@up skoro tego jeszcze nie zrobil to znaczy, ze nie dostal karteczki z kodami.w necie wiec nie sprawdzi.

Ja się dopiero dziś dowiedziałem. 47 z hum i mat~. W sumie 94. \o/

A jo naszrajbałem na sto iden! bło jeśtem słupel! i z chumono miłem 51 pónktuw!

Zabłysłeś! teraz już wiem skąd ten blask.

Zadam pytanie, czy pisanie, że miało się więcej punktów aż tak bardzo dowartościowuje?

Z innej beczki:
Miał ktoś taką sytuację, że w jakimś zadaniu dostał 0pkt, mimo że jest pewien swojej poprawnej odpowiedzi? Na humanie w 3 zadaniach otwartych są podane w przykładach takie odpowiedzi, jakich udzieliłem a mam po 0pkt. Próbował się ktoś odwoływać?

Dziś nareszcie dostaliśmy wyniki, trochę długo bo inni wcześniej mieli.

Human 38pkt
Matfiz 42pkt
Razem 80pkt

Jestem zadowolony. B)

@Bastash,
Może żeś źle zamalował kwadracik? Tak to jest jak się jest rozkojarzonym, bo ciągle się myśli o tym, że przeprowadzimy kolejną ciekawą rozmowę na gg jak wrócisz ;p

Widać nie ja ciągle myślę o tym, żeby tylko pogadać z moim idolem i nie czytam dokładnie : >

88 punktów. W życiu bym nie pomyślał, że tyle będę miał i jestem cholernie zadowolony ;]

moze tak nabazgrales, ze nie rozczytali ?

Tak, próbuj dalej być fajnym na forum. Jeżeli tak trudno dla Ciebie zrozumieć, że istnieja ludzie inteligentniejsi od Ciebie, ktorzy maja wiecej punktow, to przykro mi z tego powodu.

To nie jest test na inteligencję.

Przez trzy lata wogole sie nie uczylem, a test po prostu byl latwy.
Wystarczy umiec czytac teksty ze zrozumieniem, odczytywac wykresy, myslec itp. Dla mnie bardziej to test na inteligencje i logike niż czystą wiedzę, choc nie zaprzeczę ze zdarzaly sie pytania sprawdzajace wiadomosci.

Niestety poległem. 76 pkt. ;/ , human - 37 pkt , mat-przyr. - 39 pkt. . Jak dla mnie to za mało. Poprostu jestem rozczarowany. Nie wiem czy dostane się do wymarzonego Liceum :( . Z ocen mam 50pkt do wybranej klasy.
76 + 50 = 126 pkt < no mało ;/. A mam pytanie czy zachowanie się liczy do tych wszystkich pkt.?? Mam zachowanie wzorowe czyli to będzie przedstawione jako "6" - 15pkt.

Niestety poległem. 76 pkt. ;/ , human - 37 pkt , mat-przyr. - 39 pkt. . Jak dla mnie to za mało. Poprostu jestem rozczarowany. Nie wiem czy dostane się do wymarzonego Liceum :( . Z ocen mam 50pkt do wybranej klasy.
76 + 50 = 126 pkt < no mało ;/. A mam pytanie czy zachowanie się liczy do tych wszystkich pkt.?? Mam zachowanie wzorowe czyli to będzie przedstawione jako "6" - 15pkt.

87 (42 Mat; 45 Hum)
b.zadowolony

Zachowanie liczy się na zasadzie:
wzorowe - 2pkt
poniżej wzorowego - 0pkt

a to zalezy od szkoly. szkoly maja nawet rozne punktacje odnosnie ocen np. w liceum nr 1 zyskuje sie 20 pkt za ocene celujaca, a z kolei w innym 18pkt za ocene celujaca. z zachowaniem jest podobnie niektore szkoly daja wiecej, niektore mniej, a jeszcze inne zachowania wogole nie biora pod uwage.

A wg. mnie zachowanie nie powinno być podliczane do punktów, które decydują o przyjęciu do szkoły. Uczeń może mieć problemy, a może być dobrym uczniem, dlatego nie można zabierać nikomu szansy.

Jakie problemy? Bez zadnego wysilku zdobylem 120pktow z zachowania co sie rowna ocenie wzorowej. Zabieram komus szanse? Rownie dobrze mozna powiedziec, ze uczen jest dobry ale zawalil egzamin bo byl zbyt nerwowy. Jemu tez zabieram szanse?

Nie każdy ma system punktowy w zachowaniu, a u mnie w szkole jest to wyjątkowo niesprawiedliwe.

Na przykład ja, który imho zasługuję na db+/bdb- mam db. A mam w klasie osoby, które ewidentnie zasługują na nieodpowiednie, aż kusi, by dać naganne i... też mają dobre. Więc albo poproszę wz dla mnie albo nag dla nich...

Liczenie punktów za ocenę z zachowania to rzecz śmieszna, jeśli wziąć pod uwagę szkoły podobne do mojej, gdzie kryteria są olewane. Większość miałaby naganne/nieodpowiednie, a może kilka osób bdb. Teraz bdb mam ja, a nieusprawiedliwione godziny kwalifikują mnie do nieodpowiedniego.

@up
U mnie jest podobnie, przez wieksza czesc roku szkolnego system punktowy jakos systemuje, ale np. pod koniec roku pojawia sie poprawianie, punkty z nikad i zaskakujaco dobre oceny z zachowania u wiekszosci nie zaslugujacych na to osob.