no coz,szkoda :/
chyba byl wesolym i bardzo milym chlopakiem,ma calkiem przyjaznie wygladajacego commenta na tibia.com..mlody byl..

To naprawdę przerażające, świat jest okrutny. W takiej sytuacji ciężko cokolwiek powiedzieć, młody chłopak, miał przed sobą całe życie... jednak myślę że jest już po tej "lepszej stronie" i dziękuje za takich przyjaciół :)

Śmierć to część życia...[*]

slyszalem ze rak...

Znałem chłopaka, ale tylko z tibii, pamiętam, co go w pk teamie przez przypadek uwaliliśmy jeszcze na tibii 7.6 jak on miał z 19 lvl. Szkoda go naprawde spoko był z niego gość.
[*]

@nUUba

nie po to zrobilem temat zeby byc uwazany za chloapka ktory "wspolczuje"
zrobilem ten temat po to zeby ludzie ktrzy sie z nim przyjaznili wiedzili co sie z nim dzieje ... gral w tibie wiec ten temat jest tutaj.. ehh.. nie pojmuje cie..

Tym co lubia sobie zapalic internetowa swieczke:

http://www.nekrologi.pl/test/nekrolog.php

A co do tematu: caly czas ktos na swiecie umiera. Umieraja dzieci przy narodzinach, w wieku 3 lat, 17, osoby po 50,60,70,80 itp itp....
Co z tego, ze on gral w tibie?? Zapewne co jakis czas umiera osoba , ktora takze grala w tibie.

Dodatkowo: internetowe swieczki[*] to zal.

byl zajebistym czlowiekiem, moge powiedziec ze byl swego rodzaju małą legendom naszego serva, pamietam gdy mówił:
"mam zajebiscie duzo kumpli, gdy zrobie pz pol elysii zwala sie zeby mnie zabic... jezeli teraz cala elysia na tibia.com pisze ze byl naprawde spoko kolesiem to chyba mozna go jakos "uczcic"?

Wy Z Dębicy?

Ktoś, o kim 90+% forum nawet nie słyszało. Napiszcie mejla/list do rodziny z kondolencjami, a nie się na forum ogłaszacie.

Jak setki ludzi umierających codziennie ;o

Zaj*biście dużo kumpli... tibijskich.

Uczcijcie jego pamięć w samotności lub prywatnie. Bo widzisz... ktoś napisał, że śmierć 'jakiegoś żula spod ławki' "nas" nie obchodzi. A jeśli mnie obchodzi? Tylko że ja umiem zachować się jak należy, i śmierć osoby bliskiej/obcej, która była dla mnie autorytetem/whatevah przeżywam w ciszy. A [********] ani mu życia nie wrócą, ani nie sprawią, że będzie mu lepiej, ani nawet nie dadzą wam tego poczucia bycia trendi.

edit:

Żeby nie było - współczuję chłopakowi jak każdemu innemu kto umiera, może nawet bardziej, bo młody był. Zawsze to smutno, kiedy ktoś fajny odchodzi (nawet jak go nie znałem). Ale stawianie[*] to moim skromnym zdaniem obraza dla jego pamięci. Bo jego śmierć to tylko okazja do napisania na forum odpowiednika +1. Mam na myśli nabicie posta.

To, co teraz napiszę, potraktujcie jako oficjalne oświadczenie: kiedy umrę, a ktoś z tego forum będzie mnie jeszcze pamiętać, NIE STAWIAJCIE ŻADNYCH J*BANYCH ŚWIECZEK.

[*] Wyrazy współczucia dla rodziny![*]

Omg, znowu to samo.. jak widze takie tematy to padam. Idzcie lepiej na cmentarz , a nie 'zapalacie' jakies daremne[*]. Jestescie smieszni ...

Ktoś kiedyś (też na tymże forum) zacytował czyjeś słowa. Nie znam dokładnego cytatu lecz go przytoczę.

'~Należy cieszyć się tym, że żył, a nie zamartwiać tym, że odszedł.~'

Rest in peace

@2up: Ja tobie współczuję kretynizmu...

Pomyślcie, że ten ktoś ma teraz dobrze w niebie ;*

A ja tak sobie siedzę i raportuję wasze frustracje, tak, to do was, panowie od sp*erdalania ;>

@Couranger: ja to widzę inaczej. Po prostu zamiast wstawiać świeczki, bo umarł jakiś fajny koleś (nie znałem go - nie chcę go obrażać), wolę pomyśleć na temat tego, jak kruche jest ludzkie życie. I choć go nie znałem, sądzę, że bardziej by się ucieszył, gdybyście poszli na jego pogrzeb, niż gdybyście stawiali świeczki na forum.

@down: widzę, że dalsza konwersacja z tOBĄ nie ma żadnego sensu. Może przy odrobinie szczęścia kiedyś dorośniesz. Wtedy pogadamy.

Couranger, widac, ze jestes w trudnym wieku. (pewnie koniec podstawowki - poczatek gimnazjum) Moze zaczerpniesz porady psychologa??

*Couranger
Ile ty potrafish wyciagnac wnioskow (mylnych) z 2-3 zdan. Gz za to dla Ciebie.
*Btw
Ja przynajmniej nie klne bez powodu ;)

Macie Iq GaŚnicy

Wielka szkoda ze umarł w tak mlodym wieku:( Niech spoczywa w pokoju!

Co do niektorych wypowiedzi-zastanowcie sie nastepnym razem 2razy zanim cos napiszecie bo az wstyd czytac..

Może zamiast "zapalać" jakąś durną świeczkę na forum która i tak nic nie znaczy. Może powinniście zrobić coś dla niego, dla tej osoby która po śmierci stała się Waszym najlepszym przyjacielem. Każdy przeżył z nim najlepsze chwile swojego tibijskiego życia, nie ? Może powinniście ruszyć wasze 4 litery z zapierdziałego stołka przed monitorem i wybrać się do kościoła, pomodlić się za jego duszę, o jego zbawienie. Świeczka na forum mu nic nie da. Skoro jesteście jego tak wielkimi przyjaciółmi zróbcie coś co mu pomoże bo stawianie świeczek na forum od Tibii świadczy tylko o tym że chcecie się popisać przed innymi użytkownikami jaki wielki macie żal. Co i tak nie jest prawdą -.-