U mnie (czyli w Elblągu) była jazda, podczas pierwszego wstrząsu skakałem razem z komputerem.:D A ponoć mają być jeszcze ale słabsze. Może niedługo bedzie w polsce wulkan, albo tornado.:D

Dzis chyba nie bylo trzesienia, ale w tv mowili ze maja byc nastepne... jezeli to sa naturalne ruchy tektoniczne. Albo jak mowi Hegammon Ruscy cos kombinuja, moze jaka nowa bron testuja :/

Jeśli rosjanie nie zaprzeczyli, że trzęsienie mogło być spowodowane wybuchem na ich poligonie to na 90% to ich wina :P.

Tak samo jak w Korei - też nie wiadomo skąd ogromne wybuchy zarejestrowane przez satelity :P.

Kurcze strach sie bac co oni tam wyrabiaja. Moim zdaniem jednak mysle to byly naturalne ruchy tektonicze, chociaz... nigdy nie wiadomo co Ruski moga tam wyprawiac.

Przy 6 stopniach walą się bloki.
Szczecin to zadupie.
Nic nie było czuć.

podobno w częstochowie też coś bylo......

LOL?
To z Kalingradu :P Więc było tlyko w połnocnej i północno wschodniej części polski :P

Ja z Bialegostoku jestem(PG6) i jakos nic nie czulem bo bylem w szkole;/,ale moi kumple i niektorzy nauczyciele mowili ze odczuli niewielkie wstrzasy.Sam nie wiem czy to Ruscy,czy tez moze naturalne ruchy tektoniczne.Mysle ze to 2 bo dawno sie w Polsce nic nie dzialo,matka natura usnela;) narkz

Ja to przezylem :D, ale mialem beke napoczatku mylalem ze mam cos z glowa :D, ale pozniej w TV mowili ze to trzesienie Ziemi.
Ostatnio cos sie klimat pieprzy w lato zimno, w Gdansku ulewy =/, trzesienie Ziemi. Niedlugo bedzie tornado, a w zime -50 stopni C.

PS: Ja uwazam ze to Gorna (moja byla wychowawczyni [takie duzem"cos", z kropka na czole, czerwonymi zebami od szminki]) sie spierdziala :D :P

Co 11 lat jest chłodne i ulewne lato :P

akurat w częstochowie tez bylo co prawda słabe ale były

U mnie na zadupiu oczywiscie nic nie bylo... bo po co... -.- JA CHCE TRZESIENIE U MNIE... ;] muahaha Ale fajnie mieliscie... plytki spadaly... ;P

Hehe
 

U mnie w Olsztynie.
Jak zwykle wróciłem ze szkoły położyłem się w dużym pokoju i oglądam "Ostry Dyżur".
Sięgam po szklanle a tu nagle stół wraz z szklanką spieprzył o nie całe 0,5 m!!
Później siostrze się przypomniało że dzwonił mój kolega do niej (ona wcześniej kończyła) i mówił że cała Hala Urania się trzęsie!!

no to u mnie tylko krzeslo lekko cykalo :P

U mnie w mieście (Sandomierz) nie było trzęsienia ziemi, ale po tych trzęsieniach czytałem w takiej gazecie regionalnej ze stare kroniki jakieś były i w nich pisało o dużym trzęsieniu ziemi w 15 wieku. Nie wiem czy to do końca prawda, ale być może...

ja tam mieszkam na takim Zadupiu ze jak by sie ziemia zatrzesta tio by bylo normalnie jakies swieto narodowa :)
a s umie lepiej zeby niebylu wiecej trzesien ziemii, bo jak komus sie biurko zatrzesie podczas uhania to normlanie starach bac sie sie strachania bania :D