Hmm ja coś ponad 30 min, ale zaoszczędzony czas pozostawiłem na bawienie się arkuszem i sprawdzanie błędów itd. No i jeszcze zostałem z koleżanką sprawdzać z komisją czy poprawnie zakodowano i naklejałem naklejki, składanie ich potem no i pakowanie. Na koniec sporządzenie protokołu ale to już sama komisja.

Kogo mieliście w komisji ;d ?

Ja księdza, nauczycielkę klasy integracyjnej i babkę zewnątrz (z mojej podstawówki) :P

Też skończyłem gdzieś z pół godziny przed czasem. W brudnopisie narysowałem babeczkę z lukrem i wisienką czekając aż ktoś pierwszy odejdzie od ławki XD W komisji była matematyczka i wuefista <3

50 minut przed.

U mnie w komisji bylo z 6 osob (babka od chemii, rosyjskiego, matmy, wf'u, jedna z zewnatrz i ksiadz).

Charakterystyka raczej luz, rozpisałem Rudego. Arkusz oddałem dokładnie sprawdzony na 10 minut przed końcem. : P Liczę na ponad 40 punktów. Żebym się tylko, kurde, nie przeliczył.

Pierwsze wejrzenie na charakterystykę - no, zaje**sty dowcip, haha, ktoś miał dobry dzień, do łez się uśmiałem normalnie.

@up
ty też tak pomyślałeś
@top
Mi to zajęło 2h/3h(3h po dyslekcja)...pkt.29 bez charakterystyki pisałem o Alku..a w komisji,pedagog+informatyk....

http://bi.gazeta.pl/im/2/5143/m5143912.pdf

@ UP

Wiesz już ile masz punktów? : D

Ja pisałem jakieś 45 min. Ale musieliśmy siedzieć co najmniej 1h,więc dokładnie posprawdzałem. Zaczynaliśmy o 9:25. to ja tak o 10:30 wyszedłem ; p

@up
a to dziwne, myślałem, że wszystkie szkoły muszą zacząć punktualnie o 9.00

To źle myślałeś. Poza tym jestem dyslektykiem i przed rozpoczęciem babka przeczytała wszystkie teksty i zadania.

Hyh zamknięte 20/20, otwarte gdzieś około 11-13 + rozprawka mi tam luz :]


Ale jak zobaczyłem, że to charakterystyka i to bohaterów książek których na oczy nie widziałem to trochę się załamałem ..No ale jakoś udało mi się zapełnić te 19 linijek :P


Myślę, że będę miał ok. 40 pkt

jak masz dyslekcje to o 9.30,o odp. znam bo gazeta je dała ; p
http://bi.gazeta.pl/im/2/5143/m5143912.pdf

ta strona mi nie chodzi ; p ; /

A raczej Acrobat Reader.. ; p

Na księdza to Ci się trafiło. ^^

Ja panią pedagog, nauczycielkę od w-f i babkę jakąś z innego gim.

O 9.00 nastepuje rozdanie arkuszy, dopiero po sprawdzeniu jesli nie ma zadnych pytan nauczyciel pisze na tablicy czas i rozpoczyna sie pisanie, tak przynajmniej u mnie

Hueheh, u mnie były "zegary w liczbie 5, które zostały ustawione równo, wczoraj , ale niektóre chodzą za szybko" xD
(5 minut różnicy ;O)

Jutro będzie już godzina różnicy ;o

http://portalwiedzy.onet.pl/forum.ht...ZvcnVtMDAxLmpz

Widzieliscie to?
Own3d ;d


Wydaje mi sie to mało prawdopodobne, ale gdyby była taka mozliwosc napisałbym jeszcze raz :PP

@up
haha ! Nie wierze ! Że niby te lektury nie były przerabiane w Gimnazjum? Ze niby są to lektury dla Liceum? Śmieszne... Edukacja w naszym kraju spada na samo dno : - O

Suaby rzard :(:(

Były obie lektury.

Ktoś też miał charakterystykę jednego z bohaterów z "Syzyfowych prac", lub "Kamieni na szaniec" ? Ja tak ;d.Żadnej porządnie nie przeczytałem ^_^

no myśle że kilka osób w Polsce miało taki sam temat.

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz...Reader+6.02+PL
Z tym ci pójdzie.
@Topic:
Ja skończyłem po około 45 minutach, ale siedziałem dłużej, bo musiałem jeszcze przepisać wypracowania, które pisałem na brudno. Wyszedłem gdzieś tak po 1h10 min.
A jak nastroje przed częścią matematyczną ? Bo ja jestem zerem matematycznym, liczę na góra 15 pkt. ;)