru w tamtych czasach. To, że istniał etos ascety i pokutnika (obowiązujący raczej owieczki Kościoła, żeby chętniej oddawały na jego rzecz swoje pieniądze) nie znaczy, że każdy żył jak św. Franciszek.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kyrfal (Post 1618028)
dobra dobra, moze nie byłem orłem z histori

Jakim prawem rzucasz więc takie teksty:
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kyrfal (Post 1616722)
:baby:8oX(
KARKAKRKAKRKAK BUYM BUK CYK CYK PIK FUK
przepraszam, ponioslo mnie ale jak widze takie kretynskie posty to mnie krew zalewa

?

Ashlon 23-08-2007 13:20

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kyrfal (Post 1618028)
dobra dobra, moze nie byłem orłem z histori (tu musze przyznac racje z tym co napisales), ale bledów ort nie mam, styl moze kiepski ale taki juz mam no a reszta, nie chce mi sie po prostu pisac starannie na tym forum? wole napisac niestarannie i bez bledow niz jak pisza inni "Pienknie, ale s blendami", proste :>

Nie chodzilo mi o bledy ortograficzne/skladniowe, tylko rzeczowe.
Cytuj:

cos takiego powiedzialem? chodzi tu tylko o to ze koscioly powinny byc skromniejsze bo pieniadze ktore sa przeznaczane na budowe ogromnych kosciolow mogłyby być przeznaczone na osoby potrzebujące
Z jednej strony masz racje, ale w Pismie nie jest powiedziane, ze "ksiadz ma pomagac potrzebujacym, zwykly czlowiek nie", - wiec dziwie sie, ze kazdy wymaga tego od ksiezy, a sam niewiele robi. Oczywiscie zdazaja sie wyjatki.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thot
Wracając do tematu, ocena z religii na świadectwie to jawna dyskryminacja wyznawców innych religii /sorry za powtórzenia/ i ateistów. Ba, to nawet krok wstecz jeśli chodzi o wolność wyznania. Nie pieprzcie głupot, że etyka jest dobrą alternatywą...

Dwie sprawy - raz, ze nie w kazdej szkole etyka jest prowadzona przez ksiezy. Dwa, dziwi mnie wasza walka o rownosc religii. W sumie to sie nazywa hipokryzja - 90% osob rzucajacych takie argumenty ma w dupie inne religie, po prostu to jest najlatwiejszy argument, zeby sie nie uczyc religii. No, ale zalozmy, ze jednak cie ta rownosc interesuje - czemu, skoro na calym swiecie wyznawcy innych religii maja chrzescijanstwo gdzies? Czemu w takiej Arabii Saudyjskiej stwierdzenie, ze potrzeba rownouprawnienia dla chrzescijanstwa zbywane jest smiechem?

Cytuj:

Z doświadczenia i z opinii znajomych wiem, że wystarczy tańczyć tak jak zagra katecheta, a dobra ocena z religii jest pestką. Potwierdza się teza, że Ci, którzy nie wchodzą w konflikty z księdzem, opowiedzą się po jego stronie w jakiejs klasowej debacie, itd itp. mają łatwiej.
Nie demonizuj, bo to zalezy od nauczyciela, takie same rzeczy dzieja sie i na historii, biologii i WOSie, jesli nauczyciel jest lipny. Jesli powiesz, ze na kazdej innej lekcji kazdy nauczyciel chetnie broni swoich pogladow/slucha krytyki swojej osoby, to zwyczajnie ci nie uwierze.
Cytuj:

Błaha sprawa- 2 kartkówki z religii, gdzie ksiądz prosił o wypowiedzenie się na dane zagadnienia. Pierwszą napisałem na temat, nie zgadzając się z opinią kochanego katechety, na drugiej wyraziłem wielkie ubolewanie z powodu ataków na pewną stację radiową pod przewodnictwem szanownego ojca (choć praktycznie wcale nie tyczyło się to tematu). Oceny: 2/5+. Fakt, moja szkoła może być wyjątkiem... Ale jeśli w najlepszym liceum w 80-tysięcznym mieście katechetą jest ktoś taki, to sami odpowiedzcie sobie na pytanie "co jest grane?".
Skoro tak - czemu nie olejesz dla swietego spokoju i bedziesz pisal "pod dyktando"? Nie interesuje cie ten przedmiot, wiec to ci nie robi roznicy, a bedziesz mial tylko lepsza srednia. Pomysl, ze w niektorych szkolach ksieza/katecheci prowadza normalne lekcje ;)

Vil 23-08-2007 13:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 1617987)
Mi np nie przeszkadza to, ze wybudowano piekna Bazylike sw. Piotra...sorry, ale czy wielki kosciol od razu anuluje modlitwe i wiare w Boga?

