Omader daruj sobie, odnosiłem się do jego postu częściowo, temat to miała być erotyka/sex, ale nie chciałem napisać jaki to ja mam długi orgazm tylko ile czasu najdłużej zajmowała mi masturbacja, nie wiem czy aż tak trudno to pojąć. Bardziej się przyłóż do tej psychologi na studiach bo słabo ci ona wychodzi...

"Niedomówień". Okej.

@up: yeah, yeah, whatever...

w sumie tez fajnie, ze sie masturbowales razem z kolegami i nie mow mi, ze jestem 'homofobem' - tego slowa nie uznaje xdd

@down
tak czy siak patologia

Lasooch, nie wymagam od ciebie żebyś mi wierzył, myślę że się wytłumaczyłem z waszej głupoty i powodu do zaczepki hę??
PS. Pod kołdrami ^^(odrazu mówię, że każdy pod własną bo zaraz znowu zaczniecie się czepiać)

Ta sure. Najpierw pół forum Ci wytknęło błąd, to teraz Ty w formie obrony, atakujesz kogoś, komu nic zarzucić nawet nie można... ; ] Bo najlepszą obroną jest atak, co nie? ; D
A wspólne masturbowanie się z kolegami, nawet pod kołdrą nie jest fajne. ; \

Skończ waść, wstydu oszczędź ;d. W Wielkiej Brytanii są popularne, w Polsce pewnie też są - kluby onanistów, polecam - możesz patrzeć, ale nie dotykać.

W zasadzie całkiem fajna sprawa dla ludzi lubiących masturbować się grupowo i mieć 40-minutowe ejakulacje. Zrzeszyć się z takim stowarzyszeniem... Jak się samemu z sobą zrobi dziecko, zawrze małżeństwo i rozwiedzie to później państwo będzie płacić alimenty i zasiłki! Oo

Jak co: Gonzo, jesteś straszny i się Ciebie boję :(

Hail internet! Wiecie za co kocham internet? Za to, że masz nieograniczony czas na przemyślenie wypowiedzi. Jak widać dla Lechisty i tak jest za mały.

@Gelt: Nie mecz go bo sie chlopak zalamie :D

@Lechista: Polecam ksiazke Aronsona - "Serce i umysł". Przeczytaj sobie temat o mechanizmach obrony przed frustracja :P
Kompensacja nie zawsze skutkuje. Moze powinienes sprobowac z dysocjacja? :)

@down: Albo pomyli dysocjacje z psychologii spolecznej z ta chemiczna :D

@Tompior, nie uzywaj takich trudnych slow, bo chlopak znowu zle zrozumie i sie nam rozpadnie na jony =)

A teraz wracamy do studia. Panie Slay, czy uważa Pan, że Lechista TYM razem wykorzysta dany mu czas?

:D .................

Czy wiesz jak działają ruchome piaski?
Im bardziej się rzucasz - tym szybciej i głębiej się zapadasz... Jesteś teraz w takiej samej sytuacji, tylko, że w kupie gówna, swoich własnych bezsensownych wypowiedzi... ;)

Nie wiem gdzie Ty widzisz temat "erotyka/sex" w tych wypowiedziach, do których się odnosiłeś. Slay rzucił sarkastycznie o licytacjach na długość penisa i czas ejakulacji, a Ty ni z gruszki, ni z pietruszki wyskoczyłeś o swoich wyczynach masturbacyjnych jakby to kogo interesowało.

A i też widocznie nie jesteś świadom, że ejakulacja nie zawsze oznacza, że orgazm wystąpił, jak i też wystąpienie orgazmu nie zawsze oznacza wystąpienie ejakulacji. Można oba te "stany" osiągnąć pojedynczo(szczególnie druga opcja jest bardzo ciekawa). Ale to są rzeczy, których nie nauczysz się trzepiąc konia z kolegami pod kołdrą... ;)

I radzę tak czasem wyjść poza ramy swojego zamkniętego myślenia - znanie się na czymś nie zawsze oznacza, że to się studiuje...

Tompior: dla niego to bardziej coś a'la "Life for dummies" by się przydało ;)

Slay: Yona Ty do tego nie mieszaj...

A ja sądzę, że Lechista teraz rozważa próbę "zniknięcia" z forum na jakiś czas i pomyśli, że będzie mu odpuszczone, a sprawa ucichnie, (choiaż to i tak pewno nastąpi za niedługo bo ile można mieć zwałe z jednej osoby, ktoś musi tylko przebić jego wyczyn, żeby mu odpuszczono ; D ). Ewentualnie potem powie, że wyjechał do cioci/babci/cholera-wie-kogo i nie miał dostępu do internetu. ; D Yh...

