no wlasnie wanted przegarlo a ty sie wciaz boisz podpisac nickiem z gry?

@Moderator albo inny ciul, zamknijcie temat, plx.

gratz mozgu

Prosze o zamkniecie tematu bo od dnia kiedy wanted przegralo azura juz nigdy niebedzie jak dawniej, aleee poexpimy i wpadniemy spowrotem

zauwazcie jednak ze jak wy tam na premi powbijacie po 200 lvle to nephi juz bedzie mialo 400 . ....... <scared>

czyli mowisz ze przegraliscie tylko dlatego bo nie mieliscie lvli ?!?! aha ! zaloze sie ze tak sie wam spodoba na premii wspolne hunciki wszystko kolorowy kazdy sie kocha ze juz nie wrocicie na azure.

Od dzis server bedzie sie nazywal Aztica!

Dobra, dobra juz widze te wasze '400' lvle, nie rozsmieszaj mnie nawet.

@Zuter
A jak nie beda mieli po co wracac, a wlasciwie do czego to po co maja sie pier*olic z banda debili na Azurze?

edit: dobra, dobra wygraliscie ta wojne, macie co chcieliscie. Idzcie expowac, bijcie jak to kolega 3 posty wyzej ujal 400 lvle. Zarabiajcie miliony kasy i meczcie sie z Antica i Brazolami o spawny, a jak Wam sie nudzi to odeslijcie banany do dzungli, proste ;]
Tymczasem skonczcie pierd*lic w tym temacie wiecej, bo juz po wojnie, cze

Aglerer

Inhabitant of Premia
Profession: Royal Paladin
Level: 137

Vice Leader of the Blades

BLADES!!!!!!!!

Ale ekipa na premi uuuuu ;d strach sie bac hahahahahahah

Ciebie nie ma w żadnej ekipie, wiec nie masz się z czego cieszyć.
Wojna trwała by znacznie dłużej, gdyby nie sesja...

A co do cztery setnych leveli - na razie Styrelsen expi szybciej.

Kochaniutki, nie ja wymyslalem nazwe gildii wiec o co Ci chodzi? Skoro mnie wyrozniles tutaj to pokaz mi, gdzie pisalem o jakiejs 'ekipie' i ze macie sie czego bac, co?
Jak narazie nie bede sie tlumaczyl i nawiazywal dialogu z osoba, ktora nie potrafi sie podpisac wlasnym nickiem w pikselowej grze. Z drugiej strony tez Ci sie dziwie, wygraliscie wojne to co Ci szkodzi... no ale co zrobic :)

Tyle gadania o tej sesji, ja sobie gram i jakoś udaje mi się pogodzić :D

@azuramiszcz
stary, zachowujesz sie jak dziecko z zespolem downa (bez obrazy dla tych dzieci)

@nuriel
chyba chciales powiedziec, bot chodzi B)

nie, nasze lvele niemialy NIC wspólnego wynikiem wojny, pisząc poexpimy mialem na mysli zwyczajne pogranie.

Wciąż sie zastanawiam nad serverem ale wiem jedno! napewno gdzies sie przeniose bo jezeli mam zaplacic dla mariana 400k ( bo tak mi napisał ) i byc kikowanym z expa przez jakies brazola z impact to juz jest nietyle co żałosne co upokarzające dla was, walczyli po stronie wanted, pod koniec doszli do was i sie woza jak skura na kutasie.
Byłem swiadkiem rozmowy pewnego botera z kolesiem z impact, koles botowal caly dzien, wpadl jakis przydupas z impact, wjebal sie na resp i bronil sie typem " Duce Of'Hell " <--- koles wpadl i kazal wy*******ac, boter powiedzial ze jest z nephilims, a on nato ze go jebie i tak ma wy*******ac bo go ujebie....
Ten sam chyba bohater ladnie odjebal na malpach wyrzucając wszytkich mówiac ze botuja i mu sie to niepodoba, po 10 minutach prewidnie elf chyba mu sie zwiechal wydeptujac ścieżke wokół piramidki

Mam nadzieje że jeszcze wanted w przyszłości na tyle sie zorganizuje ze jeszcze podejmie walke z wami jo...

z tego co mi wiadomo to chyba tylko morson zostaje na azurze. i w sumie jest jaki jest ale on przynajmniej probowal walczyc do konca.
pamietaajcie jednak ze jestem loyal to wanted i pojde za wami : )

"A co do cztery setnych leveli - na razie Styrelsen expi szybciej."

chyba ciebie boli to bardziej niz nas.

Wszyscy probowali walczyc do konca, ale nie bylo sensu. Skoro ludzie mieli gdzies, liderzy tez no to czego oczekiwali ? Zbawienia?

A na jakiej podstawie tak twierdzisz? :OO
Bo jest wręcz przeciwnie...

Jak mi znajdziesz skrypty, które co 15 minut robią rundę na spektrach z ue i lurują rączki + robią refill, to szacun :D

Znajdź mnie gdzieś botującego to dam Ci bańkę gp ;p

Takim to dobrze ;(

http://www.sp**dyshare.com/files/20448142/indeks.jpg

:)

jjjjjjjjasne...
widziałem cie nie raz, nie dwa botującego - jeden dowód - pamietasz sneaka na tobie na LB wyrmach? obudziles sie dopiero po deadzie.