![]() |
Cytuj:
|
Mi vladzia znerfili też ;<
|
http://i54.tinypic.com/ega9fk.jpg
NAJBARDZIEJ EPICKA GRA MOJEGO ŻYCIA jak oni to przegrali, nie mam pojęcia :DDDDD btw, tutaj wychodzi moje doświadczenie, pojęcie o grze i ogranie - idealne skontrowanie buildem ich teamu, każdego brałem 1 vs 1, z twitchem backdoory nieziemskie, przegraliśmy każdy team fight, nie mieliśmy już 2 inhibów, a oni i tak to przegrali :D |
Tak, jesteś bardzo dobrym graczem. BTW, czy ktoś tu przypadkiem nie mówił, że jest miliard lepszych picków od eve na ranked?Boski jesteś. Btw, mówiłem już, że jestes ogarnięty i grasz jak prawdziwy maczo?
|
To nie jest rank, po 3 sekundach od startu od razu lock in teemo i ez, a potem piszczą o tanka, to wziąłem z kolegą 4fun 2x stealth, orali nas niemiłosiernie całą grę, ale swoim sprytem to scarrowałem :D
|
Wow joh najbardziej epicki skrin jaki widziałem.
Moja najbardziej epicka gra była mega wyrównana, grałem chyba Vladziem wtedy, jechaliśmy sobie nawzajem budynki, w końcu doszło do momentu jak zjechali nam Nexusa do poniżej połowy i się wybroniliśmy i minionsy nas żarły w bazie, zabiliśmy minionsy i zrobiliśmy all-ina, kiedy jeden w bazie rozwalał minionsy my w 4 puszowalismy i rozwaliliśmy ich jak nam ze 500 hp zostało na Nexusie i żadnego budynka alive : D. To się nazywa epicka gra, a nie jakieś pro przechwałki w grze vs fidziki. btw joh mam więcej postów od ciebie cheche jesteś nobem. |
@up
Miałem podobną, tak się złożyło że padliśmy w równym czasie, więc zrespawnowaliśmy się wszyscy razem, i zaczęliśmy bić wrogów niszczących nam Nexusa, który miał w ty momencie około 30% hp. Zginęli, a my wszyscy pobiegliśmy im do bazy dobić ich Nexusa który miał powołę hp... Wyobraźcie sobie, jak to było wyrównane. |
Ja ciągle nie mogę z tej gry, goście się spinali, grali mega poważnie, ja sobie z Twitchem 4fun biegałem, nawet im do fontanny się wbijaliśmy, a koniec końców, wygraliśmy tę grę :D
Mało tego, wszyscy mieli oracle, cała 5, nie mogłem do nich podejść, a i tak dawałem radę zabić MF albo Xina i zdążyć uciec. Po prostu jestem pro i jestem w stanie scarrować nawet coś takiego :D Niszczyliśmy im Nexusa, to poszły z ich strony 4 rage quity - w momencie, kiedy już wiedzieli, że przegrali. :D |
http://img573.imageshack.us/img573/2...rybro42132.jpg
kupiłem sobie eza, zagrałem 2 mecze, 5/2/4 i 3/10/x~~. Świetnie się gra na pingu 500+, w sumie nie wiem czemu taki mam ale nvm. Fajnie się słucha flejmu na mnie gdy zesnipuję kogoś na drugim końcu mapy z ulti :D 20 min temu miałem sytuację, że trista i kennen stali obaj na 1/5 hp pod swoim turretem a ja z bazy ulti i siadł double kill : D |
Jaki build teraz jest lepszy dla eza? Ap czy ad? Biorąc pod uwagę ostatnie nerfy.
|
Ez + Janna nadal rządzi. AD.
|
Tez mieliscie wczoraj koszmarne lagi przez jedna gre, chcialem sobie rating o 100 podbic a tu lipa
|
Taa, przez jakieś 10-15 min, później przeszło.