Wiecie co to jest szkoła?? Nie zamieniam zniknąć, stanę przed wami mężnie z wypiętą piersią i będę się dalej bronił przeciwko waszej głupocie :>Nie będę uciekał, chętnie się pośmieje z waszych wypowiedzi. 90% ludzie którzy próbują mnie wyśmiać, nałogowo palą i biorą także krytyka z ich strony mnie nie razi :>
nie można nic zarzucić?? Rozumiem, że Lasooch to twój guru i go wielbisz??
może i chętnie przeczytam, ale kłótnia z nimi i tak nie ma sensu bo sobie coś w mówią i dązą kolejne pół wieku temat. Przynajmniej trochę rozbudziłem ten temat :>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Mnie np. to interesowało.

A jaki widzisz związek między tym, że ktoś pali, a Twoją gafą? ; P I Ty się nie bronisz, przed naszą głupotą, tylko my mamy zbitę z Twojej. ; )

A co do tego "Zarzucania" Ty tam odpierałeś atak Droma, nie Łasego, nawet cytowałeś jego wypowiedź w swoim poście. Gah, ziom. Fail za failem. : D
Co do Łasego jeszcze, on nie jest moim guru, tylko ja jego.

nosz kurde.. palę szlugi, więc moja ejakulacja nie trwa aż tak długo.. Muszę przestać.

Ja rozumiem, ze mogłeś się pomylić, ale wytłumacz mi co właściwie chcesz osiągnąć, próbując w jakikolwiek sposób wyśmiać "głupotę" użytkowników? Bo wiesz, tak czytam i czytam.. i nie wiem. A sam miałem ciężki brecht z Twojej obozowej przygody ;D

@Up
Nosz kurde.. powiedz mi co chcesz osiągnąć wmawianiem mi, że nie rozumiem słowa erekcja lub ejakulacja ??
Hah obozowej przygody, nagle tacy sztywniacy wszyscy?? Nikt nic na obozach nie robi, wykonujecie swoje obowiązki i leżycie na łóżkach?? Wyluzujcie co ?
Gdzie napisałem, że robiłem to z kolegami ??

...i penisem.
Ty masz syndrom zdechlego ptaka nawet widzac nagie fotki niewolnikow z Arsenalu, wiec sie nie liczysz.
Sam sie przyznales, ze nie rozumiesz slowa 'ejakulacja'.

Lechista daj sobie już spokój xD

Liczba mnoga. Gdzies to jeszcze pisałeś.

W tym poście?

Nie, ja rozumiem, że trzeba się trochę wyluzować.. Ale żeby od razu walić konia wspólnie z kolegami? Rozumiem grac w "Kamienną Twarz", ale to..?

Daj dowód, przykład, cytat(proszę nie dawaj tych, które już wyjaśniłem)
@Up
Nie graliście nigdy w bingo, kto szybciej dojdzie?? Ważne, że jest dużo śmiechu. I powiedzcie mi, co w tym takiego strasznego?? Każdy walił pod kołdrą w odległości 10m od siebie w nocy.
Ps. Nie napisałem, ze kolegami, mogłem to robić z koleżankami :>>
@Down
A ja uważam. Możemy zakończyć ten temat?

Nie, nie uważam, by walenie konia na wyścigi byłoby czymś śmiesznym.

Zaraz dojedziemy do tego, ze uczestniczyłeś w szalonej orgii której skutkiem był Twój 40 min wytrysk. Wypompowałeś się czy po prostu ktoś Ci zakręcił/zawiązał?

Co innego się na obozie upić, a co innego w imię obozowego buntu walić gruchę w pięciu : )

Btw:



Z tego cytatu _JASNO_ wynika, że myślałeś, że ejakulacja = erekcja (tudzież masturbacja).

Koleżanki też waliły? Btw nie wiem ilu was tam było, ale spory pokój, zwłaszcza jak na warunki obozowe. Przy 4 osobach potrzeba pokoju o powierzchni 100m kwadratowych, zakładając, że jest on w kształcie kwadratu i każdy siedzi w kącie. To dwa razy więcej niż moje mieszkanie :o; zresztą przy takim układzie nie mogliście razem oglądać tego samego pornola, chyba, że na telebimie za oknem.

edit: btw skoro lubisz takie gry, spróbuj pograć w ciacho. n chłopa spuszcza się na ciastko, kto ostatni - musi zjeść.

Ale może dajmy mu już spokój, bo się chłopak zamknie w sobie, i będzie miał problemy z potencją (błagam, zanim powiesz, że masz 40-min potencję, sprawdź to słowo).

Masturbacja z kolegami / koleżankami (chociaż to 2 można wykluczyć) na obozie oglądając pornosa jako sposób 'wyluzowania się'. Epic fail.

Hmm, chyba tu. Ale dajcie spokój, już czwarta strona o Lechiście.

Edit.
Zmieniłem zdanie. Zorganizujmy biwak dla ludzi z t.pl. Taki camp namiotowy. Dla wszystkich którzy nie bawili się w nocy z kolegami, żeby mogli nadrobić straty.

hahahah wyobrazilem sobie jak lechista graw bingo z kolegami, niezbyt smaczny widok xDD Wiem, ze temat sie przedluza, ale on sam do tego doprowadza.

