Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Niechęć młodzieży do wuefu?! (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=211046)

Exodus 13-04-2009 01:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez gumcajs (Post 2521469)
ale pier**lenie z tymi komorkami..., chodze w dresie, mam kumpli ktorzy chodza w dresach i ani ja ani zaden moj kumpel nigdy by nie powiedzial "e frajerze dawaj fona" a generalnie jak widze nerda to mnie nachodzi ochota mu wyp***dolic bo mi sie przypominaja wypowiedzi 85% ludzi stad.
A tak wogole... to sie zastanowcie czy lepiej byc frajerem i dostawac po mordzie od byle kogo czy nosic dres i nie dostawac...

akurat sam dres jako ciuch cie nie ochroni przed byciem frajerem, nie popadajmy w skrajnosci

Zegenis 13-04-2009 01:14

Zdaje sie panowie kapke odbiegacie od tematu.

Lasooch 13-04-2009 01:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Pix888 (Post 2521457)
Co!? Od kiedy to , wiedza z matematyki decyduje o tym, czy ktoś jest głupi albo mądry?Coś ci się chyba pomyliło. A jeśli tak rzeczywiście uważasz to żal mi ciebie.

Czekałem na to. Otóż dla Twojej informacji - matma to nie 2+2, a logiczne myślenie. Oczywiście nie mówię, że musisz znać całki i różniczki, żeby nie być głupim.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez gumcajs (Post 2521469)
A tak wogole... to sie zastanowcie czy lepiej byc frajerem i dostawac po mordzie od byle kogo czy nosic dres i nie dostawac...

Może tak: czy lepiej być normalnym człowiekiem i czasem dostać w ryj od prymitywa (cóż, taki urok ewolucji, że niektórych omija), czy być prymitywem i nie dostawać? ; )

Dla jasności - noszenie dresu to jeszcze nie prymitywizm, sam mam przyjemność znać gościa, co dres nosi niemal codzień, a uważam go za bardzo inteligentną osobę, ale myślę, że sens wypowiedzi jest w miarę jasny.

gumcajs 13-04-2009 01:17

2@up
sa 2 typy ludzi, pierwszy to taki ktory jak sie go zapytasz czy chce wpier**l to mu gowno uszami wyjdzie ze strachu, a 2 to taki ktory sie postawi i bedzie walczyl, pewnie zrozumiales oco mi chodzilo w poprzednim poscie ale jestes za bardzo przemadrzaly zeby sie powstrzymac i nie doj**ac czyms glupim.

Ch*j w dupe dla ścierwa ;/

1up
ja pie**ole czy to ze nosze dres oznacza ze jestem prymitywny, glupi, dajcie sobie spokoj ludzie juz.

to moj ostatni post tutaj, bo szkoda czasu na was ;//

Zegenis 13-04-2009 01:21

@UP: Nie moge sie powstrzymac.... To ze nosisz dres NIE swiadczy o tym ze jestes prymitywem, ale twoje wypowiedzi tutaj jak najbardziej.

Exodus 13-04-2009 01:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2521483)
Czekałem na to. Otóż dla Twojej informacji - matma to nie 2+2, a logiczne myślenie. Oczywiście nie mówię, że musisz znać całki i różniczki, żeby nie być głupim.

Tez na to czekalem, chociaz w sumie to mi niezbyt idzie, ale matma bez analizy to nie matma, a logicznego myslenia mozna sie nauczyc w inny sposob, oczywiscie podstawy matmy sa jak najbardziej wskazane, ale poziom gimnazjum czy szkoly sredniej raczej nie jest dosc zawyzony i zeby tam miec 4 albo 5 wystarczy sie czasem pouczyc. A powyzej tego poziomu to juz rozniczki, calki i jescze troche.

@temat
WF tez uczy logicznego myslenia, wkoncu musisz wiedziec do kogo podac, przeanalizowac jego gre i jego dzisiejsza dyspozycje, do tego trzeba nie lada glowy.

