Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Dyskusje światopoglądowe (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=205236)

Maldoryz 29-06-2009 16:14

Wlasnie dlatego nie warto o tym dyskutowac. Najpierw napisales, ze jezeli zadnej religii by nie bylo, mogloby byc gorzej. Moze mogloby byc lepiej? Nikt tego nie wie.

Rocket Slayer 29-06-2009 16:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Maldoryz (Post 2582484)
Wlasnie dlatego nie warto o tym dyskutowac. Najpierw napisales, ze jezeli zadnej religii by nie bylo, mogloby byc gorzej. Moze mogloby byc lepiej? Nikt tego nie wie.

Napisałem, że ja to widzę pesymistycznie, negatywnie (wg mnie), lecz wiem, że może być inaczej.

Aff edit >.>

Lasooch 29-06-2009 16:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2582383)
A jaka wartosc ma zycie pozbawione celu? :) Celem zycia osoby wierzacej (obojetnie, jakiej wiary) jest uzyskanie zycia wiecznego. A jaki jest cel osoby niewierzacej, oprocz doczesnej przyjemnosci? Wszystko, co robisz za jakis czas "zniknie" - caly twoj trud pojdzie na marne.

Wszystko, co zrobią ludzie wierzący, także zniknie. A do tego pozbawiają się oni części doczesnych przyjemności.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Miszczu (Post 2582389)
Brawo porównuj religię do pokemonów.

Dlaczego nie? Obie bajki są równie prawdopodobne.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Miszczu (Post 2582389)
a co do ślubu to zobaczymy czy będziesz taki zbuntowany jak już do niego dojdzie .

Generalnie myślę, że dla odpowiedniej dziewczyny mógłbym się poświęcić i przecierpieć godzinę w kościele. I nie wiem, gdzie tu widzisz bunt. Po prostu żyję swoimi zasadami, a nie według społecznych norm moralnych (choć pod wieloma względami moje zasady się ze społecznymi normami moralnymi zgadzają).

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rocket Slayer (Post 2582451)
Skąd wiesz? Kto wie co by się działo, gdyby pewne rzeczy nie zostały uznane za moralne? Więcej konfliktów? Żądza pieniądza? Kto wie... Ja to widzę negatywnie.

Żądza pieniądza już jest. Na przestrzeni wieków gdyby religii nie było podejrzewam, że byłoby _mniej_ konfliktów. Połowa* średniowiecznych wojen miała podłoże religijne. Teraz większość światowego terroryzmu jest oparta na religii. Religia też, w największej mierze, powoduje tematową nienawiść do gejów (bo bóg nie po to stworzył pupę ;<).

Przez moralne wartości, zwłaszcza religijne, ludzie odnoszą wrażenie, że mają prawo wpierdzielać się w cudze życie, tylko dlatego, że ten ktoś chce żyć trochę inaczej.

* - tak jak 87% statystyk, jest to procent wzięty z przysłowiowej d*py.

edit: swoją drogą, powoli zagłębiamy się w czysty offtop.

@down: zależy, czy wojnę 'rozkręca' ktoś na tyle mądry, by religii użyć jako pretekstu, czy na tyle głupi, że 'bo on powiedział, że Mahomet to świnia'.

edit: co zresztą nie zmienia faktu, że gdyby nie religia, trudniej byłoby o pretekst... i więcej znalazłoby się ludzi gotowych sprzeciwić się danemu pretekstowi.

Nari 29-06-2009 17:00

Nie zgodzę się z tym, że religia jest podłożem wojen. Mądry człowiek powiedziałby raczej, że jest pretekstem, usprawiedliwieniem, czy też samousprawiedliwieniem osób wywołujących i prowadzących wojny. Stary argument.

Exodus 29-06-2009 17:25

Jesli mowicie czysto hipotetycznie to zgoda, ale taka gadka nie ma sensu, bo jest to niemozliwe.

Jesli sobie wyobrazacie,ze swiat moglby istniec bez religii, wszelakich wierzen itp to powiedzcie mi jak to mozliwe.

Gdyby nie lek przed Bogiem to nasza cywilizacja prawdopodobnie wogole by nie powstala, zatrzymalismy bysmy sie gdzies w epoce kamienia lupanego. Popatrzcie w przeszlosc 90% uczonych, jak nie wiecej, to byli duchowni, szamani itp. Gdyby ludzkosc w nic nie wierzyla, to nie byloby wyzszych potrzeb, kazdyby tylko zaspokojal swoje potrzeby dorazne i prawdopodobnie ambicja do odkrywania nowych doznan, wynalazkow w ogole by sie nie wyksztalcila.

Miszczu 29-06-2009 18:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tharion (Post 2582445)
Weź, bo aż żal mi będzie, życie w wyedukowanym świecie bez ciemnoty manipulowanej przez "boga", ehh

Tylko ,że to ta ,,ciemnota" wybudowała pierwsze uniwersytety i szkoły ;). Jak to już napisał Exodus uczeni to kiedyś byli tylko księża. Tak samo jest teraz w plemionach leżących np nad Amazonką (polecam Cejrowskiego) ,szaman służy tam jako lekarz ,nauczyciel a nawet 'wujek dobra rada'.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2582507)
za dużo miejsca zajmuje

Tak ogólnie do twojego posta , irytuje mnie właśnie takie podejście ,że jednocześnie ludzie nie chcą byc sami a z drugiej wkurza ich jak ktoś podejdzie i się o coś spyta. Bunt widzę w tym ,że z jednej strony mówisz ,że masz wszystko w du*** ,to nie jest postawa buntownika?

