ja tam nic nie mam. Ale od tych dzieci to niech się odczepią.
co one im zawiniły, że później będą cierpieć przez reszte życia?

Na czym opierasz ten argument?

A czy to wina homo, że społeczeństwo jest nietolerancyjne?... Prędzej takie dziecko będzie mieć jazdy od tru-heteryków z otoczenia, niż od 2 tatusiów/mam... :baby:

@Bambuko: tu raczej wszystko zależy od podejścia do sexu itp, są osoby które mają to tego czysto materialne podejście i dla nich np: sex z osobą tej samej płci może nie być problemem i jednocześnie taka osoba może wiedzieć że jest w stanie kochać tylko osobę o przeciwnej płci, teraz pytanie, czy jest homo, bi czy hetero? Liczy się to czy jesteśmy w stanie z kimś pójść do łóżka czy to dla kogo chcemy poświęcić resztę życia?
By nie było, pytanie można uznać za retoryczne ; )

Bog mu tak powiedzial w trakcie cudu. Ale ani slowa wiecej, bo to zbyt prywatne sprawy. =)
NMSP

Co chcesz w ten sposób powiedzieć ? Musze spróbować jakichkolwiek kontaktów seksualnych z innym mężczyzną żeby się przekonać o tym czy jestem gejem czy nie ?

@Slay
Darowałbyś se, nie dość, że odbiegasz od tematu to obrażasz w ten sposób osoby wierzące.

Widać, że jesteś idiotą, który bierze wszystko na poważnie.

Nie, ale to ich wina, że wiedząc o tym, nadal chcą adoptować dzieci - nie zważając wcale na ich dobro.

Nie wiem. Ale homo- bądź heteroseksualizm to nie jest po prostu wybór. Poza tym nie "jesteśmy w stanie", spójrz, zakochujesz się w lasce. A gejowi podobałby się któryś z kolegów. Nie jeden będzie to chciał ukryć, wybierze jakąś laskę, o której usłyszał, że jest fajna i z nią będzie świrował. Nie chodzi tu o możliwość pójścia do łóżka z mężczyzną, ale fizyczny pociąg (nie tak to działa?).

@Marsseel
Też jestem hetero i nie mam wątpliwości.

@metiu
Nie. Mówiłem tu o wstręcie do gejów. Skąd wiesz, że Cię to obrzydza, skoro nigdy nie próbowałeś, nawet nie widziałeś? To otoczenie ukształtowało w Tobie taki pogląd.

Na znajomości ludzi, którzy organizowali anty-parady oraz na tym że mimo wszystko, trudno jest ukryć że jest się gejem.

Twojego posta nie dało się wziąć na poważnie i nie traktowałem go tak. Potraktowałem go jako post dzieciaka, który nie ma nic ciekawego do powiedzenia.
Hahaha, bardzo śmieszne.

A co, pedalstwo uszami wyłazi?
IMO lepiej mówić niezbyt ciekawie niż sypać rewelacjami pokroju "zbyt osobistych doświadczeń dotyczących cudu Boga katolickiego".
De facto całkiem zabawne. Troszkę dystansu do siebie i Wszechmogącego.

A to po czym wnosisz?

A faktycznie. No bo jak się jest gejem, to się chodzi, jakby się miało worki z wodą zamiast kolan, nosi się obcisłe i/lub różowe ciuchy i ślini na widok każdego faceta w przedziale lat 12-85.

Myślę że niektórych zachowań, odruchów, reakcji geje nie potrafią powstrzymać, przynajmniej nie wszyscy. No ale mogę się mylić ;)

A IMO nie.
Nie dla mnie.

@Johnny121
zareportowałem twój post gdyż zawiera przekleństwa i obraża uczucia religijne niektórych osób.

Skąd ty taką wiedzę czerpiesz? "Poradnik młodego wszechpolaka"?
A co to są "uczucia religijne" i na czym polega ich obrażanie? Bo niezbyt rozumiem. Czy jak powiem, że twój cud to zbiorowe halucynacje, to twój bóg będzie mniej boski i potężny, a twoja wiara słabsza?

Jakich na przykład? Bo rzucasz, przyjacielu, pustymi hasłami i to bez poparcia. A pewnie w życiu ani jednego geja nie znałeś.

Ksiądz potrafi powstrzymać odruchy czy jak to tam zwiesz w stosunkach z kobietami (hehe ale zabrzmiało). To gej już nie?

@Kaldrick
A jeśli znał, to nie wiedział, bo tamten tak dobrze to ukrył ; )

@Baron Kaldrick i ripper
Po prostu homoseksualiści z założenia są bardziej wrażliwi i inaczej reagują na niektóre rzeczy.

Zależy jaki ksiądz, bo przecież księża nie są "obojętnej" orientacji seksualnej, a co do tego czy potrafią się powstrzymać w stosunkach z kobietami to też nie byłbym taki pewien :).

Nie. Z założenia homoseksualista czuje pociąg do osób tej samej płci. I to jest JEDYNE założenie. Nie wiem, skąd czerpiesz tak poronione pomysły. Ulegasz stereotypom czy Bóg ci to objawił?

MKAY
wszystko jasne
;d


Marss ma trudny okres, i tak mu nic nie udowodnicie lol, wiec po co to wszystko ^^

Nie wiem, co na to moje uczucia religijne.

Ok, z tym "z założenia" źle się wyraziłem. Nie wszyscy, ale na pewno spora część homoseksualistów to osoby bardziej wrażliwe i o trochę innym spojrzeniu na świat. Po pierwsze to nie moje pomysły i nie są poronione tylko prawdziwe. Oglądałem i czytałem np. relacje z parad równości, wywiady, rozmowy z homo(polecam na przykład portal www.pyta.pl gdzie można zobaczyć m.in. relacje z parad równości i reakcje paradujących na zaczepianie, zagadywanie ich).