Faytah 13-04-2009 01:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez gumcajs (Post 2521469)
ale pier**lenie z tymi komorkami..., chodze w dresie, mam kumpli ktorzy chodza w dresach i ani ja ani zaden moj kumpel nigdy by nie powiedzial "e frajerze dawaj fona" a generalnie jak widze nerda to mnie nachodzi ochota mu wyp***dolic bo mi sie przypominaja wypowiedzi 85% ludzi stad.
A tak wogole... to sie zastanowcie czy lepiej byc frajerem i dostawac po mordzie od byle kogo czy nosic dres i nie dostawac...

nie pisz tak boje sie ze mi wyleci 16 latek i zrobi gangbang na twarzy z reszta piaskownicy :<

Ulrikk 13-04-2009 01:25

^
tacy właśnie mają szanse na wpierdol od dresów..

Cytuj:

twoje wypowiedzi tutaj jak najbardziej.
Nom, bo tylko prymitywy przeklinają _/ zajebiści jesteście

@Down
ja jakoś się naliczylem 6 wulgarnych słów ale spoko. A on jest zły, bo mnie też irytują wypowiedzi co niektórych nerdów. Hejka, jp 100%

Lasooch 13-04-2009 01:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez gumcajs (Post 2521484)
2@up
sa 2 typy ludzi, pierwszy to taki ktory jak sie go zapytasz czy chce wpier**l to mu gowno uszami wyjdzie ze strachu, a 2 to taki ktory sie postawi i bedzie walczyl, pewnie zrozumiales oco mi chodzilo w poprzednim poscie ale jestes za bardzo przemadrzaly zeby sie powstrzymac i nie doj**ac czyms glupim.

Ch*j w dupe dla ścierwa ;/

1up
ja pie**ole czy to ze nosze dres oznacza ze jestem prymitywny, glupi, dajcie sobie spokoj ludzie juz.

to moj ostatni post tutaj, bo szkoda czasu na was ;//

Nie oznacza. Ale najczęściej idzie w parze. I widać to po Twoim, kotek, tonie wypowiedzi.

@Ulrikk: tylko prymitywni ludzie przeklinają co trzecie słowo. Owszem, mi też się zdarza, gdy jestem zły albo chce coś zaakcentować, ale nie k*rwa, na takiej, k*rwa, zasadzie, rozumiesz, i ch*j. JP 100%, pozdro!

@Exodus: WF nie uczy logicznego myślenia, treningi - owszem. Na WF niestety - na ogół - nie ma jakiejś organizacji w grze zespołowej, tylko ślepe nap*erdalanie, żebym to JA strzelił, a nie ON ; ) Oczywiście, że można rozwinąć logiczne myślenie inaczej niż przez matmę, ale ja wytknąłem różnicę między j. polskim a matmą, nie między szachami a matmą.

edit: @gumcajs: są dwa typy ludzi: ci, którzy będą pytali, czy chcesz wp*erdol, i ci, którzy nie widzą takiej potrzeby, bo osiągneli nieco wyższy poziom rozwoju.

Zegenis 13-04-2009 01:30

@Ulrikk: Nie, przeklinaja zle wychowani ale teksty o wychodzeniu gowna uszami puszczaja prymitywy.

Edit: Mylisz 'nerda' z kims kto ma jakakolwiek kulture osobista.

Faytah 13-04-2009 01:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ulrikk (Post 2521492)
^
tacy właśnie mają szanse na wpierdol od dresów..


Nom, bo tylko prymitywy przeklinają _/ zajebiści jesteście

Nie bede robil z siebie nie wiadomo kogo,ale nie,nie mam szansy dostac od dresa.

Quezacoatl 13-04-2009 01:50

Cytuj:

A tak wogole... to sie zastanowcie czy lepiej byc frajerem i dostawac po mordzie od byle kogo czy nosic dres i nie dostawac...
Odpowiedz jest prosta, wyniesc sie z tak poje* kraju jezeli tylko jedna subkultura rzadzi i moze legalnie dac kazdemu innemu w morde. To nie jest normalne. Lubisz nosic dres? To nos. Czy jak siedzisz z kumplami na klatce i chlejecie piwo to podchodzi wam taki nerd i najezdza ze jestescie brudy i bezmozgi samemu sie wozac? Nie. Wiec z jakiej racji wy idziecie do niego z zamiaram obicia mu mordy? Bo ja tego nie kapuje. Takie podejscie obic kogos bo m inny styl/uczy sie czego innego itp jest najbardziej debilnym podejsciem jakie mozna miec.

