Carp ....

:miecz: :miecz: :miecz: :miecz: :miecz: :miecz:



Gratz.....

Gratz Asen,
Gratz Carpa,
Gratz Leo.

35%/22% do 87/84 <- Ile to trzeba cierpliwości do tych skili -.-

@Michael

No raczej:p


Gz CARP:D:D.To dla tego mi dzis nie odpisywal xD,bo zawziecie expil.

Mały team 20 lvl + ms i 39 ms pk + pomagajacy w blokowaniu 67 z FTP uwalili Huggles'Druid ;/, ciekawe jak to sie wyjaśni, wkoncu Huggles bardzo dobry znajomy/a Kilalli i ID. Mam nadzieję, że to się nie skończy wojną bo DAWN i Kiyoshi też ma problemy z FTP.

Shaka Hatred:
Apr 16 2007, 20:32:39 CEST Killed at Level 58 by Sardas of Magic
and by a fire elemental of Bartezo

Lól wlasnie sie kapnalem ze wczesniej napisalem 6000. posta :D

Z FTP kazdy ma problemy..


@Sardas
Demonka Plx ;>

http://forum.tibia.com/forum/?action...readid=1620149
^ w tym temacie gratulujmy wszyscy carpie :) by pokazac, jaka jest roznica miedzy wbiciem 100lvl-a przez polaka, a jaka przez brazylijczyka :)

Ja wszystkim gratuluje advensów a Carpie szczególnie w końcu 2 Polak na Silverze któremu udało się wbić 100lvl :)
Ja jestem dalej zajęty i nie mogę grać w Tibię :( ale za niedługo to się zmieni za jakieś 2 tygodnie :P i ja wrócę to oczywiście POSKILLUJE :P

Pozdrówka...

i ja wtrace swoje 3gp:D
Oczywiscie jestem na Silvce i...Carpie bardzo wielkie GZ (niedawno chyba wbil?? wczoaj) moj qumpel:D A co do...sorki ze zle napisze albo przemienie ksywke Arsen Yokar?? 90lvl to mi sie osobiscie chwalil bo bylem wtedy tez na piratach:D poprosil mnie zebym mu pozwolil dobic 90 lvl:O:P

@Up

No i co z tego xD?

No to już mamy drugi 100 lvl :) szkoda tylko ze potus hack :(
BTW: Euro 2012 jest nasze ^^ :)

Nie rozumiem o co Ci chodzi (tak jak adrius), bo nic z twojej wypowiedzi nie wynika i jeszcze jest źle poukładane zdanie. Napisz jeszcze raz bez bdurnych buziek/minek i po Polsku.

Żal...
O co w tym chodzi? Chłopie jak masz tak pisać to w ogóle nie pisz, bo sie tylko ośmieszasz...

@Zakion.Max
Tak napisałeś tego posta, że nikt Cię nie rozumie. Weź ty sie ogranij bo tak naściemniałeś w tym poście, że głowa boli.

Zyje po wywiadowce :cup: :cup: :p

Euro 2012 yeye =DD
"A na wiosne wyjdziemy z budowa" Konon mial w tym racje =DD (euro) Ale nie mial racji w tym ze nie bedzie niczego :D

Pozdro.

Name: Markizek
Sex: male
Profession: Master Sorcerer
Level: 65
World: Harmonia
Residence: Edron
(..)
Account Information
Position: Tutor
Created: Mar 04 2006, 12:13:45 CET


Nudzilo mi sie.... to se zrobilem ; )

Ja mam jutro:p ale bedzie dobrze...chyba:confused:

@Kasztaniaczek
Tera twoja postac jest wiecej warta na allegro <nigdy nie hacknieta:P>

Hehe ja tez mam jutro wywiadowkę ale rodzice się na mnie się wkurzą za 2 z polaka...:evul: .To jest szalone dlaczego niektórzy mogą mieć 10 pał i powiedzą mu że poprostu nie jest mądry a niektórzy za 3 dotają opiernicz.

