Tu jest wszystko czarno na bialym niema co sie wiecej rozpisywac ;)
GJ Axoh

Pallek jest o wile ciekawszy niż knight... grałem knightem... znudził mi się po 20lvl... naprawdę knightem są same nudy... i te chore skillowanie... :confused:

Fakt, 20 lvl mowi o pastaci wszystko ( buehehehe ). Sprobowalbys nabic 40lvl i skile 80/80 i zobaczylbys jaka frajde sprawia najt na huncie i expieniu - chyba, ze jarasz sie zabijaniem cycow na 12lvl z luku, to zostan przy palku Oo

Paladyn czy Rycerz ?
Hmm ciężki wybór ... ale nie dlatego, że któraś postać jest fajniejsza lub lepsza ... wybór jest cięzki tylko dlatego, że pewnie sami nie wiecie jakim stylem chcecie grać. Paladyn to walka z doskoku i dystansowa umożliwiająca szybki atak z zaskoczenia przy pomocy łuku i runów. Rycerz to natomiast walka w zwarciu i oblężeniu, przydaje sie przy osłanianiu kogoś lub długotrwałej wojnie pomiędzy paroma postaciami. Wybór ciężki ... ale można temu zaradzić: 1 - stworzyć sobie dwie postacie ( paladyna i rycerza ) albo 2 - znalęźć zalety w jednej i nie zwracać uwagi na drógą.
Ja sam praktykuje 3 możliwość jeszcze trenuje u paladyna walke i obrone w wypadku jakby jakiś rycerz przyparł mnie do muru i nie miałbym jak uciekać (rycerzo-paladyn taki mały zobacze później co z tego wyjdzie).

pogralbys palkiem i zobaczylbys jaka jest frajda jak twoj znajomy rycek siedzi i treni te 80/80 a ty w tym czasie wbijasz 60 lev, nie poswiecajac ani sekundy na trening(czyt. : argument bez sensu)

80/80 zupelnie nie jest potrzebne by moc sie cieszyc z rycka

wszystko to samo sie tyczny knighta

praktycznie tak samo szybko sie expi:P

Sd palka staje sie konkretne przy 130 lvlu inaczej to jest zabawka dla bogatych, exori knighta mimo ze slabsze to jednak jest bardziej nieprzewidywalne i moze zrobić niemiła niespodzianke


Nie pisze tam ponieważ gram knightem, choć gram:p ale poprostu kontruje wasz durne argumenty

Pall czy Knight
 

Zalezy komu sie dobrze gra (ja gram knightem) :miecz: :miecz: ale wybralbym na twoim miejscu (pallka) do 4 mlvla szybko zorobisz :lucznik:

To zalerzy czy lubisz magie czy walke wrecz bo jak namnie to paladyn to pół mag pół rycerz a knight to knight toporny ale w sumie dobry... Wybór należy do ciebie :p

Wybierz sorca -.-
A tak wogule teraz po up-date palkiem sie nieoplaca grać wiec knight tu będzie lepszy

knight rulez
 

czlowieku knight jest najlepszy sam gram knightem :)

Jestem pallem. Ale knight wygra :)) 100 strzal szybko zniknie jezeli knight da full def przetrzyma attack palla gdy 100 strzal sie skonczy knight zacznie atakowac :) logiczne

I palek bedzie bic z sd po 80, eot

Kinght najlepszy
 

wedlug mnie nie
rycek wymiata
z tego co widze palek po 50 lvl nie doruwnuje ryckowi po zadnym wwzglendem
nalepsze profezje to sorc i najt
tylko wole kighta dlatego z sorc jest zbyt czasochlonny

Po co te klutnie
 

Wszyscy sie klucicie. Ja wam powiem tyle jak dobry gracz to tak samo mu sie gra tym i tym. To ze pal 9lvl wygral z kinghtem 13lvl to oznacza ze ten knight to musial byc jakis poczatkujacy grac a co gorsze moze noob. Ja gram palem i dobrze jest to ze sie ginie przez laga to nic nie znaczy. Lecz bez lagow na np 10 DL to knight padnie a nie pall bo knight moze miec tylko exure a pal walnie se kilka razy exure vite i zwieje. Jest racja ze pal na duzej przestrzeni rozgromi knighta ale na malej to knight. Lecz kto mowil ze pal musi byc w dystans? moze byc w miecz i bedzie tak jak knight tylko ze ma exure vite i inne czary.

zaklad o 150k ze pal nie zobaczy czwartego atakujacego dla, a jesli juz to po napisie "you are dead", chyba ze wyskocza pojedynczo, wtedy kazdy knight
zwieje

-najwiekszy skill w melee jaki widzialem u pala mial Mediota~ , jesli walilby z bs/fa d-guarda bilby przynajmniej kilka minut ( czyt. wytrenowanie 50-60 skilla melee jesl u palla niesamowicie ciezkie, jesli wogole mozliwe, i zupelnie bezsensowne )
-mana na vite w koncu sie skonczy, uhow wejdzie mniej bo dochodza do tego jeszcze bolty, manashield nie ma zbyt duzego zastosowania bo zeby nadrabiac utrate many z szybkoscia leczenia sie uhem trzebaby wypijac 3-5 mf na sekunde

na 100 lev znaczy - 50k na aola + blessy, do tego troszke straconego expa

Jeżeli masz lagi lepiej graj knightem bo gdy bedziesz miał jakiegoś dłuższego to oczywiście wiecej wytrzymasz niz pall. Plusami knighta jest to że nosi tarcze w przeciwieństwie do pall, ale każdego potwora musi bić z bliska czyli taki witch dla rycerza to dość spory przeciwnik (pod względem straconego hp) bo wali na dysta i ucieka, knight także traci mase uh'ów i eq powinien miec dobre z wiadomej przyczyny co też jest drogie. Co do palladyna może bić potworki z dysta ale jak będzie miał laga może się to żle skończyć i wtedy exura vita czy mana shield nie pomogą, ale jak nie masz lagów gra nie jest trudna bo gdy zaatakują cie ds'y albo zerki większą grupą uzywasz niewidki i po ptakach. Co do eq to nie musi byc za dobre przeważnie pallowie posiadaja k-legs, blue robe, cruz helmet i oczywiście bohy, ale pieniadze szybko na strzały/bełty schodzą. Kolejna wadą pala jest noszenie amunicij, nie ma on zbyt wiele oz. co sprawia że co chwila trzeba sie wracać do miasta po nią. Zaletą duż jest oczywiście magiczna strona pall która przewyższa paro krotnie knighta, ale palladyn z 40 lvl i 15 mlvl nie za duzo zdziała z SD, więc reasumując przy wyboże postaci kierował bym się lagami i czy mam czeęste i długie (lepiej knight), czy sporadyczne i krótki (oczywiście pall). Oczywiście wszystko zależy od umiejętności gracza.

Mam nadzieje że choć troche pomogłem dokonać wyboru.

Ja moim 20 knightem expie bez UHów :P bo na co mi je jak expie na Dwarfach Guardach (wale Axe a tam wypadają Axe ringi więc wale w nich jak chce :])

a sa w tej bajce smoki ?

Sam jesteś bajką myślisz że odrazu każdy musi opowiadać bajki jak ty?Moge powiedzieć,że biore max 10 UHów ale bez przesady 2 BP?!?!?!?!?!

...i wtedy się obudziłeś?

Przy dobrych skillach jednego zabijesz...może nawet dwa z pomocą HMM.