![]() |
Moja najśmieszniejsza walka??
HAHAHAHA W pamieci zapadla mi walka z zerkiem (19lvl knight wtedy bylem)poszedlem z kolegami do zamku elve bone(czy jakos tam)Przegladali smy wieze i jak zobaczylismy zerka zaczelismy go lac.Ja mialem slabe itemy bo ledwo kupiona postac.I le***y tego biednego zerka a on tak: najpierw zabil kolege 12lvl knight (R.I.P) Potem kolege na 18 i sie dobral do mnie.Zlalem go ale mi red life zostal.Poszedlem lowic rybki a tu przychodzi jakis low lvl i mowi: chodz zobaczyc smoka plzz.:ja mowie dobra.On idzie.wchodzi po schodach na gore.A ja nie wiem co bylo dalej bo on przez 10 minut nie wrocil a ja musialem isc na obiad ;p
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
ta... na 15 levie kilka soldkow... nie zapomnij wziasc blokera... 10 lvl najt wystarczy w zupelnosci... moze miec nawet wooden shielda bo z nia sie najlepiej trenuje najtem... a jak znajdziecie dwarvena to idzcie na guardy to sobie loota nazbieracie takiego ze hej! i ten exp... a jak by go okrazyly to wal ostro gfb w nich <sciana>
boshe zastanowcie sie czasem co piszecie... |
lol
Ja na 20 lvl lalem zerka na wiez, i kiedy mial ze 15 hp to ja mialem 122. I nagle czerwony napis: u lose 122 hitpoints..... a potem 2... bialy i : u are dead :P
|
yyyyy chyba na odwrot troche bo raczej duchy obrazen nie zadaja ;)
|
Killed by Demon Skeleton and LAG
Nio to spoks :) wszystkie przygody bardzo ciekawe i w wiekrzosci smieszne:D
Ja ostatnio se polowalem na Demon Skeletony swoim palkiem na 25:) zmieniam na luk a tu lag wiedzialem ze nie mam sie czego bac bo DSy daleko lag sie skoczyl a tu nagle kolo mnie z nikod DS sie jakby przyteleportowal :o ja run on za mna nawet many nimialem na uh nio i dead ponad 10k exp poszlo sie je..c i skille oczywiscie. A najlepszy byl napis u advenced from level 25 to 24 :( |
Cytuj:
ps. będąc z blokerem raczej gfb nie użyjesz (trafisz i blokera i soldy)poatym knight 10 lv skille kolo 40/40 ataku kilku solduw nie wystrzyma...Dlatego muwie ludzie bieżcie hmm'y i gfbki i idźcie sami ;] no i uhy. |
Hg
Hehe, kiedyś bujałem się 11lvl palkiem po hg, i po małych przeżyciach :P zostałem na 3hp :P
na szczęście spotkałem przypadkowo tam polaka :) |
heh... moze to nie byla walka (;/)
ale raz baaaardzo sprytnie stracilem 400 i to do tego na rocku <sciana> bo postawilem boxa na desk a w nim trzymalem kase i <pufff> nie ma -_- |
Dobijające to jest
Ostatnio bylem tu 4 dni temu widze że dalej piszecie ciekawe rzeczy ciesze się z tego
Ja jak narazie skończyłem z Tibią każdy by się zdołował gdyby na gdyby w ciągu tygodnia zaliczył 3 deady przez lagi ja tak znowu spotkałem DSa i gdy byłem pewien że go zabije lag i u are dead WHY ME?? I tak 3 razy odrabiać exp i skill w jednym tygodniu to za wiele dla mnie :( Więc jak bym powiedział CYA Tibia for now |