CytrynowySorbet 29-06-2009 18:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Miszczu (Post 2582596)
Tylko ,że to ta ,,ciemnota" wybudowała pierwsze uniwersytety i szkoły ;). Jak to już napisał Exodus uczeni to kiedyś byli tylko księża. Tak samo jest teraz w plemionach leżących np nad Amazonką (polecam Cejrowskiego) ,szaman służy tam jako lekarz ,nauczyciel a nawet 'wujek dobra rada'.

A wiesz czemu? Bo ci księża i szamani byli uważani za osoby "mogące" nawiązać kontakt z jakimś tam bogiem, więc im dawało się spokój, podczas gdy reszta społeczeństwa harowała jak wół. Pewnie im się trochę nudziło, to powymyślali sobie trochę rzeczy, i tak to teraz jest.

Tak ogólnie do twojego posta , irytuje mnie właśnie takie podejście ,że jednocześnie ludzie nie chcą byc sami a z drugiej wkurza ich jak ktoś podejdzie i się o coś spyta. Bunt widzę w tym ,że z jednej strony mówisz ,że masz wszystko w du*** ,to nie jest postawa buntownika?[/quote]

Bunt by był jakby napisał, że ma wszystko w dupie dlatego, bo chce być przeciwny społeczeństwu / na złość. Każdy ma prawo mieć własne poglądy, choćby nie wiadomo jak różne od twoich, i nie musi to być buntem.

Lasooch 29-06-2009 19:00

@Exodus: Zauważ, że tak wielu było duchownych wśród uczonych, bo świeckiemu motłochowi się postęp utrudniało. Oni byli od płacenia dziesięciny.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Miszczu (Post 2582596)
Tylko ,że to ta ,,ciemnota" wybudowała pierwsze uniwersytety i szkoły ;).

A co ze starożytną Grecją i Rzymem? Z filozofami (w tym ateistami), którzy także (niektórzy) zakładali szkoły? Coś mi mówi, że to było trochę wcześniej, niż Twoje katolickie uniwersytety. A po Grecji i Rzymie nastały ciemne wieki, w których wymyślano coraz to nowe katolickie bzdury (ot, choćby to, że Jezus jest synem bożym - dopiero od, bodajże, trzeciego wieku n.e.).

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Miszczu (Post 2582596)
Jak to już napisał Exodus uczeni to kiedyś byli tylko księża. Tak samo jest teraz w plemionach leżących np nad Amazonką (polecam Cejrowskiego) ,szaman służy tam jako lekarz ,nauczyciel a nawet 'wujek dobra rada'.

I widzimy, na jakim poziomie rozwoju te plemiona są.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Miszczu (Post 2582596)
Tak ogólnie do twojego posta , irytuje mnie właśnie takie podejście ,że jednocześnie ludzie nie chcą byc sami a z drugiej wkurza ich jak ktoś podejdzie i się o coś spyta. Bunt widzę w tym ,że z jednej strony mówisz ,że masz wszystko w du*** ,to nie jest postawa buntownika?

Nie napisałem, że mam wszystko w d*pie. A poza tym, "wszystko w d*pie" to nie postawa buntownika, a lenia ; )

Ashlon 29-06-2009 19:03

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Voon (Post 2582437)
To jest błędny pogląd. Wierzący widzą niewierzących jako ludzi pozbawionych jakiejkolwiek moralności, nie mających uczuć, którzy z życia chcą czerpać tylko przyjemność, jako ludzi których życie nie ma sensu. Błąd. Niewierzący mają zasady moralne i uczucia, jednak nie pochodzą one z kosmosu tylko z przemyśleń.

Nadinterpretowales moje slowa - nigdzie nie napisalem, ze ludzie niewierzacy pozbawieni sa jakiejkolwiek mornalnosci - nie twierdze tak ani ja, ani zapewne ktokolwiek inny. Czesto jest tak, ze niewierzacy postepuje lepiej od wierzacemu i w ogolnym rozrachunku moze wyjdzie na tym lepiej. Wracajac do twierdzenia, ze zycie niewierzacego nie ma sensu - troche jest w tym racji, bo co z tego, ze ma pieniadze, wielki dom, tytuly, osiagniecia, skoro poza chwila przyjemnoscia nie ma niczego? ;)

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch
Wszystko, co zrobią ludzie wierzący, także zniknie. A do tego pozbawiają się oni części doczesnych przyjemności.

1 - Wg religii starania ludzi szczerze wierzacych nie znikna - zostana zamienione na zycie wieczne w raju.
2 - Co takiego trace, co czyni zycie wierzacego zdecydowanie gorszym od zycia niewierzacego?

