Quivee ja sie zgadzam z Toba ja tez tak uwazam ,ale ty nie rozumiesz jednej rzeczy wysluchaj mnie teraz i przeczytaj dokladnie a napewno mnie poprzesz.
A wiec sluchaj:Zrobilismy dzisiaj akcje w ab'dendriel i kazdy z venore mial przyjsc do ab bo Mac~ robil jako przyneta Mortech zaczol go walic i przybieglem ja i Ethiellant i ja mowie WTF?
Gdzie jest ku..a reszta naszej ekipy no nie stety nie zabilsimy Mortecha bo 1 ms i 2 ek ktorym uciekl i pralem go solo to ciezko.W miedzy czasie pobieglem do depo patrze a tam siedzi 3 naszych graczy nie bede wymienial name bo wstyd im zrobie lacznie z Saphir Thor, ktora nie mogla wyjsc z depo bo jej strach nie pozwolil.No i sluchaj dalej jeden z naszych kolesi nie przyszedl bo powiedzial ze nie mial kasy na statek zenada.Mielsimy pare noobow i trzymali nam szwedzi Pz przez sciany i ja ustawilem tak nooby zeby szwedzi jednak nie mogli mi trzymac pz z tymi noobami tez byla tragedia bo nic nie ogarnialy ale wkoncu zajazyly i pz mi znikl a Mac i Ethe~ byli skazani na pozarcie ale takich ludzi wlasnie cenie.Wiec teraz powiedz mi co ja moge i Mac Koti i paru innych wiesz kto, co mozemy zrobic ztaka ekipa jak jestesmy ustawieni na Mortecha w 10 osob a przybieglo 5 z czego jeden 64 lvl ms i palek ktory sie zlozyl na samym poczatq bo nie wziol ze soba ssa!OMG.Prosze cie teraz o zdanie;(

argh.. mysle sidar rze póbliczne napientnowanie bylby wskazane znaczy sie powinienes powiedziec kot tym razem nawilil

Argh.... mysle Sidar, ze publiczne napietnowanie byloby wskazane. Znaczy sie powinienes powiedziec kto tym razem nawalil :/

Sidar, powiedz mi jedno bo nierozumiem, pisalem do Ciebie ,ze moge pomuc w wojnie, to odeslales mnie do Macavelliego. A jak do niego pisze, to on mnie olewa? Bylem na wojnie noob charem(Baskiled) staralem sie blokowac swe, choc dopiero poszedlem tam jak mi qumpel powiedzial. Moze niemoge byc o kazdej godzinie online, ale jak mi powiecie wczesniej o ktorej mam byc to napewno bedzie. Moge nawet numer phona podac. No chyba, ze wam niezalezy.

Dzisiaj miał paść Mortech... i padłby, gdyby połowa osób, które miały atakować nie było tchórzami, tj. Xan Verticas, Saphir Thor, Sellemon, jezeli kogos pominalem, to przepraszam.

Tak więc nie chcę więcej widzieć postów typu: dlaczego nie pozwalacie wszystkim brać udziału w wojnie, powód /\.

