A paladyn expi najszybciej bo sie jeszcze taniej leczy? roflt co to am do rzeczy, czy wyda te 70 many zamiast 80-120(czyli 2-3 exury gran) , po drugie gdzie sie leczy summony mass healingiem oprocz hydra huntow itp? o.O

wszedzie... jesli o mnie chodzi to chyba taniej jest rzucic mass healing niz stawiac nowego summona?

znacznie rzadziej wychodzisz ze spota po nastepna porcje manasow ?

To wybiore knighta zeby pozniej srac w gacie ze 5 lat temu bylem glupi i teraz nie moge dobic do czolowki? Nie wiem czy kiedykolwiek bede w top 500 i szczerze mowiac malo mnie to teraz obchodzi ale jakby juz sie to kiedys zdarzylo to na pewno sorcem bede mial duzo wieksze mozwliosci niz knightem, im wyzszy lvl tym sorc lepszy, a knight nie az tak bardzo bo hity mu nie rosna tylko samo leczenie z uha ktory de facto i tak jest drogi w porownaniu z granem/vita.

Taaa a od kiedy to knight nie uzywa runek ofensywnych w przypadku pacca exori?

Rozbawiło mnie to, że EXORI to runka ofensywna, od kiedy wiem to czar spontaniczny(chyba), ale nie runa, a on może bić z explo ;] Jak już co...

Jesli chodzi o exori to szybciej rosnie zuzycie many niz sila czaru, explo jest zalosne z mlvlem knighta. Wiem to z autopsji np chocby wczoraj sobie biegalem pod ancient temple moim noob charem 34 druidem i bilem draga, wpieprzyl mi sie jakis noobek 181 ek i gada ze on tu expi i zaczal bic mojego draga, zdobyl za niego wiecej expa bo walil z hmm takze (hity z broni zalosne - wiadomo) no to sie wkurzylem i zawalilem loota smieciami jak sie okazalo nie zdazyl jeszcze otworzyc ciala no i powalczylismy o cialo, on wygral bo szybciej lazi i po tym zaczal mnie atakowac i gadac smieszne texty typu "pay or hundat" itp ja mialem ze soba bp uh i zaczalem uciekac a ten mnie nie mogl zabic biedak ganial za mna bo calym ancient temple az w koncu doszedlem do depo, a probowal wszystkiego z broni nawalal caly czas bo duzo szybszy ode mnie i jeszcze bil z explo i chyba nawet 2 razy exori ale noobek mnie nie mogl zabic mimo ze ledwo 1 bp uh mialem i tak doszedlem bo depo, w gaciach mialem mokro musialem pojsc do klopa i wytrzec bo tak sie usmialem, wrocilem do gry za ok. 30 min jak sie juz uspokoilem i poszedlem znowu do ancient temple a wkrotce sie okazalo ze kolega tego 181 ek - 67 sorc szukal mnie na exivie i znalazl mnie i nawet sie nie pytal o co chodzi tylko walnal jednego sdeka i juz na nic sie zdaly wszystkie moje uhy. Czyli patrzcie jaka ciota z knighta 181 nie mogl mnie zabic a 67 sorc zrobil to z palcem w dupie. Czyli co?

Gratz dla tego pana za najdłuższe zdanie...


@topic

Szybkość expa Sorca/Druida zależy od:

*umiejętności gracza
*servera
*magic levela (na wyższych lvl)
*różdżki (na niższych lvl)
*zapełnienia expowisk

Coś pominąłem?

Od 30 lvl naprawdę przydaje się exura sio. Leczy taniej i więcej manasków można zużyć na sio/mort zamiast na leczenie.

I wtedy się obudziłeś O.o Taki knight wali z explo w ludzi po 170~, do tego dochodzi jeszcze broń, więc albo miales cholernego farta, albo ten knight był pijany (albo ci się to śniło, jak wspomniałem na wstępie).

ale gdzie ty expisz uzywajac nie-monka? jedyne wyjatki to tomby gdzie monki sa za slabe i trzeba leczyc te DSy czy co tam, ale nie bede brac druta tylko po to zeby mi sie taniej expilo w przedziale 30-50...
o taak, wiadomo, ze zeby poexpic to trzeba co najmniej ze 15 bp mf co? bo jak mam expic mniej niz 5h to wogle nie oplaca sie z dp wychodzic...
BTW: nie wszyscy sa niewiadomo jakie pg i niektorzy graja 4fun (na stos ich!!!)

