![]() |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
Mam nadzieje, że kiedyś dostaniesz kijem bejzbolowym od kogoś, kto nie akceptuje jakichś twoich poglądów. |
Cytuj:
Dziwne... moge wyrazac swoje zdanie o ile akceptuje twoje poglady? A jak nie akceptuje to musze dostac bejzbolem? Idz dziecko lepiej do psychologa. |
@up: Matek, sorry, ale to twoje zdanie to jest po prostu wyżywanie się jakiegoś 12'sto latka na forum...*
@upup: ciebie to też dotyczy... TO JEST FORUM PUBLICZNE O TIBII! Grze, w którą grają małolaty w wieku ~12-14 lat! Potem taki wyleci do matki z tekstem "Sram na to" gdy ta go poprosi o wynoszenie śmieci... -.-'' @mods: niby post Matka zareportowałem, ale jakoś albo Modkowie nie pracują w łykend, albo uważają, że ten post nie łamie regulaminu -.-'' ------------ *-ok, wiem, nie masz 12'stu lat, to jest element zdania a nie stwierdzenie twego wieku... -.-'' |
Cytuj:
|
Ale jest chyba różnica między odpowiedzią "Sram na to" a tym co napisałes... Jaka? v2 jest mniej chamskie, i o to mi właśnie chodzi(ło)
|
Cytuj:
|
Wieszok, sorry, ale Matek jest chyba nieco starszy od ciebie, wiec smieszne jest okreslanie go dwunastolatkiem. Dlaczego - zostawiam to Twojej interpretacji :)
btw. OWiON jest po to, zeby porozmawiac o wszystkim poza Tibia wlasnie. junkie: "moge wyrazac swoje zdanie o ile akceptuje twoje poglady? A jak nie akceptuje to musze dostac bejzbolem? Idz dziecko lepiej do psychologa." nie mam nic do dodania |
Ja mam kolege co całej klasie sie chwalił ze bral narkotyki , jak się spytaliśmy jakie to powiedział że wciągał marichlane przez "rurke".
|
Cytuj:
Nie jestem dzieckiem, jestem dorosły(formalnie) Oczywiście, że możesz wyrażać swoje zdanie, nawet jeśli nie akceptujesz moich poglądów, jednak jeżeli mówisz, że srasz na moje uczucia religijne to POWAŻNIE MNIE OBRAŻASZ. Jak możesz tego nie rozumieć?????? Nie wymagam od ciebie akceptowania moich poglądów, wiem że masz inne, ale chcę, żebyś tolerował i szanował mnie i moje poglądy, skoro nie wyżądzam ci żadnej krzywdy. To jest moim zdaniem podstawowa zasada kontaktów międzyludzkich. Uważasz, że ludzi, których poglądy różnia się od twoich możesz bezkarnie obrażać?! I co ci się nie podoba w ostatnim zdaniu mojego pierwszego posta??? To jest twoim zdaniem chamskie i agresywne??? Idź dziecko do psychologa.... |
Cytuj:
Prawda, wiem co się nabija do lufki, ale niczym się nie chwale.. Porażka. Powiedz mu, że wykapujesz go na policję i że dostanie 3 lata ;) |
Cytuj:
I przygotuj sie na szko, bo zamierzam POWAZNIE zranic twoje uczuia religijne. NARKOTYKI NAPRAWDĘ SĄ DLA FRAJERÓW!!!! |
Cytuj:
Krytykowałbyś moje poglądy, jeżeli próbowałbyś udowodnić, że się mylę. Do tej pory nie próbowałeś tego robić, tylko powtarzałeś: "narkotyki są dla frajerów" albo "jesteś frajerem". Nie próbowałeś udowodnić, że się mylę bo nie potrafisz, nie jesteś kompetentyny w temacie. Możesz powiedzieć tylko: "Uważam, że narkotyki są dla frajerów", Bogiem nie jesteś i nie możesz nic wiedziec na pewno, a jeśli chodzi o narkotyki to nie wiesz praktycznie NIC. Raczej nie czuję się obrażony, bo teraz wiem, że jesteś poprostu tępy i ograniczony i normalnej dyskusji niestety nie możesz ze mną podjąć. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Jestes kompetenty? OK - chce zobaczyc twoj certyfikat kompetencji. No bo chyba ty, taki wielki mistrz - zdales jakis egzamin, co? Moze byc jakis certyfikat z MZ stwierdzajacy, ze uczestniczyles w kursie na temat (nie)szkodliwosci narkotykow, ktory trwal co najmniej 250h. Ja jestem tempy i ograniczony. Ale przynajmniej nie naleze do grona debili twierdzacych, ze mowienie zle o narkotykach obraza ich uczucia religijne. |
Bo narkotyki w 99,9% przypadkow SA dla frajerow.
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Debilizm to choroba. nie jestem debilem więc mnie tak nie nazywaj. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
Nie jestem chodzącą encyklopedią i nie mówię, że jestem jakims ekspertem od narkotyków. Wiem o tym wystarczająco dużo, żeby moć bezpiecznie niektórych substancji uzywać. Mówie tylko, że niektóre rośliny naprawde szanuje za ich włściwości i to co dla mnie zrobiły... nie wiem dlaczego ludzie tak agresywnie na to reagują. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Matek ja uwazam ,że jestes idiotą ,bo nawet nie czytasz tego czym sie bronisz.
Def.Krytyki w/g Matka 1. «analiza i ocena wartości czegoś z określonego punktu widzenia, ocena ujemna; krytykowanie, ganienie» Krytyka obiektywna, subiektywna, twórcza. Ostra, śmiała krytyka. Wystąpić z krytyką. Poddać coś krytyce. Prawdziwa cnota krytyk się nie boi. (Krasicki) ◊ Coś stoi, jest poniżej wszelkiej krytyki «coś nie ma żadnej wartości, coś zasługuje na bezwzględną ocenę negatywną» ◊ Coś nie wytrzymuje krytyki «coś nie odpowiada wymaganiom pod jakimś względem» 2. «artykuł krytyka, recenzja» Krytyki były entuzjastyczne. 3. tylko w lp «dział piśmiennictwa obejmujący oceny utworów literackich, muzycznych, dzieł sztuki, filmów, sztuk teatralnych itp.» Krytyka teatralna, literacka, filmowa. 4. tylko w lp, pot. «ogół krytyków, autorów krytyk, recenzji» Krytyka przyjęła film z uznaniem. CZEGOŚ - ten tekst sie tyczy filmów, książek, spektakli itd a nie ludzi , gdyby dotyczył ludzi to dodano by "lub kogoś" @Wieszok akurat ta definicja nie dotyczy ludzi |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 06:32. |
Powered by vBulletin 3