Forum Tibia.pl - zabicie czasu

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)

- O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)

- - zabicie czasu (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=118235)

Przedpokój byś odmalował, pogapił się w gwiazdy, połaź po lesie.

Proponuje poczytać Władcę Pierścieni, a na bardzo długi czas zapomnisz o karcie graficznej...

Tez nie wiem jak mozna miec dosc czytania, za duzo kompa i gry w tibie ?

Poczytaj slowniki bo te byki, ktore tutaj robisz to az zal pyte sciska.

zeczy rox i wymątowany komp !!11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PiXik (Post 1280902)

normalnie ,wstręt do książek ma większość młodych polaków,zaraz wyjedziesz,że pewnie większość to także analfabeci itp itd bla bla bla. Ja książek nie lubie

polakow, powiadasz? Ze zapytam, na podstawie jakich badan ustaliles, ze wiekszosc ma wstret do ksiazek?

ja ostatnio pogrywam w IcyTower, a jeśli Ci to nie pójdzie, to polecam sapera, albo pinballa. Na dłuższą metę dobrze jest kupić jakiś instrument (gitara elektryczna rlz) i spróbować coś z tego wykrztusić, nawet jeśli nie umiesz na niczym grać. Jeśli z góry sądzisz, że nic nie nie będzie wychodzić, poczytaj ten temat, a tam doczytasz się, że koleś który to rysował nie umiał wcześniej rysować. Czemu nie może tak być z muzyką?

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slay (Post 1281535)

polakow, powiadasz? Ze zapytam, na podstawie jakich badan ustaliles, ze wiekszosc ma wstret do ksiazek?

oglądaj wiadomości, tak wiem telewizja kłamie.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PiXik (Post 1281901)

oglądaj wiadomości

Wszystkie o kazdej porze, na kazdym kanale.
FTSL
Albo nie.
A swoja droga mamy sprzeczne informacje, bo ja slyszalem nie o _wiekszosci_, a o _duzym odsetku_. Jak myslisz, czyje dane sa bardziej wiarygodne i dlaczego moje? =o

Cytuj:

Ja, co nigdy nie czytam lub przynajmniej mało,
Wiem, że tak jest najlepiej, jak przedtem bywało.

Skad to cytat? Tylko bez googli!

@up
Slonik?

@upup
Nawet jak wogole zmienisz znaczenie tych slow to i tak kazdy wie, ze raczej mniej niz 40% spoleczenstwa czyta z wlasnej woli.

@top
A moze byc pocwiczyl swoje miesnie?

http://www.animacje.krzysiek.biz/?url=play&id=1548 - mysle ze ten link jest dosc adekwatny do tematu ;)

@up
Strona ownuje

Zwlaszcza
"Wyslij na komurke"
XD

Ja zazwyczaj w takiej sytuacji sięgam po Pratchetta :)

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wilux (Post 1280650)

niestety leje jak .... ;/

Poczekaj jak przestanie...

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez janek@ (Post 1282085)

Nawet jak wogole zmienisz znaczenie tych slow to i tak kazdy wie, ze raczej mniej niz 40% spoleczenstwa czyta z wlasnej woli.

Ja nie wiem. Czyżbym obracał się w zbyt inteligentnych kręgach?

Ja czytałem Kod Da Vinci, na początku miałem (i mam) wstręt do książek ale w połowie książki nie mogłem sie oderwac ;). A wy moel moje jakie polecacie DOBRE FANTASTYCZNE książki żeby się nie można było oderwac?

@topic
Ja ci proponuje tak jak janek@ pocwiczyc miesnie.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Khalan Blitzhammer (Post 1284463)

Ja nie wiem. Czyżbym obracał się w zbyt inteligentnych kręgach?

czytanie książek równe inteligencji ...dobre

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Jackal (Post 1284535)

Sapkowski i Pratchett, bardzo wciagaja, chociaz do tego drugiego trzeba miec odrobine oleju w glowie zeby zrozumiec wszystkie aluzje etc.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PiXik (Post 1285360)

czytanie książek równe inteligencji ...dobre

Mea culpa. Wylazł brak używania języka przez te n lat...
Spróbujmy inaczej, peryfrazując:

Cytuj:

Nawet jak wogole zmienisz znaczenie tych slow to i tak kazdy wie, ze raczej mniej niz 40% spoleczenstwa czyta z wlasnej woli.

Ja nie wiem. W moim otoczeniu proporcje wyglądają zupełnie inaczej i to ci "czytający" są w zdecydowanej większości. A "otoczenie" bynajmniej małe nie jest. Czyżbym obracał się w zbyt "oczytanych" kręgach?

Cytuj:

Sapkowski i Pratchett, bardzo wciagaja, chociaz do tego drugiego trzeba miec odrobine oleju w glowie zeby zrozumiec wszystkie aluzje etc.

Głupio tak trochę, żeby nie zostać posądzonym o pewne rzeczy, ale...
- Sapkowski w żadnym wypadku nie jest d o b r ą fantastyką. Wtórny, nudny, przewidywalny. Generalnie można by poczytać parę pierwszych jego książek, ale to jak z oglądaniem filmu do końca. Tak więc odradzam.
- co do Pratchetta, to tylko oryginał. Polskie tłumaczenia jednak nie oddają tego, co w jego książkach najważniejsze; poza tym, też można posądzić go o wtórność i nudę.

Dobre fantastyczne? Pierwsze skojarzenie to "Amerykańscy bogowie" i "Chłopaki Anansiego" Gaimana plus "Carrie" i "Smętarz dla zwierzaków" Kinga.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slay (Post 1281535)

polakow, powiadasz? Ze zapytam, na podstawie jakich badan ustaliles, ze wiekszosc ma wstret do ksiazek?

http://wiadomosci.onet.pl/1503523,69,item.html
pozdrawiam