Ps. Wedlug slow pewnego filozofa (jesli dobrze pamietam, to Blaise Pascal'a) - nic nie trace wierzac, a moge bardzo duzo zyskac. Niewierzac moge nie stracic nic, albo stracic wszystko. Staram sie tego trzymac :P

Shanhaevel 29-06-2009 19:16

Cytuj:

A po Grecji i Rzymie nastały ciemne wieki, w których wymyślano coraz to nowe katolickie bzdury (ot, choćby to, że Jezus jest synem bożym - dopiero od, bodajże, trzeciego wieku n.e.).
Nazywanie średniowiecza 'ciemnymi wiekami' i ogólnym zastojem w dziejach Europy przestało być modne juz około... XVIII wieku? Średniowiecze wbrew pozorom było bardzo postępowym okresem.

Cytuj:

(ot, choćby to, że Jezus jest synem bożym - dopiero od, bodajże, trzeciego wieku n.e.).
To jeszcze była starożytność.

Dragon-Fly 29-06-2009 19:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2582629)
A co ze starożytną Grecją i Rzymem? Z filozofami (w tym ateistami), którzy także (niektórzy) zakładali szkoły? Coś mi mówi, że to było trochę wcześniej, niż Twoje katolickie uniwersytety. A po Grecji i Rzymie nastały ciemne wieki, w których wymyślano coraz to nowe katolickie bzdury (ot, choćby to, że Jezus jest synem bożym - dopiero od, bodajże, trzeciego wieku n.e.).

Grecja i Rzym rozwijał się wraz ze swoimi religiami. I to dzięki tym religiom niektóre osoby stały się filozofami i ateistami! Widzisz, jak wiele zawdzięczamy religii?

Lasooch 29-06-2009 19:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2582631)
1 - Wg religii starania ludzi szczerze wierzacych nie znikna - zostana zamienione na zycie wieczne w raju.

A według mnie moje starania zostaną zamienione na przyjemności doczesne ; ) Różnica taka, że ja wygrywam na pewno, a oni - jeśli mają rację.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2582631)
2 - Co takiego trace, co czyni zycie wierzacego zdecydowanie gorszym od zycia niewierzacego?

To już zależy od stopnia w jakim wierzysz. Może to być na przykład smaczny mięsny obiadek w piątek (co jest, oczywiście, drobiazgiem) albo, w wypadku bezpłodności, dziecko (co już może uczynić życie zdecydowanie gorszym) - bo in vitro jest złe. A jeśli jesteś uberortodoksyjny, to nie możesz nosić poliestrowo-bawełnianych ubrań (co jest zresztą moim ulubionym przykładem) ; )))

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2582631)
Ps. Wedlug slow pewnego filozofa (jesli dobrze pamietam, to Blaise Pascal'a) - nic nie trace wierzac, a moge bardzo duzo zyskac. Niewierzac moge nie stracic nic, albo stracic wszystko. Staram sie tego trzymac :P

Tak, to Blaise Pascal.

Swoją drogą, gwoli wyjaśnienia: jestem agnostykiem. Nie sprzeciwiam się zresztą wierze samej w sobie (choć może gdzieś mnie poniosło i coś takiego napisałem, głowy sobie uciąć nie dam : P) a jedynie zorganizowanym formom religii, które ograniczają wolność ludzi i prowadzą do konfliktów (a poza tym, nawet jeśli któraś byłaby prawdziwa, pozostałe tysiące są zwykłym kłamstwem).

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Shanhaevel (Post 2582642)
Nazywanie średniowiecza 'ciemnymi wiekami' i ogólnym zastojem w dziejach Europy przestało być modne juz około... XVIII wieku? Średniowiecze wbrew pozorom było bardzo postępowym okresem.

Polemizowałbym z tym 'bardzo'.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Shanhaevel (Post 2582642)
To jeszcze była starożytność.

Rzeczywiście, my bad. Co nie zmienia faktu, że w gruncie rzeczy był to już ten okres czasu, gdy Kościół miał (zbyt) dużą władzę nad Europą. A dzisiejsi katolicy wierzą święcie w to, że Chrystus jest bogiem, choć on sam - ani jemu współcześni jego wyznawcy - tak nie twierdził ; )

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dragon-Fly (Post 2582646)
Grecja i Rzym rozwijał się wraz ze swoimi religiami. I to dzięki tym religiom niektóre osoby stały się filozofami i ateistami! Widzisz, jak wiele zawdzięczamy religii?

Religiom zawdzięczamy ateizm? ; )

Dragon-Fly 29-06-2009 19:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2582656)
Religiom zawdzięczamy ateizm? ; )

Jasne, religia motorem postępu. Znaleźli się spryciarze, wku***eni religiami i powiedzieli, że bogów nie ma!

Voon 29-06-2009 19:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dragon-Fly (Post 2582646)
Widzisz, jak wiele zawdzięczamy religii?

Moralny rozkład społeczeństwa?