Ja to dopiero miałem piękną śmierć. Poszedłem sobie potrenić trochę defence'a. Więc wychodzę sobie z miasta i idę gdzieś na odludzie żeby znaleźć jakiegoś potworka do treningu. Najlepiej jakiś słaby, więc idę i spotykam 2 węże. OK. Mogą być. Staję sobie gdzieś z brzegu i "wyłapuje". Oczywiście obrażeń żadnych nie zadawały to ściągam zbroję i gatki żeby czasem krewka się pojawiła. Stoję tak 10 minut. Nagle... prądu nie ma. :] Loguję się po wznowieniu dostawy prądu. Patrzę, świątynia. No to pięknie. Patrzę na statsy na tibia.com a tam deada zaliczonego mam od snake'a. 8o
|
Long time no see
Dawno mnie tu niebylo ale ostatnio mialem troche glupiego deda :(
Poszlem z dwoma kumplami do ork landu na poczatek fajnie kilka zerkow, leder szamany itd wszystko szlo fajnie dopuki nie zeszlismy do podziemi jak sie tam rozejzelismy to pomyslelismy sobie ze lepiej bedzie wyjsc z tamtad i tak do drabiny ja pierwszy 5 sek i na dul red hp 8o zerk, warriory, szaman itd wiec kupel wziol tarcze do reki i mowi ja bronie wy lejcie z luków nio to wpadamy ja sie tak zapatrzylem na zerka i jego hp że niezauwarzylem ze sam hp niemam i u are dead :( .Oni przezyli ja sie wlogowuje rozmawiam z jednym i nagle cisza sprawdzam na list a go nima tez padl ale naszczescie trzeci z nas przezyl i przyniusl na ekw :tongue: |
Moja walka
kiedys kiedy gralem jeszcze sorciem( teraz gram pallem) na 12lvl poszedlem z prawie zalym bp hmm i bez uchow na zwiedzanie tibii. tam gdzie lazilem nie mialem tych miejsc na mapie ale ide dalej. po chwili ide i patrze na liste battle a tam dragon (potem zobaczylem go na wlasne oczy. zaczalem pakowac w niego z hmm i odbieralem mu troche zycia. on raz walnal mnie z plomieni i zaczalem uciekac bo mialem juz zolte zycie i szlo w dol. potem smok ponownie walnal z plomieni i... YOU ARE DEAD
|
pkowanie na 10lvl i 4mlvl
hehe fajny temat...
więc ja na 10lvl i 4mlvl chcialo mi sie za pkować bo byłem zdenerwowany wydawalo mi sie że z bp hmm-ów uda sie. więc poszedlem na zachod od carlin do kopalnii trolli zeby jakigos nOOba spotkac i dednąć go... i doszedlem na miejsce (nie mialem uh-ów... ;) w kopalnii stalo dwoch gosci jakis pal co walil spearami 13lev bo sprawdzilem Look i knight 10lvl on mnie zaczeli atakowac mimo ze ich nie czepialem X( i powiedzialem se daleko do swiatyni czy dp a na dodatek palek wiec nie uciekne. dalem full def. zaczalem nawalac hmmami i rycerz padl tylko po 6 (mial lekko żółty pasek... pozniej zostal pall. zaczałem w miego nawalac hmmami. zostalo mi 5 hmm pall mial dopiero red life... w koncu zlapalem laga>>> ale dalej w miejscu gdzie stal nawalalem hmmami on myslal ze skonczyly mi sie wiec pewnie wlaczyl full atack i jak lag sie skonczyl lezały dwa trupy!! ja tez mialem zolty pasek ale oplacalocie bo wypadlo razem kolo 400GP w przyszlosci nie zamierzam miec reskulla ale czasami sobie upoluje cya |
Jak mnie te dworfy guardy wkurzaja
Jestem raz z qumplem knightem (wtedy 16lev) i ja (druid 15lev) no i paczymy guard na dole. juz nieraz je zabijalismy ale tym razem to ja chcialem zeby mnie ropnol jak bede w niego szczelal.No i wchodze szczelam i nic niewyciaga mnie wkoncu yelow life i uciem z dziury juz mam urzyc Uha gdy dedy zanim qumpel zszedl to juz mnie niebylo :( Ziomek Misiek Harmonia 19lev,25magic piszcie :berserk:
|