Co się stało się? :D:D:D

@ Rzotek i Adrius i inni zainteresowani

Powiedzmy sobie krótko i na temat (szkoły i ocen).
Czemu nie powiecie rodzicom tego co ja? Tzn.
Jestem w szkole żeby zaliczyć dany materiał na więcej niż 1 (słownie: jeden)czyli 2-3 i starczy na cholere mi więcej?? :p
I że wam to się wogóle nie przyda??Na przykład fizyka, chemia, matma?
Po cholere są te jebniete przedmioty skoro i tak wiecie że nie przydadzą sie wam w życiu. Daję wam przykład o sobie:
Jestem w 3 klasie technikum zawodowego (nie mylić z zawodówką) i mam takie przedmioty jak zasady żywienia, obsługa konsumenta, marketing , ekonomika ,rachunkowość ,technologia gastronomiczna. No i chyba wiadomo jakie mam oceny z tych przedmiotów. Ci co myślą że man 2-3 albo 4 to sie grubo mylą. ponieważ to są zawodowe przedmioty w konkretnym kierunku przyszłej pracy.

A tera coś dla gimnazjalistów będzie o wiele krócej :p
Po pierwsze:
musicie wybrać kierunek w którym chcecie się kształcić i w czym jesteście dobrzy
Po drugie:
Uczycie się tylko tych przedmiotów albo staracie sie zdobyć jak najlepsze oceny które są wymagane w danej szkole średniej
Po trzecie:
Jeśli jesteście kompletnymi łajzami zostaje wam tylkoZawodówka
Po czwarte: Jeśli są jakieś pytania to mogę spróbować wam pomóc tak jak mojemu bratu. Uff ależ się rozpisałem :p lece do szkoły sie opierdzielać.


pamiętajcie że wy jesteście dla szkoły a nie szkoła jest dla was to wy macie wybór a nie szkoła będzie was wybierać PEACE

o kurwa :p chyba sobie to wydrukuje i oprawie w ramkę...

Jak się nazywa ta carpathia ? Chodzi mi o nick w tibii.

@Adrius
To jest ambicja rodziców, skądś to znam ^^).

@Omo
Z tym się akurat zgadzam i nienawidze biologii, muzyki, chemii i innych nie przydatnych mi przedmiotów ale nie moge nic z tym zrobić bo i tak się musze uczyć bo mamy taką pani, że jak zada 6 zadań, a ty nie zrobisz tego w 100 % czyli np zrobisz 5 i 3/4 z szóstego to wsatwia przy twoim numerze kropke, a następny raz jak coś się takiego powtórzy czyli np. jeden podpunkt w ćwiczeniach to masz jeden. Oprócz tego są tacy co wstawiają jedynki za brak uwagi lub mamy kropkę usprawiedliwiającą z zadania domowego i przygotowania do lekcji, ale prawie zawsze nie można jej wziąść (najdziwniejsze).
A pozatym w pierwszych klasach podstawówki miałem dobre wyniki w nauce nawet bardzo dobre, ale teraz uważam to za bezsensowne uczyć się więc nawet zadań domowych nie odrabiam i mama i tata nie powiem żeby się cieszyli, choć mam zawsze średnią ~4,5 tylko teraz na semestr wyjątek miałem 4,0. Jestem w dobry z Matematyki, cienki z tych przedmiotów co trzeba się nauczyć tj. m. in. Historia, Biologia. I nie moge se poradzić (czyt. znaleźść rozwiązania) na to by przekonać nauczycieli i rodziców, że po h*j mi biologia, muzyka itp.

Plx pomocy, macie jakiś sposób na załatwienie tego (czyt. znaleźść rozwiązanie na udowodnienie, że to jest mi nie potrzebne).

p.s. dostaje szału jak ide na je**ną biologię i inne nieprzydatne przedmioty.

Wal Śmiało :p

To teraz pytanie, jakie przedmioty waszym zdaniem sie przydadza?

do zawodu, ktory chce wykonywac z pewnoscia przyda sie matma, infa, fiza :)

a ja jeszcze nie wiem na co bym chcial isc, chyba najlepiej mi w chemii i jeszcze tworzenie stron www wydaje mi sie fajne ;d

mi sie wydaje ze wiem dlaczego jest az tyle przedmiotow to dlatego aby ludzie nie siedzieli caly czas w domu i np nie "niszczyli " sobie glowy takimi glupotami jak np tibia.(uwazam ze jest to sluszne) chociaz mogli by zrobic cos takiego aby wybrac sobie np 5-6 przedmiotow i miec tyle lekcji co mamy teraz ale tylko z tych przedmiotow.

zgadzam sie z toba w 100%!!