Czyli to oznacza, ze ten najt to idiota, 181 ek moze bez problemu zabic 34 druida [czy ile ty tam masz], nawet bez wiekszego wysilku. Problem jest taki, ze wydaje sie wam, ze najt ssie, bo wiekszosc ludzi potrafi tylko expic, nie potrafic za to nic pokazac jezeli chodzi o pvp, taka niestety prawda. Oczywiscie, nie mowie, ze najt jest jakos super duper wypasiony jezeli chodzi o pvp, ale jezeli ktos potrafi, to mozna pare osob zabic, ale mimo wszystko sorcem jest latwiej.

Ten 181 knight z broni mnie bil caly czas ponizej 100 hp i do tego jeszcze prawie polowy ciosow nie trafial. (mialem na sobie vampire shield) Z explo mnie walil srednio po 100, nigdy nie dostalem hita powyzej 200, a ponizej 50 mu sie zdarzaly. Z exori walnal mnie 2 razy za 200+ (dokladnej liczby juz nie pamietam) ale po jednym strzale tracil prawie cala mane wiec i tak nie byl w stanie mnie tym zabic bo mialem niecale 100 hp wiecej niz on mnie walil i moglem sie uhnac duzo szybciej niz on wypic cala porcje manasow na nastepne exori. I gdzie ja wspomnialem ze mi sie snilo? Przeciez to byly prawidziwe wydarzenia ktore mnie spotkaly rzeczywiscie w rl tibii.

Ja powiem tyle ze :
PvP - Sorc
Non-PvP - Druid
PvP-Enf. - Jak kto woli.. ja bym bral Sorca

A i ktos jeszcze mowil ze te 30-50 many mniej za exure sio nic nieda... wiec on sie myli... to da duzo i jest mneijsze waste... i druid ma lepsze rozdzki (chodzi mi glownie o ta na 33lvl).

Edit: A Goburu...jak czytam niektore twoje wypowiedzi to mi sie chce smiac :D

No bo na tym forum trzeba pisac grubo i dosadnie zeby ktokolwiek zrozumial o co mi chodzi. (za duzo dzieci gra w tibie)

nie robi takiej roznicy, jak sie niktorym wydaje, jakos pall sie leczy jeszcze taniej i nikt o tym nie trąbi?
BTW nie zaczynaj wątku o rodach, tempest rod to jest czysta kpina...
Min ty. Uwierzylbym ci gdybys powiedzial ze miales 5 bp uhow, ale jednen bp to mogles sobie go wsadzic tam gdzie słońce niedochodzi, taki ek zdjął by cie zanim bys 3 uhy zuzyl, wytlumacze ci zebys sie juz nie klucil, na tym lvl masz bodajze 350 hp, moze troche wiecej, taki Ek moze ci sieknąć z Sova czy SCA za 100-120 spokojnie, dochodzi to tego explo i exori, czyli w najgorszym mozliwym dla ciebie wypadku walka trwalaby jakies 2-4 sek.

kurde wyszystko wiesz miszczu...

Btw : tak naprawde to guwno wiesz... własnie do 100 lvl sorc szybciej expi pozniej expią mniej więcej tak samo...

waste nie ma z e-wawe np na hydrach bierzesz z 3 hydry i walisz muwie nie ma waste a druidem szybciej sie expi na 70 proc po ma tanie leczenie

Szybciej expi sie sorcem,ze wzgledu na e-wave i ue.

Przy regularnym expie (czyli spamie z .exori vis :P ) różnicy wielkiej nie ma, to tańsze leczenie druida nie ma wielkiego wpływu na szybkość zabijanych kreatur. natomiast jeśli chodzi o potencjał pg, tutaj widać wyraźną przewagę sorca- dobry bloker luruje kilka hydr/dli/behe/itp./ a ue czy mort hur robią swoja- exp wpada jak szalony (exp dosyć drogi swoją drogą, ale cóż :P ).

Kurwa zrozumcie w koncu, ze ZADEN sorc praktycznie nie uzywa UE (a juz napewno nie do expienia) bo wiaze sie to z ogromna strata many i jest masakryczne waste na manasy, a jak wiadomo sorc bez many = martwy sorc ;f