Jezeli kogos interesuje jak wygladal plan:
Wpada Ethiellant na vento i mówi, że ma pomysł w ab.. dobra miejscówka na trap na trollach, zabijamy - uciekamy... później dajemy exit, noob chary uhają. Pomysł dobry.. czemu nie.. 10 osób jest na ventrilo, więc zaatakujemy, ja z ethem wyszliśmy na przynete, ganialismy sie troche z mortechem... pyk, fbomba przy statku, mortech pomiedzy nami a statkiem... pada komenda zeby wszyscy logowali i biegli bic mortecha, niestety, destroy + przesunal.. uciekl, trudno... gonimy go z ethiellantem, przybiega wujek~, arvit, zarran, dark aqual, wspolnymi silami probujemy zlapac mortecha, raz prawie mial trapa, kilka razy yellow, red hp.. pytam sie Saphir Thor, where are you? gdzie jest reszta? Co sie okazuje? :) Saphir boi sie wyjsc ze statku, bo szwedzi sie zalogowali i stali obok niego w 3-4, xan sie chyba wylogowal, po tym jak stal w dp, gdy my walczylismy... sellemon <hahaha> zbieral kase na statek z venore zeby poplynac do ab (zal 2007 award)... patrze na VIP, 10-15 osob ze skullami, czyt. szwedzi :) Wiec mowie, i tak go nie trapniemy w 5 osob, bo jest za szybko + nortec juz przybiegl i ktos tam jeszcze..., wieć uciekamy na trolle, ci, ktorzy nie maja pz niech stoja dalej w dp (bo i tak juz nam nie pomoga, nie dobiegna), wiec uciekamy w miejsce na trollach w 6 osob... nie jest tak zle, ja, eth, aqual, sidar, wujek, zarran... byc moze kogos zdejmiemy na combo.. (w tym miejscu mogly nas bic tylko 2 osoby, a od nas ~6)... wiec probujemy, wbiega ktos tam... 3 2 1 - boom combo, yellow - uh, yellow, uh, deep yellow, uh, uh... nie damy rady, za malo nas... przybiega zorlan, boone, evalor... mfuja sie... pewnie bedzie double ue, uwaga.. sorce+pale ssa na sibie... aqual mowi: nie mam ssa... (lol? zal 2007 award #2), no ok, to zarran uhnie aquala, ja z ethem siebie... podchodza.. boom, aqual lezy, my na red, kazdy uha kazdego.. zorlan dostaje z mortechem, wycofuja sie... stoimy tak dalej... po kilku minutach wujek musi isc... i tak niczego juz nie zrobimy, bo mamy za maly sd power, wiec niech idzie, wujek daje loga... uhamy sie, uhamy... sidarowi znika skull, zarranowi tak samo... wiec razem z ethem probujemy uciec w gore, gdzie byloby lepiej dla nas... niestety, mwalle, comba... dead.

--- Wniosek ---
Nie brac do wojny osob, ktore nie zamierzaja wychodzic z dp, bo po co? :)

--- Motto ---
Together we stay, together we fall, HAIL ULTIMATION!

:)

Od ekipy noob charow liderem chcialem zrobic lare balaye, ale nie wiem co sie z nim dzieje po hacku... Tak wiec sam to ogarne, i jezeli cie olewam, to tylko z tego powodu, ze mam spam, wiec musisz czekac... gdyz co chwile ktos do mnie pisze, na gg + vnt + tibia + ogarnac plan, co dalej, + noobow, etc... a byle kogo nie chce na stanowisko kogos, kto bedzie dowodzil noob charami, z tego powodu, ze nie zamierzam byle komu ufac + dawac komus sterowac innymi, jezeli taka osoba sama nie ogarnia. Zamierzam stworzyc ekipe noob charow, ktorzy beda wiedzieli tyle, w ktorym miescie bedziemy atakowac, godziny nie beda znali z tego prostego powodu, ze nie potrzebuje 20 szwedow online :) Wiec jakbys byl tak mily i podal mi nick swojego chara/noob chara, na ktorym najczesciej siedzisz?

Widac, ze tylko wam zalezy tak naprawde na zwyciestwu-.-

Macie moze filma?;]

Wiecie naprawde ciezko walczy sie z takim teamem nie twierdze ,ze ja jestem jakis master pvp albo cos w tym stylu bo to na pewno nie jest:p ale nawet ja wiem ,ze trzeba wziasc np;ssa ze soba juz nie mowiac o kasie na podroz statkiem najlepiej zostawie to bez komentarza.Co do tych noobow no sorry ze cie odeslalem do Maciavelliego ,ale to nie ja jestem odpowiedzialny za nooby a jesli on ci nie odpisywal to prawdopodobnie ogarnialismy jakas akcje ,ktora znowu zakonczyla sie powodzeniem"ironia":( ale tak jak powiedzialem ja bede probowla do konca , ta wojna juz mnie wiele nauczyla i jeszcze pewnie wiele nauczy i bede walczyl do konca o wasza wolnosc i o kolejne doswiadczenia.Co moge jeszcze powiedziec Mortech powinien dzisiaj zostac zabity ,poniewaz nie mila ssa ani many biegl juz na samy zyciu zal,ze go musialem solo potem gonic bo knighci nie nadaza za takim masterem nie ma takiej opcji.No wynik narazie nie wyglada za dobrze ale to wszystko do zmiany wiem ,ze to brzmi bardzo optymistycznie w stosunku do tego wyniku ,ale w cos trzeba wierzyc.Nie dlugo moze jakas niespodzianka, kto lubi niespodzianki??:D

