![]() |
Wg mnie place powinny zostac podniesione tylko niektorym nauczycielom. Np. taki nauczyciel polskiego (podam na przykladzie mojej szkoly) ma okolo 7 lekcji dziennie, czyta nasze wypracowania w domu, dla kazdego maturzysty (240 osob) przeznacza godzine na konsultacje dotyczace egzaminu ustnego, dodatkowo szuka materialow, ktore nam pomoga w przygotowaniu sie, na przerwach tez praktycznie zawsze rozmawia z uczniami w klasie.
A taki nauczyciel historii: wejdzie na lekcje, pogada troche, nic nie zada, wyjdzie i oto jego caly dzien. |
Cytuj:
U mnie jest podobnie, z tym ze nasza nauczycielka historii, tak ciekawie i dobrze prowadzi lekcje, ze widac ze jest nauczycielem z powołania, owszem jest wymagająca, ale bardzo dobrze wszystko tłumaczy. A taki np skur.. z WF, przychodzi i mowi ze nic mu sie nie chce robic, i siedzi caly dzien czyta prase i popija kawe, i za to dostaje 1800zł?! No ja was prosze... |
@up: U nas z wf jest tak samo. Przyjdzie, pogwiżdże, coś tam powie, i tak przez kilkanaście dni i pieniążki dostaje. Wyborne.
Ten, który napisał o pracy nauczycieli w domu "po godzinach" wytoczył dobry argument. A co z wiedzą, którą nauczyciel musi mieć i to na tyle wielką, żeby zaspokoić wymagania uczniów? Taki nauczyciel historii wcale ot tak sobie nie pogada. Jeśli uczy choć jedną 1,2 i 3 klasę (gim i lic) to musi praktycznie wykuć na blachę czasy od początków cywilizacji do dziś, a zapamiętanie tego nie jest takie proste. Skoro taki nauczyciel od historii nic nie robi, to co powiecie o dyrektorach? Robią coś dla szkoły? Przekomiczne... A zarabia dużo więcej niż nauczyciel. Ogólnie to cały system zarobków i wydatków jest w Polsce tak zryty, że nie wiem już czy śmiać się, czy płakać. Jedyne, co możemy zrobić, to czekać aż to nasze kochane PO wzięło się do roboty. |
Cytuj:
@down stfu |
@up
no pewnie trzeba siedzieć w gabinecie, pić kawę, pić kawę, pić kawę i przegryźć ciacho nie ?? później zwalić wszystko na inne kobiety które pracują w sekretariacie lub na vc naprawdę ciężka i męcząca praca ... daruj se ... |
Cytuj:
|
Szkolnictwo powinno zostać sprywatyzowane (jak masa innych rzeczy).
|
@up,
No i biedni ludzie będą bez najmniejszego wykształcenia, a średniozamożne rodziny zaczną miewać kłopoty finansowe. I to wszystko, tylko dlatego żeby n-le więcej zarabiali? Niech mają, ale bez prywatyzacji. |
Cytuj:
Te lepsze beda drozsze, ale za jakosc sie placi. |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
wyżywić pewnie tak ale na audice nową by nie starczyło
|
A niech mnie pocałują w szanowne cztery litery ! Pieniądze już wolę dać pielęgniarkom które przynajmniej "coś" robią ...
|
Pieniadze naleza sie wszystkim ( w teorii ) bo sila nabywcza pensji w Polsce jest stanowczo za niska, tyle tylko ze podwyzki w kazdym normalnym zakladzie pracy sa opierane na zwiekszeniu wydajnosci pracy albo na zwiekszeniu jej wartosci, co powoduje ze na normalne podwyzki ( a nie sztuczne ladowanie pieniedzy z budzetu w pewne sektory uslug ) trzeba bedzie jeszcze dlugo poczekac.
|
Cytuj:
|
masy biurokratow moga zasilic szeregi bezrobotnych.
|
To niech się przekwalifikują na coś innego.
|
Cytuj:
|
Wqrwia mnie wasze wymadrzanie sie wynikajace z niewiedzy. Gowno prawda, ze nauczyciele maja tyle wolnego. Moja mama jest nauczycielka i calych wakacji wcale wolnych nie ma. Nauczyciele maja tyle samo wolnego co kazdy inny pracownik. W pelni popieram ten protest, bo studia, magisterka, staranie o tytul nauczyciela dyplomowanego troche trwaja, a zarabiaja po tym grosze. Wkurzaja mnie za to lekarze, ktorzy zarabiaja wcale nie malo i wiedza, ze sa ludzie, ktorzy studiowali wcale nie krocej, a zarabiaja o polowe mniej.
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 23:22. |
Powered by vBulletin 3