Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Dyskusje polityczne wszelakie (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=231682)

Ashlon 23-07-2010 21:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 2773549)
Ja to widze inaczej, obowiazuje zasada ze zadnych symboli religijnych nie stawiamy w niektorych miejscach, takich jak np. palac prezydencki. W tym wypadku mniejszosci przestrzegaja tych zasad, a wiekszosciom pozwala sie je lamac.

Ale czy krzyz zostal postawiony w palacu prezydenckim, ktory jest urzedem, czy przed palacem prezydenckim (na placu), ktory jest tylko przestrzenia publiczna? Czy ustawili go wierni-obywatele, czy swiecka wladza? Odpowiedzi sa oczywiste. A o ile wiem, to instytucje panstwowe sa swieckie, a nie przestrzen publiczna.


Cytuj:

w ktorym podarowano sobie teksty o kamienowaniu zlodzieji, paleniu niewiernych, itd. Szkoda ze Islam na to nie wpadl.
A ja wlasnie zaluje, ze mamy obecnie takie lagodne kary. Mam nadzieje, ze kiedys wrocimy do czasow, kiedy zlodziejom ucinano rece lub wypalano znak na czole :)

ruszek 23-07-2010 21:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2773559)
Ale czy krzyz zostal postawiony w palacu prezydenckim, ktory jest urzedem, czy przed palacem prezydenckim (na placu), ktory jest tylko przestrzenia publiczna? Czy ustawili go wierni-obywatele, czy swiecka wladza? Odpowiedzi sa oczywiste. A o ile wiem, to instytucje panstwowe sa swieckie, a nie przestrzen publiczna.




A ja wlasnie zaluje, ze mamy obecnie takie lagodne kary. Mam nadzieje, ze kiedys wrocimy do czasow, kiedy zlodziejom ucinano rece lub wypalano znak na czole :)

Agree. Jak to przywroca to od razu ide wrobic kolege ze cos podwalil.


to byla ironia

CytrynowySorbet 23-07-2010 23:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2773559)
A ja wlasnie zaluje, ze mamy obecnie takie lagodne kary. Mam nadzieje, ze kiedys wrocimy do czasow, kiedy zlodziejom ucinano rece lub wypalano znak na czole :)

A po 20 latach wychodzi, że pan bezręki jednak był niewinny... Oi, wtopa.

Ashlon 24-07-2010 00:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2773576)
A po 20 latach wychodzi, że pan bezręki jednak był niewinny... Oi, wtopa.

Wprowadzenie bardziej restrykcyjnych kar nie oznacza, ze sedzia musi je stosowac - robi to w sytuacjach, gdy jest 100% pewnosc, ze czyn zostal popelniony przez dana osobe z pelna premedytacja. Czy u nas kazdy wystepek karany jest kara wiezienia? Czy w USA kazda sprawa konczy sie wyrokiem smierci?

Rybzor 24-07-2010 00:18

Swoją drogą jak tak sobie oglądam czasem, to dziwie się, jak często w USA dają karę śmierci. Owszem, nie zawsze, jak żeś tam sobie napisał, ale myślałem, że tylko w skrajnych przypadkach (seryjni mordercy itp), a tutaj nawet za pojedyncze morderstwa często leci kara śmierci : P

ponczus 24-07-2010 00:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2773583)
Wprowadzenie bardziej restrykcyjnych kar nie oznacza, ze sedzia musi je stosowac - robi to w sytuacjach, gdy jest 100% pewnosc, ze czyn zostal popelniony przez dana osobe z pelna premedytacja. Czy u nas kazdy wystepek karany jest kara wiezienia? Czy w USA kazda sprawa konczy sie wyrokiem smierci?

Jak pokazuje historia nawet 100% pewni sędziowie potrafią się mylić, więc o ile nie zapewnisz że zawsze zasądzona kara będzie za rzeczywistą zbrodnię to kara śmierci zawsze będzie tematem drażliwym.

Ashlon 24-07-2010 01:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ponczus (Post 2773585)
Jak pokazuje historia nawet 100% pewni sędziowie potrafią się mylić, więc o ile nie zapewnisz że zawsze zasądzona kara będzie za rzeczywistą zbrodnię to kara śmierci zawsze będzie tematem drażliwym.

