Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Emo nowa subkultura (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=173919)

Punk-O-Muffin 27-05-2008 16:29

Emo to idioci, świat ich nie rozumie i w ogóle są źli. xD

Zamne 28-05-2008 20:42

@up
nom ^^

hehe, a tu z emo na hitlera sie przerzucili xd

Wiedźmin 28-05-2008 20:48

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ripper (Post 2079601)
Hitler, prócz tego, że był fanatykiem, świrem, Żydem, zbrodniarzem i tyranem, był też niesamowitym politykiem i organizatorem, więc niektórzy mogą mieć go za wzór - w pewnych kwestiach. Inną sprawą jest wypisywanie 'hail Hitler' i 'jude raus' gdzie popadnie to debilizm, ale niezbyt mądre jest też piętnowanie kogoś, kto mówi o Hitlerze jako o swoim wzorze.

Zresztą z tym geniuszem i zręczną polityką też bym tak nie szarżował. Oczywiście, nawciskać ludziom gówno do łba to też wielka sztuka, ale ten facet miał po prostu mnóstwo szczęścia (choćby postawy najważniejszych polityków Europy).

Snopeczek 28-05-2008 22:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Chesterkaa (Post 2074645)
Kiedys z tego wyrosniesz. Mam nadzieje.
Tak samo jak chyba kazdy ze swojej subkultury, w ktorej sie teraz "buja".

Nie rozumiem Twojego podejścia. Traktujesz każdą subkulturę jako zło? Każdy powinien ubierać się i zachowywać podobnie, bo taki jest stereotyp 'fajności'? To czy ktoś nosi długie, czy krótkie włosy, czy ma czarną farbowaną grzywke na oczach, czy glany, czy szerokie spodnie to jego własny wybór. 'Bo chcą być trv', tak mówiło wielu z was. Rozumiem, są tacy ludzie i kilkoro z was także ich odróżniało, ale reszta to zwyczajnie osoby zafascynowane danym stylem, kreujące właściwy dla siebie światopogląd i sposób zachowania.


Cały temat dotyczy emo; i tych pseudo i tych prawdziwych. Nie zadaję się na co dzień z żadnym z nich, ale osobiście nic do nich nie mam, chociaż wszystko ma swoje granice. Kiedy chodzę po mieście i nagle napotykam na grupkę nastolatek z podartymi fioletowymi rajtuzami i wielką różową torbą w czarne czaszki, to staram się odwrócić wzrok by zwyczajnie nie wybuchnąć śmiechem.
Co innego, jeżeli chodzi o cięcie się. Tego po prostu nie znoszę. Śmiało mogę nazwać to debilizmem. Kiedy widzę takie coś u dziewczyn (i to nie tylko emo!), napawa mnie to niechęcią. Zdarzyło mi się to też zobaczyć u chłopaków (także nie emo). To zwyczajnie pozostawie bez komentarza.

Z góry przepraszam, że post jest dość długi, ale poruszyłem w nim wszystkie kwestie, które chciałem poruszyć.

Chesterkaa 28-05-2008 22:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Snopeczek (Post 2082782)
Nie rozumiem Twojego podejścia. Traktujesz każdą subkulturę jako zło? Każdy powinien ubierać się i zachowywać podobnie, bo taki jest stereotyp 'fajności'? To czy ktoś nosi długie, czy krótkie włosy, czy ma czarną farbowaną grzywke na oczach, czy glany, czy szerokie spodnie to jego własny wybór. 'Bo chcą być trv', tak mówiło wielu z was. Rozumiem, są tacy ludzie i kilkoro z was także ich odróżniało, ale reszta to zwyczajnie osoby zafascynowane danym stylem, kreujące właściwy dla siebie światopogląd i sposób zachowania.


Cały temat dotyczy emo; i tych pseudo i tych prawdziwych. Nie zadaję się na co dzień z żadnym z nich, ale osobiście nic do nich nie mam, chociaż wszystko ma swoje granice. Kiedy chodzę po mieście i nagle napotykam na grupkę nastolatek z podartymi fioletowymi rajtuzami i wielką różową torbą w czarne czaszki, to staram się odwrócić wzrok by zwyczajnie nie wybuchnąć śmiechem.
Co innego, jeżeli chodzi o cięcie się. Tego po prostu nie znoszę. Śmiało mogę nazwać to debilizmem. Kiedy widzę takie coś u dziewczyn (i to nie tylko emo!), napawa mnie to niechęcią. Zdarzyło mi się to też zobaczyć u chłopaków (także nie emo). To zwyczajnie pozostawie bez komentarza.

Z góry przepraszam, że post jest dość długi, ale poruszyłem w nim wszystkie kwestie, które chciałem poruszyć.


Nie, ja po prostu nie lubie skinow. A sama do zadnej subkultury nie przynaleze, nie lubie sie szufladkowac ; ) I wali mnie czy ktos nosi dlugie czy krotkie i czy ktos ma grzywke na pol twarzy [sama czasem taka mam- ach lenistwo]. Zreszta ubior ma nie wiele do rzeczy- wazne to co ma w srodku. Juz nie raz sie o tym przekonalam. Tylko smiesza mnie ludzie oddani na slepo swojej subkulturze. Nawet nie tyle co smieszy, a nie kumam tego.

A co do ciecia sie- Ty nie rozumiesz jak mozna sie ciac, a inni nie kapuja jak mozna np. nie pic alkoholu czy nie palic szlugow. Na tym samym to polega.