|
Lol tam codziennie są jakieś lagi :P
Miałem fajną epick grę wczoraj z WrD, w przeciwnej drużynie był sobie YI który grał full AP, używał tylko tego jednego skila kiedy nie można go stargetować, nawet na midzie mnie prawie cisnął tym 0.o (lux), nie mogłem nic zrobić bo tylko czekał aż cooldown straci i spamował tym i spieprzał i tak w kółko, ale było 1:0 w sumie jeżeli chodzi o mid. W late game tak samo robił, a z tym jego AP jak włączył leczenie to mu cale zycie w 2 sek odnawialo xD. Ale potem 4 osoby banshee gówno kupily i kolesie surrendera dali xd. Ogólnie koleś miał 700 winsów jak potem patrzałem, YI z full AP i używający tego jednego skila jest ciężki w pyte do zatrzymania ;; Dobry patent typ miał. |
Yi AP jest do dupy, nuke na cały team za 700~ + bardzo silne W, ale nic więcej. Możesz do tego lich bane dołożyć, ale to nadal gówno. Yi AD z cleanse/quicksilverem to maszynka do zdejmowania carry i niesamowity pusher, który spokojnie może solować turreta.
Ale fakt faktem, że jak masz AP Yi na midzie, to nic nie możesz zrobić :P |
Ten Yi ownił, dopóki nie kazałem teamowi kupić Banshee. Ryba to już wcześniej składał widziałem, ale reszta gdybym nie podniósł głosu (w sensie caps lock) to nadal składaliby swoje dmg itemki, w ogóle nie kontrując Yi. Pantheon do końca gry nie kupił Banshee, więc składał się na początku temfightów. Później na tego Mastera szły takie focusy, że na końcu siedział cichutko przy turrecie :D
Najbardziej rozwaliła mnie mała akcja, kiedy Garen i Ashe mnie gonili (grałem Janną, więc ofc za dobrze im nie szło), Ashe tam mnie cisnęła tym swoim slowem, samemu się kalecząc (Thornmail ftw), skapnęła się o co chodzi dosyć późno, mając 50hp, więc ją ciachnąłem ze zwykłego ataku i padła :D |
Cytuj:
http://www.mobafire.com/league-of-le...-evelynn-36137 |
Wbiłem sobie na practice do pokoju All random only 30, patrze, a tam sami goście z ELO 1600+. Wylosowało mi Jannę, 1/2/11, full map control, Kassadin przy mnie g-g-g-godlike, nikt nie mógł go zabić, spamowalna tarcza, knock, slow, w razie czego monsun. Fajne doświadczenie :P
Co do twojego poradnika, masteries klasyczne 21/0/9, w utility 4 dla dodatkowego expa. Pasyw wcale nie jest bezużyteczny, przydaje się na linii jak bijesz melee kogoś za ranged minionami i zbierasz ich aggro, wbrew pozorom potrafią naprawdę dużo hp zeżreć. |
Cytuj:
|
Każdy się sprawdza w niektórych sytuacjach tylko...
|
Akali nie :D
Btw, spodobał mi się Urgot. Na serio, zagrałem wczoraj all-mida i wylosowało mi Urgota, to zrobiłem WTF LOL I LEAVE. Ale ostatecznie spróbowałem, spamowałem nim Kage's Lucky Picki i szło ładnie. Dzisiaj zagrałem normala, ale budowałem go pod AD, i wszystkie deathy przeciwnego Morde były ode mnie. W late byłem jedyny, który mógł go zabić, ba, jedynym który w ogóle mógł mu coś zrobić. Ale Ryze i Karthus mnie miażdżyli. Głupi byłem, że nie kupiłem Banshee. Ale i tak byśmy przegrali, nasz Teemo w teamfightach nie robił NIC. Tzn uciekał jak najdalej. Eh. Nie wiem czemu Urgot jest tak nisko w tierach Elementza. Jak na początku ta lista wydawała się całkiem poprawna i bliska prawdy, teraz coraz mniej się z nią zgadzam. Wczoraj zobaczyłem co potrafi wykręcić dobra Soraka - jakbym miał ją gdzieś umieszczać na podstawie tej jednej tylko gry, wpieprzyłbym na początek tier 1. Na serio. |
Akali też. Sprawdza się jedynie wtedy, kiedy ma ten dodatkowy dmg i AP...
Tier lista Elementza jest słaba, a Elementz na 1900 elo padł dwa razy w jungli na creepach Xinem. Jedyna właściwia tier lista to ta Hotshota: Tier 1 Sona i tyle. A Urgot z każdą kolejną minutą po prostu słabnie, w early to bestia, ale potem można go ignorować. |
Cytuj:
|
Runy + Masteires, ewentualnie long sword/a. tome. Ale Akali na goło tego nie ma.
