![]() |
Cytuj:
|
@Koszyk
Jak ktoś chce wcinać kupę, niech wcina, mogę mu nawet dostarczać. JA nie chcę wcinać kupy i co mi do tego, że ktoś to robi? |
Cytuj:
Amfetamina tylko pobudza, nie masz po niej zadnych chorych akcji |
bodek pierdoli glupoty, jednak idea odciagniecia nieletnich od siegniecia po narkotyki jest jak najbardziej prawidlowa.
generalnie poza paroma osobami, liche macie pojecie o narkotykach i ich obecnosci w kulturze, wiec wiekszosc postow brzmi conajmniej smiesznie zachecam do siegniecia po fachowa literature, pokazuje troche inny punkt widzenia niz otaczajaca nas zewszad (juz od ~10 lat, niestety) propaganda antynarkotykowa |
Ten koleś był kiedyś u mnie w szkole.
Gadał dużo śmiesznych rzeczy ale wszystko kręciło się wokół tego aby wbić młodemu do łba trochę mhrocznych treści dot narkotyków. Imo z osób na sali którzy słuchali i nie brali, to nabrali trochę rozwagi co do tego tematu, a Ci, co brali, olali kolesia totalnie i wydawało im się, że gada bzdury ; p Jeśli chodzi o mnie to fajnie mi się go słuchało i jakoś nie czułem, że zmarnowałem czas, który tam przesiedziałem. |
Kiedyś było to wieczorem w radiu. Wiem, bo wtedy byłem "na trasie". Ciekawie opowiadał, nie wiem jakie to ma zastosowanie w praktyce, ale chętnie tego posłuchałem ;p
|
Cytuj:
Co z tego wynika?..., może to, że narkotyki nie są wpisane w kulturę europejską "od czasów prehistorii"?... -.-" :baby: @down: nie tylko Hitlerowskim, druga strona (tzn USMeani) też mieli przy sobie działki amfy na "nagłe wypadki na polu walki"... |
Co do historii. Wiecie, ze zolnierzom hitlerowskim podczas IIWS podawali amfetamine, by byli bardziej sprawni bojowo? :>
A co do Bodka: Chlopak dobrze gada, ale momentami bije od niego taka hmmm 'polityczna poprawnoscia' w stylu: "to zle, tak bardzo zle ze strach =O" |
zaslepiony jestes
opiaty znane sa od tysiecy lat, nie wazne czy jako heroina czy 'zwykle' opium. Narkotyki w kulturze euroazjatyckiej (jak w kazdej innej zreszta) obecne sa od zawsze. To wlasnie od nich wziela sie religia. W kulturze europejskiej najczesciej uzywane byly wszelkiego rodzaju grzyby, powoj i konopie |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Temat o narkotykach na tym forum wygląda podobnie do tematów o muzyce. Flame war od początku do końca, z czego duża większość osób albo nie wie o czym mówi, albo powtarza znane sobie slogany. |
Cytuj:
|
THC wypala szare komórki. Koleżanka ostatnio mi przedstawiła rok starczego kolesia, który od 3 lat pali marihuanę. Wszystko wyglądało mniej więcej tak:
-Siema, jestem Filip. -HEHHEHEHEHE FAJNIE : D D: D Był zupełnie trzeźwy. |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Tak, tak. Wszystko zaczyna się od trawki...
Wpadasz w towarzystwo i zielono całymi dniami. Nie wystarcza... dochodzi Władek. Teraz to już biało-zielono na zmianę. To też nie wystarcza... no to może meta? Dobra biało-biało-zielono. Potem może kodeina albo dxm? Okej no to jazda. Potem królowa heroina... i stajesz się największym kumplem pana X z przychodni, zaczynasz w*******ać Prozak i modlisz się żeby wyjść. Takie pierdolenie nie ma sensu. Czemu? Popatrzcie ilu ludzi na kg wdupia efedrynę. Ilu na litry wtłacza w siebie kofeinę. Jeśli mówimy o narkotykach, a co dopiero o legalizacji to na tą listę powinna trafić też kawa i czekolada oraz pełno leków na kaszel, etc. |
Kodeina aż tak szkodliwa nie jest ;p
|
lmfao
kodeina to opiat, opiaty sa raczej szkodliwe, w koncu prowadza do uzaleznienia fizycznego no i mozesz skonczyc jako helupiarz jadac na opiatach zeby bylo smieszniej, dxm zostalo wprowadzone jako mniej szkodliwa alternatywa dla kodeiny z lekach na kaszel. |
mogę sie przyznać, pierwszą styczność z narkotykami miałem z rok temu?
Powiem wam, to zależy od siły charakteru człowieka, ja np. powiedziałem sobie, że nigdy nie ruszę żadnej chemii, i jak narazie żadnych piguł, fety, ścierwa, kwacha. Nic. Jedyne co to tylko czasem skun, pytacie po co? Nieliczni napewno napiszą, jesteś głupi że bierzesz coś takiego, jest w tobie zuo, nie wyrośniesz na nikogo, ale ucze sie dalej tak jak sie uczyłem, chociaż jaram od właśnie tego roku (oczywiście są przerwy jak 1 miesiąc itp) Wszystko zależy od podejścia, i siły umysłu. |
Ta, wszystko od sily umyslu. Nie mowie ze umrzesz czy qrwa staniesz sie downem przez to, ale jakis wplyw to na ciebie ma. Niekoniecznie musi to byc silne i musisz to zauwazac ; ). Wszystkie srodki wywieraja na nas jakis wplyw - predzej, czy pozniej.
|
Nie ma to jak wiara w swoją siłę. Powodzenia.
Btw - nie, nie jestem przeciwnikiem narkotyków, po prostu bawi mnie podejście 'ja jestem silny'. Oczywiście nie każdy przechodzi od trawy do hery, ale ilu takich było? |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 17:50. |
Powered by vBulletin 3