Swam troll :/
Pierwsza notka na forum hehe. Więc:
Witam! No to było tak: wylogowywuje się w respawnie ghoula w jaskini swamp trolli pod Venore. Następny dzień, loguje się i widzę ciemność. W okienku battle ghoul. Obrywam raz, drugi. W końcy znajduję F3 i rzucam utevo luxa, żeby rozjaśnić sytuacje. Ghoul w tym czsie pojechał mnie do czerwonego, więc w nogi. Nie zdążyłem zamknąć pierwszych drzwi, ale zamknalem drugie. Uff... Kilka hp zostało. A tu nagle wychodzi swamp, ja nie miałem ubranej tarczy, miał farta i trafił. 9 hp i poison. Robie parę kroków i YOU ARE DEAD :( . Jak to pięknie wygląda: Killed on lvl 12 by SWAMP TROLL ... |
tera moja kolej :)
---------------- - ide z kolegą z Ab do Carlin, i mijała nas jakas gościówa; i nagle mojemu koledze pojawiła się biała czacha; pomyślałem że mój kolega ją zaatakował (często zdarzają mu sie miss kliki :D ) ; ona zatakowała go on ją, a ja stalem i rzucalem hmm`kami w facetkę; w końcu on na czerwonym i ona na czerwonym; walka skończyła sie; ona się uhnela i poszła, a moj kolega zostal z red hp :evul: ; później dowiedziałem się że kumpel mnie zaatakował a ona mnie broniła (O IRONIO!) - chodze se po rooku (4lev) i nagle spotykam orc spearmana; więc bijemy się: ucieklem z pola walki na red hp (orc byl na zoltym), pobieglem do strażnika przy wejściu do miasta; poleczyłem sie i wrociłem; dalej leje sie z orckiem i w końcu ja znow na red hp i on tez czerwoniak :) ; na szczescie pokonalem go (zostalo mi 4hp); w nagrode za męstwo znalazlem studded legsy w cielsku martwiaka :miecz: |
Cytuj:
|
Pan Hunter :)
A ja miałem fajną sprawe. Kumpel mówi że tu gdzieś jest Hunter i mam uważać (jescze nie wiedziałem że wali on z łuku :)) no to ide na niego on mi deda 3 strzałami. Ale dziwne to że po pół godzinie obudziłem się w świątyni i miałem wszystko :/ tylko braki w skillach :/
:berserk: ja to mam szczęście :) 2. Ide na rootki i tu nagle schodzi koleś na dół i mówi że chce 1 gp. Ja mu mówie że mam w depo całą kase. A on że chce teraz to ja mówie nie mam i już. Zablokował mi wyjście ( a ja niewiedziałem jak przesuwać) więc nie mogłem użyć liny :( potem przyszedł kumpel jego (to było w carlin) no to schodzi mag 30 level i mnie nawala z czarów a to był polak to dałem mu teksty typu : Ty suko. Opierdo* pento ojcu albo jesteś z****ny :) albo ty kur*o było tego tyle. Ale zginąłem dobrze że szybko stukam po klawiaturze i dużo mu tego napisałem bo miałem dobrą tarcze i pancerzyk straciłem: soldier helmet serpent sword plate legs gold armor i jeszcze chyba jakąś tarcze. Ale potem znalazłem trupa (nie mojego) a w nim 2 k kasy :) jestem happy :) i ide sobie do depo koleś mi jakiś sprzedał plate armor i plate legs za 100 gp :) no to znowu happy jestem potem przyszedł jakiś i opchnoł mi serpenta za 500 gp i se myśle że to sen jakiś. (budze się rano i to wszystko jest :) fuksneło mi się. I do tego dwa dni potem znalazłem w jakimś trupie w jaskini po rootkach plecak hmmów to był szczęśliwy tydzień :D |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 16:32. |
Powered by vBulletin 3