@Pulpet Rozpruwacz
Z tym 5-6 lekcji a tyle samo godzin to dobry pomysł. Ale co ich obchodzi to co ja robie w domu niech sie zajmą sobą, a nie mi obrzydzają życie w tej zasranej szkole. I jeszcze moja teoria na temat dlaczego szkoła nas tak prześladuje: Dlatego jest to tak zrobione, by więcej ludzi miało prace bo nauczycieli jest dużo i wyobraź sobie gdyby połowe zwolniono, bezrobocie by sie powiększyło i ten szalony rząd woli nas gnebić niż poważnie podejść do sprawy i tyle mam do powiedzenia. A moje zdanie na temat szkoły to jest *********** i za nic go nie zmienie, chyba że dopiero na studiach jest fajnie jak się uczysz tych rzeczy co se wybierzesz czyli tych ciekawych.

no wiesz moim zdaniem napewno troche ci sie przyda wiedziec cos z roznych przedmiotow poniewaz w gimnazjum powinno sie uczyc ludzi wszystkiego po trochu zeby sobie wybrali to co beda chcieli ludzie sie uczyc pozniej, jezeli nawet troche nie zobaczysz jak wyglada ,chemia ,fizyka, biologia to skad mozesz wiedziec czy nie bedziesz chcial sie jej uczyc ?, ja np w pierwszej klasie gim bardzo nie lubialem chemi ale teraz nawet ja lubie.

co do twoich teori omo ze matematyka ,fizyka wogole nie sa potrzebne jest bledne poniewaz trzeba miec pojecia w niektorych rzeczach, w najmniej spodziwanym momenice moze ci sie to przydac...

Właśnie po zebraniu n/c, oszukaństwo...na kartce zdarzają się nie moje oceny(te gorsze) albo jakiejś brak(tej lepszej) co to ma byćX( .
Dla mnie jeśli chodzi o sposób nauczania to powinno się wybrać konkretne przedmioty, które kogoś interesują i z którymi będzie wiązał przyszłość. Np. po co na profil humanistyczny chemia, fizyka, biologia, czy gera. To się potem nie przyda a jednak można źle w szkole skończyć przez te przedmioty.

@Up

Widać masz głupią wychowawczynię, moja jest cool ,chociaz w zeszlym i 2 lata temu mialem taką *************************************** i nikt jej nie lubial. Tera mamy wynagrodzone 2 lata znoszenia "czuchy"( tak ja nazywaliśmy bo mowila cz zamiast trz itp.)

