![]() |
@Slay
Daj spokój, jeszcze sobie ktoś to do serca weźmie i trupy będą = p @topic Ja? Ja nikogo nie mam. Na szczęście. Nie przepadam za tym świętem. Cały dzień spędzę w domu. Z moją jedyną wierną mi miłością - gitarą = ) |
Cytuj:
|
Cytuj:
Nie lubię tego święta. Ymperyalistyczny szyt, tawariszi!* *czyt.- jestem podobnego zdania, co Drunk. @up Fuckin' owned. |
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Fajny temat.
Naprawde, niezłe teksty walicie, ludzie :) Osobiscie przypatrujac sie i jako singiel, i jako partner, musze przyznac ze uwazam to święto za Mega Komerchę. A gdyby istniał wyraz bardziej odzwierciedlający komercje niż "komercja" to użyłbym go własnie teraz i nigdy indziej. KAŻDY dzień jest dobry żeby wyrazić uczucie, zaprosić do kina, dać badyla, albo coś w ten deseń. IMO 14 lutego, zeby nie sprawic przykrosci dobrze jest dac różę, powiedzieć co sie czuję, wypluć z dwa motyle z żołądka i na tym poprzestać. Resztę staminy zachować, na urodziny, czy rocznicę poznania bo TO są dni wyjątkowe i warte zrobienia czegoś ekstra. |
Święto materialistów.
|
Wolę się pobawić ze swoją myszką (od kompa)... Myhyhyhy ^^
|
Nienawidze walentynek. Nagle ludzie sobie przypominaja, ze partnerka bedzie sie cieszyc z prezentu i pytaja wszystkich wokolo, co kupic. Nie mowiac juz o tym, ze 90% kobiet jest swiecie przekonana, ze to one powinny dostawac kartki i prezenty, samym swoich partnerow olewajac. Poza tym wkurzajace jest, gdy twoj ukochany/twoja ukochana dostanie 666 walentynek od zarywajacych do niej/do niego.
Święto osób, ktorym trzeba przypominać, że wypadałoby co jakiś czas zapewnić swoją ukochaną/ukochanego o milosci i moze nawet kupic jakis prezent... Zalosne. ehhh... Nienawidze walentynek... |
Nothing. Głupie amerykańskie święto.
|
Cytuj:
|
Tak jak walentynki można jeszcze przeboleć, tak nie można "halloween". To święto zostało sprowadzone z USA przez nauczycieli, którzy zwykle nie mają czym zapchać tablic na ścianach w swojej klasie i to się nadaje znakomicie jako "materiał edukacyjny". Potem biedne dzieci po marketingowym praniu mózgów chodzą po sąsiadach żebrać słodycze. Walentynki są o tyle głupie, że osoby samotne po prostu mogą się źle czuć w ten dzień.
PS. To mój 300-tny post :D |
Nic. Czemu?
1) Nie lubię tego święta, bo to głupi zwyczaj wg mnie. 2) Nie mam dziewczyny i jak na razie nie chce mieć.B) |
Ja tam ogólnie nie lubię tych wszystkich pseudo świąt jak dzień kobiet, dzień babki, imieniny, walentynki. No cóż, ale z reguły te święta chcąc nie chcąc w jakiś sposób obchodzimy, więc nawet na walentynki choćby z tego powodu, że wypada można dać coś tej drugiej osobie. Takie moje zdanie.
|
Widze ze temat spotkal sie z malym zainteresowaniem ;) Chc widze takze ze osoby korzystajce z forum nie przepadaja za tym swietem lub ogolnie za amerykanizacja ;)
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Walentynki sa jak ciosy knighta z broni - zalosne.
|
Cytuj:
PS: Pozdro Pani-K ; )). Ktoś wspomniał o Halloween - to już totalna głupota, w Polsce raczej nieco inaczej obchodzimy ten dzień... |
Cytuj:
najlepszy fragment : Cytuj:
|
Walentynki denerwują osoby samotne- fakt. Ci mają je głęboko w nosie i wolą spędzić ten dzień przed komputerem, grając w piłkę, czy brzdąkając na gitarze ( ja dam odpocząć mojej biednej basoofce). Szanuję.
Wielu uzna, że to idiotyczne święto, bezmyślne naśladowanie zachodnich kultur. O.K Są tacy, którzy pośród pozornie obojętnego im zgiełku, patrząc na przytulone pary, w inny sposób pomyślą o osobach, na których im zależy. Tyż piknie. A miliony będą zastanawiać się jak sprawić, żeby ten dzień był piękniejszy od pozostałych, wyjątkowy. Miliony będą głowić się gdzie pójść, co zjeść, podarować, jaki film wybrać. Miliony będą się denerwować. Miliony cieszyć i śmiać się. Miliony- naprawdę. Miliony udawać... Jedni chcą być zaskoczeni, drugim wystarczy pizza i film dvd. I po co to wszystko? Jeśli ktoś nie myśli o innych na codzień, nie będzie prawdziwie myślał w zadne - głupie rowniez moim zdaniem - święto. Sęk w tym, że nie jest ono dla nas samych, ale dla tych, na których nam zależy... I niezależnie od tego, czy damy różę i buziaka, czy zaprosimy do kina - koleżanka/ dziewczyna/ kochanka/ żona poczują się wspaniale. @up: nie wszyscy lubią oryginalność |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 21:51. |
Powered by vBulletin 3