Analogicznie mozna stwierdzic, ze osoba skazana na dozywocie bedzie pokrzywdzona, gdy np. po 30 latach odbytej kary okaze sie, ze byla ona niewinna.


Czyli twierdzisz, ze sedzia moze sie mylic w przykladowej sytuacji - gdy osoba przyznaje sie do popelnienia przestepstwa lub gdy np. psychopata sam nagral to, jak zabija swoja ofiare?

Vil 24-07-2010 10:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2773598)
Czyli twierdzisz, ze sedzia moze sie mylic w przykladowej sytuacji - gdy osoba przyznaje sie do popelnienia przestepstwa lub gdy np. psychopata sam nagral to, jak zabija swoja ofiare?

Pierwsze - tak. Drugie - są na pewno jakieś kruczki/ precedensy które mogą pomóc się z tego wybronić.

Ashlon 24-07-2010 11:35

Ale ja nie mowie o mozliwosci obrony, tylko o tym, ze takie nagranie to niezaprzeczalny dowod (oczywiscie pomijam fakt, ze moze byc nieczytelne, niejasne itd. - mowie o zwyklym, dobrze widocznym nagraniu). Co do przyznania sie - jak sedzia moze sie w tej sytuacji pomylic? ;)

Lasooch 24-07-2010 11:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2773639)
Ale ja nie mowie o mozliwosci obrony, tylko o tym, ze takie nagranie to niezaprzeczalny dowod (oczywiscie pomijam fakt, ze moze byc nieczytelne, niejasne itd. - mowie o zwyklym, dobrze widocznym nagraniu). Co do przyznania sie - jak sedzia moze sie w tej sytuacji pomylic? ;)

Przyznanie się do winy może być kłamstwem w celu ochrony prawdziwego winnego. Z miłości ludzie różne głupoty robią.

Quezacoatl 24-07-2010 12:00

Cytuj:

Ale czy krzyz zostal postawiony w palacu prezydenckim, ktory jest urzedem, czy przed palacem prezydenckim (na placu), ktory jest tylko przestrzenia publiczna? Czy ustawili go wierni-obywatele, czy swiecka wladza? Odpowiedzi sa oczywiste. A o ile wiem, to instytucje panstwowe sa swieckie, a nie przestrzen publiczna.
Plac to przestrzen publiczna, owszem, ale nalezaca do palacu, a zatem cokolwiek dzieje sie na placu bedzie w pewnym stopniu przypisywane palacowi. Poza tym, inne religie nie stawialy krzyzy/czegokolwiek nigdzie w poblizu palacu. Nie zapominajac rowniez ze palac to czesc zabytku, wiec krzyz stawiany byl nielegalnie, bo bez pozwolenia.

Cytuj:

A ja wlasnie zaluje, ze mamy obecnie takie lagodne kary. Mam nadzieje, ze kiedys wrocimy do czasow, kiedy zlodziejom ucinano rece lub wypalano znak na czole
Ostrzejsze kary, tak. Ostrzejsze kary w pismie majacym dawac porady zyciowe i religijne, nie. Bo ostrzejsze kary same w sobie nie sa zle, zle jest to kiedy zwykli ludzie czynia samosad, bo tak jest w pismie. Kara smierci postanowiona przez niezawisly sad, a taka wymyslona przez sasiada, to dwie rozne rzeczy.

Cytuj:

Analogicznie mozna stwierdzic, ze osoba skazana na dozywocie bedzie pokrzywdzona, gdy np. po 30 latach odbytej kary okaze sie, ze byla ona niewinna.
Bedzie pokrzywdzona. Ale jej to tych 30 latach bedzie mozna przywrocic status i probowac wynagrodzic kara na ktora nie zaslugiwala. Jak komus utniesz reke, lub zabijesz, to juz troche trudniej.

Duch Niespokojny 24-07-2010 12:31

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2773559)
A ja wlasnie zaluje, ze mamy obecnie takie lagodne kary. Mam nadzieje, ze kiedys wrocimy do czasow, kiedy zlodziejom ucinano rece lub wypalano znak na czole :)

A w razie gdyby jednak wyrok był niesłuszny, przyszyjesz tę rękę z powrotem?

Ashlon 24-07-2010 12:52

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2773640)
Przyznanie się do winy może być kłamstwem w celu ochrony prawdziwego winnego. Z miłości ludzie różne głupoty robią.