dajcie mi ip szwedow... predzej ich zhakuje niz cos sie zrobi ... dzis rzucilem propozycje ze moge sie wystawic na XXX jesli dadza mi uhy bo po hacku mam 1 bp... na poczatku uslyszalem tekst " po co " a potem okazalo sie ze... nie ma kto ich bic...

mnie tam nie bylo :P

widzialem filmik... troche zjebaliscie miejsce bo nawet jesli mortech by padl to by tam przybiegli i tak... ale pelne podziwu jest poswiecenie maca i etha... gz chlopaki ;*

jak juz mowilem, zacznijcie od reorganizacji gildii, tj kicka dla sellemona i tego typu niekompetentnych osob. i nie zebym obrazal czy cos, ale tak jest.

A za ta kase - przepraszam raz jeszcze, dziwnie mnie naszlo, nieslusznie Cie znieslawilem i posadzilem. a na zdjeciu jest 100cc, w tresci 400k, wiec sie zasugerowalem zdjeciem

Hehe :)
Plan byl dobry, ale znowu nie wypalil... Osobiscie uwazam, za Quivee ma racje, co do noobcharow. Sam mowi, ze moze zorganizowac kilku... Mimo to, ze lubi Gady'ego moze mozna mu zaufac?

Gildia jest juz zreorganizwana... walcza osoby tylko z Ultimation ;| nie widzialem jeszcze zeby ktos z RA organizowal jakas akcje... poza fibula... jak na razie pomysly mamy dobre... dzisiaj miejsce bylo bardzo dobre, na pomysl wpadl Ethiellant, ale nie poszlo z nami 3 shooterow, w tym Saphir thor, 125ms.. ktory byl jakby podstawa organizowania akcji, z samym Sidarem i Wujekiem~ bysmy tam nie biegli.. bo po co? Gdyby byl Xan, Saphir i Sellemon, to nasze combo byloby o 700hp wiecej... = Puge pada, Nortec Pada, etc.. np Puge byl trapniety przez 10 minut przez nobow, zeby uciec musieliby zabic te nooby... nie twierdze, ze nie zabiliby, ale te nooby mieliby mwalle i przez te 20 sekund zabilibysmy na pewno kogos.. na ale coz, liczylem, ze osoby z RA, ktore ida dzisiaj na akcje nie postapia w ten sposob... mylilem sie, ale to kolejne doswiadcznie :) i takich bledow bedzie coraz mniej.

A szkoda ;)

Moim zdaniem ten plan byl zajebisty jak juz mowilem gdyby wszyscy poszli Mortech by padl bo nie mial juz many biegal na samym zyciu bez ssa a potem Papuge siedzial w trapie kolo 10 min i bilem go sam wyjebalem w niego 2 bp sd po czym po 2 moich sdkach mial polowe hp i vita odrazu tylko zwastowalem sd nie mielsimy takiego comba zeby nawet z polowy hp go stracic zal.potem tak samo Boone siedzial w trapie tez powienien pasc gdyby bylo nas tylu ilu mialo isc plan byl super a napewno jak bysmy im zabili 3 gosci to by moze i odpuscili a jak nie to bysmy ich tam wybijali pokolei wpychajac i trapujac ich noobami ale znowu osoby z RA zawiodly.RA daje dupy a Ultimatum pada i gdzie tu sprawiedliwosc ehhh.

zgodnie z tym co napisales powiniens napisac najpierw A sHkOdA
;p

a moze sprobojcie najpierw przed akcja omowic plan w 20~osob...przemyslec dokladnie zobaczyc wszystkie za i przeciw... i nie zaczynac akcji jesli ktos mowi ze nie ma kasy na statek, boi sie wyjsc z dp (zal)

przestancie sie uzalac nad soba co? ok dzieki

nie nad soba tylko nad ludzmi ktorzy powinni byc lojalni, a maja to w dupie.

