![]() |
Ja tam nigdy niezapomne Muatora i Angatevona,oczywiscie cala gildia Boom:p
For Blood&Honour mjolnir! |
Dla mnie legend± Obsidi jest [CHAR]Draco Mindhunters[/CHAR] założyciel guildi [GUILD]Stormriders[/GUILD] która także my¶le że zostanie zapamiętana na Obsidi.
|
Mannow.
wiecej ludzi ktorzy osiagleli na obsidii nie bedzie. bez obrazy dla ludzi z Boom czy cos ale nie gralem wtedy gdy oni ale nie slyszalem o nich nigdy nic dobrego tylko to ze frajersko przegrali wojne z ng |
no wlasnie moglby ktos cos o tym Boom napisac ?
|
[CHAR]Benek Plaxx[/CHAR]
|
Swoista rewolucja na serverze, kilku naprawdę dobrych graczy zwrócila sie przeciwko NG-ersom. Wiekszosc jednak szcerze mowiac grac nie potrafila xp
W tym okresie miała miejsce największ± i najkrwawsza bitwa w historii Tibii. ( Gdzie¶ w archiwach tibia.net możecie znależć opis bitwy pod thais nazwanej RED DAY ON OBSIDIA.) Ponad 200 ciał lezalo nad północn± bram± Thais. Gildia Boom zajmowala wowczas Dark Mansion. Jak w wiekszo¶ci wojen Obsidijskich tak i w tej NG na poczatku siedzialo w pztach, po 2 czy 3 przegranych Openkach. Potem stopniowo następowal rozłam Boom'u, nocna masakra na Boomie na Edron, czy inne sytuacje ktorych nie pamietam. Także kilku czlonkow Boom'u sprzedalo się NG-ersom. Najbardziej z tamtych czasow utkwila mi w pamieci akcja kiedy to Yunek z Ryba biegli do Mannowa, Yunek rzucil bursta, UE i Mannow lezal na deskach na dwarven bridge, a jesli mnie pamiec nie myli w niedlugim czasie w ten sam sposob padl Yunek od Mannowa ;p Ogolnie w tamtych czasach Obsidia miala klimat. Niepowtarzalny ;s |
Zgadzam sie z przedmówc± :P Ostawiłem tibie już ok 2 lata temu. Pamiętam pierwsze kroki na Obsidii :) (pozdro Yunich :D ) Pamiętam to napięcie przed wojn± z NG, kiedy namawiali¶my Katmaia i Yunichiego do wojny ;p W szkole cały dzień rozmawialismy na temat tej wojny, zeszyty pełne były strategii heheh to jeszcze czasy gimnazjum :) ¦piewali¶my Tartarro'wi ROTĘ :D Aby przeszedł do naszej, Polskiej gildii (przypomne ze wówczas był członkiem NG). Fajne czasy naprawde miło powspominać :) Teraz tibia nie ma dla mnie żadnego uroku i my¶lę ze nie chodzi tutaj o to że dorosłem :P
A co do moich legend to napewno : Yunichi, Tartarro Wind :), Raxilon na pocz±tku swoich wojaży, Mannow-trzeba przyznać. Miło też wspominam nasze akcje PK, które, jak czytam dużo osób jeszcze pamięta :D Naprawde miło :) Z podrowieniami, Maggus The Wolf |
Zgadzam sie z Thavenixem i Sserbem. Obsidia w tamtych czasach miala zupelnie inny klimat (chociaz moze z powodu starego klienta, ktory jakby nie patrzec byl duzo lepszy). :D
Ma ktos moze jakies filmy z tamtych czasow? |
Cytuj:
a suv wciaz gra. dobije 3x100 na jednym acc to bedzie ladny wyczyn B) |
Awolver, orneciarzu xDDD
dawaj gg na priva :) |
Awo do mnie tez napisz :D
Nadal masz tego smiesznego bloga? " Spiewaj k**rwa albo kick " hHRERHERHEHREHERHErherhereh |
Awolver i Maggus hehe, dawno was tu nie bylo, wogole co tam slychac u was?
O ile wogole wiecie kto ja jestem hehe, |
ja wiem ja wiem kim jestes ja wiem
kurwa jestes ruda o jeee ;d |
Przyznam sie bez bicia ze sam mialem przyjemnosc trenowac z Awo (wtedy jeszcze nie Slayer, lecz Axel'Apocaliptic). :baby::cup:;(
Moje legendy: 1. Mudry (dziwne bo 3 miechy temu na 91 lvlu mial Elder Druid (wtf?)) - best druid 4 me :o 2. Van del'sal - nie raz mi kał uratrowales bejbe. Dzieki :) 3. Nirwa Oblivion, Nirwarator , Peero, Gal'axy, Master Cucumber, Taer, Don Zasa, Angatevon, Benek Plaxx, Voltomix, no i posuvacz. Co do grubej Ryby to tylko Ryba the Wolf. Nolitas - SisBro :* xd Oczywiscie nie mozna zapomniec o Slayer Del'Sal:cup: |
Benek Plaxx ale stary owner (Piotr)
|
Yunichi, Katmai,Angatevon
|
Dokladnie tak samo jak wyzej. :)
|
Legendy mowicie.. Niech no sobie przypomne ..
Xarabek(1st 7 magic lvl o ile dobrze pamietam?) Gal'axy Tartarro Mannow Yunichi Katmai Cale stare ng mm Waldorio? Oczywiscie Raxilon A najwiekszym pa i typem ktorego do dzis najbardziej nie trawie na calym tym serwerze byl jest i bedzie kleyton. Obsidia to od poczatku byl dziwny serwer, a to dlatego ze ng nie mialo zadnej konkurencji na starcie, poza tym wszyscy polacy ktorzy byli w starym ng(no moze oprocz bodajze kiroya?) nie byli traktowani zbyt dobrze.. Stosunki zaczely sie psuc, pozniej Yunichi padl za to ze wbilby 100 lvl szybciej niz Mannow i jakos doprowadzilo to do bardzo nierownej wojny.. Roznice lvli w boom i ng byly przeogromne, poza tym boom skladalo sie w 70% z losowych nie znajacych sie ludzi wiec ciezko zebysmy wtedy te wojne wygrali.. Pamietam 4 wieksze potyczki, Veno(wtedy jak gal padl po dosc dlugo trwajacym trapie), 2 razy pod thais i masakra na edron gdy nas zaskoczyli, ale tak to juz jest jak sie mysli niewiadomo co.. Akcja z Yunim i Mannowem tez byla niezla, wtedy sie ob szykowalo ale o ile dobrze pamietam do niczego nie doszlo, bo ng kampilo.. Ale jeszcze w pamieci jedna fajna akcja mi zostala z tej wojny(moze dlatego ze to byla moja zasluga :D) kiedy waldorio padl na edron po dosc dlugiej gonitwie zakonczonej trapem nad dp Jesli ktorys z tych ludzi (Tartarro, Gal'axy, Yunichi) albo ktokolwiek inny kto mnie jeszcze pamieta znalazl tego posta to prosze o kontakt :D /Hsev |
Dlaczego nikt nie napisze ze kiroy? przeciez to on byl przez dluuuugi czas jedynym polakiem w ng ktory naprawde duzo mogl xd
|
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 11:00. |
Powered by vBulletin 3