Racja. Jednakze nadal pozostaja niezbite dowody w postaci nagran, swiadectwa x swiadkow itd. itp.:)

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch
A w razie gdyby jednak wyrok był niesłuszny, przyszyjesz tę rękę z powrotem?

Nie przyszyje. Jesli sedzia ma watpliwosci, dowody nie sa w 100% pewne - zasadza inna kare. Jesli obiektywnie mozemy stwierdzic, ze dana osoba popelnila dane przestepstwo - kara powinna byc surowsza. Co wiecej, istnieja apelacje od wyrokow sadowych.


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl
Plac to przestrzen publiczna, owszem, ale nalezaca do palacu, a zatem cokolwiek dzieje sie na placu bedzie w pewnym stopniu przypisywane palacowi. Poza tym, inne religie nie stawialy krzyzy/czegokolwiek nigdzie w poblizu palacu. Nie zapominajac rowniez ze palac to czesc zabytku, wiec krzyz stawiany byl nielegalnie, bo bez pozwolenia.

W tym wypadku juz ciezko o dyskusje, bo to bylby akademicki spor - ty postrzegasz to tak, ja inaczej :)

Cytuj:

Ostrzejsze kary, tak. Ostrzejsze kary w pismie majacym dawac porady zyciowe i religijne, nie. Bo ostrzejsze kary same w sobie nie sa zle, zle jest to kiedy zwykli ludzie czynia samosad, bo tak jest w pismie. Kara smierci postanowiona przez niezawisly sad, a taka wymyslona przez sasiada, to dwie rozne rzeczy.
Oczywistym jest, ze takie kary wymierzalby sad, a nie samosady - na takie cos nie moze byc przyzwolenia.

spider-bialystok 24-07-2010 14:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 2773654)
A w razie gdyby jednak wyrok był niesłuszny, przyszyjesz tę rękę z powrotem?

A w razie, gdyby wyrok byl niesluszny oddasz komus kilka/kilkanascie lat z zycia? Wiele osob wolaloby stracic reke niz kawalek zycia i zdrowia psychicznego w wiezieniu.

Kara smierci oraz kary cielesne sa o tyle dobre, ze odstraszaja duzo bardziej niz wiezienie. Nawet przyjmujac pewien promil nieslusznych wyrokow to liczba mordercow, ktorzy zaniechaja morderstwa ze strachu przed smiercia jest o wiele wyzsza.

Chociaz i tak nie chce kary smierci w obecnej Polsce, kraju skorumpowanych i komunistycznych sedziow i prokuratorow, gdzie wszystko idzie po linii politycznej.

Quezacoatl 24-07-2010 15:46

Cytuj:

W tym wypadku juz ciezko o dyskusje, bo to bylby akademicki spor - ty postrzegasz to tak, ja inaczej
W sumie cala ta sprawa z krzyzem to taki akademicki spor. Rzecz w tym, ze nawet nie mam nic do tego ze postawiono tam krzyz, mimo ze nielegalnie. Nie przeszkadza mi to ze mamy tam tylko krzyz a nie inne symbole. Jedyne co mi przeszkadza, to to, ze rzad, na ktorego terenie krzyz stanal, postanowil krzyz przeniesc, harcerze, ktorzy owy krzyz wykonali sie z tym zgodzili, i kosciol, ktory jest zwierzchnikiem tego symbolu, sie na to zgodzil. Mamy zgode ze wszystkich stron a dalej widze debili pod krzyzem mowiacych ze dadza sie zabic za ten krzyz, i wyzywajacych premiera od zydow. Jedyny powod dla ktorego popieram jak najszybsze i jak najbardziej forsowne wykonanie tego planu przeniesienia krzyza to po to zeby idiotow i ekstremistow ztlamsic w zarodku, i walnac do wiezienia, gdzie ich miejsce, moze te babcie ochlona po dniu spedzonym posrod zlodzieji mordercow i gwalcicieli.

Cytuj:

Wiele osob wolaloby stracic reke niz kawalek zycia i zdrowia psychicznego w wiezieniu.
Cytuj:

Kara smierci oraz kary cielesne sa o tyle dobre, ze odstraszaja duzo bardziej niz wiezienie.
Te dwa stwierdzenia to logiczna niespojnosc. Zdecyduj sie, albo ludzie wola zeby im reke odcieto albo wola isc do wiezienia. Jezeli uwazasz ze woleliby aby im obciac reke to wprowadzajac takie kary wzroslaby przestepczosc.