Cytuj:

Zdaje sie panowie kapke odbiegacie od tematu.
Kogo to boli, wazne ze flame jest. Az cieplo.

Cytuj:

ale poziom gimnazjum czy szkoly sredniej raczej nie jest dosc zawyzony i zeby tam miec 4 albo 5 wystarczy sie czasem pouczyc. A powyzej tego poziomu to juz rozniczki, calki i jescze troche.
No ale powyzej tego poziomu tj np studia to juz na wlasny wybor ta matme bierzesz. Wiec imho nie jest tak ze ktos moze nie chciec sie w ogole matmy uczyc.

Cytuj:

I tym mozna usprawiedliwic zmuszanie ludzi przez panstwo do nauki?
Co mnie obchodzi czy panstwo sie utrzyma? Utrzymac to mam sie ja i moja rodzina, a panstwo mam gleboko gdzies.
Ludzie nie zdobywaja kwalifikacji ku chwale panstwa ale po to, by wiecej zarabiac.
BTW. ZUS tez sie pojawil i jakos sie trzyma. Co nie zmienia tego, ze jest zlodziejska i niepotrzebna instytucja.
To tak jak a tymi jaskiniami. Wtedy trzeba bylo przypakowac bo zeby przezyc musiales umiec ubic mamuta. No to byl to konieczny skill. Zas taki co to umial ogien rozpalic to byl juz mozg. Teraz sie troche pozmienialo i nie wiem czy zauwalyliscie, ale na mamuty juz nie polujemy. Teraz zeby przezyc musisz umiec wypelnic PIT, zadowolic pracodawce, i nie dac sie oszukac w sklepie. Dlaczego nas "zmuszaja" zeby sie uczyc matmy? Ano dlatego, ze tobie to potrzebne bedzie. Mozna wszystko olac i nic nie umiec, bo nie potrzebne. Telewizor sie zepsuje, wzywasz kogos do naprawy, i kasuje cie za to ze musial wtyczke do gniazdka wlozyc. Ale ty nie wiedziales, no bo skad? Uczymy sie rzeczy w szkole dlatego ze kiedys taki co umie dodawac to byl mozg, a taki co nie umial byl zwykly. Teraz wszyscy zmadrzeli i jak umiesz dodawac to jestes zwykly, a jak nie to jestes niedorozwoj. I analogicznie sprawa wyglada z innymi przedmiotami. Jedyne do czego trzebaby miec waty to polski, gdzie uczy sie szczatkowo interpretacji tekstu a glownie wpasowywania sie w klucz. No ale co poradzic.

Zalozmy, ze panstwo cie do niczego nie zmusza, wiec po szkole pdst olales sprawe i do gimnazjum juz nie poszedles, tylko uczyles sie sam/prywatnie tego co cie ciekawi. No i co dalej? W dzisiejszym swiecie po pdst to mozesz prezydentem zostac, ale pozycja zajeta przez jedna pyre, wiedz idziesz ulice zamiatac. Moglbym powiedziec "ukladac cegly" lub "kopac rowy", ale wierze ze zaden normalnie myslacy pracodawca by cie nie zatrudnil po samej pdst, chyba ze bys sie wyroznial w swojej dziedzinie.

Ulrikk 13-04-2009 02:04

Cytuj:

Czy jak siedzisz z kumplami na klatce i chlejecie piwo to podchodzi wam taki nerd i najezdza ze jestescie brudy i bezmozgi samemu sie wozac? Nie. Wiec z jakiej racji wy idziecie do niego z zamiaram obicia mu mordy? Bo ja tego nie kapuje
Czyli wychodzi na to ze 'nie dostawac po ryju' = bić innych?

Snopeczek 13-04-2009 02:10

macie przepierdolone jak wyjmę z szafy moje dresy..

9-NINE 13-04-2009 03:59

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2521483)
Czekałem na to. Otóż dla Twojej informacji - matma to nie 2+2, a logiczne myślenie. Oczywiście nie mówię, że musisz znać całki i różniczki, żeby nie być głupim.

