Ładny fake jak na pierwszy raz ale nie podobają mi się lezące te wywarzone drzwi ale takto dobrze
8/10 rób dalej

@Develey
Mnie też sięone nie podobają, ale inaczej nie wyszło :)

@dalione
Wiem, w prologu dalem, bo wtedy o tym nie wiedziałem.

@Aquin_Argante
Jest miejsce, bedziesz nastepnym kuzynem.

@Turok
Dzieki za + hehe. Chcesz byc w fake'u?

Trochę pusto w tym domku dziadziusia :D
Ano i co jest z tym wyważaniem drzwi ?! To wygląda jakby on drzwi razem z pobliską ścianą wyważył... Aaa i nie ma gruzów ;)
I te drzwi krzywo jakoś "leżą". Ale tak to spoko. Ano i trochę się na SuperHero ratującego świat przed jakimś złym gościem :(
Mam nadzieje ,że to nie ten temat :p

@up
Fabułę mam przemyślaną, nie będzie to walka dobra ze złem :).

@up
Taaaaaaaaaaaaakkkk:D
a na koncu Bedzie zaglada Ale Rayza i Celoz Uratuja wszystkich 8o
czekam:)

Te dialogi jakieś takie komiczne w swojej prostocie. Wszystko się za szybko dzieje.

Swoją drogą, komiczne było z tymi drzwiami - wywalił je tylko po to, żeby po chwili wyjść z domu i szukać dziadka na zewnątrz.
A z tymi kuzynami zabrzmiało to jakby jakaś przepowiednia kazała mu znaleźć akurat trzech. Jak się mówi 'pomoże mi moich trzech kuzynów', to trzeba mieć na myśli konkretne osoby - inaczej wygląda to bardzo dziwnie, że akurat trzech, nie czterech ani dwóch. W takim wypadku po prostu mówi się 'pomogą mi moi kuzyni'. I wszyscy się cieszą.

@Misza
Tak, przepraszam za to. Z tymi kuzynami to błąd. Wyważył drzwi, a gdy zobaczyl, że nie ma dziadka to poszedł go poszukać. PIerwszy jego celem była pracownia dziadka - tam go znalazł. Dzieje się za szybko, co masz na myśli?


EDIT: Nie mam neta, nie wiem kiedy zrobie następną część. Ten post pisze z laptopa.

Niby tak, ale czy ty po pukaniu wywalasz komuś drzwi, a gdy tego kogoś nie ma, to przechodzisz nad tym do porządku dziennego i idziesz go poszukać? Jak tak, to przepraszam. ;)
Chodzi mi o to, że po prostu te dialogi są zbyt ogólne i za szybko przechodzą do sedna. 'Wiesz dziadku, Kargul zabił mi ojca, muszę się zemścić.' 'No ok.' - może nie dokładnie tak samo, jak w fejku, ale sens zachowany. Dziadek nawet nie westchnął, nie krzyknął, nawet nie był specjalnie zdenerwowany, że mu syna zarąbano.

No ale cóż, rób dalej. Ma jakiś tam urok. Jak stare fejki.

Musisz ciagle pisac co 2 post ? Nie umiesz edytowac..?

To jest genialne chcialbym zobaczyc kolejna czesc juz wszysdkie widzialem jak na 1 to cool

10/10 BAJER 8o

Fejk jest okay :) Fabuła przemyślana, efekty dobre tylko dialogi i akcja są sztampowe :\ to coś w rodzaju:
Kargul przyszłem cię zabić!
dobra ok zabijaj mnie :D

Ja robe dwa facki: Jeden o ,,dwóch głupkach którzy kupili świat"- taki przerywnik przed czymś poważniejszym i
wojna ostateczn- walka między kilkoma frakcjami, (Ronnidar, North Yarme, orkowie, minutaury, elfy, zjednoczone królestwo republik wolności [ZKRW], Utem i wyznawcami Ur'byla) a to wszystko podsyca Typowy Zły Czarownik (i frakcja złych demonów). Cała rzecz toczy się około roku 1396 w świecie Groth. Otóż to w 1232 (dokładniej 15 października 1232) Wybucha wojna o władzę w Hurm- niegdyś największym królestwie. Zaczyna się wojna domowa, a po niej rozpad państwa na mniejsze frakcje. ok. 1239 Frakcja wyznawców Ur'bylla przez przypadek wysadza w powietrze barierę chroniącą świat przed kataklizmem. Wysadzenie bariery, stworzyło najpotężniejsze zaklęcie, które nistety źle użyto. Źle użyte zaklęcie wysadziło w powietrze spory kawał świata i uwolniło zhibernacji Yonara.... Od tego czasu wszyscy zaczeli walczyć, po co i dlaczego nikt nie wie. Świat zelektryzowała wieść że pojawiłsię kufel Horna, mityczny kielich o potężnej mocy.... Zaczyna się morderczy wyścig... Kto pierwszy zdobędzie puchar? Jak zakończą sie losy Gronth? Wszystko to już wkrótce..

@UP
Ale zesz sie rozpisal o Swoim Fakeu-.-

@2x up
To dobrze, że fake jest okay.
Po co rozpisałeś się tak? Można powiedzieć, że zdradziłeś sens twojego fake'a. W ogóle to było nie potrzebne, tutaj się komentuje...

- - - - - - - - - -
Przeczytał ktoś mojego zedytowanego posta? Nie wiem kiedy będzie następna część, nie mam internetu na kompie, ten post pisze z laptopa. Na laptopie nie mam spritiw, outfitow itp. A nie chce mi się szukać.

Fake jest dobry :) czekam na kontynuację... Mam nadzieję że szybciej lub mniej szybciej zrobisz 2 część. Na razie nei oceniam :D o jako krytyk zauważam wile błędów (sztywne dialogi, drzwi, <ciekawe efekty dźwiękowe>) ale jako czytelnik mam przyjemność czytania :D I to się liczy..

cool :D NEXT PART PLX :D

10/10

No czekamy na nastepne czesci ;]