Big Gratz dla Ethie~ , Maca~

OFICJALNIE PRZEPRASZAM SIDARA, ZLE GO OCENILEM

Wiecie... szkoda slow... Niektorzy popisali sie cholerna aktywnoscia i lojalnoscia... Wolalbym nawet pasc 5 razy i puscic caly eq niz zostac zapamietanym jako totalny niezborny noobek... Ale tak jak mowilem, szwedzi nie sa niesmiertelni... problem jest w "naszej" ekipie... Mortech powinien pasc.
Bieda...

... od dzis iomer ma odemnie hunta w rlu... boj sie to tylko 80km.... a ferie juz nie dlugo ;/

edit... i tak masz wpierdol

The character has been scheduled for deletion... na koniec skasuje scotta... jeszcze sie tylko pozegnam z innymi -.-

1. xxx Selena hidden, deleted
2. xxx Selena hidden, deleted
3. xxx Selena hidden , deleted
4. xxx Selena hidden, deleted
5. xxx Selena hidden, deleted

6. Scotty Dermyn Selena <----- tego tez usuwam PIERDOLE TO....

7. Scotty on Askara Askara hidden, deleted
8. Scotty on Hiberna Hiberna hidden, deleted
9. Scotty Shady Arcania deleted
10. Shakaboom Nebula deleted

EDIT: Nvm, przed chwila gadalem z macavellim :p

Nom, zobaczysz... to nie koniec, szwedzi wam wbija jeszcze 20 fragow, wy moze im ze 3, pozniej sprzedacie, deletujecie chary, zmieniace serwa i tak nadal bedziecie nOObkami.

Powiedzial PRO....

Szkoda, ze podczas tej akcji w ab bylo tylko 3 shooterow, z czego jeden musial dac loga, drugi padl na ue. Pomysl byl wysmienity. Puge naprawde mogl pasc.

Master Wrath byl zablokowany, to samo z Zorlanem i Danym... Nie do konca wiem co te nooby robily (mowie o tych po prawej stronie przed Zorlanem). Puge nie mogl sie ruszyc, gdyby oprocz Sidara byl Saphir albo Alucard, z pewnoscia policjant by padl. Szkoda...
Fajnie, gdybym tym razem wiedzial, ze jest bitwa... Mialbym tam wylogowane nooby. Bankowo nie poszloby mass ue... Zobaczcie po jakim czasie swe nooby przyszly. Ponad 20 minut... Miejsce bylo wysmienite.

Ethielliant UHal sie w znakomitych momentach, potem nie mial po prostu szans.
Widzialem, ze Ethie~ sprzedaje SoVa... why ? Czyzby zbieral kase i robil sorca ? Czy rezygnuje z serva ?

Mysle ze jestem lepszy od Ciebie i ludzie z ktorymi gralem napewno byli lepsi od was.

A co Dark Aqual'a...
To jest drugi owner, jest totalym newbie...
Prawdziwy Aqual nigdy nie byl fragniety a próbowało wielu, byl jednym z najlepszych polakow grajacych na selenie, i byl w czołówce tak jak Unicron czy kenien, ludzie ktorzy maja "Skilla". Pamietam czasy Corent, nie bylo mocnych na to co tworzylismy, niestety zacząłem grac po upadku corentu ale i tak dlugo i mocno sie trzymalismy, zawsze zorganizowani i lojalni.

A teraz takie Ultimation... omg, banda ludzi pokroju "pl?", którzy nie umia fragnoc 120 rp lub 108 ms'a.
A na czele ludzie co nie maja kase na statek, sprzedaja chary, deletuja sie, spamuja forum i pisza tutaj jakie mają plany co do wojny...

A teraz pytanie do wszystkich ludzi na tym polacks noobs forum...

PL?


Walczymy dla lepszej seleny, dla pokoju... plx no kill no more blood NUBLET?









