Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Żyłka
(Post 1620821)
Rzeczywista klasyfikacja konsol nowej generacji jest zupełnie odwrotna.[...]
Z pewnością ładniej od Xbox'a 360.[...]
|
Gusta, gusta i guściki
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Pablofrs
(Post 1620933)
[...]skoro walnąłeś tekst na odczepke "kase masz to kupuj" bez żadnych argumentów.[...]
|
Wybacz, ale ja zdania "chcesz X360, masz kasę - kupuj" nie odebrałem jako rada na odczepkę. Tym bardziej, że Cebix jest, na tym forum, osobą z którą się liczę jeżeli chodzi o sprawy typu soft/hardware.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura
(Post 1620974)
Pozwólcie, że wtrącę się do dyskusji.
IMO konsole są dla mięczaków. Lepiej kupić sobie porządnego PeCeta za 3,5-4 tyś niż wydawać pieniądze na konsole, na której gry za rok i tak będą wyglądać znacznie brzydziej niż na poczciwym piecyku. Poza tym - nie ma to jak zaszpanować przed kimś i powiedzieć - a ja mam u siebie GeForce'a 8800 ;)
|
1) Trzeba mieć przed kim szpanować, dla mnie takie gadanie nie jest szpanem tylko głupotą...
2) I PC i konsole się starzeją to jest w obu przypadkach nieuniknione...
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Żyłka
(Post 1621051)
Tak, ale na konsoli nie zdarzy ci się sytuacja, w której nie zagrasz sobie w jakąś grę z powodu zbyt wysokich wymagań sprzętowych. W każdym bądź razie konsola po prostu nie nadaje się do niektórych gatunków gier, a w szczególności do FPS'ów, dlatego wolę grać na komputerze. A tak poza tym, to mam tę kartę. ;)
|
Zdarzy się... jak wyjdzie kolejna generacja, chyba, że umiesz odpalać gry z PS3 na PS2/1... A co do gatunków to jest w tym trochę prawny ale nie jeżeli chodzi o FPSy, przecież takie hity jak MGS wychodzą tylko na konsole, Assassins Creds też będzie na Xcie (na którym moim zdaniem wypadnie lepiej i już załuję, że nie mam Xa choć by tylko dla AC) Konsola na pewno nie nadaje się do strategii, chyba, że ktoś wymyśli ciekawy i przyzwoity sposób obsługi Medievala II padem...
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura
(Post 1621408)
No i co z tego, skoro za np. dwa lata, maksymalne detale na konsoli będą wyglądać jak średnie na PeCecie ?[...]
|
Rispect 4 U bo widzisz, dla wielu graczy liczy się klimat, fabuła, przyjemność z gry a nie wersja PixelShaderów czy innych dupereli...
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Żyłka
(Post 1621778)
To, że dla niektórych liczy się data użyteczności sprzętu, a nie jego jakość. Kiedy kupujesz konsole wiesz, że wystarczy ona na wiele lat bez dokupywania do niej czegokolwiek, a PC po pewnym czasie nie daje sobie rady z nowszymi grami. Za to PC ma tę przewagę, że wychodzą na niego lepsze gry. Nie znajdę chyba wybitnego RPG'a na konsole, który nie jest utrzymany w chińskich klimatach, których nienawidzę. No, oczywiście do PC jako plus zaliczyć można znacznie bardziej precyzyjne sterowanie, niż na konsoli.
|
Co do sterowania to można się wykłócać, osobiście zainwestowałem w pada do PCta ponieważ są gry w które nie idzie mi granie klawką/mychą ale to już są... gusta i guściki ;)
A ogólnie, chciał bym zakończyć tą ciągłą dyskusję prostym stwierdzeniem:
Rynek gier jest napędzany zarówno przez PC jak i Konsole, zawsze tak jest, że w momencie pojawienia się nextgenów konsole zostawiają daleko w tyle PCty a po 2-3 latach PCty wyprzedzają konsole i tak w kółko. Spieranie się o to, co jest lepsze nie ma sensu bo za 2-3 lata Sony urzeknie nas PS4 a M$ XBoxem-540