Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Thero
(Post 2683790)
Jezus istnieje bo komuś gdzieś tam odrosła noga? O co chodzi z tymi płaczącymi obrazami? Co to kurwa, zabawa w chowanego?
|
Nie pisałem niczego takiego ani nawet tak nie uważam. Bóg istnieje, bo istnieje, po prostu. Inna sprawa to dowody, lub przejawy jego istnienia na ziemi, co można udowodnić, lub przynajmniej wskazać, poprzez przykładowe cuda, w biblii nazywane dokładniej ZNAKAMI.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Muszkiet
(Post 2683806)
@Nari
Ja do tych wszystkich cudów podchodzę sceptycznie i nie uważam ich za żaden argument, bo brzmią trochę jak zwykłem mity. Poza tym jak zauważył Thero nie świadczą one o prawdziwości jakiejkolwiek wiary.
|
Jeżeli nie cuda, to co świadczy o prawdziwości wiary? Może czyny, ale w Polsce ludzie widzą tylko księży z BMW, pomijając przykładowo to, że wikarzy w mojej parafii nie zarabiają więcej niż 2000/miesiąc- szkoła+składki. Miasto liczy 50 000 osób.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Vil
(Post 2683822)
jedno proste pytanie: czemu Bog w swoim nieskonczonym wydawaloby sie milosierdziu pozwala na to, co na swiecie sie wyprawia, a swoja obecnosc ujawnia jedynie w postaci malunkow nadrzewnych badz grzyba na scianie ?
Pomijajac juz nawet sam fakt, ze cuda są z reguły niepodpisane nazwiskiem autora, stąd ni cholery nie wiadomo czy to sprawka Boga, czy może akurat Lucyfer sobie z nami pogrywa.
|
A co się takiego na świecie wyprawia? Wszystko jest normalne, przynajmniej tak było, kiedy ostatnio wyszedłem na dwór, lub oglądałem wiadomości. Ludzi po prostu ponoszą konsekwencje swoich działań- jeżeli się przewrócisz, to upadniesz i będzie boleć. Drugą sprawą jest to, że mądry się będzie starał nie przewracać drugi raz.
Odnośnie drugiego pytania: samo istnienie Lucyfera zdaje się potwierdzać istnieniu Boga, czyż nie?
Odnośnie wszystkiego z księgi rodzaju (w tym jabłek i innych owoców): jest to przenośnia. Nikt nie jadł żadnych owoców. Chodzi tu o wybór, którego dokonuje każdy człowiek, wybór pomiędzy grzechem a wolą Boga i konsekwencje tego wyboru. W związku z tym, że każdy człowiek wybiera grzech (jest grzeszny, grzeszy), musi ponieść jego konsekwencje.
Cytuj:
Skoro Bóg jest wszechmogący i wszechwiedzący, to jak to się stało, że powstało coś takiego jak szatan i piekło? Najpierw pozwala na wytworzenie rzeczy prowadzących do grzechu, a potem za to karze? To tak jakby na lekcji nauczyciel ignorował to, że bijesz kolegę na śmierć, a potem szedł jako świadek do procesu i z przyjemnością by cię wkopał.
|
W założeniu Biblii jest to, że poza ludźmi są inne stworzenia rozumne, którym Bóg dał wolną wolę i to, że wszystkie stworzenia mogą na siebie wzajemnie wpływać. Ludzie grzeszący ponoszą konsekwencje grzechów swoich rodziców i aniołów, którzy, zgodnie ze swoją wolną wolą, odeszli od Boga. Odnośnie tych "rzeczy prowadzących do grzechu": to nie rzecz prowadzi do grzechu, ale ułomna natura człowieka. Sam pistolet nie jest w sobie zły, tylko to co z nim robisz, czyż nie? Dlaczego ludzie są, jacy są? Patrz wyżej. Wolna wola- gdyby jej nie było, byłoby przyjemniej. Ale taka nuda raczej mi niezbyt odpowiada.
Cytuj:
Myślę, że Bóg wiedział. A czemu do tego dopuścił? Hm może po ty by sprawdzić człowieka, jego wiare itp?
|
Może raczej po to, by człowiek sam sprawdził siebie i swoją wiarę? Pamiętajmy, że póki się nie przewrócisz, nie wiesz, że boli.