Nie czekałem na to (ale skoro już jest). Otóż dla twojej informacji - matma to 2+2(=4), a rozumienie że 2+2(=4), to logiczne myślenie. Oczywiście nie mówisz (a raczej nie piszesz), że trzeba znać całki i różniczki, żeby nie być głupim. Ale...
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2520516)
Analogicznie, potrafię zrozumieć, że ktoś nie chce się uczyć matmy - jego sprawa (różnica jest taka, że on będzie głupi, a ja będę jedynie ignorantem literackim).

...piszesz (mówisz) że nie uczenie się matmy/nie rozwijanie logicznego myślenia za pośrednictwem matmy w okresie (jak można się domyślać) edukacji przedgimnazjalnej i gimnazjalnej prowadzi do głupoty. Chociaż, (jak na mój gust) nieuczenie się maty może prowadzić do głupoty - lecz nie musi bo są też inne sposoby rozwijania (a raczej uaktywniania) logicznego myślenia, co...
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2521493)
Oczywiście, że można rozwinąć logiczne myślenie inaczej niż przez matmę

...zresztą oczywiście wiesz. No, ale nie bądźmy gołosłowni, przydałby się przykład. Znam "dość dobrze" pewnego kolesia który - jak sam przyznaje - jest totalnym, zupełnym, uber-idiotą matematycznym. Problemy z matą miał już w pierwszej klasie podstawówki(jak rasowy idiota) i trwają one do dzisiaj. I, (będziesz musiał mi uwierzyć na "słowo") myśli on całkiem logicznie. Co dziwne, jego zdolność do logicznego myślenia przejawiała się nawet na początku podstawówki kiedy to zaczął pokazywać swój antytalent matematyczny (swoją drogą, do podstawówki poszedł rok wcześniej - bynajmniej za inteligencję).Na przykład - kiedy na macie nauczycielka podała zadanie tekstowe z cyklu "komu uda się rozwiązać ten dostanie szóstkę" to rozwiązał je tylko ten idiota. Natomiast jego podejście do j. polskiego z biegiem lat upodobniło się do Twojego - czyli(o zgrozo!) coś was łączy.


Najważniejsze w logicznym myśleniu jest jego odziedziczenie, potem to już kwestia uaktywnienia tej zdolności - tym czy innym sposobem.



Cytuj:

Zalozmy, ze panstwo cie do niczego nie zmusza, wiec po szkole pdst olales sprawe i do gimnazjum juz nie poszedles, tylko uczyles sie sam/prywatnie tego co cie ciekawi. No i co dalej? W dzisiejszym swiecie po pdst to mozesz prezydentem zostac, ale pozycja zajeta przez jedna pyre, wiedz idziesz ulice zamiatac. Moglbym powiedziec "ukladac cegly" lub "kopac rowy", ale wierze ze zaden normalnie myslacy pracodawca by cie nie zatrudnil po samej pdst, chyba ze bys sie wyroznial w swojej dziedzinie.
Rotfl & lol, a to ci dopiero.

Życie to Polska autostrada, a nie Niemiecka. Możesz zjechać z "właściwej" trasy a mimo to dojechać do celu.

Ashlon 13-04-2009 09:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 2521505)
To tak jak a tymi jaskiniami. Wtedy trzeba bylo przypakowac bo zeby przezyc musiales umiec ubic mamuta. No to byl to konieczny skill. Zas taki co to umial ogien rozpalic to byl juz mozg. Teraz sie troche pozmienialo i nie wiem czy zauwalyliscie, ale na mamuty juz nie polujemy. Teraz zeby przezyc musisz umiec wypelnic PIT, zadowolic pracodawce, i nie dac sie oszukac w sklepie. Dlaczego nas "zmuszaja" zeby sie uczyc matmy? Ano dlatego, ze tobie to potrzebne bedzie. Mozna wszystko olac i nic nie umiec, bo nie potrzebne. Telewizor sie zepsuje, wzywasz kogos do naprawy, i kasuje cie za to ze musial wtyczke do gniazdka wlozyc. Ale ty nie wiedziales, no bo skad? Uczymy sie rzeczy w szkole dlatego ze kiedys taki co umie dodawac to byl mozg, a taki co nie umial byl zwykly. Teraz wszyscy zmadrzeli i jak umiesz dodawac to jestes zwykly, a jak nie to jestes niedorozwoj. I analogicznie sprawa wyglada z innymi przedmiotami. Jedyne do czego trzebaby miec waty to polski, gdzie uczy sie szczatkowo interpretacji tekstu a glownie wpasowywania sie w klucz. No ale co poradzic.

