Robercik, największy no life w historii Tibi i udziela się na takie tematy? No pogratulować :)
Flow wygrało, bo na to zasłużyło więc s*******ać podbijać inny server, a nie napinać się na forum.
Skoro Grebol masz, "aż tak bardzo" wyjebane w tą grę, to dlaczego się napinasz na forum ?

Hahahaha ja no life? xDDDDDDDDDDDDDDDDDDD To mnie rozjebales. Znamy sie w rl, a mam wrazenie, ze w ogole mnie nie znasz. Wracajac do tibii to pamietam jak pisales do mnie, ze flow to pizdy boja sie pzta wbic itp.


@Arcano: Wybacz, nie sledze calej waszej wojny slownej, ale wychwycilem ten tekst i jakos nie moglem sie powstrzymac zeby tego nie skomentowac.

dlaczego? Przyzwyczajenie , takie same mam do przeglądania wiadomosci sportowych na onecie.


@Arcano
Wchodzisz na dach byle było conajmniej 40metrów. No i skaczesz. To jedyna recepta na twoją głupote wrodzoną. ch uj mnie to boli ze sobie expisz bo ja tego nigdy nie robiłem . Widac jaki maniak z Ciebie, "bo mam server i chuj ja moge expic nie ty" - ja mam na to wyjebane. Nigdy nie lubiłem expic i 50 lvl mi wystarczał do grania w ta gre a ze ty lubisz na*******ac 24h w potworki to twój problem. Ja wolałem isc się pokillowac dla mnie to było frajda. Uwierz ze nie dla każdego szczytem jego marzen jest bieganie 5 minut po swiecie tibi i to ze byś mnie zabił <z Twoim skilem raczej chyba to nie jest realne> ze swoimi pro elo ziomami naprawde spłyneło by to po mnie.

Bo tobie nikt wiecej niz 50 levela nie dal wbic nieogarze. A skad wiesz jak to jest grac high levelem? Oczywiscie ze nie wiesz.... Dlateog zawsze bedziesz bronil swojej tezy ze 50 lev Ci starczy.

Prawdziwe wojny tocza sie na wyzszych levelach gdzie sa wieksze emocje, wiecje do zyskania , wiecej do stracenia. Ale wy zawsze bedziecie szczurami na niskich levelach podniecajacymi sie ze zloza kogos w 20. Ale troche was rozumiem, nic innego nie doswiadczyliscie dlatego to zawsze bedzie dla was szczyt osiagniec. No moze jescze zablokowanie blessa tak ze nikt nie wejdzie :)

Ej, kurwa a jak mieli zabic kogos we 2 ? na tych swoich 50 lvlach

offtop:

nikogo na vt nie było, więc postanowiłem polecieć solo akcje:

Pierwszy frag, sprawę załatwiło UE i nieogarnięcie gościa (Member of Flow Academy):

Oct 28 2009, 12:48:11 CET Killed Unbalanced avenger at Level 56 unjustified

Drugi frag, gość był na red hp, padł jak pipa od poison fieldów głównie bo latał po schodach, a ja byłem sam:

Oct 28 2009, 12:52:44 CET Killed Degree on morgana at Level 59 unjustified

W tym samym momencie, gracz o nicku Kiryi (czyli kolejny brown-noser) przybiegł z Sensej of Morgana i zaczęli mnie bić. Nie widziałem sensu atakować, bo miałem tylko 30 SD, 1 paralyze i 7 magic walli. Mieli mnie w trapie, takim dobrym w kanałach. Szkoda, że nie noszą magic walli ani fire bomb/poison bomb. Uciekłem w stronę PoH i tam przeczekałem na PZa, pomimo ciężkich exiv rzuconych przez Senseja, nie mogli mnie znaleźć.

13:02 Kiryi [57]: o jejku
13:02 Kiryi [57]: dziecko jak ucieklo
13:02 Kiryi [57]: :D
13:02 Tjockiniho [77]: 2:0 i tak dla mnie :*
13:02 Tjockiniho [77]: Utani gran hur
13:02 Tjockiniho [77]: najlepsze jest to ze miales jedna firebombe
13:02 Tjockiniho [77]: albo i nawet nie miales
13:02 Tjockiniho [77]: + brak mwalli
13:02 Tjockiniho [77]: pro pvp jestes
13:02 Tjockiniho [77]: :D
13:02 Kiryi [57]: kurwa bo z expa sie zerwalem
13:02 Kiryi [57]: kloleszko

W tym momencie zostałem KLOLESZKOM, oficjalnie jest to mój nowy pseudonim. ;)

Jak się później okazało:

13:03 Sensej of Morgana [104]: dzieki kurwa za deda na kinie

Bingo bejbe!

Mam nadzieję, że kogoś urzekła ta wspaniała historia.

