Malfoy rzeczywiście nie zabił Dumbla, ale go rozbroił i to wystarczyło. A później został rozbrojony przez Pottera.

Walić Freda, on ma swojego klona, Georga, ale dlaczego musiał zginąć Moody ? :(

Co tam Fred, co tam Zgredek, co tam Moody, ja się o Dursley'ów martwię!!!!! JK nic o nich potem nie napisała!!! ;((((((( co się z nimiiiii staaaaauuuooooo ja ich lubiłem najbardziej w całej książce :<

JK mowila, ze powstanie encyklopedia HP z wszystkimi informacjami pominietymi w ksiarzka, wiec pewnie tam sie czegos dowesz ;)

Szczere i bardzo prawdziwe :p

Dla spragnionych innych informacji, przetłumaczyłem to, co Rowling przedstawiła podczas jednego z wywiadów. Proszę bardzo :P

- Harry zostaje Aurorem w Ministerstwie Magii, a potem zostaje mianowany na szefa działu (?). Zatrzymuje motocykl Syriusza, który zostaje naprawiony przez Artura Weasleya. Po zniszczeniu części duszy Voldemorta, która znajdowała się w Harrym, nie może już dłużej posługiwać się mową węży
- Ginny Weasley gra dla drużyny Quidditcha (jakieś tam Harpie) przez jakiś czas, jednak opuszcza je, by założyć rodzinę z Harrym. zostaje rzeczniczką Harpii dla Proroka Codziennego
- Ron przez jakiś czas pracuje w sklepie George’a, po czym dołącza do grona Aurorów
- Hermiona znajduje w Australii swoich rodziców i usuwa z nich zaklęcie zapomnienia, która nałożyła na nich dla bezpieczeństwa. Początkowa pracuje dla Ministerstwa Magii w Departamencie Kontroli nad Magicznymi Stworzeniami, poprawiając życie skrzatów domowych. Później przenosi się do Departamentu Przestrzegania Magicznych Praw i pomaga w usuwaniu uciążliwych praw związanych z „czystą krwią”. Jako jedyna z trójki przyjaciół wróciła do Hogwartu, by dokończyć 7. rok nauki.
- Stosunek Dumbledore’a do Grindelwalda był czymś więcej, niż tylko przyjaźnią. Rowling ujawnia, że łączyły ich głębsze uczucia.
- Geogre Weasley poślubił Angelinę Johnson, z którą miał dwójkę dzieci – Freda i Roxanne. Kontynuował pracę w sklepie z magicznymi gadżetami.
- Firenzo został przyjaźnie przyjęty do swojego stada, które zaakceptowało jego skłonności do kontaktu z ludźmi.
- Dolores Umridge została aresztowana, przesłuchana i uwięziona za zbrodnie przeciw mugolakom.
- Neville Longbottom zostaje nauczycielem Zielarstwa w Hogwarcie, poślubia Hannę Abbott
- Kingsley Shacklebolt zostaje Ministrem Magii, wraz z Percym Weasleyem, tuż pod sobą. Wśród reform wprowadzonych przez Shacklebolta jest m.in. zaprzestanie korzystania z Dementorów, jako strażników Azkabanu. W skutek tego świat jest ‘bardziej słoneczny’. Harry, Ron i Hermiona także byli obecni w reformowaniu Ministerstwa.
- W Hogwarcie Slytherin przestaje być skupiskiem zwolenników czystej krwi, lecz nie znika jego zła reputacja.
- Zła passa nauczycieli Obrony przed Czarną Magią zanika wraz z śmiercią Voldemorta. W Hogwarcie w końcu jest stały nauczyciel. Harry wykłada w Hogwarcie kilkakrotnie w roku.
- Portret Snape’a, który krótko zajmował stanowisko Dyrektora Hogwartu, nie pojawia się w gabinecie dyrektora. Harry jednak zamieszcza w gabinecie portret i ujawnia całą prawdę o Snape’ie.

Przepraszam za błędy, sam to tłumaczyłem :P

Czyli widzę happy end na maxa, po całości i z przytupem. Bieda.

Nie spodobał mi się motyw ze słabością różdżki śmierci przeciwko malfoy'owej... Ta powtórka z rozrywki Belli vs Molly... Doświadczona i jedna z najsilniejszych złych postaci pokonana przez kucharke... W ogóle wg. mnie związek Ginny z Harrym jest jakiś taki... niepotrzebny? Rozumiem - dziewczyny dziewczyny dziewczyny, ale nie oni dwoje :P

Książka nawet nawet...

