Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Walentynki (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=115812)

ripper 06-02-2007 22:27

@Slay
Daj spokój, jeszcze sobie ktoś to do serca weźmie i trupy będą = p
@topic
Ja? Ja nikogo nie mam. Na szczęście. Nie przepadam za tym świętem. Cały dzień spędzę w domu. Z moją jedyną wierną mi miłością - gitarą = )

Dr.Unknown 06-02-2007 22:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ripper (Post 1251186)
@Slay
Daj spokój, jeszcze sobie ktoś to do serca weźmie i trupy będą = p
@topic
Ja? Ja nikogo nie mam. Na szczęście. Nie przepadam za tym świętem. Cały dzień spędzę w domu. Z moją jedyną wierną mi miłością - gitarą = )

Zawsze byłem ciekaw, jak głęboko wchodzi gryf.

Shanhaevel 06-02-2007 22:45

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vepertoon (Post 1250644)
Chyba zaslyne to jako osoba zakladajac glupie i nie lubiane tematy... wczoraszy zniknal szybciej niz sie pojawil choc wydawalo sie ze cieszyl sie mala popularnoscia, ale coz ;)

Jak wiecie zblizaja sie Walentynki [14 luty] z tej okazji wpadlem na pomysl, zebyscie proponowali jak mozna i jak wy planujecie zaskoczyc swoich partnerow/partnerki w ten dzien.. Wiem ze wielu osobom moze to pomoc ;) Tak wiec piszcie ...

Prosze o nie komentowanie - wes wyjdz itp... nie podoba Ci sie? przemilcz to i wyjdz sam, bo to jest moj temat nie musze wychodzic ;)

No to powodzenia.

No powieniem zaczac tylko ze ja wlasnie sam nie jestem do konca pewny co mam kupic dziewczynie i gdzie ja zabrac. Mysle nad takim ładnym kubeczkiem jaki jej sie podobal i wyjsciu do kina na cos fajnego ale znajac moze szczescie nic nie bedzie lecialo -.^ ;)

Hmmm... Złam partnerowi/partnerce palec młotkiem. Mnie by to zaskoczyło.

Nie lubię tego święta. Ymperyalistyczny szyt, tawariszi!*

*czyt.- jestem podobnego zdania, co Drunk.

@up
Fuckin' owned.

Dark Sven 06-02-2007 22:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown (Post 1251240)
Zawsze byłem ciekaw, jak głęboko wchodzi gryf.

:D
Cytuj:

gitarą = )
Jaka- elektryk czy cuś?

Ghost Nieudany 06-02-2007 23:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ripper (Post 1251186)
Ja? Ja nikogo nie mam. Na szczęście. Nie przepadam za tym świętem. Cały dzień spędzę w domu. Z moją jedyną wierną mi miłością - gitarą = )

Twoja prawa ręka powinna poczuć się urażona - zwłaszcza, że posądzasz ją o niewierność.

Khan 06-02-2007 23:26

Fajny temat.
Naprawde, niezłe teksty walicie, ludzie :)

Osobiscie przypatrujac sie i jako singiel, i jako partner, musze przyznac ze uwazam to święto za Mega Komerchę. A gdyby istniał wyraz bardziej odzwierciedlający komercje niż "komercja" to użyłbym go własnie teraz i nigdy indziej.

KAŻDY dzień jest dobry żeby wyrazić uczucie, zaprosić do kina, dać badyla, albo coś w ten deseń. IMO 14 lutego, zeby nie sprawic przykrosci dobrze jest dac różę, powiedzieć co sie czuję, wypluć z dwa motyle z żołądka i na tym poprzestać. Resztę staminy zachować, na urodziny, czy rocznicę poznania bo TO są dni wyjątkowe i warte zrobienia czegoś ekstra.

Walekifa 06-02-2007 23:30

Święto materialistów.

Stempek121 06-02-2007 23:37

Wolę się pobawić ze swoją myszką (od kompa)... Myhyhyhy ^^

Shinjix 07-02-2007 00:21

Nienawidze walentynek. Nagle ludzie sobie przypominaja, ze partnerka bedzie sie cieszyc z prezentu i pytaja wszystkich wokolo, co kupic. Nie mowiac juz o tym, ze 90% kobiet jest swiecie przekonana, ze to one powinny dostawac kartki i prezenty, samym swoich partnerow olewajac. Poza tym wkurzajace jest, gdy twoj ukochany/twoja ukochana dostanie 666 walentynek od zarywajacych do niej/do niego.

Święto osób, ktorym trzeba przypominać, że wypadałoby co jakiś czas zapewnić swoją ukochaną/ukochanego o milosci i moze nawet kupic jakis prezent... Zalosne.

ehhh... Nienawidze walentynek...

DDoS 07-02-2007 08:22

Nothing. Głupie amerykańskie święto.

By$iu 07-02-2007 08:43

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez czuk85 (Post 1251714)
Nothing. Głupie amerykańskie święto.

W praktyce chcialem napisac to samo :).