P.S. chicialem dodac ze to co nazywacie "obrażanie" może też wystepowac jako motywacja

15:27 Master Wrath [103]: do you want to pay out of the war or remain hunted?
15:27 Scotty Dermyn [64]: hmmm
15:28 Scotty Dermyn [64]: lets think...
15:28 Scotty Dermyn [64]: 1 im hacked, 2 i got 500k payment 3 i will delete char...
15:28 Master Wrath [103]: lol
15:28 Master Wrath [103]: ur payment is 100k
15:28 Scotty Dermyn [64]: i heard smth else
15:29 Master Wrath [103]: well today is changed plans
15:29 Master Wrath [103]: today payments are less
15:29 Master Wrath [103]: so saphir and burniasty payed
15:29 Scotty Dermyn [64]: i wish too pay but i cant i can give u p set is its okay XD
15:30 Master Wrath [103]: haha sorry, get cash some how
15:30 Master Wrath [103]: maybe from Maron Dermyn
15:30 Scotty Dermyn [64]: Tell me how
15:30 Scotty Dermyn [64]: he isnt my friend anymore...
15:30 Master Wrath [103]: ask ur friends
15:30 Master Wrath [103]: -.-
15:30 Scotty Dermyn [64]: why -.-
15:31 Master Wrath [103]: what?
15:31 Scotty Dermyn [64]: 15:30 Master Wrath [103]: -.- <---
15:32 Scotty Dermyn [64]: i got an idea ! u will lend me 100k and i will pay it ok ?
15:33 Master Wrath [103]: dont be a clown
15:33 Scotty Dermyn [64]: i'm not a clown
15:33 Master Wrath [103]: Forget that I messaged you, you will remain hunted then, bye
15:33 Scotty Dermyn [64]: :<< bye

oh ah... its call loyality... moglem zaplacic i sobie odpuscic ale to sie MIJA z celem dla ktorego wstapilem do wojny....

Ultimation? Pomysliles gildie chlopcze... jezeli masz takiego skilla, to pokaz co potrafisz.

<3 kocham Twoj styl D:

@Hakki
Skromny jestes.
Zoorganizuj ta "swoja druzyne marzen" i pokaz, a nie tylko wszystko komentujesz...


Pomyslcie co by bylo gdyby przynajmniej 50% RA uczestniczylo w tych wszystkich akcjach (chodzi mi tu glównie o Alu, Lizarda, Balu, Del'a).
Gdyby wszyscy byli tacy "lojalni" jak niektorzy tu na forum, i nie przypominali sobie o rl (akurat) w czasie wojny..to moglibyscie startowac nawet w open battle..nie mowiac juz o takich pomyslach co macie..

I tak, konczymy na gdybaniu;)
Powodzenia.

Morał z tego taki, czasami lepiej zebrąć ze 3 chary i posadzić jakiś niezlych ludzi z jajami, i inteligencja. To co zrobili ci co pozostali w pz to było poniżej pasa, już lepszy pożytek byłby jakbyście zostali neutralni.

Nie watpie, wyjdz.

Pamietam tego "pierwszego" Aquala i nigdy mi niczym nie imponowal. W istocie ciezko pasc jak sie nigdy nie ma pz ^.-

Hehe, Corent zawsze stanowil w 90% nooby, doskonale pamietam jak Ci wszyscy "pro" grali na selenie. Dzis sam jestem dziadkiem, a Corent niezmienny, biedny... :(

Fakt, oni nie umia fragnoc 120 rp lub 108 ms. Ciezko solo kolesia na podobnym lvl, btw.

Skad ty sie wziales, omg... za takich jest mi wlasnie wstyd.

Stan: Początkujący
Imię: Hakke
...i niech tak zostanie...

Taaaa... noobki, ktore chodzily zabijac ludzi na deser questa, bo nie mogly same na ~50lvl zarobic 10k :/
Tak jak Quivee napisal - 90% nooby :P :P :P

A chlopaki z Ultimation sa PRO i chyle przed nimi czola za pomysly i wole walki!

Szczerze mówiąc to ja też zabijałem ludzi co szli na eserta :P
Ale zabijałem noobków którzy pisali "szukam ekipy na dezerst klesta"...
Więc nie mam wyżótów sumienia :P
Co do corent to pamietam tylko Dark Xari siedział dniami na DC i nie pozwalał nikomu wejść i jeśli dobrze pamiętam to chyba zawsze miał RS

Jeśli kogos uraziłem tym postem to sory

@ Jahakka

Stary Corent? Same Pro? Hahaha a jak mieli z nami wojne (cracov army - uncle family + ja) to ile bylo we fragach? 8:2 czy cos takiego? To byla banda noobow, ktorzy mysleli ze cos potrafia a my z nizszymi lvlami rozklepalismy was jak maslo.