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2582631)
Wracajac do twierdzenia, ze zycie niewierzacego nie ma sensu - troche jest w tym racji, bo co z tego, ze ma pieniadze, wielki dom, tytuly, osiagniecia, skoro poza chwila przyjemnoscia nie ma niczego? ;)

Dlatego wielu ateistów jest pisarzami, nauczycielami, naukowcami czy działaczami społecznymi. Dają coś, czego nie da się zniszczyć - wartości, odkrycia, tok myślenia. Tego nie zniszczysz a i chyba oni są z tego zadowoleni bardziej, niż z tych pieniędzy, domu, samochodu.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2582631)
Ps. Wedlug slow pewnego filozofa (jesli dobrze pamietam, to Blaise Pascal'a) - nic nie trace wierzac, a moge bardzo duzo zyskac. Niewierzac moge nie stracic nic, albo stracic wszystko. Staram sie tego trzymac :P

Ta, Zakład Pascala. Tylko jak już pytałem, czy możesz to tak po prostu pogodzić z własnym ja (lub sumieniem)? Zero odpowiedzialności za swoje decyzje ani oddania się swojemu tokowi myślenia, taki konformizm - aby mi było wygodnie. Może niektórzy tak mogą - nie ja.

eerion 29-06-2009 19:41

Cytuj:

Nazywanie średniowiecza 'ciemnymi wiekami' i ogólnym zastojem w dziejach Europy przestało być modne juz około... XVIII wieku? Średniowiecze wbrew pozorom było bardzo postępowym okresem.
Było tak niesamowicie postępowe, że takie rzeczy jak bieżąca woda, dostępne w starożytnym rzymie/grecji wróciła do europy w bodajże XVIII wieku?

Rozwój matematyki oraz bardzo wielu dziedzin przeskoczył do płn. afryki gdzie arabowie odkryli masę rzeczy (korzystając z dorobku kultur rzym/grek) w tym papier (produkowany inaczej niż papier w azji).

Cytuj:

Grecja i Rzym rozwijał się wraz ze swoimi religiami. I to dzięki tym religiom niektóre osoby stały się filozofami i ateistami! Widzisz, jak wiele zawdzięczamy religii?
A to wszystko wyłoniło się z religijnej ciemnoty.
Nie chcesz chyba dziękować złu, że dzięki niemu widzisz dobro?

A tak poza tym - całkiem przyjemnego offtopa tutaj wyhodowaliście.
Moge go nazwać jakoś?
hmm...
Alfons?
Alfonsik!

Nari 29-06-2009 19:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2582656)


To już zależy od stopnia w jakim wierzysz. Może to być na przykład smaczny mięsny obiadek w piątek (co jest, oczywiście, drobiazgiem) albo, w wypadku bezpłodności, dziecko (co już może uczynić życie zdecydowanie gorszym) - bo in vitro jest złe. A jeśli jesteś uberortodoksyjny, to nie możesz nosić poliestrowo-bawełnianych ubrań (co jest zresztą moim ulubionym przykładem) ; )))



Grzech popełniasz tylko wtedy, gdy uważasz to, co robisz za złe, inaczej nie byłoby chyba mowy o wolnej woli, nie? Dlatego też wierzący w Boga nie mogą się opychac mięsem w piątek nie dlatego, że wierzą, ale dlatego, że akceptują przykazania krk. Oczywiście chodzi tu o same nakazy, które służą do uduchowienia, czy jak to inaczej nazwac, a nie szkodzenia osobom trzecim =).
Wiara =/= nakazy krk (czy jakiejkolwiek instytucji zamiennej)
To tak na marginesie.

Exodus 29-06-2009 19:57

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2582680)
Grzech popełniasz tylko wtedy, gdy uważasz to, co robisz za złe, inaczej nie byłoby chyba mowy o wolnej woli, nie? Dlatego też wierzący w Boga nie mogą się opychac mięsem w piątek nie dlatego, że wierzą, ale dlatego, że akceptują przykazania krk. Oczywiście chodzi tu o same nakazy, które służą do uduchowienia, czy jak to inaczej nazwac, a nie szkodzenia osobom trzecim =).
Wiara =/= nakazy krk (czy jakiejkolwiek instytucji zamiennej)
To tak na marginesie.

Czego skrotem jest 'krk' i jak juz odpowiesz czego, to napisz tez czemu takiego skrotu uzywasz, bo to raczej skrot od kosciol katolicki nie jest, jak sugeruja tresc postow.

Lasooch 29-06-2009 19:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2582680)
Grzech popełniasz tylko wtedy, gdy uważasz to, co robisz za złe

Czyli Hitler, w dobrej wierze mordując 6 mln Żydów, pójdzie do nieba (= nie popełnił grzechu), tak?

@Exodus: afaik chodzi o kościół rzymskokatolicki.

CytrynowySorbet 29-06-2009 20:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2582680)
Dlatego też wierzący w Boga nie mogą się opychac mięsem w piątek nie dlatego, że wierzą, ale dlatego, że akceptują przykazania krk.

To i wiele innych głupot nakazuje nam Kościół. Tylko wciąż nie mogę dostrzec, co w tym złego, że najem się mięsa w piątek? Krzywdzi to kogoś?

