No właśnie, ten test jest serio na poziomie 3-4 podstawówki. Ja miałem rok temu 37 pkt. max z wypracowania:baby:. A propos jaki był temat wypracowania ??

Na przyklad??

Mialam chyba 38... Eksperymentalny rocznik ^^ i walneli jakiegos dziwnego chronionego kwiatka, ktorego nie znalam. Wiecej nie pamietam.

Nie chcę wymieniać konkretnych osób, ale zdobyć z takiego testu mniej niż 30 punktów, to naprawdę trzeba być "zdolnym".

Z próbnego i właściwego po 39 punktów.

35pkt :/ cienko

Też 35;p Test był banalny, a ja popełniłem jeszcze banalniejsze błędy :/
Próbny - 37? 38? Nie pamiętam...
Na właściwym byłem 4 w klasie... Takie teraz pokolenie, udają supah mastah skatów i sie kończy poniżej 30... Najgorzej w klasie to 20 (klasa integracyjna) chodź u niego choroby psychicznej nie ma to ma jakieś tam opóźnione procesy myślenia czy coś takiego. Ale 20... O ludzie o narody!! :/

Dokładnie :P Pytania były łatwe, jak potem sprawdzałem to wszystko umiałem na loozie a na teście się nie zastanawiałem i mało pkt :(

Ja miałem 38 pkt, najmniejsza ilośc w szkole to 4 pkt. Pytania są bardzo łatwe jednak stres i natrafienie na nieznane tematy może zabrać kilka punktów.

Jesteś na tyle inteligentnym aby oceniać czyjś IQ na podstawie punktów z testu który pisali w podstawówce?. Serdecznie Ci gratuluje.
Znam osoby, które napisały na +25-30 i potrafią włożyć kółko w kółko a kwadracik w kwadracik - ba! moge powiedzieć, że pewne osoby są inteligentniejsze ode mnie w pewnych sprawach (a ja przecież napisałem na +30 pkt) i wcale nie zdiwił bym się jak by również Ciebie zagieli na paru dla nich "prostych" zadaniach, czy też nawet regułkach lub innych bajerkach (tu podkreślam ich wiek! trudno dawać osobie z gimnazium-liceum/technikum - zadanie na poziomie studiów). Chodź moża zostawmy redułki i zadania z tyłu, powiedz mi dlaczego osoba która napisała na mniej niż 30 osób chodzi do najlepszego liceum czy też technikum w mieście? Przecież jest głupi!
No coż, ale widze - że my mamy tu bardzo inteligentne osoby które potrafią określić już pewnie na poziomie przedszkola (czy wykonuje dokładną kopie "ślaczków"), inteligencje owej osoby i przewidziej jej przyszłość.

Taa.
Ja znam sporo osób, też byłem w tej grupie, która w 3 klasie przerabiała materiał, normalnie będący na studiach dopiero.
I normalnie z tym lecieliśmy

Powiem ci coś - nawet najlepsze liceum ci nic nie da jak się sam nie będziesz uczyć. Te dobre cię będą tak męczyć, że jeśli zaliczysz rok, to zdasz maturę, ale może to być na granicy.
Nic poza tym.
Bez wkładu nie ma efektu


Też się pod tym podpisuje.

A ile miałem pkt?
Nie pisałem. Nie ten rocznik

Nie widzisz różnicy między moimi słowami a Twoimi? podkreślam słowo "przerabiała".

Co nie zmienia sensu mojego pytania - jak taka "tępa" istota mogła się tam dosteć?

Hm.. Wlasnie obaliles caly sens mojej nauki. Jakos od 1 podstawowki sie obijalam (nic nie robilam), w 6 klasie otrzymalam dzieki temu bardzo dobra srednia, dostalam sie do jednej z najlepszych szkol... Zdalam mature i nie czuje, ze ja jakos zawalilam przez kompletny brak nauki. Po protu wybralam przedmioty, z ktorych nigdy nie musialam sie uczyc (no prawie). Wiec nie podzielam twego zdania.

Coś w ten deseń, książkę z matmy dla 3 gim skończyliśmy dawno temu, teraz lecimy z materiałem z 2 klasy liceum (a przynajmniej w podręczniku dla 1 klasy liceum, który wpadł w łapki nauczyciela, tych tematów nie ma - prawa Viete'a, funkcja kwadratowa z parametrem i cośtam jeszcze - chociaż ten podręcznik nie jest dla klas z rozszerzoną matmą, może w tym coś jest).

@down (ad. skasowanego): wielkie dzięki ;*
nie ma za co :D - Wald~

Kiedys napisalem na 33/40.:faceoff:

Bez kłamania:
próbny: ok. 38/40
właściwy: 40/40.

A może mi ktoś przedstawić w jaki sposób przebiega ten egzamin? Co w nim trzeba wykonać, jakie są polecenia? Wyczytałem z waszych postów, że trzeb było napisać jakieś wypracowanie. Jaki był temat w tym roku? Ja szczerze mówiąc kończąc podstawówkę czegoś takiego nie miałem i jestem ciekaw jak to teraz wygląda.

Wald Kerius tu są wysztkie pytania i odpowiedzi
http://www.oke.poznan.pl/pliki/arkus...prawdz_072.pdf

Rok temu:
z próbnych: 27-31/40
z normalnego: 35/40 (4 wynik w szkole :P)

O qwa!

Tibia jest boska. Większośc graczy jest po prostu niesamowita. Każdy zna minimum 4 języki, jest mistrzem świata w 3 dziedzinach, ma kumpli mistrzów, średnią powyżej 4,5; i po 200 lvl w tibii (każdy gra godzinę dziennie, nie maniaczy, nie przeżywa strat). Nie wspominając, że każdy ma 40+/40 z testu na koniec podstawówki.

Czuje się taki beznadziejny ;'(

@matii
jakas marna szkoła

@up
nie zalamuj sie dla takich jak ty tez sa szkoly =D

Ja pamietam jak pisalem kilka lat temu to mialem 40/40 jeszcze jedna osoba tez miala max(w klasie).W sumie ten egzamin jest prosty , prostszy niz probny...