Samym gadaniem ze corent kiedykolwiek cos znaczylo lub mialo dobrych graczy swiadczy jaki z ciebie wielki pr0.

Marczio, wtedy bylismy noobkami... aczkolwiek wtf? Ja zdobylem te dwa fragi xddd
Chodzi mi o inną epoke zwaną epoką przed massowi emeryturami pewnych graczy. Przez 2 miechy Corent byl najlepsza polską gildią, Kenien (Wielki czlowiek o.0) wiedzial jak tworzyc gildie marzeń, wiedział kogo przyjmuje, wiedzial jak sie mamy zachowywac w pewnych sytuacjach... i jak każdy wie (Może inni nie) ten "wielki czlowiek" zaufal pewnej, dość duzej grupie osob... dokladniej prawie ten samej co teraz ufa Maca~ (nie wiem jak sie to pisze XDD). A teraz powiem jak dokladnie to bylo... z początku lizalismy dupe szwedą (nie ma co kryć) ale w naszym planie bylo to zeby miec chwilowo protekcje od nich aby powoli stawac sie powerful gildią. Każdy członek wiedział ze wszystko dajemy na jedną kartę i dojdzie do wojny w ktorej Corent bedzie tworzyl dosc silną stronę, zgraną i kierowaną pod okiem wybitnego dowodcy... jak sie okazalo... prawda byla troszke inna, Ludzie ktorzy wchodzili do Corent z poczatku wchodzili tam tylko dlatego zeby miec "plecy" czy protekcje... (jak kto woli) i jak każdy wie chodzil sobie po selenie tak czlowiek zwany Dark Aven XDDD to on zalatwial nam protekcje od Slash'Qu i niestety qu i niektorzy ludzie poszli na emeryture i przed tym chcieli zrobic wojne... I to byl blad jaki 3/4 corentu zrobila, dolaczyli do wojny i grali o nic.... zamiast tworzyc dalej Corent, woleli nadal lizac dupy i laczyc sie z qu aby walczyc o nic. Bylismy blisko... wszyscy bylismy przekonani ze all po wojnie wroca do corentu... niestety Dupa, oni woleli sobie grac "solo" i teraz maja co maja... czyli nic, nie wiem czy duzo osob mnie to zrozumialo, ale wedlug mnie to byla dobra taktyka. Morał jest z tego taki Kill, or be killed. Jak nie zaczniecie myslec o tym jak zabijac mozecie byc juz tylko zabijani, w tibi nie ma czegos takiego jak pokój. Wlaczyc o pokój to slyna propagada... Nie pasuje mi to ze ultimation to gildia stworzona z byle jakich ludzi na potrzeby jedej wojny... to nie ma sensu. To szwedzi was zorganizowali i zmusili do wojny... kazdy wie jak to sie z corentem skonczylo, kazdy zna nasz blad, wszyscy nas nienawidzli bo znali xariego i avena ale oprocz tych dwoch ludzi byli Ci ktorzy robili dobre gowno... Amen.

Solo? Przy nortecu widzialem z 6 ludzi przy Mortechu tez okolo 6 (moze mniej).
No przepraszam... ekhm... -.-

Jeszcze sie chwalicie ss jak im redy wbijacie... no... WOW naprawde GZ

Ja juz nigdy sie nie zmienie, juz zawsze bede sie tak wywyzszał, taką mam nature xD

Dokladnie.

Ja zawsze byłem skromny :D, ty chyba wiesz to najlepiej XDDDD
A co do drużyny marzeń... nawet jak kogos znasz z rl to i tak nie da sie z nim zrobic jakis sensowych planów... taka prawda... :<

Eh, czy dobra czy nie dobra, taktyka okazala sie beznadziejna i "maja co maja"
Bieda...

Tak btw. Jak mowilem nie o lvl w tej grze chodzi...