Gimlos 29-06-2009 20:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dragon-Fly (Post 2582646)
Grecja i Rzym rozwijał się wraz ze swoimi religiami. I to dzięki tym religiom niektóre osoby stały się filozofami i ateistami! Widzisz, jak wiele zawdzięczamy religii?

Zarówno w rozwoju polis, jak i Rzymu, religie miały znaczenie marginalne. Skończ pieprzenie bzdur na temat, o którym nie masz zielonego pojęcia.

Cytuj:

Średniowiecze wbrew pozorom było bardzo postępowym okresem.
W Europie? W porównaniu do paleolitu - owszem. Jeżeli za punkt odniesienie przyjmujesz starożytność - kpisz, czy o drogę pytasz?

@Bóg
Jeżeli istnieje, głupota i ograniczenie istniejących obecnie religii poważnie go obraża.

Ps. Pozwoliłem sobie zmienić nazwę temat na bardziej adekwatną.

Exodus 29-06-2009 20:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2582695)
To i wiele innych głupot nakazuje nam Kościół. Tylko wciąż nie mogę dostrzec, co w tym złego, że najem się mięsa w piątek? Krzywdzi to kogoś?

Bo tak juz jest w jego zasadach, proste. Tak samo, na forum nie mozesz wklejac kutasow, bo tak jest w regulaminie.

Nari 29-06-2009 20:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Exodus (Post 2582685)
Czego skrotem jest 'krk' i jak juz odpowiesz czego, to napisz tez czemu takiego skrotu uzywasz, bo to raczej skrot od kosciol katolicki nie jest, jak sugeruja tresc postow.

kosciół rzymsko-katolicki
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2582686)
Czyli Hitler, w dobrej wierze mordując 6 mln Żydów, pójdzie do nieba (= nie popełnił grzechu), tak?

@Exodus: afaik chodzi o kościół rzymskokatolicki.

Cytuj:

Oczywiście chodzi tu o same nakazy, które służą do uduchowienia, czy jak to inaczej nazwac, a nie szkodzenia osobom trzecim =).
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2582695)
To i wiele innych głupot nakazuje nam Kościół. Tylko wciąż nie mogę dostrzec, co w tym złego, że najem się mięsa w piątek? Krzywdzi to kogoś?

Nie wiem, nie ja ustanowiłem =). Ma to jakiś związek z tym, że wg. tradycji Jezus umarł w piątek i trzeciego dnia po tym zmartwychwstał.

CytrynowySorbet 29-06-2009 20:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2582710)
Ma to jakiś związek z tym, że wg. tradycji Jezus umarł w piątek i trzeciego dnia po tym zmartwychwstał.

Więc w poniedziałki nie jemy warzyw!!X(

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Exodus
Bo tak juz jest w jego zasadach, proste. Tak samo, na forum nie mozesz wklejac kutasow, bo tak jest w regulaminie.

Podobno Kościół to potężna, wspaniała instytucja, więc wymagam od niej normalnego (nie, że Jezus kiedyś zginął i dlatego nie jemy, wtf) argumentu, żebym nie jadł mięsa w piątek. Jeśli nie podaje - bullshit wyssany z palca, żeby jeszcze bardziej wpływać i ograniczać życie codzienne wierzących. Aha, nie wiedziałem, że za jedzenie mięsa w piątki jest ekskomunika (na forum za wklejanie ładnych rysuneczków - ban).

Poza tym Kościół tak tępi sekty, a sam jest jedną z największych sekt na świecie.

Exodus 29-06-2009 20:26

No popatrz, gdy ktos zginal za TWOJE grzechy, to chyba mozna tej osobie oddac czesc poszczac w dzien jego smierci. - wedlug kosciola

A co do bana, mialem na mysli tylko sam zakaz, a nie jego konsekwencje.

Rocket Slayer 29-06-2009 20:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2582713)
Więc w poniedziałki nie jemy warzyw!!X(

N/c
Cytuj:

Podobno Kościół to potężna, wspaniała instytucja, więc wymagam od niej normalnego (nie, że ktoś sobie zmarł i dlatego nie jemy, wtf)
Plujesz ignorancją...

Kilka ciekawych cytatuf
Cytuj:

co do nakazu postu, to w Kościele rzymskokatolickim jest to zawarte w jednym z tzw. "przykazań kościelnych", gdzie mowa o poście w piątki oraz w innych naznaczonych okresach [jak chociażby podczas Wielkiego Postu, czy Adwentu].
Cytuj:

"I rzekł Bóg (do człowieka): Oto daję wam wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem "

CytrynowySorbet 29-06-2009 20:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Exodus (Post 2582720)
No popatrz, gdy ktos zginal za TWOJE grzechy, to chyba mozna tej osobie oddac czesc poszczac w dzien jego smierci. - wedlug kosciola

Rozumiem chodzenie w każdy piątek na mszę, czy coś, ale jedzenie mięsa? Wciąż nie wiem, co to ma co czyjejś śmierci.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rocket Slayer
Plujesz ignorancją...

Nie. Po prostu lubię jeść mięso.
Gdyby chodziło o powstrzymywanie się od seksu albo zabaw, to wątpię, czy znalazłoby się tylu obrońców wiary :)
Jestem ateistą i dobrze mi z tym (Anshlon, nie mów mi że moje życie jest bezsensowne plx), więc nie widzę powodu, żeby przyjrzeć się działaniom Kościoła od innej strony, niż "ufam ślepo".