-pomylil ejakulace z masturabcja, mozna wybaczyc
-na swoja obrone powiedzial, ze sie masturbowal z kolegami, to juz fail
-pozniej dodaje, ze jestesmy sztywniakami, bo nigdy nie masturbowalismy sie z kolegami grajac w bingo, ciekawe czemu akurat taka nazwa??

I jak tu nie dzierzyc tematu smiejac sie?xdd

btw. Ostatnie pytanie - Lechista, ile masz lat?

http://img246.imageshack.us/img246/5001/lechlm0.jpg

Nie mogłem sie powstrzymać..: P

No mam nadzieję, że moi przedmówcy już Ci wyjaśnili gdzie. ; )
Lechista. Tak, gra w bingo kto szybciej dojdzie jest cudowna! Spotykamy się z chłopakami z forum raz w tygodniu i w ten sposób razem spędzamy wolny czas. Często też oglądamy przy tym 40-to minutowe pornole. Może zechcesz się przyłączyć? Będzie super! ^^

Ej, ja już nie wiem jak mu pomóc ; D Tłumaczenia nie docierają to może w ten sposób? xD No bo ile można : D

Znowu zacznę bluzgać :>>
To ci wyszło :>>
http://img462.imageshack.us/my.php?i...drzewkubs1.jpg
Wyobrażając sobie ciebie jest to jeszcze gorszy widok..

To ty powiedziałeś, ja już chyba się na ten temat wypowiedziałem
To nie było na swoją obronę
To jest już szczyt, ty człowieku masz jakieś urojenia i widzisz coś czego nie ma. Jesteście "sztywniakami" bo nie umiecie tego zrozumieć, normalna w świecie rzecz a użytkownicy z tego forum robią z tego wielkie halo, tragedie... Hmm pycha przy rozmowie z młodszym??
15
To zdanie "gdzie ja mówiłem, że robiłem to z kolegami" napisałem tylko po to żeby sprawdzić czy do tego też się przyczepicie
Przy 4 osobach 100m(2) ?? Nie rozśmieszaj mnie. A pokój nie był większy niż 50.., laptop na środku, łóżek było 4
Jest różnica między waleniem a zjadaniem spermy, no chyba ze ty jej nie widzisz.
@Edit
Chciałbym zobaczyć opinię Bloodwina na ten temat, jeśli od by stwierdził, że to jednak ze mną jest coś nie tak to bym przyznał wam racje

Powiedziałeś o 10 m od siebie, więc najmniejsza powierzchnia będzie w pokoju o powierzchni kwadratu:

10m x 10m = 100 m^2.

A tak całkiem na marginesie, pokój o powierzchni 50 m^2 to już nie pokój, a sala gimnastyczna.

Gelt, btw, słaby angielski, oj słaby :/

Bo Bloodwin nigdy się nie myli... Tak jak nasz guru Lasooch.

No to 25m... A z tym 10 metrów wyolbrzymiłem, żeby podkreślić, że to nie był taki pokój jak na niektórych obozach(łóżko 1cm od 2 łóżka)

punkt widzeni zalezy od punktu siedznia, ale zaufaj mi tutaj wszyscy maja racje procz ciebie.

Jest takie powiedzenie: Jesli jedna osoba cos ci powie, to olej to. Jesli ktos to powtorzy to sie mozesz nad tym zastanowic, jesli wiecej osob bedzie ci to mowic, to znaczy ze to jest prawda.

Wiesz, tutaj nie ma zadnej zmowy przeciw tobie, wiekszosci osob ktora cie krytykuje, krytykuje czesto tez i mnie(i na odwrot), wiec nie mozesz sie wybronic tym, ze kazdy cie pojezdza, bo zesmy sie dogadali.

btw, nie podobam ci sie? ;(((

A może to jedna osoba palnęła że mylę erekcję z masturbacją, druga to pociągnęła a trzecia już nie patrząc na mój post napisała kolejny i to już tak poszło??

Chcesz zobaczyć, jak jest poniżej dna? Popukaj sobie.

Oho, nasz kochany Mystlich też tak pisał o mihosie, wyglądało to tak, że mihos był jego guru, a mystliś słuchał tylko jego zdania, mimo, iż parędziesiąt (?) osób próbowało mu przemówić do rozsądku : o.
MIREK, WRÓCIŁEŚ?!

Im now, im now. But stil learnig!

E, Lechista, Bloodwin był z Tobą? Pieprznąłeś głupi tekst, ale zrobiłeś coś jeszcze głupszego - zacząłeś się bronić. Tak, napisałeś tak to żeby zobaczyć czy ktoś odpisze, napisałeś, że waliłeś grucha z kolegami na obozie żeby zobaczyć czy ktoś da sie sprowokować. Jak już zayważył Waszka, zaczynasz pisać jak Mirek.

/Nie obrażając Bloodwina

Joł men, spoko zioom, wogóle zajebiściorski tekścior walnołeś.