Ej wez nastepnym razem zrob film, ale nie taki przez tibiacam tv tylko ustaw kamere tak 2 m od monitora z widokiem na ciebie i na monitor, mozesz tez dodac komentarz. Pozwoli to na lepszy odbior emocji odbiorcy. Ale bedzie czad. Nagraj z 5 odcinkow, chetnie obejrze twoj sensacyjny maraton filmowy.

no to poszalałeś jak huj

jak chuj to poszaleje w ciągu następnych 5 dni ;>

To dawaj ustawimy się na solówe co? Ja mam 80 druidka, chętnie się pona*******am, bo wiem, że ja to odrobie <jeżeli w ogóle padne> a Ty nie. Co Ty na to?

Co do tego, że flow boi się wbic pz na wojnie. W pewnym sensie była to prawda, ale później desperackie akcje z Kakejem przerodziły się w odwage paru ludzi ;D. Teraz byłoby inaczej :]

Wierzysz w to antek? nie byłoby inaczej ;) znowu zostałaby ta sama ekipa, która by była gotowa walczyć, a reszta nagle znów by miała lipe w szkole, pracy, piwnicy, piaskownicy..

No, była grupka ludzi co się nie bała robić pz :) Ale potem i reszta się ogarneła :P Co tu dużo gadać: wygraliśmy 3 razy z rzędu, więc jesteśmy pro ^^

No szczególnie Ty Kakej!

Eheheh, niemalze jak mistrz cietej riposty :p

Andrzej licz się ze słowami ! Nadal mam Twój login i hasło na monstery ^^

Nigdy nie miales i miec nie będziesz, z wiadomych względów ;)

a co jakies imprezy w pztach organizują?

Nie wiem po co sa te glupie dyskusje, bez kitu.
Przegralismy wojne bo mielismy pizdki po swojej stronie ktorzy pvp owszem ogarniali, ale jesli nie liczy sie ono tak jak za starej tibii, to wystarczylo sie zmoc i pojsc za ciosem. Szwedzi przestali grac, wiec w 20 i tak bysmy nic nie ogarneli. Flow jakby nie bylo nalezal sie ten serwer, pomimo ze wojne przegrywali i to dosc pokaznie pomimo przewagi liczebnej, to w dobrym momencie, zaraz po update robili liczne snake'y, czego niestety wykonac my nie moglism przez brak ludzi i ich zaangazowania.
Ktos stwierdzil ze flow to pizdy, bez pefaupe i w ogole zera. Co racja to racja, nie raz chcialo mi sie smiac jak robiliscie jakies akcje na mnie, na moje nooby. Do normalnie az sie mozna bylo poplakac przed monitorem ze smiechu. Aczkowiek, flow bylo na tyle dobre zeby jednak ten serwer wygrac, wystarczylo ze pare osob zmobilizowalo reszte (ofc w tym troche furora). Byli aktywni i nie mowie tutaj o totalnym noliferowaniu, bo takie osoby sa po obu stronach.
Gdybac faktycznie zawsze sobie mozemy, gdyyyby, gdyby szwedzi nie przestali grac to moze i do tej pory bysmy sie bili, gdyby tjohucinho (czy jak mu tam xD) doszedl na czas na waspy i dorzucil swojego sd przy kazdej rundzie to rosi, yoorkey (czy to tam yanosik byl, nie pamietam) by padli. Gdyby osoby z ab byly na tyle zorganizowane i chcialy cos osiagnac to przez 3 miechy by zrobili takie lvle zeby wyjebac flow z serwa. Wlasnie tego nigdy nie rozkminialem po co kisic sie na 50lvlach skoro przez ten czas co wszyscy pkowali modli zrobic neutral char 100+ bez wiekszych problemow.
Mi zajely niespelna 2 miesiace by wbic 103msa a zadnego pg nie robilem, ba! Wrecz siedzialem na jakichs gownach, wystarczy stawiac na 6h dziennie bota.

Mysle ze teraz mozna poprobowac szczescia na kyrze, ekipa jest zacna, srednio nas siedzi po 50-70 bez zadnego gathera, dzwonienia po ludziach. Moze nie wszyscy ogarniaja, ale to nie to co tamto, zawsze mozna jakas akcje zrobic, jest ciekawie :)
Wierzcie badz nie, ale ta ekipka co sobie pkuje na morganie to naprawde osoby ktore z tym serwerem "nie wiarza przyszlosci", ja juz mam w sumie na kyrze lepsze chary niz na morganie, jakbym mial sie wyplacac to predzej tam niz tutaj. Na morganie mamy jakies 45, troche hajsu to czemu czasami sobie kogos nie ubic? Jest przy tym zabawa i dla Was i dla nas. Ab teamem nie jestesmy, no i racja, nie bedziemy. System pvp na to nie pozwala. Sa u nas osoby ktore byly w starym ab'ku, osoby ktore byly w sveskiej. Ta sama grupa ludzi wiec ten sam pk team, ale nazywajcie sobie to jak chcecie, ja to i tak robie z nudy, albo dla fanu.


No i tak anyway, ktos pisal ze ubil Unbalanced Avenger. Nie wiem tylko po co, ona nikomu nic nie robi, naprawde w porzadku dziewczyna, zreszta zabic ja to mozna i 3 palkami na mc...


WASZ NAPINACZ! CHE CHE

eee a ile ma lat?

15 ;P

lallalalalalal