EDIT: @up:

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ks. Rodzaju. rozdział 2, wersy 16-17
A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: "Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz.

I teraz dwa pytania:
1. Po co Bóg stworzył drzewo, z którego nie można jeść?
2. Po co Bóg uczynił mięso smacznym, skoro człowiek miał się żywić tylko roślinami.

Wielkimanitu 29-06-2009 20:45

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2582629)
Zauważ, że tak wielu było duchownych wśród uczonych, bo świeckiemu motłochowi się postęp utrudniało. Oni byli od płacenia dziesięciny.

No, te wredne katole tak utrudniały biednym wieśniakom dostęp do wiedzy, że aż jeden z tych chłopków-roztropków papieżem został.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Voon (Post 2582670)
Moralny rozkład społeczeństwa [zawdzięczamy religii -W]?

Racja, towarzyszu. Szkoda, że czasy ateistycznego ZSRR się skończyły...

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gimlos (Post 2582697)
[średniowiecze postępowym okresem -W] W Europie? W porównaniu do paleolitu - owszem. Jeżeli za punkt odniesienie przyjmujesz starożytność - kpisz, czy o drogę pytasz?

W porównaniu do Islamu, czy Chin, albo każdej innej cywilizacji na Ziemi (oczywiście średniowiecznych, bo chyba Gimlos nie jest taki głupi, żeby porównywał Cesarstwo Rzymskie z Christanitas?).

Rocket Slayer 29-06-2009 20:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2582727)
Rozumiem chodzenie w każdy piątek na mszę, czy coś, ale jedzenie mięsa? Wciąż nie wiem, co to ma co czyjejś śmierci.

Jest to tradycja. Wspominamy w ten sposób śmierć Chrystusa, oddajemy mu cześć. Cześć można oddawać na wiele sposobów.
Cytuj:

Nie. Po prostu lubię jeść mięso.
Wiesz dobrze, że nie o to mi chodziło.
Cytuj:

(nie, że ktoś sobie zmarł i dlatego nie jemy, wtf)
"ktoś sobie" - uraziło mnie to w tym momencie (domniemam, że cię to nie obchodzi), lecz grzecznośc chyba nakazuje szacunek do pewnych rzeczy?

Cytuj:

1. Po co Bóg stworzył drzewo, z którego nie można jeść?
Może to była próba? Próba, która coś ludzkości miała pokazać?
Cytuj:

2. Po co Bóg uczynił mięso smacznym, skoro człowiek miał się żywić tylko roślinami.
Piotrowi bodajże objawił się Jezus i przemówił "zabijaj i jedz"
Swoją drogą - nie wyobrażam sobie przy takim zaludnieniu Ziemi aby wszyscy żywili się roślinami O.o

DZWONIĘ PO KSIĘDZA BY ZROBIŁ ACCA NA F.T.PL

Swoją drogą - czemu nikt tutaj nie kwestionuje Chusty z Manopello, Całunu Turyńskiego, przemiany we Włoszech, Egzorcyzmów, czy tych uzdrowień?

@down
Cytuj:

A więc już od samego początku Bóg wątpił w ludzi? Dziwne, że posiadając moc nieskończoną stworzył istotę niedoskonałą. Bóg jest także ojcem zła (stworzył węża, który był zły).
To był JEGO plan, jakiś cel w tym musiał być. Co to za sens tworzyć istoty doskonałe, skoro nie mogłyby się uczyć, doświadczać pewnych rzeczy?
Cytuj:

Wątpię, czy Bóg miałby w planach, aby ludzka cywilizacja tak się rozrosła. I chyba dzisiejszego świata też sobie tak nie wyobrażał.
Nie przyszło ci na myśl, że On jest wszechmocny, wszechwiedzący? Może nie istnieje dla niego takie pojęcie jak czas? Według mnie wszystko zostało rozplanowane.

CytrynowySorbet 29-06-2009 21:01

Ok, racja, trochę źle to sformułowałem. Poprawione.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rocket Slayer (Post 2582742)
Może to była próba? Próba, która coś ludzkości miała pokazać?

A więc już od samego początku Bóg wątpił w ludzi? Dziwne, że posiadając moc nieskończoną stworzył istotę niedoskonałą. Bóg jest także ojcem zła (stworzył węża, który był zły).

Cytuj:

Piotrowi bodajże objawił się Jezus i przemówił "zabijaj i jedz"
Bodajże. Nie ma na to żadnego dowodu, oprócz tego, że ktoś to zapisał, ale napisać można wiele rzeczy. Tak więc można sobie w to wierzyć "w ciemno", tylko ja nie wiem po co, dlatego jestem ateistą.

Cytuj:

Swoją drogą - nie wyobrażam sobie przy takim zaludnieniu Ziemi aby wszyscy żywili się roślinami O.o
Wątpię, czy Bóg miałby w planach, aby ludzka cywilizacja tak się rozrosła. I chyba dzisiejszego świata też sobie tak nie wyobrażał.