Zalozmy, ze panstwo cie do niczego nie zmusza, wiec po szkole pdst olales sprawe i do gimnazjum juz nie poszedles, tylko uczyles sie sam/prywatnie tego co cie ciekawi. No i co dalej? W dzisiejszym swiecie po pdst to mozesz prezydentem zostac, ale pozycja zajeta przez jedna pyre, wiedz idziesz ulice zamiatac. Moglbym powiedziec "ukladac cegly" lub "kopac rowy", ale wierze ze zaden normalnie myslacy pracodawca by cie nie zatrudnil po samej pdst, chyba ze bys sie wyroznial w swojej dziedzinie.

Tyle, ze Spider walczy, zeby byla w ogole mozliwosc wyboru - chcesz sie uczyc, to sie uczysz, nie chcesz - idziesz kopac rowy. Niestety, u nas by sie to nie sprawdzilo z tego prostego powodu, ze znaczna czesc narodu to cwaniaczki, ktore by sie nie uczyly, a potem poszliby strajkowac, bo "nie maja co jesc i to wina panstwa".

..::QRAS::.. 13-04-2009 09:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2521555)
Tyle, ze Spider walczy, zeby byla w ogole mozliwosc wyboru - chcesz sie uczyc, to sie uczysz, nie chcesz - idziesz kopac rowy. Niestety, u nas by sie to nie sprawdzilo z tego prostego powodu, ze znaczna czesc narodu to cwaniaczki, ktore by sie nie uczyly, a potem poszliby strajkowac, bo "nie maja co jesc i to wina panstwa".

A jak sie ma troche oleju w glowie i spryt bedzie dominowal to i po podstawowce znajdzie cos "dobrego" ; ]

spider-bialystok 13-04-2009 10:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 2521505)
Zalozmy, ze panstwo cie do niczego nie zmusza, wiec po szkole pdst olales sprawe i do gimnazjum juz nie poszedles, tylko uczyles sie sam/prywatnie tego co cie ciekawi. No i co dalej? W dzisiejszym swiecie po pdst to mozesz prezydentem zostac, ale pozycja zajeta przez jedna pyre, wiedz idziesz ulice zamiatac. Moglbym powiedziec "ukladac cegly" lub "kopac rowy", ale wierze ze zaden normalnie myslacy pracodawca by cie nie zatrudnil po samej pdst, chyba ze bys sie wyroznial w swojej dziedzinie.

Czytanie ze zrozumieniem sie klania.
Jestem przeciwko zmuszaniu ludzi przez panstwo do nauki, a nie przeciwko edukacji. Widzisz, po gimnazjum nauka nie jest juz obowiazkowa, a mimo to ludzie dalej ksztalca sie w lo, technikach, zawodowkach, robia rozne kursy. A przeciez przymusu do tego juz nie ma!

Vil 13-04-2009 11:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez 9-NINE (Post 2521529)
Nie czekałem na to (ale skoro już jest). Otóż dla twojej informacji - matma to 2+2(=4), a rozumienie że 2+2(=4), to logiczne myślenie.

Bardzo zly przyklad. Lepszy bylby naprzyklad ze zwiazkiem ruchu kolowego z sinusoida.

Cytuj:

Chociaż, (jak na mój gust) nieuczenie się maty może prowadzić do głupoty - lecz nie musi bo są też inne sposoby rozwijania (a raczej uaktywniania) logicznego myślenia
zawsze znajda sie wyjatki, tradycyjnie potwierdzaja regule.

Arka_Sath_Wielki 13-04-2009 11:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Exodus (Post 2521490)
WF tez uczy logicznego myslenia, wkoncu musisz wiedziec do kogo podac, przeanalizowac jego gre i jego dzisiejsza dyspozycje, do tego trzeba nie lada glowy.

No i właśnie o to chodzi. Moim ulubionym sportem jest siatkówka. Oprócz tego, że musisz być precyzyjny, musisz wykonywać wszystko szybko. Ale na w-f nie pogramy :). Krew mnie zalewa jak piłka leci pół metra obok gościa, a on się nawet nie ruszy bo "Nie leciała na niego, tylko obok" ...


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 00:38.

Powered by vBulletin 3