Co do Hier-miją-niny (:P), to jakoś mnie to nie zdziwiło, za to zaskoczyło mnie to, że wzięła ślub z Ronem a nie z Historią Hogwartu ~~

Co do Dumbla, to JK chce nas silnie utwierdzić w przekonaniu, że Dumbledore był gejem. Głębsze uczucia lol...

Lasooch ma rację - happy end na maxa \o\

Lasooch ma zawsze rację.

@down: pewnie, że mogła.

Mogła jeszcze kogoś dobić, prawda Łasuch?

Rzeczywiście harry z każdą częścią robi się coraz nudniejszy..
Niech ktoś przeczyta se najpierw pierwszą część a potem ostatnią, zrozumie różnicę...

Najlepsza wiadomość dnia.

@toppic
Proszę nie spoilować, jeśli nie ukrywacie. Niektórzy nie przeczytali jeszcze i nie chcieliby wiedzieć co się wydarzy.

Mnie ciekawi skąd się wzięła fortuna Potterów, ponieważ kiedyś (do 4. tomu) wyczytałem w jakieś gazecie (chyba click), że będzie w przyszłych tomach na 100%. I ogólnie o każdym bohaterze kim został itp po zakończeniu historii. Szkoda, że to ostatni tom, mam nadzieję, że JKR nie spocznie na laurach i weźmie się do pisania jeszcze xD

@up
Jeśli tak przeczytałeś to straciłeś jedyną okazję w swoim życiu na wyciągnięcie największej przyjemności z czytania HP, nie ma to jak czytać kolejny tom nie wiedząc co jest w następnym rozdziale, stronie, zdaniu...

3mcie kciuki

W ostatnim tomie Harry to powiedział, było to widać w myślodsiewni.

Każdy tom opowiadał o 1 roku edukacji w Hogwarcie, więc nie wiem ocb.

@ktoś tam wyżej ;p
skąd pomysł o gejostwie Dumbledora?

Też to było dla mnie największe zaskoczenie. btw. Albus (Potter) miał na drugie imię Severus, to nie były 2 postacie. (99%, oddałem książkę i nie mogę spr.) Pierwszy syn to James, drugi Albus, a trzecia była córka Lily.

Skąd? Ano stąd, skąd Harry odziedziczył Pelerynę Niewidkę, w końcu był był to dość poważany ród czystej krwi. Niestety nie mogę przypomnieć sobie nazwiska... Prewett... No nie wiem...

JK w nie pamiętam już czym powiedziała, że Dumbledore był gejem, to było jeszcze przed wydaniem VII chyba...

Nie wiem, czy tu, czy na innej stronie, ale przeczytałem, że ktoś się skarży, bo JK zrobiła z VII tomu kryminał. A co niby miała napisać? Jak Voldemort przychodzi na herbatkę i rozmawia o czarnej magii?

Najbardziej podobał mi się motyw z Wojną o Hogwart i "śmiercią" Harry'ego.

I zastanawia mnie to, że ani razu nie było wspomniane o rodzicach Jamesa i Lily. Czy Harry'emu nie przyszło na myśl, żeby odwiedzić dziadków, może jeszcze żyli, a na pewno mieliby jakieś cenne informacje dla niego.

Zaskoczyło mnie też zachowanie Snape'a, nawet po śmierci Dumbledore'a był mu posłuszny, a przecież tak go ciągnęło do czarnej magii.

Prewett to była rodzina Molly Weasley, nazwisko tego rodu to Peverell i też mi się wydaje, że to właśnie po nich odziedziczył fortunę.

Który mnie zaj*biście mocno przypominał pierwszego Matrixa -,-

I nie zakładałeś happy endu? Naiwny

Książkę przeczytałem, żeby dokończyć serię. No i nic specjalnego. Niektóre pomysły nie były złe, gdyby Rowling nie bawiła się w mieszanie klimatów poważnych i bajek. Wyszło jej to słabo, bo gdy człowiek choć próbuje wczuć się w klimat to widzi np. atakujące rozpędzone biurka (bitwa na końcu). Słodko...
Ogólnie słabo. Nie tragicznie, ale nie dobrze.

taa ;)

Jak dla mnie to 7mka jest jedną z najlepszych części. Trochę nielogiczności, aczkolwiek motywy z horkruksami, snapem, tą kolesiówą z zaimplikowanym wężem, bank gringotta (i motywami goblinów w nim) pwnzor~ klimat prwadziwego Harrego i tyle.

To 100% informacje z pewnego źródła czy z jakiegoś byle "Fakt'u" xD?

Z wywiadu z Rowling, chyba z sierpnia, czy września.