EDIT: @up: Nie przyszło.
@down:
Odp1: Czy ja wiem. Na pewno znajdzie się wielu "geniuszy", którzy w 100% rozumieją te poczynania.
Odp2: Jakoś ja nie wierzę, a moje życie nie jest czarno-białe. Co do życia po śmierci - uznaję reinkarnację.

Miszczu 29-06-2009 21:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2582755)
A więc już od samego początku Bóg wątpił w ludzi? Dziwne, że posiadając moc nieskończoną stworzył istotę niedoskonałą. Bóg jest także ojcem zła (stworzył węża, który był zły).

Nikt nie jest w stanie zrozumiec Boga i jego poczynań.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2582755)
Bodajże. Nie ma na to żadnego dowodu, oprócz tego, że ktoś to zapisał, ale napisać można wiele rzeczy. Tak więc można sobie w to wierzyć "w ciemno", tylko ja nie wiem po co, dlatego jestem ateistą.

Wierzy się po co żeby ludzkie życie nabrało trochę więcej koloru ,jakoś nie mógłbym życ ,ze świadomością ,że po śmierci niczego nie ma. Znając życie teraz tak mówisz a za 50-60lat będziesz biegał do kościółka ,bo kto wie ,może Bóg istnieje więc po co ryzykowac.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2582755)
Wątpię, czy Bóg miałby w planach, aby ludzka cywilizacja tak się rozrosła. I chyba dzisiejszego świata też sobie tak nie wyobrażał.

Też tak myślę .

echhh ,kto by pomyślał ,że będę bronił własnej religii ....

Vil 29-06-2009 21:35

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rocket Slayer (Post 2582742)
Jest to tradycja. Wspominamy w ten sposób śmierć Chrystusa, oddajemy mu cześć. Cześć można oddawać na wiele sposobów.

skoro mozna na wiele roznych sposobow, to po co sankcjonowac jeden z nich ?

Cytuj:

To był JEGO plan, jakiś cel w tym musiał być. Co to za sens tworzyć istoty doskonałe, skoro nie mogłyby się uczyć, doświadczać pewnych rzeczy?
to nie jest argument, bożym planem można usprawiedliwic wszystko i wszedzie, bo boży plan pozostaje poza kategoriami logiki.

Cytuj:

@Bóg
Jeżeli istnieje, głupota i ograniczenie istniejących obecnie religii poważnie go obraża.
popatrz na to z tej strony: moze glupie i ograniczone religie to czesc szatanskiego planu majacego odwrocic ludzi od Boga ? "Ubierzmy sie w kiecki, obwolajmy sie bozymi wyslannikami i zrobmy z siebie debili, to ludzie zaczna nawracac sie na ateizm" i voila :p.

Rocket Slayer 29-06-2009 21:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 2582793)
to nie jest argument, bożym planem można usprawiedliwic wszystko i wszedzie, bo boży plan pozostaje poza kategoriami logiki.

Zgodzę się. To za wiele jak na człowieka.

Cytuj:

popatrz na to z tej strony: moze glupie i ograniczone religie to czesc szatanskiego planu majacego odwrocic ludzi od Boga ? "Ubierzmy sie w kiecki, obwolajmy sie bozymi wyslannikami i zrobmy z siebie debili, to ludzie zaczna nawracac sie na ateizm" i voila :p.
Przyszły mi na myśl cyrografy...

Voon 29-06-2009 22:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wielkimanitu (Post 2582739)
Racja, towarzyszu. Szkoda, że czasy ateistycznego ZSRR się skończyły...

Ach ci wredni komuniści, którzy tak brutalnie prześladowali waszą religię i którzy sieli taki postrach. Zaprawdę, szkoda, że się skończyli. Ale może to i lepiej! Dzięki temu mamy wspaniałych liberałów którzy kierują się ideami jedynej_słusznej_religii! Och tak, teraz mamy prawdziwy raj.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rocket Slayer (Post 2582742)
"ktoś sobie" - uraziło mnie to w tym momencie (domniemam, że cię to nie obchodzi), lecz grzecznośc chyba nakazuje szacunek do pewnych rzeczy?

Uczucia religijne? Wasz największy oręż 'sprawiedliwości'.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rocket Slayer (Post 2582742)
Swoją drogą - czemu nikt tutaj nie kwestionuje Chusty z Manopello, Całunu Turyńskiego, przemiany we Włoszech, Egzorcyzmów, czy tych uzdrowień?

Najpierw choroba, potem dodatki.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rocket Slayer (Post 2582742)
Nie przyszło ci na myśl, że On jest wszechmocny, wszechwiedzący? Może nie istnieje dla niego takie pojęcie jak czas? Według mnie wszystko zostało rozplanowane.

Skoro wszystko zostało rozplanowane, zaplanowane, to nie przyszło ci do głowy, że jesteś tylko częścią planu? I obojętnie co zrobisz będzie to zgodne z planem? Gdzie w takim razie jest wolna wola wg ciebie?

Edit:
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Bananowy_Korniszon (Post 2582838)
Ateiści uważają, że czego nie widzą, to nie istnieje

*Voon na kolanach błaga o wskazanie drogi.

