Heh :) Mi pare miesięcy temu ukradli (przez własną głupotę) DSM'a, Vampire Shield'a, Knight Legs'y, Platinum Amulet'a, Royal Helmet'a i Skull Staffa.
Patrząc jak koleś pakuje moje rzeczy poprostu wyłączyłem komputer i poszedłem do kumpeli :) Nie grałem od tamtego czasu 2 miesiące :P Teraz gram dalej :) I nie martwie się ;)

:D Mnie jak juz dedneli pare razy to sie tak wkur.... ze musiałem kupic nowa klawiaturke :D i troszke sie na qmlach wyzyłem :D ... ale juz panuje nad soba :P:P

:P czym sie przejmować
 

Ja jak padłem na rooku to miałem 2 life fluidy 2 runes antidote 1 platinium coin i 245 (albo 254) gp i padłem na mino :confused: ale żeby się wyładować wchodzę na forum i sobie czytam 1/2 godziny i gram :p

Wcale nie podoba mi sie ta sonta... wedlug mnie odpowiedzi sa zle ulozone...

odkad zaczelem grac w tibie to byle co mnie moze bardzo w*****c, ponadto roz*******am wszystko co jest w zasiegu wzroku

@up naucz sie pisac -.-

historyjka :D
 

kiedys sem zrobil nowa postac i znalazlem martwe cialo gdzies kolo orkow bylo tam chyba z 800 gp :D tyle ze wtedy mialem 2 lvl i ktos mnie bloknol wkurzylem sie i wylaczylem tibie za jakies pare dni wchodze i jednak przezylem :P

Ja zawsze biore myszke i wale w podkladke :P

juz jest z 10 lekkich wgniecien od tego sposobu :P

Ja sie wkurzaam ale staram sie nie wyladowywać złości na nikim.To moje sprawa ;)

nie no bez przesady,dla mnie to tylko gra i jak padne przez to,że mama odwróci moją uwagę to płakać nie będe ani jej nic nie zrobie :)

moja odp to

Gdy mnie coś wkurzy w grze zaczynam uderzać w klawiature, robie sie agresywny, itp.

hehe ja nic nie wybrałem bo niededłem od roku na niczym.
zanim dostałem do łapy tibie biłem kolegów ;| a tera tego załuje bo w tibi ich bije teraz :) tibia wqancza. A tak to ide potem grac w et szkopon heada zadac ;]

True, pewnie wszyscy najebali już matke krzesłem ,(nie mam tutaj na celu nikogo obrazić)

A ja kiedy padam dostaję szału. Zza ucha wyrasta antenka, a prawa ręka koniecznie chce zwiedzić monitor podczas gdy lewa noga już zmierza ku sufitowi. Wszędzie latają noże i krzesła. W takiej sytuacji można zrobić tylko jedno.. iść siusiu albo od razu się obudzić.

ja tam jak padne albo coś to lece prosto do sklepu po new Klawiature albo myszke:) raz sie zdazyło ze nawet monitor poszedl:) a raz jak wpadlem w szał to drukarke przez okno wyjebałem a tak na ogoł to sie wszystko odbija na siostrze albo mamie:D

Ja jak ostatnio dedłem najebałem matke kablem od siekiery

Gdy tibia mnie wkorzy to przelaczam na moja postac na pvp i wyladowuje zlosc 8mo lvlowcem :D

Ja troche jestesm zderwowany, Ale bez przesady. U mnie duzo ludzi gra wszkole. i wogule xDB)

nie ma odpowiedniej odpowiedzi dla mnie, jak padne to zależy co strace, jak za dużo to pierdolne nogą w komputer, bo tak mam najbliżej, jak tylko exp i skille to robie sie taki --.-- ,,|, ewentualnie jak padne w jakiś głupi sposób i naprzykład kolega siedzi obok i się śmieje, że takie cośmnei ujebało, to próbuję go pierdolną, ale zwykle nie daje rady taki jestem w*****ony, bynajmniej nie na tibie tylko na qmpla :/

ja jak dedne w tibii, to sie trochu ******** denerwuje, chodze wtedy na pifko, albo powyzywam kumpla na gg, naszczescie jush dawno dendalem i oby jush nigdy bym nie dednal:wiking:

Nieprzejmuje się, planuje odrabianie strat :)





http://i17.photobucket.com/albums/b5...s/tibia5yz.jpg