13:49 You lose 323 hitpoints due to an attack by Zorlan.13:49 You lose 326 hitpoints due to an attack by Zorlan.13:50 You lose 667 hitpoints due to an attack by Zorlan.(...) Z samych burstow okolo 100 szly

Coz, z pomoca 2 kolesi z real, ktorzy blokowali Zorlana przezylem odpowiednio dlugo, zeby wyjasnic all sprawe... To jest styl. Gdyby byli na noobcharach nawet bym go nie zobaczyl i nie stracil 2 bp uh...

Btw. Jak widac Zorlan pokusil sie na 50 knighta i wbiegl w takie miejsce, ze padlby jak swinia w rzezni. Bylo to w Dark Cathedral, waski korytarz 2 sqrs do slimow... Przetrzymalbym go az byscie doszli lub dali mass loga w tym miejscu.
Potem wchodzicie glebiej, loguje sie 20 noobcharow i po battle...
Niestety...

Hehe, wlasnie pokazalem swiatu, ze lvl 50 knight moze przezyc atak 150 msa i to wcale nie byla zabawa ze mna... w momencie gdy strzelal SD a potem dobijal UE, to ... Oczywiscie przezylem w duzej mierze dzieki pomocy moich real... W tym rzecz... Oni tylko blokowali i stawali na drodze Zorlanowi.
A ty mowisz, ze jestes skromny ale zawsze bedziesz sie wywyzszal - sprzecznosc. Generalnie wylacznie z ludzmi z real mozna cos zrobic, a mozna naprawde wiele osiagnac. Nie znam Cie, nie znam Twojego chara ale juz wiem, ze jestes klasycznym noobkiem z lvl 100, ktory padl z tysiaca powodow tylko nie z powodu wlasnej slabosci... I na dodatek te Twoje usmieszki "XDDDDD"

@Jahakka

No to rzeczywiscie Corrent byl zajebisty bo chcial zawladnac servem lizac komus dupe. Nie dosyc, ze sie przyznajesz do tego, to jeszcze jestes dumny, bo to byl taki swietny plan. Tylko nie wypalil bo nie wszyscy chcieli lizac....
hahahahahah

"skromnosc" to byla ironia, sorry ze nie zrozumiałeś.

Nigdy nie byłem skromny (spytaj małego klana albo alerix sara) mam do Ciebie szacunek ze przeżyłes zorlana bo jestem pewien że okolo 95% ludnośći nie przeżyło by tego. Styl. Styl masz, ale ja wyznaje troszke inne zasady.
Oczywiscie z szacunkiem do Ciebie... Co z tego że przeżyłeś atak zorlana jak nie możesz go zabić?

Nie wiem czy to zrozumiesz, to nie był żaden atak na Ciebie.
Widzę różnice między ultimation a szwedami (nie pamietam jak sie nazywa ich gildia ;p), szwedzi panuja na serwie juz z 1,5 roku a polskie próby odbicia serwa wyglądały żałośnie. Oni stanowią zorganizwoną grupe a wy raczej nie...

@Maca~ nadal nie wiem jak to napisac xdd
Evalor dał Ci dobrą rade, daj swoje dowództwo do Unicrona. Myśle ze to dość dobra rada.

To jest prawie jak z larosem, pierw był z popeyem a później przeciwko jemu, laros kombinował tak aby grac spokojnie na serwie nawet krył to że umiał mówić po polsku! Zalfik, trzeba uczyć sie kombinować... idea była taka żeby tym ludzią później wypowiedzieć wojne... a Ci ludzie co nie chcieli lizać... źle to zrozumiałeś, chodzilo o to zeby wstrzymac sie z wojna przeciwko S8, nie wstrzymali się, przegrali i widzisz jak jest.


Patrzcie się na kotiego, grał solo, zrobił sobie opinie i ma swoje miejsce na serwie, szacunek mam do niego ale jak przychodzi co do czego to i tak zabiją go szwedzi bo oni tu rządzą.
Tak samo jak Laros, grał solo, też zrobil sobie miejsce na serwie (strasznie przy tym kombinował) mam szacunek co do niego ale to nie zmienia faktu ze i tak szwedzi rządząc...
Tu potrzeba czegos lepszego, wiekszego....