Bananowy_Korniszon 29-06-2009 22:12

Gdzie flame straszliwy i przemyślenia filozoficzne tam i bananowy korniszon znaleźć się musi.
Parę razy padł wyraz "Bóg"... I parę razy jacyś ateiści popisywali się jacy to są ateistyczni i trv. Z tym że na moje to dyskusje na temat Siły Wyższej (nie lubię używać słowa "Bóg", wszystkim od razu kojarzy się z chrześcijaństwem) nie mają żadnego sensu, kwestia poglądów prywatnych. Ateiści uważają, że czego nie widzą, to nie istnieje, ja osobiście uważam, że Siła Wyższa może być poza zmysłami żywych ludzi, a wojujący teiści uważają, że ateistów trzeba na stosie spalić. Ateiści uważają za jedyny słuszny pogląd ewolucjonizm, wojujący teiści kreacjonizm, a ja uważam, że w czasie ewolucji SW (Star Wars? ;O Skąd tu Star Wars? ;O) nadał małpom cechy charakterystyczne ludzi i bum, oto jesteśmy, heh.
Co zaś do tematu homoseksualizmu... No cóż, nie lubię skrajności. Taką skrajnością są ubrani na różowo geje popisujący to jak bardzo są homo. Ludzie, opamiętajcie się... Filmy przyrodnicze z lesbijkami? Heh, to chyba każdy lubi, z tym że lesbijki są na moje trochę mniej skrajne niż geje, może mniej się rzucają w oczy, dlatego, że każda przedstawicielka płci żeńskiej jest w pewnej części bi, gdzieś tak czytałem, zresztą to widać :P I jestem przeciw adopcji przez homoseksualistów... To już trochę godzenie w szeroko pojętą "normalność". Dziecko potrzebuje dwojga rodziców różnych płci, tak jest zaprojektowane.

CytrynowySorbet 29-06-2009 22:36

Nie widzę powietrza, a jednak wierzę, że istnieje, więc wali się twoja teza.

Milan ognia 29-06-2009 22:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2582874)
Nie widzę powietrza, a jednak wierzę, że istnieje, więc wali się twoja teza.

Powietrze można zobaczyć. A raczej jego ruchy. I nie mówię tu o efektach tylko powietrzu. Jest rodzaj fotografii (bodajże smugowa, ale łapy nie dam sobie uciąć) w której widać ruch powietrza przy np. otwieraniu butelki, przekłuwaniu balona.

http://forum.pclab.pl/t381787.html
http://www.gitint.com/videoclips.html <w tv troszku inaczej wyglądało.

I tak do starszej wypowiedzi - Albertus, napisałeś all. Wiem, że wyraz wszystko jest bardzo długi i trudny do napisania ale jako 'nacjonalista' powinieneś się postarać. Oczywiście, czasem lepiej użyć zamiennika (@up, post etc) ale bez przesady.

Rav 29-06-2009 22:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Milan ognia (Post 2582881)
Powietrze można zobaczyć. A raczej jego ruchy. I nie mówię tu o efektach tylko powietrzu. Jest rodzaj fotografii (bodajże smugowa, ale łapy nie dam sobie uciąć) w której widać ruch powietrza przy np. otwieraniu butelki, przekłuwaniu balona.

http://forum.pclab.pl/t381787.html

jesli akurat nie jestem na utani hur, tez mnie dostrzezesz

Dragon-Fly 29-06-2009 22:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez eerion (Post 2582672)
A to wszystko wyłoniło się z religijnej ciemnoty.
Nie chcesz chyba dziękować złu, że dzięki niemu widzisz dobro?

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gimlos (Post 2582697)
Zarówno w rozwoju polis, jak i Rzymu, religie miały znaczenie marginalne. Skończ pieprzenie bzdur na temat, o którym nie masz zielonego pojęcia.

Ironia, Panowie. ;o

Cytuj:

Swoją drogą - czemu nikt tutaj nie kwestionuje Chusty z Manopello, Całunu Turyńskiego, przemiany we Włoszech, Egzorcyzmów, czy tych uzdrowień?
Zapewne dlatego, że nie da się udowodnić naszymi metodami czy jest to falsyfikat, czy nie.Nikt nie chce rzucać niepopartych badaniami tez.

Arka_Sath_Wielki 29-06-2009 23:04

1 Moje pytanie. Skoro Bóg jest wszechwiedzący, to wiedział, że Adam i Ewa skosztują owocu z tego drzewa. Tak więc czemu z góry skazał człowieka na wygnanie z Raju tworząc go takim, a nie innym?

Ulrikk 29-06-2009 23:11

Wierzący nie potrafią sobie wyobrazić, że wszechświat powstał sam z siebie, ale dlaczego potrafią sobie wyobrazić, że bóg powstał sam z siebie, a raczej że był od zawsze, nawet gdy tego zawsze jeszcze nie było( że co xd)?

@Edit
A może jesteśmy tylko dziełem zaprojektowanym w Spore przez jakiegoś maniaka komputerowego ;<


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 10:17.

Powered by vBulletin 3