![]() |
Abonament <znaki>
|
Cytuj:
Tak przy okazji - nie polecam ci tej gry. L2 ssie i tyle. Nie dość, że kosztuje tyle samo co WoW, to jest dwadzieścia razy gorsze. Tak, nie grałem na oficjalnych serwerach. Grałem na prywatnych, ale np. w przypadku WoWa privy zachęciły mnie do kupna gry (taka jakby wersja demo), w przypadku L2 - zupełnie mnie od niej odepchnęły. Dlaczego? Klimat gry. Śmierdzi tam anime i mangą jak, za przeproszeniem, gównem w kiblu. To jest gra dla fanów pokemonów, naruto, dragon ballsów i innych niskobudżetowych japońskich kreskówek. |
Gdzie ty tam widzisz powiązania do Pokemonów, Dragon Balla i Naruto? o.O
|
Pokemony, db i naruto dałem jako przykłady gówna, jakim są robione niskim kosztem, żałosne japońskie kreskówki nazywane "anime". Powiedz mi, że nie ma w L2 słodkich dziewczynek z błyszczącymi oczami dwa razy większymi od głowy.
http://img300.imageshack.us/img300/2...dwarffacea.jpghttp://img24.imageshack.us/img24/9429/blehj.png Pics related. Bleh. |
Jeśli chodzi o grafikę to wolę dużo bardziej L2 od cukierkowatego WoWa
|
A mnie właśnie ta "cukierkowata" grafika w wowie zachęca do grania w niego.
Wszędzie jest prawie taki sam rodzaj grafiki, a w wowie nie. Zresztą, w wielu grach system pvp jest taki, że stoją 2 osoby i prezentują siłę (czyt. stoją jak debile i napier*alają który mocniej walnie), a w wowie trzeba coś umieć, uciekać, myśleć. @L2. Kiedyś próbowałem go ściągnąć 3 razy, żadna instalka nie działała i nie mam dalszej ochoty próbować. Down. Nie client, instalka. Każda jaką ściągnąłem nie działała. |
Cytuj:
Zapewne nie miałeś okazji oglądać tego w RTL7, bo wtedy uczyłeś się chodzić. Poza tym: Jak możesz w L2 porównywać priv'y do globala. Przecież to absurd. Dorwałeś się jakiegoś shitowego serwera typu DragonNetwork i wydajesz sąd na całą grę. Co do wowa: Ja akurat sram na WoW'a i nikt mi nie wmówi, że l2 jest gorszy. L2 szanuje choćby ze względu na pvp. A jeśli ty wbiłeś 10 poziomów w l2 i do niczego nie doszedłeś, to zachowaj uwagi dla swojej mamy. @Erverse jeśli Client Ci nie działał, to albo wina sprzętu albo nie umiesz poprawnie podpatchować się na serwer. |
Cytuj:
Zresztą, czy ja kogoś tu obrażam? Pojechałem anime, nie ich fanów. Wtb umiejętność czytania ze zrozumieniem. Cytuj:
Grając na privach, można zobaczyć jaka jest gra. Sterowanie, grafika, świat gry, interfejs, wygląd postaci, ich kreator - to chyba się nie zmienia? Jak już mówiłem, privy WoWa zachęciły mnie do jego kupna i grania na oficjalnych serwerach, L2 nie. Cytuj:
Zagraj w WoWa a zobaczysz, co znaczy PvP. Cytuj:
@down Tu akurat opierałem się na wypowiedziach mojego kumpla, który gra na oficjalnych serwerach. Nie jestem pewien, czy mówi prawdę. |
Szanuje twoje poglądy, ale jak sam mówiłeś w L2 grałeś tylko chwilkę, więc nie wypowiadaj się o PvP o którym nie masz zielonego pojęcia.
Cytuj:
|
Cytuj:
Oj kolego nazywać Dragon Balla kreskówką a jeszcze do tego niskobudżetową to lekka przesada. Coś czuje, że masz na oko z 10 lat jesteś dzieckiem, które rodzice zabardzo rozpieszczali i dają mu kasę na global do WoW'a bo ich synek tak chce. Tak jak to ty ,,orginalnie'' nazwałeś Japońskie Anime ,,kreskówkami'' tak ja cię nazywam ,,bachor z syndromem WoW'a''. Tak samo gram w WoWa na Globalu i te jak ty nazwałeś ,,prawdziwe pvp'' coś ostatnio sie psuje jeżeli na BG pierwsze trzy miejsca zajmują Paladyni te prawdziwe pvp jest coś mało zbalansowane mam racje? A syndrom WoW'a to jest pisanie na wszystkich możliwych forach ,,moja gra jest najlepsza!! ona jest lepsza od twojej gry i nie ma lepszej gry! wszystko inne oprócz uniwersum Warcrafta też jest do dupy niskobudżetową produkcją bo to nie WoW!. Tak trudno to zrozumieć, że ty grasz w WoWa on w L2 czy GW? Wydaje mi się, że umysł 10 latka jest już na tyle rozwinięty by to zrozumieć. A jak czasami nie ogarniasz to se weź tabletke albo wypij herbatkę z melisą na uspokojenie i nie obrażaj wszystkich i wszystkiego wkoło. |
Cytuj:
Cytuj:
Wogóle to jest temat o L2 a nie o tym czy wow jest najlepszą grą świata, więc albo na temat, albo wypad. @down Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Co powoduje takie uzależnienie? Abonament. Tylko i wyłącznie. Gracz, wykupując abonament na dwa miesiące, stara się to jak najbardziej wykorzystać. Zwłaszcza, jak pieniądze na ten "wykupek" zbierało się dosyć długo i ciężko. Oczywiście, że rozpieszczone 10-latki, którym rodzice wykupują regularnie abonament, mają to gdzieś, bo to pieniądze rodziców, nie on opłaca, więc po co się martwić? Cytuj:
|
Kreskówka to jest coś al'a ,,Krowa i Kurczak'' czy ,,Johny Bravo'' a anime to coś takiego jak Dragon Ball, Death Note czy Naruto, pełnometrażowy film to np. Ojciec Chrzestny, Rambo czy Egzorcysta. Bajki to coś jak Kubuś Puchatek i inne z tego Disneya. Widać różnice pomiędzy Johny Bravo a Dragon Ball? No widać racja? Taka jedna różnica to chociaż to, że o Johnym Bravo nie zrobili gier na wszystkie konsole tak jak w przypadku Dragon Balla. Coś w tym jest... hymmm
|
Cytuj:
Cytuj:
Przez Japońców, oczywiście, wydają swoje gry oparte na swoich kresk... dobra, ANIME, na swoje konsole (Sony). |
Cytuj:
Dragon Ball nadaje się do robienia gier z prostego powodu: jest dużo lania po mordach, ot cały sekret. |
Co Dragon Ball ma wspólnego z Lineage II?
Jeśli chcecie dyskutować na owe Anime, to wypowiadajcie się w temacie przeznaczonym dla DB. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 11:19. |
Powered by vBulletin 3