![]() |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
A jak ma być ten koniec świata w 2012 to co wy tu robicie ? Czas zacząć Wielką Zabawę! xD |
Ciekawe jakie będzie zachowanie ludzi dzień przed końcem świata ( o ile będzie ;S )
|
Jezeli ludzie by wiedzieli, ze koniec swiata bedzie np. w nastepnym tygodniu prawo przestaloby istniec. Wszedzie dochodziloby do gwaltow, rabunkow, zabojstw i nikt by sie tym nie przejmowal.
Jeden wielki chaos ;P Ale zapewne, do czasu, w ktorym slonce przyjmie postac czerwonego olbrzyma przeniesiemy sie na inna planete albo cos w tym rodzaju :) @down: ja zalozylem, ze ludzie nie beda w tym momencie wierzyc. Po prostu beda robili co chca przez caly tydzien ;p |
Hmm, Tompior, jeśliby wiedzieli też, że przy końcu świata zostaną ukarani za grzechy, to już niekoniecznie ; ) Zresztą poczytaj, czemu świętujemy Nowy Rok.
|
Cytuj:
@EDIT Przełom roku 999 i 1000 to był? : P Nie wiem czy dobrze pamiętam to wszystko. :] |
Macie pozdrowienia od...
Cytuj:
|
Osiemnastki dożyję. ; )
|
Ja jestem ateistą, i w mojej filozofii końca świata nie będzie, ludzie się pozabijają nawzajem, zanim ewentualny Bóg zainterweniuje. W niebo, piekło też nie wierzę( chociaż moja katechetka twierdzi że to właśnie z piekła pochodzę). Moja losy po śmierci będą jasne. Poproszę - przed śmiercią oczywiście - moich jeszcze żywych przyjaciół aby poddali mnie kremacji, a prochy wysypali w jakieś miejsce bliskie memu sercu. - Jeszcze nie wiem jakie to miejsce, ale na pewno będzie oryginalne.
Pozdrawiam! ;) |
Cytuj:
|
Boje sie troszke, a zarazem chce w tym uczestniczyc. Niech dzieje sie co ma sie dziac
|
To już jutro.
Wszyscy s*******amy aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaNIIIIIIIIIIIIIIIIIEEEEEE EEEAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA Ludzie przepowiadanie końca świata to jak mówienie, że Bóg jest i go nie ma. Równie bezsensowne, bo nie da się udowodnić jak i nie da się podważyć. |
Cytuj:
Są dwa wyjścia, jeżeli Bóg istnieje to koniec świata nastąpi, kiedyś tam na pewno ten sąd ostateczny nadejść musi. O ile oczywiście Bóg istnieje. Jeżeli zaś Boga nie ma, to koniec świata nigdy nie nastąpi... Wybuch słońca? No spox, spali ziemię ale my w tym czasie jako istoty ludzkie możemy być już na innej planecie. Nawet gdy spłoniemy z naszą planetą to gdzieś tam wszechświat nadal będzie istniał, a więc nadal nie mamy końca świata. Jak dojdzie to zamarznięcia całego uniwersum, nadal będzie, ale dodatkowo będzie bardzo zimno, jak dojdzie do implozji, to coś po tym znów będzie... ponoć przed powstaniem uniwersum było nicoś to po jego "zapadnięciu się" to nicoś znów nastanie... Łącząc to wszystko do jednej kupy, wychodzi na to, że koniec świata jest uwarunkowany istnieniem Boga, a idąc bilansem korzyści i strat nie tylko dla nas ale i dla wszystkich istot i nie tylko lepiej by było, gdyby Boga nie było (nmie ma Boga, nie ma końca świata, wszyscy uratowani, oglądamy zachód słońca i żyjemy długo i szczęśliwie! Jupi! :D) |
Wieszoka teoria podoba mi się. Jeszcze może być taki tok rozumowania: świat jest w każdym z nas, kiedy przestajemy istnieć(umieramy) to umiera również nasz świat. Pozostaje tylko świat innych, który jest obok naszego. :)
|
Wieszok, według twojej teorii żeby istniało życie musi istnieć Bóg. Zeby wyciągnąć jakąkolwiek teorie podobną do tej trzeba postawić zasadnicze pytanie: czy Bóg istnieje. Z jednej strony tak, coś z niczego jest niemożliwe. Z drugiej strony mamy wielki wybuch, wirowanie pyłów i cząsteczek, jakoś to by przeszło. Z jednej strony codziennie dokonują się cudy, jest wiele udowodnionych cudów. Z drugiej strony nauka codziennie dokonuje jasnych i przejrzystych cudów a na mesjasza czekamy już 2000 lat. Długo by tak ciągnąć, ktoś chce pogadać 'dogłębniej' to niech na gg pisze.
No i jeszcze jedno - wybuch Słońca nas nie spali, wybuch nas wciągnie. #Edit: @Down: To jest już robienie czegoś na siłe. |
A może tak: Wszechświat jest na tyle pojemnym miejscem, że istnieje w nim każda możliwa wariacja na temat każdego możliwego świata, niezależnie, czy różni się jeden od drugiego jedynie ilością zębów mało znanej odmiany kota domowego, faktem, że mamy lub nie mamy wymarzoną dziewczynę, czy nawet istnieniem grawitacji - tak więc część z nich być może eksplodowała już kilkukrotnie, a inne nie zrobią tego nigdy (może będziemy to my?).
Wiem, że to jest ostro poje**na hipoteza, ale skoro już teoretyzujemy... ; ) |
Do wszystkich wierzących:
Na ch... tu jakieś spekulacje uskuteczniacie? Pisma św. nie czytacie? "Nie znacie dnia ani godziny" kthxbye |
Nasz wszechświat powstał, gdy "Bóg" stworzył myśl.
Gdy człowiek stworzy sztuczną inteligencję, nasz świat zginie, a wynalazca stanie się nowym bogiem. Ktoś, kiedyś |
@up
Robocop, terminator, etc.? @topic Cytuj:
@.Matik. To żadna teoria, a tylko spostrzeżenie. Przynajmniej trafne i, patrząc na ten temat, odkrywcze. @Wojtiziom Hmm, trochę śmieszne porównanie. Jestem świadom, że "wiem, że nic nie wiem", ale to trochę bez sensu, porównywać nas do mini-światów. Takie 'ko(s)miczne'. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 13:11. |
Powered by vBulletin 3