o boże ;D
 

Ludzie co Wy pieprzycie? Nie musicie chodzić do szkoły... skończcie studia i do roboty a nie w domu siedzieć przed tibią.
"Można źle w szkole skończyć przez te przedmioty"- mi się wydaje, że jak ktoś źle kończy to albo umiera albo idzie do ciupy.
"Ale co ich obchodzi to co ja robie w domu niech sie zajmą sobą, a nie mi obrzydzają życie w tej zasranej szkole"- Myślisz, że CBŚ się tobą nie interesuje? interesują sie Toba i Tobie podobnymi ;D Myślisz, że jak jesteś sam w domu i nie trzymasz rączek na klawiaturze tylko pod biurkiem to nikt się o tym nie dowie? Radzę Ci usunąć wszystkie pliki cookie ;) a i tak jak Interpol będzie chciał wiedzieć gdzie jesteś to Cie znajdą. Właściwie to masz nakaz chodzenia do szkoły do 18 roku życia, jak będziesz nagminnie uciekał ze szkoły to Twoi rodzice zostaną obciążeni odpowiedzialnością karną (grzywną). Jeżeli powtórzy to się kilka razy zostanie Ci przydzielony kurator a jeżeli to nie pomoże to pożegnasz się z ciepłym mieszkankiem ;) (Twoi rodzice lub prawni opiekunowie stracą prawo do opieki nad Tobą).
Jeżeli byśmy nie chodzili do szkoły (lub przynajmniej zajmowała by ona mniej czasu) to warto wspomnieć, że dzieciakom przychodzą różne pomysły do głowy. Z polski zrobiło by się takie getto/slumsy (już jest np. w niektórych częściach Wawy np. Praga Północ, PD, Tarchomin też nie jest przyjemną dzielnicą w dzień nie mówiąc już o tym co się dzieje w nocy). Należy także wspomnieć, że gdy człowiek ukończy lat 17 jest karany jako dorosły. Są 2 przypadki kiedy młodszy człowiek jest karany jak dorosły. Pierwszy z nich jest to porwanie samolotu i gdy ma się już ukończone lat 15 jest się karanym jak dorosły człowiek. Drugi przypadek też dotycz ukończenia lat 15-tu... chodzi tu mianowicie o zamach na prezydenta. (to nie jest ściema tak jest naprawde).
Druga część mojego posta dotyczy kradzieży dziennika szkolnego.
Jeżeli ukradniemy dziennik oraz podopisujemy oceny sobie i innym i wyjdzie to najaw (i nauczyciele nie będą mogli dojść, które z ocen zostały dopisane) Rada (nauczyciele, wice i dyrektorzy) mają prawo do tego abyście WSZYSCY (czyt. cała klasa) pisała jeszcze raz WSZYSTKIE sprawdziany. Wiedzcie także, że z jednego przedmiotu na koniec roku MUSZA być wystawione conajmniej trzy oceny z jednego przedmiotu.
Chciałem także poruszyć sprawę nadmiernego zakuwania. NIE RÓBCIE TEGO ;D
Oczywiście należy się uczyć, grać w gry logiczne które zwiększają bystrość umysłu (polecam szachy) ale nie należy zapominać o ćwiczeniach cielesnych. Jak każdy wie w zdrowym ciele zdrowy duch ;). Już w starożytnych Atenach ludzie wiedzieli, że należy utrzymać równowagę i należy się uczyć ale nie tylko uczyć bo przydaje się także bystrość umysłu. Jak każde dziecko wie Sparta jednak wygrała wojnę o hegemonię z Atenami (tkz. wojna peleponezka) ;p
Bedę już kończył bo idę się pouczyć ;)
Jeżeli ktoś przeczytał moje wypociny to bardzo dziękuję. Nie mówie już o wyciągnięciu z nich wniosków ale na koniec wypada powiedzieć.
Boże błogosław Amerykę
bo Polska jest już błogosławiona (...):evul:
PS. Nie, nie mieszkam na komisariacie :D
PS2. Ja Wam nie groże... ja Was uprzedzam

Człowiek wykształcony powinien mieć "jakąś" - ogólną wiedzę na każdy temat.

Ktoś wspomniał o studiach. W tym przypadku też nie jest tak jakby mogło się wydawać, tzn. uczysz się tego co chcesz. Przykład z życia, informatyka na politechnice: pierwsze 2 semestry to głównie matematyka, fizyka, elektronika. Z obserwacji widzę, że co niektórych przyprawiało to o zawrót głowy bo przecież wybrali sie na informatykę, chcieli nauczyć się projektować algorytmy, poznać niskopoziomowe języki programowania a zawracają sobie głowę o elektronach lub dziurach w półprzewodnikach.

Cóż... wszystko jest niezbędne. Jeżeli chce się naprawdę zrozumieć jak coś działa to trzeba mieć wiedzę na tematy o najniższym poziomie, tj. elementarnych zjawiskach fizycznych.

Tak samo jest w gimnazjum/liceum tylko że w troche innym wymiarze. Wiedza wyniesiona z przedmiotów w tymże okresie nauczania przydaje się w życiu. Mi się wydaję, że to zdroworozsądkowe wiedzieć conieco o otaczającym nas świecie ;) Nie mówię, że wszystko mnie interesowało gdy byłem w liceum. Wręcz nienawidziłem historii i języka polskiego. Z perspektywy czasu jednak podejście się zmienia i... mimo wszystko warto było trochę się pomęczyc z tymi przedmiotami:)

Natomiast jeżeli ktoś jest już tak zaciekły i ambitny to może się postarać o indywidualny tok/program nauczania i skoncentrować tylko na tym co go najbardziej interesuje.