Mi rowniez nie przeszkadza ze jest, przeszkadza mi natomiast to, ze szuka sie wszelkich sposobow zeby wydac publiczne ( czyli nasze ) pieniadze na glepowa swiatynie ( i nie tylko ), zamiast uruchomic publiczna zbiorke i zbudowac tyle, ile narod uzna ze potrzebuje ..

Jestem goracym zwolennikiem wprowadzenia podatku wyznaniowego, tak, aby nikt wbrew wlasnej woli nie musial ponosic jakichkolwiek kosztow z tytulu utrzymywania czegokolwiek zwiazanego z kultem religijnym.

Thot 23-08-2007 13:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 1618456)
Dwie sprawy - raz, ze nie w kazdej szkole etyka jest prowadzona przez ksiezy. Dwa, dziwi mnie wasza walka o rownosc religii. W sumie to sie nazywa hipokryzja - 90% osob rzucajacych takie argumenty ma w dupie inne religie, po prostu to jest najlatwiejszy argument, zeby sie nie uczyc religii. No, ale zalozmy, ze jednak cie ta rownosc interesuje - czemu, skoro na calym swiecie wyznawcy innych religii maja chrzescijanstwo gdzies? Czemu w takiej Arabii Saudyjskiej stwierdzenie, ze potrzeba rownouprawnienia dla chrzescijanstwa zbywane jest smiechem?

To chyba nie walka o równość religii, tylko próba zrozumienia gdzie jest granica. Mnie ta sprawa już teoretycznie nie dotyczy, ale jednak ciągle trapi. Nie chodzi o żadne równouprawnienia, sęk w tym, że wprowadza się obowiązkową ocenę z religii zanim wymyślono sprawiedliwą alternatywę.

Cytuj:

Nie demonizuj, bo to zalezy od nauczyciela, takie same rzeczy dzieja sie i na historii, biologii i WOSie, jesli nauczyciel jest lipny. Jesli powiesz, ze na kazdej innej lekcji kazdy nauczyciel chetnie broni swoich pogladow/slucha krytyki swojej osoby, to zwyczajnie ci nie uwierze.
Jasna sprawa, tyle, że nauczyciel historii nie każe mi wierzyć, że toczyliśmy zwycięskie boje na Madagaskarze, a po lekcji z księdzem - fanatykiem mogę się dowiedzieć kilku rzeczy na temat dzisiejszego świata, których podręczniki nie zdementują. W rezultacie ocenianym się jest nie za faktyczną wiedzę, tylko - o wiele częściej niż na przedmiotach pokroju historii - za poglądy.
Cytuj:

Skoro tak - czemu nie olejesz dla swietego spokoju i bedziesz pisal "pod dyktando"? Nie interesuje cie ten przedmiot, wiec to ci nie robi roznicy, a bedziesz mial tylko lepsza srednia. Pomysl, ze w niektorych szkolach ksieza/katecheci prowadza normalne lekcje ;)
Moim zdaniem to utwierdziłoby księdza w przekonaniu, że racja stoi po jego stronie. Mógłby nawet pomyśleć, że odnalazł jakąś zagubioną owieczkę ;|. Pisanie 'pod dyktando' nie leży w naturze niektórych. Gdyby wszyscy wykazywali bierną postawę... Strach pomyśleć

Ashlon 23-08-2007 15:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thot (Post 1618499)
Moim zdaniem to utwierdziłoby księdza w przekonaniu, że racja stoi po jego stronie. Mógłby nawet pomyśleć, że odnalazł jakąś zagubioną owieczkę ;|. Pisanie 'pod dyktando' nie leży w naturze niektórych. Gdyby wszyscy wykazywali bierną postawę... Strach pomyśleć

Najlepszym wyznacznikiem takiego pisania i stosunku do ksiezy-fanatykow jest coraz mniejsza ilosc mlodziezy w kosciolach. Poczekaj 10 lat, Kosciol przebudzi sie i zobaczysz, w jakiej wtedy beda panice ;)

Thot 23-08-2007 15:35

Myślę, że zobaczę znacznie prędzej :)

Patton 01-11-2007 22:30

Ja uwazam ze religia powinna odbywac sie w salce katechetycznej jak jeszcze za komuny! Program religii jest tez beznadziejny moj ostatni to : godnosc czlowieka :baby: pacieza by nauczyli a nie takie cos... szkola ma prawo i obowiazek zachowac neutralnosc swiatopogladowa!!! I az 2 godziny religi sa w mojej szkole... pozatym chodze do gimnazjum im jana pawla II i pierwsza lekcja zawsze zaczynana jest modlitwa duchu swiety... jestem katolikiem ale bardzo mi sie to nie podoba! Eeeh w polskiej szkole jest jeszcze wiele do zrobienia..... Piszcie!!!!


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 03:50.

Powered by vBulletin 3