Ale o tym nie ma co dyskutowac, bo wiezienia w obecnej formie to najgorszy wynalazek spoleczenstwa. I nie jestem w stanie powiedziec jakie kary sa lepsze.

spider-bialystok 24-07-2010 16:21

Nie ma zadnej sprzecznosci w tym co napisalem. Wiekszosc ludzi bardziej przeraza wizja kary smierci czy odrabania reki, ale jest rowniez grupa ludzi, ktorzy wola stracic reke niz kawal zycia i zdrowia w wiezieniu, wiec nie mozna stwierdzic jednoznacznie, ze lepiej za niewinnosc przesiedziec w wiezieniu niz stracic np. reke.

Arashel 24-07-2010 16:34

Jak ktoś wie że jest niewinny to raczej woli iść posiedzieć w celi z nadzieją że wyjdzie przed czasem bo prawda wyjdzie na jaw, niż dać sobie uciąć cokolwiek...

poldek_p 24-07-2010 18:28

Osobiście jestem przeciwny karom typu obcięcie ręki bo to głupota i powrót do średniowiecza. Jednak argument typu "jeżeli się sędzia pomyli". jest słaby. Nie można tworzyć prawa z góry zakładając ,że sędzia będzie się pomylić , bo to nie ma sensu(odnoszę ten argument do dyskusji o karze śmierci). Oczywiście zdarzają się pomyłki ale to jest mały procent ogółu.

spider-bialystok 24-07-2010 18:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Arashel (Post 2773701)
Jak ktoś wie że jest niewinny to raczej woli iść posiedzieć w celi z nadzieją że wyjdzie przed czasem bo prawda wyjdzie na jaw, niż dać sobie uciąć cokolwiek...

Dziecko, wiesz wogole co to jest wiezienie, zwlaszcza dla zwyklej osoby, ktora nie obraca sie w srodowisku, powiedzmy, nieodpowiednim?
Zdaj sie, ze nie skoros taki pewny.

Quezacoatl 24-07-2010 22:44

Cytuj:

Nie ma zadnej sprzecznosci w tym co napisalem. Wiekszosc ludzi bardziej przeraza wizja kary smierci czy odrabania reki, ale jest rowniez grupa ludzi, ktorzy wola stracic reke niz kawal zycia i zdrowia w wiezieniu, wiec nie mozna stwierdzic jednoznacznie, ze lepiej za niewinnosc przesiedziec w wiezieniu niz stracic np. reke.
Prawda, sa jedni i drudzy. Ale opieramy sie na czyms zupelnie niedorzecznym, jak nasz obecny system karny, wiec trudno mi mowic o karach. Jak dla mnie sa dwa typy przestepcow, ci ktorych mozna rehabilitowac/resocializowac i wyjda na ludzi, oraz ci, ktorych mozna juz tylko odseparowac od reszty bo sa tak zwyrodniali ze nikt juz im pomoc nie moze. W takim wypadku kary cielesne dla tych pierwszych to glupota. Obecnie wsadzamy ludzi do wiezienia zeby ich tam przetrzymac, i ma to byc "kara" za ich czyny. Innymi slowy, bierzemy nieraz pracujacego i pozytecznego obywatela, ktory cos raz spieprzyl, i wsadzamy go za kratki z innymi aby go zgorszyc jeszcze bardziej, odebrac mu kilka lat zycia rujnujac jego szanse na przyszlosc, i utrzymujac go przez ten czas z pieniedzy podatnikow, i wszystko tylko po to aby wypuscic takiego niezreformowanego czlowieka do spoleczenstwa, ktore naturalnie go odrzuci, i w ktorym, majac plecy przez utrate tych kilku lat, nie bedzie mial wyboru jak popasc w recydywe.
Jest to swoiste perpetuum mobile, samonapedzajacy sie mechanizm, ktorego jedynym celem jest upewnienie sie ze kazdy kto trafi do wiezienia wpada w takie bagno ze po wyjsciu na wolnosc zwykle musi wracac do dzialalnosci przestepczej, bo tylko to mu zostaje.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 17:30.

Powered by vBulletin 3