![]() |
Cytuj:
I co rozumiesz przez 'akt calkowicie neutralny dla zabijanej osoby'? Cytuj:
|
@Up
Przez okolo trzy pierwsze miesiace, do momentu kiedy wszystkie organy sie uksztaltuja. Reszta ciazy to praktycznie tylko przyrost. Nie wiem czy zauwazyliscie pewna tendencje w debacie o aborcji. Mi sie przynajmniej wydaje ze najwieksi przeciwnicy aborcji to badz co badz mezczyzni ;). Dlaczego kobiety tak zadka sa dopuszczane do glosu w dyskusji o aborcji? |
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Nie, dwu(trzy, cztero, ...)latek Ci (pardon, ci) nie powie, czy tego chce czy nie chce. Tak samo, jak dziecko w lonie matki. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Najlepiej stosować środki wczesnoporonne.
|
Cytuj:
Poza tym. Skad wiesz, ze bedzie mialo spieprzone zycie? A moze dla kogos innego szczesliwe zycie znaczy zupelnie cos innego niz dla ciebie? Nie pomyslalo sie o tym? Moze ktos bedzie niewidomy od urodzenia, ktos inny urodzi sie bez rak, a mimo to beda szczesliwie zyc? |
Tak sobie myślę - jaki świat byłby ubogi, gdyby większość miała poglądy podobne do tych, które prezentuje Duch. Tak trudno ci pojąć, że kiepski start nie oznacza życia o złej jakości?
Pomijam już fakt, że ciągi przyczynowo-skutkowe na tym świecie są zbyt złożone, by móc przewidzieć przyszłość tak odległą jak koniec statystycznego życia. @edit I tak jeszcze na to wpadłem. Spytaj paręnaście osób, które wiodą żywot, za jaki chcesz mordować dzieci, czy woleliby się nie urodzić = ) |
Cytuj:
Cytuj:
|
Ja nie twierdzę, że dzieci, które 'nie powinny się były urodzić', mają przyjemne życie, ALE:
- nie można zaprzeczyć, że i dzieci z dobrym startem mają potem kiepskie życie; - dzieci ze złym startem mają potem szczęśliwe życie; - ludzie, którzy SZCZERZE woleliby się nie urodzić to kropla w morzu, szczególnie, jeśli mówimy o części kropli, jaką są dzieci skazane na zły początek. I nie chodzi o to, że KAŻDY będzie miał dobre życie. Chodzi o to, że nie można przewidzieć finiszu NICZYJEGO życia, szczególnie w tak osobistej kwestii jak poczucie szczęścia. A do ciebie chyba nie dociera... |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Ale jeżeli koleś jest już skazany na śmierć, to po co jeszcze go przed tym męczyć? Jaką to ma spełnić funkcję? I to właśnie jest dla mnie zaspokajanie sadystycznych skłonności, a nie kara sama w sobie. Cytuj:
1. Człowiek podczas czasowego braku świadomości, już ją miał przed zaśnięciem. Posiada już swój bagaż doświadczeń! Mógł sobie wcześniej nie życzyć, żeby go ktoś zabijał. W przypadku płodu nie ma sensu mówić, że szansa urodzenia jest większa, bo u niego świadomość w ogóle jeszcze nie powstała. 2. Taka osoba jest już autonomicznym organizmem, czyli nie ma takiej osoby, która mogłaby wydać decyzje o zabójstwie. |
Cytuj:
Tak jak napisal ripper: Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
1. Zaspokojenie podstawowych potrzeb, w tym popędu seksualnego. 2. Sukces zawodowy i finansowy. 3. Rodzina (żona/mąż i dzieci, a potem wnuki). 4. Akceptacja środowiska. 5. Awans w hierarchii społecznej. 6. Realizacja pasji, zainteresowań itp. Wyobraźmy sobie np. osobę, która urodziła się bez rąk i nóg. W zasadzie ciężko jest sobie wyobrazić spełnienie któregokolwiek z tych punktów, może oprócz 6. przy odrobinie szczęścia. Teraz osoba z patologicznej rodziny. Tutaj sporo zależy od charakteru, ale zazwyczaj tacy ludzie są nieśmiali, zakompleksieni i niezbyt pewni siebie. A więc trudno o zrealizowanie punktów 1., 3. i 4. Punkty 2. i 5. są możliwe, ale przy braku dobrej motywacji, jakiej zazwyczaj powinni dostarczać rodzice, również ciężko z tym bywa. Pozostaje więc jak wyżej, punkt 6., chociaż jeśli mamy do czynienia z ciężką depresją lub czymś poważniejszym, to i nawet z tym może być kłopot... |
Cytuj:
Kazda jednostka ma prawo do urodzenia sie i kierowania swoim zyciem i nie masz prawa jej zabijac tylko dlatego, ze 'prawdopodobnie' (czyli nie masz pojecia jak byc moze) bedzie chora i nieszczesliwa, bo rownie prawdopodobnie moze byc szczesliwa. Jak komus nie podoba sie zycie zawsze moze popelnic samobojstwo i to bedzie jego wlasna decyzja, a nie jakiegos goscia ktory uwazal, ze moze decydowac o daniu komus szansy na zycie. Cytuj:
Cytuj:
|
Kobieta zgwałcona powinna mieć możliwość usunięcia płodu.
Osoby, które się męczą życiem i są wstanie same to stwierdzić powinny mieć możliwość eutanazji. Niektóre osoby nie mogą tego jawnie stwierdzić. Jest pewien chłopak, który cierpi na jakąś chorobę - większość dnia krzyczy i wpada w ataki złości bijąc i kalecząc samego siebie. Nawet pod zawodową opieką dzieciak cierpi, bo nie ma normalnego życia. Nawet nie kontaktuje. Co sądzicie o takim przypadku? Czy zezwolić mu żyć, czy zaprzestać jego męki? |
Ani jedno ani drugie rozwiązanie nie będzie dobre, ale przynajmniej pozostawienie go przy życiu nie czyni nikogo mordercą. Oprawcą też nie czyni, bo to niczyja wina.
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Ja odwołam się do hierarchii potrzeb wedle Maslowa, bo jest powszechnie znana. Co z tego, że będziesz miał co zjeść, gdzie spać i nic nie będzie zagrażać twojemu życiu? Czy to uczyni cię SZCZĘŚLIWYM? Nie, nie uczyni. Do zdobycia szczęścia potrzeba realizacji swoich marzeń, celów. Mało zdrowych fizycznie i psychicznie osób ma z tym problemy? Nie, nie mało. To bardzo powszechny problem. Zabawnym jest to, że często ludzie, których 'lepiej byłoby zabić, bo mają spieprzone życie' są szczęśliwsi niż ci, którzy rzekomo wygrali los na loterii. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Dobra, a propos trudnego startu. Od urodzenia jestem niepełnosprawny i za przeproszeniem tyłka nie mogę sobie sam podetrzeć, a mimo to jestem szczęśliwy.
Kthxbye |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 08:59. |
Powered by vBulletin 3