@Edit: Wróciłem do swojej starej miłości, Nidalee <3 Czemu ja przestałem nią grać i rzuciłem ją na bok, nie mam pojęcia, Nidalka jest rewelacyjna! |
Dlaczego na rankedach z elo 1100 conajmniej dwaj musza byc inteligentni inaczej i musza zrujnowac gre. Nigdy nie wyjde na 1300-1400 zeby sobie normalnie pograc.
Tak, nidalka na normalu jest fajna, nie ma nic lepszego niz zalozyc swieza dzide sonie na glowe, no chyba ze z jacksow. |
Próbowałem carrować jednego kolegę na rankedach, spadłem z nim/przez niego na 900.
Zacząłem grać solo, bez niego, odrobiłem 300 ratingu do 1200 bez żadnego problemu. Zdarzały się mecze wyrównane, zdarzały się mecze łatwiutkie, zdarzały się takie, w których do końca nie wiedziałem, kto wygra, ale byłem w stanie zagrać tak, żeby poprowadzić drużynę (nie zawsze sam) do zwycięstwa. Wardy, kontrowanie rywala, ganki, jakaś taktyka. Każdy przechodził przez to samo, co ty, nie zwalaj winy na innych ludzi. Ja też jak spadałem, to piszczałem, że dostaję samych idiotów, jak zacząłem odrabiać, po prostu skupiałem się na sobie i jak najlepszej grze. Jeżeli nie potrafisz wyjść z 1100, to widocznie taki jest twój poziom. Grałem na ranku vs Sivir, która miała 480 winów na ranku (!), a miała ELO 1150~. Niektórzy nigdy nie wyjdą z takiego poziomu. Cytuj:
|
Haha, nie ma to jak grac w lola i byc w klasie mat-inf, tak mi sie spodobalo programowanie ze zaczynam se pisac ot tak 4fun kalkulator do lola, na razie bedzie taki biosowy, jak juz bede pr0 to zrobie go pod windowsa. Bedzie liczyc dmg zadany celowi na podstawie naszego pena i wytrzymalosci celu, ile obrazen zadamy w jakim czasie, a takze obliczac roznice obrazen. Robie go przede wszystkim 4fun a oprocz tego, zeby sobie wspomoc robienie buildow :D. Skoncze go za tydzien moze 2, jakbyscie chcieli to moge wam podeslac :D.
|
Dajesz, fajne :P
|
Jakbyscie chcieli zeby jeszcze cos liczyl to zapodajcie, chetnie to wrzuce do tego programiku :D, ale zajawka.
|
Niech liczy dmg z Q Poppy z Trinity
I z Madredów |
Hehe, nie ma problemu. Ogólnie kalkulatorek bedzie wygladac tak:
http://img155.imageshack.us/img155/8718/lolcalc.png Wiec jakiejs super grafy nie ma, ale oblicza bardzo ladnie, uwzglednia pierwszenstwo flat pena przed % penem, a takze bajery w stylu ujemny armor itd. Szkoda tylko ze nie mozna myszka kierowac na text i wpisywac :(, ale to juz wyzsza infa :(. |
No to zapraszam do Techników mechatronicznego n.1 w Warszawie... :d tam się tego nauczysz :P Pan Zbigniew Niedbała " Pseu. Zbiru" wszystko wytłumaczy i pokarze :D
|
Jest 30. That's the spirit !
|
Grałem sobie dzisiaj 3 vs 3, ja Poppy, dwóch pozostałych Zilean i Cho Gath. Na takie zestawienie nie było bata, graliśmy raz vs Singed, Sion i Urgot, a drugi vs Jax, Ryze i Rammus. Obydwa wygraliśmy gładko.
|
1/10. Nie poznaję siebie :|
|
Fajna rotacja jest : d
|
Beznadziejna, od groma fail Malphów. Najbardziej boli to, że w praktycznie każdej grze jest Karthus, który przy każdej walce ginie, bo wpakuje się w sam środek walki, nie będzie miał żadnego survi, a na summoner spelle weźmie clarity i teleport.
No i Kennen pod AD też nie jest fajny. Aż strach ranki solo grać z taką rotacją... |
No właśnie lipa z nobami Karthusami itp, ulti się podniecają, ale postacie same w sobie fajne. A to, że są noby, to są w każdej rotacji więc w/e.
|
Ja w wiekowości gier już przed rozpoczęciem znam przeciwników... Ez , kennen , kart , malphy i o dziwo ktoś spoza darmowych...
|
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 02:56. |
Powered by vBulletin 3