;)
 

"Dajta temu panu piwo albo dwo bo ino dobrze godo"

@marcinekk
O bozssszee... jakbym słyszał moją mame, mojego tatę, nauczycieli, pedagoga, vice i normalnego dyrektora OMG gówno prawda biologia mi się nie przyda w 100 % za "h*ja" nigdy (jeśli dalej twierdzisz że mi się przyda i nie poddajesz się podaj przykład)

@Mendolina
ukhem, gdzie ty chodzisz do szkoły ? Ja bym się o to kłócił na twoim miejscu i podzielam twoje zdanie o złym skończeniu na przedmiotach nie przydatnych...
przykład z życia - jestem zagrożony z muzyki (tak, tak; możecie się śmiać ale Muzyka w mojej klasie to jest 2x koszmar[do kwadratu] z piekielnymi zmorami i amrageddon, koniec świata w roli głównej)

@Carrion
To samo jak u marcinkk'a czyli "gówno prawda" podaj przykład do czego mi się przydzą informacje o krwinkach, starożytnych gitarach lub innych pierdołkach.

@Tupac
Przeczytałem twoje wypociny. Po twojej wypowiedzi widać, że posiadasz dosyć dużo inteligencji, ale wychowany jesteś w szkolnycyh warunkach tj. chyba mama polonistka, przynajmniej ja takie wrażenie odniosłem.
CBŚ ? Interpol ? Troszkę za dużo seriali "Kryminalni", "Z akt FBI" i filmów o wątkach śledczych. Na bank się zajmują przeciętnymi chłopcami w wieku 15 lat, nie mają czasem innych rzeczy do robienia tj. gangsterzy, teroryści, kryminaliści ?
Cookies kasuje choć jak komuś zależy to ja nie mam nic przeciwko temu może ktoś sobie patrzeć w mojego kompa i wiadomości.
Nakaz chodzenia do szkoły - no właśnie co to do cholery jest ? podobno Polska wolny kraj, buahaha gówno prawda to jest przykład właśnie, że są nakazy na takie coś jak uczenie (co to komu przeszkadza że się inny nie uczy, jego strata [gdyby można ja bym się nie uczył wszytskich tych przedmiotów tj. biologii, muzyki itp.] niech Ci patrzą na siebie, chce się ktoś uczyć to niech się uczy, a nie każe drugiemu).
Slumsy, Getto - jak mają powstać to i tak powstaną choćbyś każdemu się kazał uczyć po połowe życia. A pozatym to jest tylko ich styl życia, penerzy będą zawsze tj. twarde osobowości wychowane na bez zasad i kultury, często jest to spowodowane brakiem któregoś z rodziców/opiekunów lub nie dbaniem ich o swoje podopiecznych, często są też silniejszy, szybciej/bardziej rozwinięci/doroślejsi niż rówieśnicy.
Dziennik - wiem, wiem dlatego trzeba to zrobić tak by się nikt nie kapnął, w niektórych szkołach oceny są też wpisywane w komputer w pokoju nauczycielskim, jakbym tam pozmieniał oceny i w dzienniku to by nie można było raczej nic zrobić oceny takie by były (te moje dopisane) ale to raczej marzenie ściętej głowy wejść do pokoju nauczyciekskiego i pozmieniać coś w kompie, bardziej już się włamać jak haker (to nawet dobry pomysł trzeba będzie go w trzeciej klasie przetestować ^^).
Spartanie (usportowienie fizyczne) vs. Ateńczycy (zwoleńnicy nauk) i kto wygrał ? Spartanie czyli wniosek z tego taki: w dupie miej nauke, biegaj, trenuj sporty, rozwijaj się fizycznie. Sam sobie zaprzeczyłeś swojemu zdaniu z tymi spartanami.

:evul:

Hej hej... to forum Tibi czy szkoły ??

:evul:

A tak poważnie to w skrócie..... (odnośnie Waszego przyszłego życia)

...JAK SOBIE POśCIELISZ TAK SIę WYśPISZ...


hehe stare ale jare powiedzenie :D

Polacy są dosyć wykształconym narodem. Duża część polskiej młodzieży ma znakomitą wiedzę teoretyczną, jednak jesteśmy bardzo słabi w praktyce. Podobno spowodowane jest to tym, że pokolenie 20+ lat było wychowywane w atmosferze niepewności o następny dzień(komuna, Btw: wiem, że przesadziłem trochę). Jak już napisałem, bijemy niektóre zachodnie państwa na głowę w praktyce.
Dla porównania proszę przeczytać ten artykuł, dodam, że na wykształcenie przeciętnego Amerykanina wydawane jest kilka razy więcej, niż na Polaka.

http://przekroj.pl/index.php?option=...=336&Itemid=61

kupę śmiechu przy czytaniu tego miałem :)