Korektor 07-02-2007 09:41

Tak jak walentynki można jeszcze przeboleć, tak nie można "halloween". To święto zostało sprowadzone z USA przez nauczycieli, którzy zwykle nie mają czym zapchać tablic na ścianach w swojej klasie i to się nadaje znakomicie jako "materiał edukacyjny". Potem biedne dzieci po marketingowym praniu mózgów chodzą po sąsiadach żebrać słodycze. Walentynki są o tyle głupie, że osoby samotne po prostu mogą się źle czuć w ten dzień.

PS. To mój 300-tny post :D

matiiii 07-02-2007 09:50

Nic. Czemu?
1) Nie lubię tego święta, bo to głupi zwyczaj wg mnie.
2) Nie mam dziewczyny i jak na razie nie chce mieć.B)

Raul 07-02-2007 11:17

Ja tam ogólnie nie lubię tych wszystkich pseudo świąt jak dzień kobiet, dzień babki, imieniny, walentynki. No cóż, ale z reguły te święta chcąc nie chcąc w jakiś sposób obchodzimy, więc nawet na walentynki choćby z tego powodu, że wypada można dać coś tej drugiej osobie. Takie moje zdanie.

Vepertoon 07-02-2007 12:36

Widze ze temat spotkal sie z malym zainteresowaniem ;) Chc widze takze ze osoby korzystajce z forum nie przepadaja za tym swietem lub ogolnie za amerykanizacja ;)

ripper 07-02-2007 13:59

Cytuj:

Zawsze byłem ciekaw, jak głęboko wchodzi gryf.
Zależy, jak bardzo się postarasz = )
Cytuj:

Jaka- elektryk czy cuś?
Elektryk/klasyk - zależnie od humoru, zapotrzebowania itd. = p
Cytuj:

Twoja prawa ręka powinna poczuć się urażona - zwłaszcza, że posądzasz ją o niewierność.
Hm, no wiesz. Czasami zdarzają się jej skoki w bok itd. Nic na to nie poradzę = /

ninifri 07-02-2007 14:05

Walentynki sa jak ciosy knighta z broni - zalosne.

Dr.Unknown 07-02-2007 15:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Shinjix (Post 1251553)
Nienawidze walentynek. Nagle ludzie sobie przypominaja, ze partnerka bedzie sie cieszyc z prezentu i pytaja wszystkich wokolo, co kupic. Nie mowiac juz o tym, ze 90% kobiet jest swiecie przekonana, ze to one powinny dostawac kartki i prezenty, samym swoich partnerow olewajac. Poza tym wkurzajace jest, gdy twoj ukochany/twoja ukochana dostanie 666 walentynek od zarywajacych do niej/do niego.

Święto osób, ktorym trzeba przypominać, że wypadałoby co jakiś czas zapewnić swoją ukochaną/ukochanego o milosci i moze nawet kupic jakis prezent... Zalosne.

ehhh... Nienawidze walentynek...

Cóż, taka już nasza (brzydkich) przypadłość, pozostaje nam kawalerka i praca w biurze.
PS: Pozdro Pani-K ; )).

Ktoś wspomniał o Halloween - to już totalna głupota, w Polsce raczej nieco inaczej obchodzimy ten dzień...

jack_O 07-02-2007 15:48

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Arfyd (Post 1250678)
Kupić bukiet czerwonych róż ( CZERWONYCH ! ) przyjść do niej do domu nie spodziewanie i powiedzieć jej ~> Kocham Cię <~. Wręczyć róże po czym pocałować ją , po czym wyciągnąć dwa bilety do kina na jakieś romansidło ( koniecznie romansidło :D ). Spędzić milutki i sympatyczny wieczorek. Na 100% będzie wzruszona i szczęśliwa. ;) ;)

Pozdrawiam. 8o

powalasz oryginalnością -.-
najlepszy fragment :
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Arfyd (Post 1250678)
Na 100% będzie wzruszona i szczęśliwa. ;) ;)


Thot 07-02-2007 16:21

Walentynki denerwują osoby samotne- fakt. Ci mają je głęboko w nosie i wolą spędzić ten dzień przed komputerem, grając w piłkę, czy brzdąkając na gitarze ( ja dam odpocząć mojej biednej basoofce). Szanuję.
Wielu uzna, że to idiotyczne święto, bezmyślne naśladowanie zachodnich kultur. O.K
Są tacy, którzy pośród pozornie obojętnego im zgiełku, patrząc na przytulone pary, w inny sposób pomyślą o osobach, na których im zależy. Tyż piknie.
A miliony będą zastanawiać się jak sprawić, żeby ten dzień był piękniejszy od pozostałych, wyjątkowy. Miliony będą głowić się gdzie pójść, co zjeść, podarować, jaki film wybrać. Miliony będą się denerwować. Miliony cieszyć i śmiać się. Miliony- naprawdę. Miliony udawać... Jedni chcą być zaskoczeni, drugim wystarczy pizza i film dvd. I po co to wszystko?

Jeśli ktoś nie myśli o innych na codzień, nie będzie prawdziwie myślał w zadne - głupie rowniez moim zdaniem - święto. Sęk w tym, że nie jest ono dla nas samych, ale dla tych, na których nam zależy... I niezależnie od tego, czy damy różę i buziaka, czy zaprosimy do kina - koleżanka/ dziewczyna/ kochanka/ żona poczują się wspaniale.

@up: nie wszyscy lubią oryginalność


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 21:51.

Powered by vBulletin 3