Snopeczek 28-05-2008 22:49

Wiesz, pozerstwo, jeżeli to masz na myśli,zarówno w subkulturach jak i w innych sytuacjach jest śmieszne. Ale ogólnie chodziło mi o ludzi czujących się dobrze w tym, co robią i mających swoje, określone przez samego siebie - nie przez większość podejście do wszystkiego. Czy przynależność do subkultury można nazwać szufladkowaniem samego siebie? Być może, chociaż większość ludzi, w tym ja, tak tego nie odbiera. Ważne jest to co się lubi, a szufladkują nas inni ludzie.
Jeżeli chodzi o cięcie się - masz racje. Nie zrozumiem, zwyczajnie nie pojmuję tego tematu i nie ma dla mnie jakichkolwiek argumentów wyjaśniających to w sposób pozytywny.

Johnny121 04-06-2008 15:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Glamri (Post 2056539)
Żenua... Co Ci robi, że chcą się ciąć? Jak chcą, to jest to ich brocha. Właśnie za to tak ich nienawidzisz?

Prawdziwi blak metale powinni ciąć się i publicznie odwracać krzyże! Glamri, natychmiast masz się poprawić!

Slythia 04-06-2008 15:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Johnny121 (Post 2095202)
Prawdziwi blak metale powinni ciąć się i publicznie odwracać krzyże! Glamri, natychmiast masz się poprawić!

Probujesz Glamriego nawracac? Oj, nieladnie...

Cytuj:

Jeżeli chodzi o cięcie się - masz racje. Nie zrozumiem, zwyczajnie nie pojmuję tego tematu i nie ma dla mnie jakichkolwiek argumentów wyjaśniających to w sposób pozytywny.
Mam nadzieje, ze nigdy tego nie zrozumiesz... Gdyz jest to mozliwe tylko w jednej sytuacji - gdy juz sam jestes gotow na cos takiego..

ripper 04-06-2008 16:57

Co do cięcia się - psychologia w miarę to wyjaśnia. Szukajcie, a znajdziecie.

Bardownik 04-06-2008 17:08

Psychologia- tak; rozsądek- nie
Jeżeli jednorazowo- załamka, zgruzgotanie; słaba psychika
Jeżeli nałogowo- to tak jak z narkotykiem, papierosem, alkoholem; nie ma co tłumaczyć

EdwardMatiz 05-06-2008 07:44

na świecie jest tylko 1000... prawdziwych emo, bo spiewaja ten styl muzyki.
I nie jest odrazu powiedziane ze muszą się tnąć. Ale jak już to różową zyletką.
:)

Wiedźmin 05-06-2008 13:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez EdwardMatiz (Post 2096616)
na świecie jest tylko 1000... prawdziwych emo, bo spiewaja ten styl muzyki.
I nie jest odrazu powiedziane ze muszą się tnąć. Ale jak już to różową zyletką.
:)

Chyba po raz pierwszy widzę, by ktoś napisał "tnąć".... Poza tym nad cięciem sobie żył to nie ma co dyskutować - nikt na tym forum (przy zdrowych zmysłach :P ) nie powie szczerze, że uważa to za normalne. I po co w ogóle ten temat jak to się emo nie tyczy? :confused:;)

Emcess 05-06-2008 15:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wiedźmin (Post 2096803)
Chyba po raz pierwszy widzę, by ktoś napisał "tnąć".... Poza tym nad cięciem sobie żył to nie ma co dyskutować - nikt na tym forum (przy zdrowych zmysłach :P ) nie powie szczerze, że uważa to za normalne. I po co w ogóle ten temat jak to się emo nie tyczy? :confused:;)

hahaha, ciecie sie nie dotyczy emo?

Snopeczek 05-06-2008 20:46

@up
już kilkukrotnie wiele osób rozróżniało tą subkulturę na: emo, trv emo, imoł, etc blablabla.. czytaj.

Bardownik 05-06-2008 21:53

sratatatata po cholere to...

Gelt 05-06-2008 21:55

Bard jak zawsze błyskotliwy komentarz ._.

Snopeczek 06-06-2008 00:54

@Gelt
własnie.. ; P

@Lasooch, Johnny121 (wcześniejsze posty)
właściwie co macie do hiphopu na dobrym poziomie? o ile oczywiście orientujecie się jakkolwiek w tej muzyce, w co wątpię. I nie musicie, jednak spójrzcie; do 'waszej' muzyki przykładowo ja nic nie mam i w pewnym stopniu orientuję się w niej. P co oceniacie coś, o czym gówno wiecie? : l

Guzbi 06-06-2008 07:16

Jak te "Emo" są tacy kurwa smutni i wogóle nic im nie pasuje to niech się potną i bedzie spokój a nie tylko pierdzielą.

Rafayen 06-06-2008 08:45

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Guzbi (Post 2098163)
Jak te "Emo" są tacy kurwa smutni i wogóle nic im nie pasuje to niech się potną i bedzie spokój a nie tylko pierdzielą.

Czy ty k,, wiesz może ze EMO sie nie tna?

Gelt 06-06-2008 14:36

Większość chce błysnąć, ze "wie" co to emo i najeżdża. Takie ogłupiałe społeczeństwo co się bravo i TV słucha.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 11:23.

Powered by vBulletin 3